Moje pierwsze boje z kamerką na pokładzie

[cobra]

Od kilku dni posiadam kamerkę FlyCamOne2. Oto pierwszy filmik nagrany nią z pokładu Multiplexa Gemini:

[Tomisław Piotr]

No cóż, pokazałeś trochę nieba, trochę ziemi i prawie całe usterzenie. Całośc okrasiłeś łomotem wiatru w mikrofonie. Najbardziej podobał mi się Twój portret.

To pierwsza próba, więc fascynacja tym, że masz kamerkę na pokładzie wzięła górę nad jakimś pomysłem. Ale gorąco namawiam do dalszych prób, napewno z czasem będzie coraz lepiej.

[cobra]

Masz rację, muszę popracować nad mocowaniem kamery. Filmwanie przez śmigło kiepsko wychodzi, a bez dorobienia jakiegoś mocowania dało się tylko tak. No i ten dźwięk :oops: - muszę podłożyć muzykę. Docelowo kamera ma latać raczej w szybowcu - tam będzie lepiej.

 

EDIT:

Zlikwidowałem ten "ryk" wiatru, a dodałem muzykę.

[Dj.]

Kamerka ma fajna zalete - mozna ja wsadzic do kazdego niemal modelu.Waga jest w zasadzie pomijalnym parametrem(kiedys wsadziłem ja do modelu ESA). Wymiary czynia z niej niemal obiekt aerodynamicznie obojetny. Cobra, fajny filmik, zawsze fajnie popatrzec na uciekajacy horyzont, taki filmik daje namiastke tego co widzi, czuje prawdziwy pilot.

 

 

Pozdrawiam.