Skocz do zawartości

Rewolucja PayPal!


Gość Anonymous

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 42
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Oczywiscie dzis Pay Pal to juz dla niektorych normalnosc, ale przypomnijcie sobie jeszcze czasy kiedy jak przez szybe patrzelismy na rozne rzeczy "gdzies tam" nie mogac tego kupic ......

a moze sie zagalopowalem i pisze o zbyt zmierzchlych czasach , ktorych "dzisiejsi" mlodzi juz nie pamietaja ? chyba sie kurcze zagalopowalem ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jan, nie mówię że PayPal jest "be" tylko że możliwość przelewu na konto PayPal zamiast operacji kartą to żadna rewolucja a raczej wątpliwe udogodnienie mające na celu pożyczenie nieoprocentowanej gotówki od klientów. Krzysztof, masz zamiar zrobić zakupy na kwotę 200USD, jaką kwotę przelejesz dziś na konto PayPal? Piszę poważnie, za 4 dni robocze sprawdzimy czy przelałeś za dużo czy za mało, ok? Zasymulujmy korzystanie z tego "udogodnienia". Ja już swoją wirtualną transakcję zrobiłem płacąc PayPal za pomocą karty, zakupy już w drodze do mnie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jan, nie mówię że PayPal jest "be" tylko że możliwość przelewu na konto PayPal zamiast operacji kartą to żadna rewolucja a raczej wątpliwe udogodnienie mające na celu pożyczenie nieoprocentowanej gotówki od klientów. Krzysztof, masz zamiar zrobić zakupy na kwotę 200USD, jaką kwotę przelejesz dziś na konto PayPal? Piszę poważnie, za 4 dni robocze sprawdzimy czy przelałeś za dużo czy za mało, ok? Zasymulujmy korzystanie z tego "udogodnienia". Ja już swoją wirtualną transakcję zrobiłem płacąc PayPal za pomocą karty, zakupy już w drodze do mnie :)

 

Chyba się nie zrozumieliśmy zauważ że nie każdy ma konto np w mbanku nie wspomnę o zakładaniu karty kredytowej wiec jest to udogodnienie dla ludzi którzy nie maja ochoty na powyższe. Tak jak napisałem rewolucji nie ma jest szersza opcja dla klienta a z tymi procentami nie przesadzaj chyba ze należysz do ludzi którzy trzymają dużą gotówkę na zwykłej karcie debetowej w innym wypadku więcej zapłacisz za utrzymanie karty niż przybędzie Ci kasy z tych procentów:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przemku ,dobrze ze zrobiles "symulacje"... to pokaze nam prawdziwe oblicze PayPal...

 

Przemek ,ja wlasnie te punkty o ktorych piszesz zasegregowalem do minusow :

 

-zadnych procentow z trzymanych pieniazkow (bylyby i tak male, bo nikt nie trzyma "grubej "forsy na PayPalu) PayPal obraca milionami ktore go nic nie kosztuja...daje jedynie manipulacje Bankowe za darmo no i Ubezpieczenie Transakcji(WAZNE !)...ale przy obcej wplacie na nasze konto pobiera forse !

 

-zadnej informacji o aktualnych cenach walut w PayPal...(a moze sa, tylko nie znalazlem?-nigdy nie wiem ile $ mam na koncie i czy moge sobie "pozwolic "... bez uzupelniania konta)

 

natomiast reszta jest juz bardziej rözowa ...prawie rewelacyjna /rewolucyjna ;D ... tzn. nie trzeba juz prosic cioci z Ameryki zeby przyslala jakis Katalog z ktorego na komunie chcielismy wybrac mala drobnostke ....DZIS KUPUJEMY TO SAMI .... bez Ciociow ,ha,ha

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze skor Krzysztof nie chce zrobić wirtualnej transakcji z opcją przelewu na konto PayPal to ja to zrobię. Przelewam dziś 600zł na poczet przyszłej transakcji na kwotę 200USD. Przelew dotrze na konto za 2-4 dni roboczy, załóżmy że w piątek dotrze i wtedy dokonam wirtualnego zakupu.

 

Co do PayPal i w ogóle zakupów za granicą. W 2003 roku założyłem konto na ebay.de bo w Polsce ebay jeszcze nie istniał. Kupowałem różne rzeczy w USA i zawsze problem był z płatnością. Western Union był drogi, BidPay często odrzucał transakcje o przelewie na konto osoby w USA nie było mowy. Pojawił się serwis All2Pay czy jaoś tak, przelewało się środki na konto w Polsce a oni za pośrednictwem PayPal załatwiali resztę pobierając oczywiście prowizję. Jednak jakimś cudem udało się niezbyt legalnie otworzyć konto na Paypal jako niby obywatel DE ale przy którejś transakcji sprzedawca zażyczył sobie od PayPal zweryfikowania mojego adresu i cała operacja zakończyła się zbanowaniem mojej karty płatniczej. Pojawienie się ebay w Polsce a wraz z nim w krótkim czasie PayPal bardzo uprościło zakupy za granicą co w połączeniu z kontem obsługiwanym przez internet daje niesamowitą swobodę zakupów. Bez PayPal byłoby ciężko. Co nie zmienia faktu że PayPal jest łasy na pieniądze :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pay Pal ma plusy i oczywiscie minusy ...

moze plusy najpierw :

-placenie za towar w domu, bez lazenia do Banku...

-blyskawiczna zaplata za cos co sie przed minuta kupilo...

-placenie rachunkow w roznych walutach...

-Towar zakupiony jest ubezpieczony -towar nie dojdzie ;PayPal oddaje forse ...

-kupowanie w USA (Ebay) to "pikus" ...polaczony z przyjemniscia...

innych plusow nie znalazlem -moze ktos jakies doda ktore pominalem...

 

minusy:

- na Pay Palu pieniazki nie "rosna"

- jezeli ktos wplaci Ci na konto to PayPal autamatycznie "przetraci " Ci pewna sumke

pieniedzy (nie pamietam dokladnie ile % ale moge poszperac i dac znac jezeli to kogos b .interesuje )...

-Pay Pal ma zawsze troche inna/gorsza wymiane miedzy dewizami (nieaktualna/opozniona ?) do tej pory na Pay Pal nie znalazlem Opcji gdzie by byla pokazana relacja miedzydewizowa (moze takie cos jest jezeli nie ;to dodatkowy minus)

 

- juz wiecej minusow nie pamietam ...nie zaluje.... ze mam PayPal.

 

JC

 

A rosną rosną :)

 

Dostałem ostatnio 1000zł w $$ na paypal. Po spadku kursu zrobiło mi się coś 967zł...

 

Tu akurat straciłem ale warto trzymać dolary bo jest zysk :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co nie zmienia faktu że PayPal jest łasy na pieniądze :)

 

Przemku to chyba normalne ze każda instytucja powiązana z jakimikolwiek płatnościami jest łasa na odsetki, co nie zmienia faktu ze osoba przelewająca pieniądze na konto paypal nie odczuje żadnej straty finansowej w stosunku do twoich płatności kartą poza dłuższym czasem oczekiwania jedyne zagrożenie stanowi zmiana kursu dolara. Zresztą co tu dużo pisać jest to szersza usługa dla klienta i tyle a Ty starasz się udowodnić że paypal na nas zarabia w ten sposób, no to od razu Ci odpowiem Ameryki nie okryłeś i zastanów się ile zarabia twój bank na co miesięcznych przelewach które wpadają na twoje konto a Ty z tego guzik masz więc nie wiem za bardzo co chcesz tak naprawdę osiągnąć pisząc o jakichś niebotycznych stratach i cwaniactwie paypal .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja o niebie Wy o chlebie :) Widać należycie do tzw. "targetu" zastępów marketingowców tworzących reklamy i promocje mające dać owemu targetowi poczucie że dostają coś super i do tego gratis a prawda jest niestety inna. Ja do targetu nie należę więc mam inne zdanie. Ale już mi się nie chce dyskutować na ten temat. Odezwę się w poniedziałek w sprawie wirtualnej transakcji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przemku, nie umiesz przełamać w sobie określonego punktu widzenia (osoba dorosła, ze stałymi dochodami, kartami płatniczymi itp). Zgadzam się z moim imiennikiem, dla wielu osób (np. nie pełnoletnich) to naprawdę może być spore udogodnienie (a może nawet rewolucja). A co w tym dziwnego, że usługa opłaca się obu stronom - usługodawcy i usługobiorcy? Winda jest droższa od schodów a ludzie jakoś ich używają. Siła marketingu?

A to, że firma jest łasa na pieniądze w gruncie rzeczy jest jedyną gwarancją rozwoju oferty.

Ale cieszę się, że udaj ci się funkcjonować bez tak niskich pobudek jak chęć zarobienia. Mnie się nie udaje :oops: choć niespecjalnie się tego wstydzę. Ale jakbyś się podzielił swoją wiedzą...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, miałem się nie odzywać ale trudno :) Wirtualna karta Visa kosztuje mnie 20zł rocznie. Dzięki niej korzystam z PayPal tak jak MI pasuje. Przykład, wczoraj wieczorem dostałem wiadomość że na RapidShare leży coś co na dziś mi jest potrzebne ale waży to ponad 2GB. Na ściągnie jako "Free user" nie miałem ochoty, zasiliłem więc kartę i przez PayPal w ciągu minuty uzyskałem dostęp do RS jako Premium User dzięki czemu przez noc ściągnęło mi się to co na dziś było mi potrzebne. Gdybym miał skorzystać z REWOLUCYJNEGO rozwiązania jakim jest przelew na konto PayPal nie miałbym dziś co robić. Dzięki przedrewolucyjnemu rozwiązaniu miałem dziś co robić :)

Co do zarabiania, wiadomo jaki jest cel PayPal i nic w tym dziwnego. Zwracam tylko uwagę na pewien haczyk tej rewolucji czyli trudność lub nieopłacalność podejmowania małych kwot z konta PayPal. No ale jeśli biednych młodych ludzi stać na to aby pożyczać PayPalowi pieniądze... cóż.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przemku - ciągle nie możesz "wyjść z butów" swojej aktualnej sytuacji.

Młodziaki często:

- nie mają konta, nie mają kart, nie mają pod ręką gotówki, rzadko kiedy faktycznie potrzebują czegoś natychmiast (to przywilej zwykle biznesu)

A tak np. mogą np. dostać prezent od wujka w postaci przelewu na zakupy w sklepie za granicą.

Oczywiście masz rację, że lepiej być młodym, zdrowym i bogatym. Ale nie wszystkim się udaje ;-)

 

PS. osobiście jestem bardziej leniwy - nie używam karty wirtualnej tylko mam podręczną kartę z kilkutysięcznym limitem do zakupów w sieci. Ale też nie mam 16 lat :-(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To może ktoś bedzie wiedział dlaczego w przeliczniku walut jak przeliczam dolara na zlotowki pokazuje mi 2,74.

Z kolei jak zlotowki na dolary czyli tak jak kupujemy my polacy pokazuje 0,35$

Kiedy dokonałem zakupu przelicznik pokazał 0,35 dolara za zlotowke i kurs wychodzi już 2,85zł.

Szukam w ich regulaminie skad sie bierze taka rozbieznosc i nie znajduje.

Przelicznik jest tutaj:

https://www.paypal.com/us/cgi-bin/webscr?cmd=_convert-currency-generic

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Norbert, w PayPal jak w kantorze, średni kurs USD 2,75 a kupno w Paypal 2,64 i sprzedaż 2,85. Normalna praktyka. W bankach jest tak samo kiedy wykonujesz operacje dewizowe. BTW ktoś dostał od znajomych przekaz na 100CAD (dolar kanadyjski) ale chciał w banku odebrać dewizy a nie złotówki ale w banku CAD nie było więc zaproponowano mu wymianę CAD->USD bez żadnych opłat ("target" już się cieszy i pędzi wymieniać CAD na USD). Owszem opłat żadnych nie było ale operację wykonano w następujący sposób:

1. Odkupiono CAD po kursie średni NBP minus 4%

2. Za kwotę PLN z pkt.1 kupiono USD po kursie NBP plus 4%

Od operacji tej nie pobrano żadnej prowizji (super wiadomość dla "targetu"). Czy aby na pewno prowizji nie było? To niech już sobie "target" policzy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Witam,

Dyskusja jak to zwykle bywa spowodowana "punktem widzenia" który to zazwyczaj zależy od "punktu siedzenia".

Dla Szymona "rewolucja" - ma zapewne swoje przesłanki do tekiego stwierdzenia, dla Przemka_pc nie ma ta opcja żadnej wartości dodanej. Jednak tak jak pisze Kojot - należy chwalić PayPal za to że dostrzega niszę użytkowników, którzy nie chcą korzystać z karty kredytowej i wprowadzają nowy produkt jakim jest przelewanie pieniędzy ze swojego konta na "konto" pośredniczące w dokonywaniu płatności walutowych, a tym samym zwiększają ilość transakcji a co za tym idzie obroty i przychody firmy - podejście czysto biznesowe - dają produkt i czerpią z tego zystki - klient decyduje czy go kupić czy nie. Wiadomo, że przy tej opcji trzeba założyć pewną dodatkową kasę na różnice kursowe i nie opłaca jej się spowrotem przelewać na swoje konto rozliczeniowe w polskim banku, bo koszt przelewu małej kwoty (<500pln) może przekroczyć wrtość tej małej kwoty. Ale przecież te pieniądze nie znikają - zostają "zamrożone" i czekają sobie do następnej transakcji. A że nie są oprocentowane - no cóż większość obecnie oferowanych przez banki rachunków rozliczeniowych też ma oprocentowanie 0% i nie opłaca się na nich trzymać kasy. Jak dla mnie jedyna wada tego rozwiązania to taka, że nazwa posiadacza rachunku z którego przelewane są środki, musi być taka sama jak nazwa posiadacza konta PayPal - czyli wykluczone sa wszelkiego typu rachunki współdzielone - ale może z czasem i tu PayPal dostrzeże pewna niszę użytkowników i uruchomi taką opcję.

Tak jak dla mnie pozostaje albo założenie nowego rachunku w jakimś polskim banku do rozliczeń z PayPal i korzystanie z opcji przelewania kasy na rachunek PP, albo "dokupienie" karty kredytowej do obecnego rachunku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.