Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

003.jpg   012.jpg

 
004.jpg    super  dojazd  ...lądowisko//   drzewka    kilka  malenkich   czeresinek  do  kasacji  z  "buta".. ta  długa  krawedz  to  wschod  z  polnocna  odchylką  
  • 10 miesięcy temu...
Opublikowano

011.jpg    super  latanko..tam  nigdy  nie ma  odchyłki  chyba  po  lotach  w  barze.. :lol: 011.jpg  010.jpg  004.jpg  to kopalniane  saphary....taki  kurz  prosto  w  krawedz.. :(

Opublikowano

Janek bez odchyłki nie nauczysz się dobrze  latać F3F ............. racja  Kamilu..ale zawsze  wybiera  sie  tą  korzystniejszą  krawedz...zwlaszcza  jak modele  nie  oblatane..ale  zejscie  na  dól  wyrobiska  jest  mozna  autem  zjechac     Patrzę  się  na  latanie  w  Marze   ...sobota-niedziela  te z  dobra  i  dostepna  bo  wolne  od  pracy...moze  bym  sie  skusil...

Opublikowano

Cześć

 

Jakie tam kierunki wchodzą w grę? Może bym się skusił w sobotę bo to chyba najbliższe dla mnie zbocze z Poznania?

 

 

 

Sent from my iPhone using Tapatalk

Opublikowano

Cześć

 

Jakie tam kierunki wchodzą w grę? Może bym się skusił w sobotę -  i  niedziela  jeszcze  lepsza   na  południowy  kierunek....jedz  na  Sompolno..potem   na  Radziejów / do  Wierzbinka...../  kopalnie  zobaczysz  z  daleka  z  drogi.....

Opublikowano

 . Z resztą to był czas gdy F3F latało się praktycznie tylko na południu .

O ciekawe stwierdzenie Kamyk :)

Poopowiadaj jak to bywało w tamtych czasach ?

Gdzie się latało, kto był liderem, jakie modele ?

Opublikowano

Cześć

 

Jakie tam kierunki wchodzą w grę? Może bym się skusił w sobotę bo to chyba najbliższe dla mnie zbocze z Poznania?

 

 

 

Sent from my iPhone using Tapatalk

wsiadz na  rower  objedz  okloice  a  zobaczysz  ile miejscowek....żwirownie -  besiongi/ nasypy  kolejowe  po  poznansku.-..haldy  śmieci  -gorki  dolinki  otworz  oczy...i  GO...najlepiej  narzekać  ja  mam  miejscowek  duzo  ale  lata  sie  tak  gdzie  sa zawody...sobota -  niedziela  Marzy..

Opublikowano

Fajne wspomnienia Marcin .Sporo znajomych nazwisk i kawał fajnej historii 

 

Janek nie obijesz nas za te nostalgie w Twoim temacie ? :)

Opublikowano

Dziadku a ja w tym czasie latałem F3J .-)

Pamiętam jeszcze wczesniej jak koledzy z trójmiasta latali f3f na kaszubach. Podstawiany był autobus i wszyyscy jechali autobusem na miejsce startów.

  • Lubię to 1
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.