jethrotull Opublikowano 6 Kwietnia 2019 Opublikowano 6 Kwietnia 2019 Następna idzie na warsztat ta pokraka: Malowanie może lotnictwa marynarki wojennej: Rozpiętość: 55cm Waga: 100-150g.
jarek996 Opublikowano 6 Kwietnia 2019 Opublikowano 6 Kwietnia 2019 PIEKNY !!!! Szczegolnie wersja "bez" statecznika pionowego ...... Jak sie patrzy na Martn-Bakera , Heinkla 112 , czy "inne takie" , to az strach pomyslec jak moglaby wygladac II wojna w powietrzu . Dzisiaj na lotniskach modelarskich latalyby tysiace ARFow MARTINA-BAKERA , zamiast Spitfire
jethrotull Opublikowano 6 Kwietnia 2019 Autor Opublikowano 6 Kwietnia 2019 PIEKNY !!!! Szczegolnie wersja "bez" statecznika pionowego ...... Aż tak odważny nie jestem zrobię wersję z najbardziej typowym usterzeniem.
jarek996 Opublikowano 6 Kwietnia 2019 Opublikowano 6 Kwietnia 2019 Piotrek : nie zapominaj , ze do odwaznych swiat nalezy !!!!
safari28 Opublikowano 6 Kwietnia 2019 Opublikowano 6 Kwietnia 2019 Zapowiada sie bardzo interesująca i pouczajaca relacja gratuluję wyboru jak się domyślam będzie chyba siedział coxik
jethrotull Opublikowano 9 Kwietnia 2019 Autor Opublikowano 9 Kwietnia 2019 Postanowiłem zbudować płat metodą pękniętego żebra (cracked rib) używaną niekiedy przez modelarzy robiących gumówki - trochę żeby się nauczyć czegoś nowego, trochę żeby zaoszczędzić na masie, a trochę żeby mieć mniej roboty. Po zrobieniu jednego skrzydła mogę powiedzieć, że roboty jest więcej niż przy tradycyjnej metodzie konstrukcji, a sztywność płata jest niezadowalająca (co próbowałem, z marnym skutkiem, naprawić skośnymi rozpórkami na dolnej powierzchni skrzydła). Chyba zrobię jeszcze jeden płat metodą bardziej klasyczną i porównam sztywność.
Michal4x4 Opublikowano 9 Kwietnia 2019 Opublikowano 9 Kwietnia 2019 Absolutnie warto spróbować ten płat okleić i wtedy bedziesz mial "twardy" dowód jak to wygląda (przed oklejeniem czesto wszystko "lata"). A poza tym, nie wiem jaką masz koncepcję, ale w wielu modelach widzialem ze miedxy listwą natarcia a linią dzwigara ludzie nalejają na trojkątne zeberka jeszcze jedną listewkę (rownaloległą do linii dzwigara) ktora buduje profil z trójkąta na czworokąt który przypomina circa profil (choć kanciasty) plasko wypukly. Ta listweka wiele sztywności nie da ale profil bedzie lepszy. Ost u mnie kruch z czasem ale jak znajde zdjecia w necie to wkleję jesli nie bedziesz mial nic na przeciwko. Pozdr i powodzenia! M Ps dewoitine tez fajny, bardzio jestem ciekaw jak z coxikiem bedzie latac.m
jethrotull Opublikowano 9 Kwietnia 2019 Autor Opublikowano 9 Kwietnia 2019 Tak, tę listewkę o której mówisz zdecydowanie planuję, tylko zanim ją zamontuję muszę mieć wszystkie żebra, a zanim będę miał wszystkie żebra muszę zainstalować podwozie, bo później nie wejdzie. Jestem natomiast sceptyczny jeśli chodzi o poleganie na poszyciu jeśli chodzi o sztywność płata. Człowiek pomaluje cellonem bibułkę, ona się napręży i jest radość że skrzydło sztywne, a potem się wyjdzie z takim modelem na lekko nawet wilgotne powietrze i całą sztywność szlag trafia. Wg. mojego doświadczenia powierzchnie nośne muszą być wystarczająco sztywne same z siebie, a tutaj jeśli chodzi o podatność na skręcanie to jest bieda, co mnie martwi biorąc pod uwagę że napęd będzie dość potężny jak na tę wielkość modelu.
jethrotull Opublikowano 14 Kwietnia 2019 Autor Opublikowano 14 Kwietnia 2019 Oto nowy płat: Nie wiem czy jest sztywniejszy od poprzedniego, ale na pewno ładniejszy i frajdy przy robocie więcej. Płat wykonałem zgodnie z oryginałem, czyli z górną powierzchnią płaską (bez wzniosu). Trochę się bałem o stateczność, aż wreszcie mnie olśniło: ten model z aerodynamicznego (choć nie konstrukcyjnego) punktu widzenia jest średniopłatem, a to dzięki ogromnym owiewkom podwozia, o cięciwie prawie takiej jak samo skrzydło. Dodatkowo bardzo mały statecznik pionowy pomoże złapać odpowiedni balans między statecznością poprzeczną a boczną. Tyle teorii, w praktyce się zobaczy, z dotychczasowej praktyki wynika że zawsze robię przesadny wznios i potem modele nie chcą robić ładnych beczek. Następne w kolejce podwozie.
jethrotull Opublikowano 18 Maja 2019 Autor Opublikowano 18 Maja 2019 Płat (z wyjątkiem lotek) już gotowy, podobnie jak podwozie. Nastąpiła jednak zmiana planu: silnik spalinowy przeznaczony pierwotnie do tego modelu poszedł do Mewy: https://pfmrc.eu/index.php/topic/40556-lws-3-mewa/?do=findComment&comment=747142 a ten projekt idzie na razie na półkę i zostanie dokończony w bliżej nieokreślonej przyszłości, być może jako elektryczny.
Rekomendowane odpowiedzi