Norbert Opublikowano 1 Listopada 2008 Opublikowano 1 Listopada 2008 Tylko dlaczego skoro stery miałem na zero zrobił pochył w prawo i tym samym skręt?? Bo może model jest żle wytrymowany ( ster kierunku) Co do zakupu czesci , lepiej wylataj ten model poki bedzie dawal sie naprawiac i zakup coś co nie bedzie zabawką. Niestety model który kupiłeś jest typową zabawką , nie posiada lotek, silnik szczotkowy jest mniejszej wydajności niż bezszczotka. Lepiej zainwestuj w aparaturę , kup silnik, regiel , lipola i bedziesz mial coś rozwojowego czego użyjesz w kilku następnych modelach. A model warto zbudować samemu na początek, może być zefir , może RWD, dorobić lotki i wtedy odczujesz wielką różnice.
teodor2424 Opublikowano 1 Listopada 2008 Autor Opublikowano 1 Listopada 2008 No to jak się bardziej w tym wszystkim połapię w tych nazwach i opanowaniu wszystkiego to napewno zainwestuję trochę w inne modele jeżeli oczywiście nie przestenie mnie to kręcić
cobra Opublikowano 1 Listopada 2008 Opublikowano 1 Listopada 2008 Wydawało mi się że powinno być że jak dam w dół to lecę w dół a w górę to w górę. Dlaczego prawidłowo jest odwrotnie Po pierwsze, tak jast w prawdziwym samolocie. Po drugie, warto mieć tak jak inni mają, chociazby jak będziesz kogoś prosił o pomoc w oblataniu. Po trzecie, nie przyzwyczaiłeś się jeszcze do żadnego układu, więc zrób to prawidłowo. Potrenuj najpierw trochę na symulatorze - warto. Tak się składa, że zacząłem od identycznego modelu (pod nazwą Accipiter Badius) i było ok, aczkolwiek był przyciężkawy i tak naprawadę latał dopiero z silniczkiem przerobionym z cd-romu. Ten model jest nie do zabicia. Kadłub po krecie zwija się w harmonijkę lub załamuje się, to go rozciągasz i dalej w górę. To niezły model na początek, trochę podobny do chwalonego SkyLady.
mammuth Opublikowano 1 Listopada 2008 Opublikowano 1 Listopada 2008 Wyobraz sobie, ze wbijasz w model pionowo z gory kawalek draga. Teraz wyobraz sobie, ze ten drag to Twoj prawy drazek od nadajnika. Jak popchniesz draga do przodu - samolot pochyla sie do przodu i leci w dol - dlatego "do gory" jest w dol . Podobnie z lotkami w przyszlosci - pochylasz drazek w lewo - samolot pochyla sie w lewo Dlatego wlasnie tak jest i tak sugeruje to ustawic. Wybor oczywiscie nalezy do Ciebie.
teodor2424 Opublikowano 2 Listopada 2008 Autor Opublikowano 2 Listopada 2008 Koledzy znacie jakiś symulator podobny do mojego modelu?? A i żeby działał na Viście?? Bo tamtego nie mogę uruchomić A puszczales pod wiatr ?Bo jezeli wiatr miales z lewej strony to nic dziwnego, ze skrecal... Sprawdz tez katy pomiedzy sterem wysokosci i sterem kierunku - powinno byc 90 stopni, a ster wysokosci w lini ze skrzydlem. Polozenie bateri jest zalezne od wywazenia.. Interesuje mnie to położenie steru wysokości ze skrzydłem, piszesz ze w jednej lini, a u mnie jak patrzę od tyłu to prawe części steru wysokości pokrywają sie z prawą stroną lini skrzydeł ale już lewa połowa to jest różnica ok 3cm na końcu skrzydła i skrzydło idzie w górę. Może to jest ten powód ściągania na prawo??? Widziałem to juz wcześniej ale jak mam to poprawić?? Dwie połówki skrzydła są tak skręcone i inaczej nie da rady ich przymocować. jak takie rzeczy się reguluje?? Mogę coś pod prawą stronę skrzydła pomiędzy kadłub i skrzydło podłożyć żeby podniosło się do góry tak jak lewe i wtedy przykręcić?? może to być np kawałek styropianu??
olo Opublikowano 2 Listopada 2008 Opublikowano 2 Listopada 2008 Zdjęcia zrobione z boku,tyłu i od przodu może powiedzieć więcej niż strona pisania. Zobaczymy co masz krzywo i co trzeba prostować Masz możliwość?
mammuth Opublikowano 2 Listopada 2008 Opublikowano 2 Listopada 2008 Jest to na 99.9% przyczyna problemu skrecania. Tak jak pisze Olo - wstaw zdjecia - cos sie wymysli.
teodor2424 Opublikowano 2 Listopada 2008 Autor Opublikowano 2 Listopada 2008 dzięki koledzy za liczne wskazówki, zamieszczam zdjęcia na fotosik, każde po ok 1MB żeby było widać szczegóły więc może się chwile ładować, widać wyraźnie że lewe skrzydło ucieka do góry, tylko jak to poprawić?? no i chyba skrzydła przednie i tylne nie są idealnie równoległe. oparcie na prawej części ogona oparcie na lewej części ogona podparcie przez pudełko podparcie przez pudełko z lewej strony przedniego skrzydła podparcie przez pudełko z prawej strony przedniego skrzydła z góry dziękuję za fatygę i pomoc
Norbert Opublikowano 2 Listopada 2008 Opublikowano 2 Listopada 2008 Po pierwsze , skrzydło faktycznie ciut idzie z jednej strony w gore ale to w granicy bledu. Dla pewności podloz coś pod prawe i sie wyrowna. Po drugie ster wysokości masz zle ustawiony , powinien być na linii prostej z płatem tylnym albo ciut w gore ale nie w doł jak masz. Po trzecie popychacz wysokosci powinienes zamontowac od dołu bo tak jak masz nie trudno o zaklinowanie. Po czwarte na ostatniej fotce widać że lewy płat jest bardziej przesuniety do przodu niż prawy , ustaw je symetrycznie względem tylnego usterzenia. Po piąte ster kierunku też jest nie wytrymowany co widać gołym okiem.
olo Opublikowano 2 Listopada 2008 Opublikowano 2 Listopada 2008 Stery to te ruchome części do lotu musisz ustawić tak jak biegną czerwone kreski na tych fokach Nie wiem jakie będą potrzebne wychylenia kierunku ale tak jak pisał Norbert wygląda że ster kierunku może się blokować o dźwignię steru wysokości, to miejsce w niebieskim kółku. Nie było by tego problemu gdyby popychacz szedł pod spodem jak narysowałem albo dźwignia steru wysokości powinna być bardziej odsunięta w bok od osi kadłuba tak żeby nie blokowała wychyleń.Sam to składałeś,było złożone? Wg.mnie to masz skręcone,zwichrowane jedno skrzydło i trzeba to sprawdzić. Popatrz na to zdjęcie lub na model tam gdzie zaznaczyłem te miejsc na czerwono. Patrząc na model z przodu muszą mieć takie same wielkości. Niebieska kreska to prawidłowe ustawienie statecznika wysokości względem skrzydeł. Twoje radio jest proporcjonalne? To znaczy czy np. ster wysokości podąża proporcjonalnie za ruchem drążka w nadajniku czy nawet minimalne wychylenie drążka powoduje maksymalne wychylenie steru? Pewnie jest ale wolę się upewnić
teodor2424 Opublikowano 3 Listopada 2008 Autor Opublikowano 3 Listopada 2008 Po pierwsze , skrzydło faktycznie ciut idzie z jednej strony w gore ale to w granicy bledu. Dla pewności podloz coś pod prawe i sie wyrowna.Po drugie ster wysokości masz zle ustawiony , powinien być na linii prostej z płatem tylnym albo ciut w gore ale nie w doł jak masz. Po trzecie popychacz wysokosci powinienes zamontowac od dołu bo tak jak masz nie trudno o zaklinowanie. Po czwarte na ostatniej fotce widać że lewy płat jest bardziej przesuniety do przodu niż prawy , ustaw je symetrycznie względem tylnego usterzenia. Po piąte ster kierunku też jest nie wytrymowany co widać gołym okiem. Z tym podłożeniem to jakoś poradzę, co do położenia sterów to są wszystkie OK czyli w lini z płatami ale wyrównują sie dopiero jak podepnę baterię i włączę nadajnik, Wtedy wszystko się wyrównuje, nie wiem czy tak powinno być ale jest że serwa dopiero wtedy się załączają. Zaklinować się nie zaklinują jest tam dosyć miejsca. faktycznie tez zauważyłem że lewy płat jest wysunięty do przodu tylko jak to ustawić?? całość jest przykręcana na 3 śrubkach i nie ma możliwości przesunięcia. Ster kierunku to co pisałem wyżej. Co do silnika to może powiedzcie mi ile ten co mam ma obrotów i czy ciężko jest przystosować silniczek od CD-ROMu? i jakie on ma prędkości?? Wg.mnie to masz skręcone,zwichrowane jedno skrzydło i trzeba to sprawdzić. Obrazek Popatrz na to zdjęcie lub na model tam gdzie zaznaczyłem te miejsc na czerwono. Patrząc na model z przodu muszą mieć takie same wielkości. Niebieska kreska to prawidłowe ustawienie statecznika wysokości względem skrzydeł. Twoje radio jest proporcjonalne? To znaczy czy np. ster wysokości podąża proporcjonalnie za ruchem drążka w nadajniku czy nawet minimalne wychylenie drążka powoduje maksymalne wychylenie steru? Pewnie jest ale wolę się upewnić faktycznie skrzydło może i jest zwichrowane ale z tym to chyba sobie nie poradzę. Co do kreski niebieskiej ustwienia statecznika to statecznik jest prawidłowo względem całości tylko na tym zdjęciu źle to widać bo skrzydło lewe idzie w górę no i to trzeba obniżyć lub podwyższyć prawe. Radio jest proporcjonalne jak najbardziej.
olo Opublikowano 3 Listopada 2008 Opublikowano 3 Listopada 2008 Skoro uznałeś że wszystko praktycznie jest OK to pozostaje Ci tylko latać O przeróbkach CD zapomnij to nie m sensu kupisz silnik i będzie lepszy. Znajdź miejsce z górką,skarpą nie musi być wysoka i tam naucz się prawidłowo sam wypuszczać model. Najpierw bez włączania silnika i przy okazji sprawdzisz czy i w która stronę zakręca. Jeżeli ten lot potrwa ciut dłużej to trochę oswoisz się ze sterowaniem i reakcjami modelu.
teodor2424 Opublikowano 3 Listopada 2008 Autor Opublikowano 3 Listopada 2008 Jeszcze takie pytanko, czy warto do tego modelu już teraz dokupić sobie zestaw naprawczy tj skrzydła i śmigło?? Czy już nie inwestować w ten model? Ile kosztuje silniczek bezszczotkowy i co można jeszcze tutaj zmodernizować??
olo Opublikowano 3 Listopada 2008 Opublikowano 3 Listopada 2008 Zainwestuj w Siebie czyli naucz się latać na tym modelu Nie ma sensu żebyś rozbijał kolejne coraz droższe modele. W tym modelu można wszystko naprawić i poprawić. W sprawie szukania silników i sklepów modelarskich napisz na PW do Gogle. Bardzo chętnie pomaga
teodor2424 Opublikowano 3 Listopada 2008 Autor Opublikowano 3 Listopada 2008 A co do Symulatora to chętnie bym polatał ale jak się do tego zabrać? Czy jest Możliwość podłączenia mojego nadajnika Skysport 4 firma Guanli czy jak mu tam zwali przez jakiś kabel z komputerem?? Bo na klawiaturze to całkowicie co innego
Norbert Opublikowano 3 Listopada 2008 Opublikowano 3 Listopada 2008 teodor2424, zadaj sobie trochę trudu i sam poszukaj. Czy masz w nadajniku gniazdo? Czy w instrukcji jest coś o tym wspomniane? Bo jesli nie to nie polatasz na symulatorze.
teodor2424 Opublikowano 3 Listopada 2008 Autor Opublikowano 3 Listopada 2008 teodor2424, zadaj sobie trochę trudu i sam poszukaj.Czy masz w nadajniku gniazdo? Czy w instrukcji jest coś o tym wspomniane? Bo jesli nie to nie polatasz na symulatorze. Właśnie siędze na forum od 3 godzin i sobie czytam Wyszukałem że idzie jakoś przerobić nadajnik, jakieś lutowanko wtyczki itp. Instrukcji to ja nawet na oczy nie widziałem (nie było jej) A co potrzebuję żeby polatać na symulatorze? jakieś tanie rozwiązanie?? Wklejam fotki układu scalonego, płytki i jakiś wtyk mam ale to pewnie od zasilania jest. Może jednak da się coś z tym zrobić??
Norbert Opublikowano 3 Listopada 2008 Opublikowano 3 Listopada 2008 Potrzebujesz kupić np symulator esky za 60zł na alledrogo i po kłopocie. Jesli Twoje radio nie ma gniazda symulatora to gra nie warta swiczki bo bez wiedzy zniszczysz nadajnik i bedzie klops.
teodor2424 Opublikowano 4 Listopada 2008 Autor Opublikowano 4 Listopada 2008 no to pierwsze loty za mną, było z górki prosto i koniec Silnik się wyłączył i nie szło sterami kierować. Brak zasięgu. żęby było śmieszniej to już po około 10m Gdzie leży problem? Bateria w modelu świeżo naładowana, antena w modelu wyciągnięta do końca kadłuba. A baterie w nadajniku nowe alkaiczne kupione tydzień temu i trochę je używałem do zabawki autka. ale to było z 20 min. Gdzie leży powód tak krótkiego zasięgu???
olo Opublikowano 4 Listopada 2008 Opublikowano 4 Listopada 2008 Wygląda to na zakłócenia od silnika. Przyczyn może być kilka.Następnym razem przed lotami sprawdzaj zasięg i czy nie ma zakłóceń.Przyda Ci się pomocnik trzymający model w czasie testu z pracującym silnikiem. Najpierw sprawdź ile masz zasięgu bez silnika.Jeżeli będzie OK to wina leży na pewno po stronie silnika. Może na silniku nie ma kondensatorów przeciwzakłóceniowych?
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.