PAX Opublikowano 6 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 6 Grudnia 2008 Witam od dawna marzyłem o silniku spalinowym o pojemności 1ccm. Niestety polskie sklepy nie zaskakują nas dostępnością tego typu konstrukcji, a raczej zadziwiają ich brakiem . Przez ostatni rok użerałem się z trzema AP Wasp 0.061 które okazały się jedynie namiastką prawdziwego silnika modelarskiego (mało precyzyjny gaźnik, problem z uszczelnieniem tłumika…) o dziwo udało mi się uzyskać 23650 obr/min przy śmigle 5.7x3 i mieszance niecałe 30%. Niestety to wciąż za mało!!! Chęć posiadania wysokosprawnego silniczka o ww. pojemności skłoniła mnie do zakupu SH Pt0702AS (dokładne informacje: http://www.shengines.com/TECHDATA_PT0702.htm ). Jest to typowy samochodowy motor z "szarpanką", gaźnikiem typu slide, oraz ogromnym radiatorem... Jednak jego specyfikacja techniczna duża moc, wysokie obroty, oraz mały wybór silników lotniczych 1ccm na rynku skusiły mnie do jego zakupu. Zamierzam zaadaptować go do celów typowo lotniczych wyciskając z niego możliwe najwięcej. Niestety mój zasób wiedzy teoretycznej a jeszcze bardziej wiedzy praktycznej na temat rezonansów do tak małych konstrukcji jest niewielki. Dlatego bardzo proszę koleżanki oraz kolegów o pomoc i sugestie odnośnie projektu rury rezonansowej oraz modyfikacji silnika tak aby uzyskać jak największy ciąg przy starcie. Wstępne zmiany w silniku to: -zdjęcie radiatora z głowicy -zainstalowanie tulei mocującej śmigło -usunięcie tzw. szarpanki i zaślepienie powstałego otworu Przy ostatniej modyfikacji niestety pojawia się pytanie czy usunięcie łożyska jednokierunkowego i wałka szarpanki (zwiększenie pojemności skrzyni korbowej ) nie przyczyni się do zmiany wymiarów rury rezonansowej. Kolejna sprawa to geometria i objętość rury. Sugerując się postami z wcześniejszych tematów odwiedziłem strony: - http://www.bolly.com.au/book/content.html - www.mh-aerotools.de/airfoils/javapipe_de.htm Niestety są to dość zawiłe tematy i niektóre kwestie są dla mnie niezrozumiałe jak choćby szacowanie współczynników temperaturowych. Bardzo zainteresowały mnie również rury wykonane całkowicie z włókien węglowych i aramidowych (mam duże możliwości w tej dziedzinie i w tym kierunku raczej bym zmierzał) jednak ich kształt odbiega w znacznym stopniu od tradycyjnych rezonansów i tu powstaje kolejny problem... W tym miejscu bardzo proszę o pomoc teoretyczną jak i praktyczną. Wszystkie dokonania i spostrzeżenia będę zamieszczał na forum jeśli temat będzie cieszył się zainteresowaniem. Jestem skłonny zmienić również egzemplarz silnika na inny model jeśli okaże się lepszy (niekoniecznie tańszy). Za zainteresowanie oraz pomoc z góry dziękuję. Pozdrawiam Paweł Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tikicaca Opublikowano 7 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 7 Grudnia 2008 z tego AP to chyba 18600 przy smigle 6x2 :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PAX Opublikowano 7 Grudnia 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Grudnia 2008 W prywatnej galerii zamieściłem zdjęcia poszczegulnych elementów silnika. Pozdraiwam Paweł Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MASK Opublikowano 7 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 7 Grudnia 2008 Zastanawiam sie czy chcesz poeksperymentować, czy może potrzebny ci jest mały motorek do bardzo szybkiego latania. Jesli to drugie, to po prostu kup Toki 05 i po problemie. Ma boczny wydech z otworami na sruby mocujace tlumik, ew. kolanko do rury. Jesli jednak to pierwsze, to masz do dyspozycji: Norvell, Cox (Tee Dee), Fora, Profi, Shuriken, Taipan i pewnie koledzy jeszcze cos dorzucą; niestety nie wszystkie RC, dlatego dobre do eksperymentowania (z gaznikami tez). Nie wszystkie też łatwo dostępne. Silniki samochodowe mają zupelnie inne kąty rozrzadu niz silniki lotnicze. Są projektowane do osiągania wysokich predkosci obrotowych, które niekoniecznie są pożądane w silnikach lotniczych. Nie znaczy to, ze powinienes zaniechac wszeklich eksperymentów :wink: . Chęć posiadania wysokosprawnego silniczka (...)Dla scislosci: sprawnosc silnika, to stosunek ilości ciepła zamienionego na pracę do ilosci ciepła wytworzonego w procesie spalania mieszanki. Nie ma tu mowy o mocy, ani obrotach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PAX Opublikowano 7 Grudnia 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Grudnia 2008 PAX napisał/a:Chęć posiadania wysokosprawnego silniczka (...) Dla ścisłości: sprawność silnika, to stosunek ilości ciepła zamienionego na pracę do ilości ciepła wytworzonego w procesie spalania mieszanki. Nie ma tu mowy o mocy, ani obrotach. Trochę to źle ująłem, chodzi mi o silnik niezawodny niekoniecznie wysoko sprawny w dosłownym tego słowa znaczeniu. Żywotność silnika nie musi być większa niż 1 godziny pracy. Chodzi o to żeby z silniczka wycisnąć jak najwięcej. Jednorazowy czas pracy to maksymalnie 3minuty. Może któryś z kolegów miał styczność z TOKI 05 firmy MECOA i mógłby przybliżyć osiągi oraz jak wypada na tle innych silników. Niestety nie potrafię znaleźć żadnych konkretnych informacji na ten temat. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Janeczek Opublikowano 7 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 7 Grudnia 2008 Jest jeszcze jeden silnik ktory by Cie zainteresowal : to silnik Firmy CS ma poj.1 ccm i bardzi przypomina silniki Rossi 15 ...postaram sie dac zdjecie do Albumu -prosze tylko o cierpliwosc ...inne podobne Speed silniki malej pojemnosci to WEBRA 1,8 ccm podobno diabel w swojej klasie ale Ty szukasz silnikow do 1 ccm .... Pozdrawiam Janek Ps: teraz dokladniej przeczytalem Twoj Post -szukasz silnika niezawodnego -takie powinny pracowac godzinami ... (np:Cox-y,) czy silnika wysokosprawnego /zawodniczego ?...taki po dodaniu mu duzej dawki Nitrometanu bedzie pracowal wysokoobrotowo ...1/4 godziny ;D ...potem wymiana czesci lub gablotka albo smietnik... Wysokosprawny silnik to oprocz jego duzej mocy powinien miec male zuzycie paliwa co troche kloci sie z silnikami Speed ...mysle ze chodzi Ci o silnik zawodniczy z ktorego mozna wyciagnac jak najwyzsza moc i obroty bez wzgledu na zuzycie paliwa ...i chcesz go jeszcze "dopiescic " ...no fajna sprawa ...zawsze z jakiegos Speed silnika idzie jeszcze cos "wyciagnac" ...az do zlamania walu lub korbowodu ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MASK Opublikowano 7 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 7 Grudnia 2008 Toki, to chyba nie dla Ciebie silnik. Znalazlem jakies pomiary: 16000 na 6x3. dziwo udało mi się uzyskać 23650 obr/min przy śmigle 5.7x3 i mieszance niecałe 30% 23650 na 5.7x3 daje ok 0,27 kM, tymczasem wg. producenta silnik ten osiaga moc maksymalna (tez 0,27 kM) przy 18 tys. Masz jakis pomysl jak to wytlumaczyć? EDIT: Znalazlem kilka pomiarow: Norvel 18400 rpm, APC 6x3, 30% nitro CS 16500 rpm, 6x3, 25% nitro CS 15500 rpm, 6x3, 15% nitro AP 15000 rpm, 6x3 AP 18,000 RPM on a Cox 5x3 Jestes pewien swojego pomiaru? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PAX Opublikowano 7 Grudnia 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Grudnia 2008 MASK jak wiesz podane przez producenta wartości przyjmowane są dla teoretycznych/zalecanych mieszanek. Ja swoje silniczki poddałem małej przeróbce polegającej na modyfikacji gaźnika, zmianie właściwości jedynej seryjnej świecy dostępnej do tego silnika, oraz uszczelnieniu i drobnej korekcie tłumika. Mieszanki jakiej użyłem to prawie 30%nitro i około 5% rycyny. Nie wierzysz, sam sprawdź!!! Nie wiem czy dobrze zrozumiałeś moją potrzebę, zadanie jakie stawiam tym silniczkom to przede wszystkim duże osiągi kosztem żywotności i oszczędności paliwa. Bardzo proszę o konkretne odpowiedzi na postawione przeze mnie pytania, a nie próby negowania moich dotychczasowych osiągnięć i sprzeczanie się czy na pewno mam rację uzasadniając to "Znalazłem jakieś pomiary: 16000 na 6x3". :| Jestem w stanie przetestować wszystkie możliwe opcje przeróbki przedstawiając rzeczywiste pomiary wykonane przeze mnie. A czy ty Marcinie możesz przedstawić pomiary dla śmigła APC 5.7x3 (chcę zauważyć że 6x3 no name to zupełnie inne śmigło). Nie chcę sprzeczać się ponieważ odbiega to zupełnie od tematu wątku, jeśli żądasz jakichkolwiek wyjaśnień proszę pisz na PW, unikniemy tym samym zaśmiecania wątku. Bardzo liczę na pomoc kolegów znających już temat, z niecierpliwością czekam na pierwsze konkretne sugestie za które z góry dziękuję. Pozdrawiam Paweł Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MASK Opublikowano 7 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 7 Grudnia 2008 Oho, widzę, ze jesteś bojowo nastawiony. Zapewniam, ze nie było moją intencją podważanie prawdziwości Twoich doświadczeń, chciałem tylko co nieco doprecyzować. Nie będę już zaśmiecał Twojego wątku . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Janek Opublikowano 8 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2008 Nie wiem czy chcesz ale mogę Ci podać co zmianiałem w moich mvvsach 2,5 i udawało się uzyskac ok +20% mocy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
madmax Opublikowano 10 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2008 Ja bym z chęcią się dowiedział. Mam do podrasowania MVVS 3,5 cm w wersji wodnej :twisted:. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PAX Opublikowano 14 Grudnia 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2008 W oczekiwaniu na wytoczenie nowej pokrywy skrzyni korbowej , dokonałem pierwszej modyfikacji: Zmiany jakie wprowadziłem w wale korbowym to przede wszystkim: -usunięcie czopa od szarpanki -poprawienie wlotu mieszanki do środka wału, oraz dalszej powierzchni przelotu (zmianie uległy wyłącznie powierzchnie wewnętrzne tym samym nie zmieniły się kąty otwarcia/zamknięcia wlotu mieszanki, poszerzyłem oraz zaokrągliłem wlot tak by mieszanka wpadając nie napotkała na jakikolwiek zadzior powstały podczas cyklu produkcyjnego silnika, nie zmieniałem istotnie wymiaru średnicy przelotu co wiązało by się ze zmianą ciśnienia w jego wnętrzu) -poszerzenie oraz zaokrąglenie wylotu i wyfrezowanie „łzy” ( modyfikacja mająca na celu zmniejszenie skraplania przy wylocie oraz rozpraszanie zgromadzonej na ściankach mieszanki ) - nacięcia na kole korbowym oraz wyeliminowanie ostrych kantów ( odpowiadają za rozpraszanie paliwa zgromadzonego na dnie skrzyni korbowej, oraz cyrkulację mieszanki w skrzyni) -wypolerowanie wszystkich powierzchni mających kontakt z mieszanką na tzw. „lustro” Czas poświęcony na przeróbkę: 5,5 roboczogodziny Przepraszam za to, że treść wątku na razie niepokryta się z tematem ale na tym etapie nie jest możliwe zaprojektowanie rury rezonansowej ponieważ nieznana jest pojemność skrzyni korbowej plus komory spalania w momencie kiedy tłok znajduje się w dolnym położeniu. Przed przystąpieniem do prac z rezonansem dokonam wszelkich istotnych zmian w silniku. Informację o przeróbkach zamieszczam na prośbę kilku kolegów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PAX Opublikowano 14 Grudnia 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2008 Przeróbek ciąg dalszy… Korbowód oraz głowica zostały pozbawione ostrych krawędzi. Korbowód otrzymał także „pełne krągłości”. Oba elementy zostały wypolerowane na połysk. Czas przeróbki: 1godzina 23minuty Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PAX Opublikowano 14 Grudnia 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2008 Czas na blok silnika… Zmiany jakie wprowadziłem w korpusie silnika: -pogłębienie, dopasowanie do otworów w tulei cylindra oraz wypolerowanie kanałów przelotowych do cylindra (efektywniejsze dostarczanie mieszanki do komory spalania) -wyeliminowanie ostrych krawędzi z drogi przelotowej mieszanki (zmniejszenie skraplania mieszanki na ścianka skrzyni korbowej) -poszerzenie o 7mm oraz wypolerowanie otworu wylotowego spalin (zwiększenie szybkości wylotu spalin, zmniejszenie powierzchni odbierającej ciepło spalinom) -wypolerowanie pozostałych powierzchni skrzyni korbowej na połysk -usunięcie nadlewki na korpusie służącej do mocowania silnika w samochodzie, zmatowienie powierzchni (zmniejszenie masy silnika, usunięcie niepotrzebnego naddatku) Całkowity czas operacji: 4godziny 35minut Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Janek Opublikowano 15 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2008 Nieźle, tylko nie wiem czy poszerzenie wylotu jest uzasadnione, i tak wielkość okna pozostanie pewnie bez zmian. Zwiększając wylot zmniejszasz prędkość strumienia. Korbowód można by wymienić na cienki stalowy, aluminiowego trochę strach pocieniać. Sprawdź otwory smarowania korbowodu. Jak zamierzasz się zmieścić z gaźnikiem przed śmigłem? Czym polerujesz? Szkoda że nie wiadomo jakie osiągi miał ten silnik przed zabawą. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kwijatkowski Opublikowano 15 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2008 Paweł-tak rzezbisz przy tym wale korbowym bez skrepowania. Zastanawia mnie tylko czy bierzesz pod uwage to ze po wszystkch modyfikacjach on musi byc wywazony? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PAX Opublikowano 15 Grudnia 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2008 Z odpowiedzią na pytanie o wylocie spalin wstrzymam się do zamieszczenia informacji o przeróbce tulei cylindra. Myślałem o wymianie korbowodu ale po głębszym zastanowieniu doszedłem do wniosku że trudność w wykonaniu takiego elementu (frezowanie, stworzenie precyzyjnych otworów), oraz zmniejszenie jego objętości są nieopłacalne. Oryginalny element poddałem jedynie kosmetycznym zmianom szerokość trzonu nie zmieniła się istotnie, jedynie ostre krawędzie przejścia trzonu w główkę i stopę korbowodu uległy zaokrągleniu. Otworów smarujących nie rozwiercałem ponieważ już istniejące miały średnicę 1mm co przy szerokości główki równej 4mm wydaje się wystarczające. Gaźnika na razie nie będę zmieniał zobaczę czy silnik sprosta moim oczekiwaniom. Do testów wykorzystam również piastę od elektryka na oś 4mm przez co śmigło wystarczająco odsunie się od elementów gaźnika. Do polerki używałem wyłącznie papieru ściernego o gramaturze odpowiednio 500, 800, 1200, 1500 oraz dremla z różnymi końcówkami filcowymi+pasta. Tam gdzie kształty utrudniały dostęp standardową końcówką nawijałem papier 1500 na frez o mniejszej średnicy i z wykorzystaniem pasty polerskiej docierałem tak przygotowaną końcówkę na niepotrzebnym kawałku aluminium, po czym przystępowałem do właściwej polerki. Ze względu na jak najszybsze poznanie właściwości silnika nie sprawdzałem jego osiągów pierwotnych, jeśli silnik zaspokoi moje potrzeby, kupię jeszcze jeden/dwa egzemplarze co będzie dobrą okazją do porównania . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PAX Opublikowano 15 Grudnia 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2008 Kolego Kamilu wszystkie modyfikacje są przemyślane i starannie wykonane. Mam cichą nadzieję, że nie spowodują chaosu w silniku ale zawsze istnieje ryzyko... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PAX Opublikowano 19 Grudnia 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2008 Panie Janku oto odpowiedź na pytanie odnośnie poszerzenia wylotu spalin w korpusie: Zmiany jakie wprowadziłem w tulei cylindra to: -poszerzenie okna wylotu spalin ( polepsza czas opróżnienia komory spalania ze spalin) -wyfrezowanie strumienic przy bocznych wlotach paliwa, wyprofilowanie ich krawędzi(kierują mieszankę tak aby wypychała ona spaliny znajdujące się przy ściankach tulei, przez co zmniejsza się zanieczyszczenie mieszanki spalinami) -wyfrezowanie kanaliku dolotowego mieszanki do głównego okna , wyprofilowanie jego krawędzi tak aby mieszanka maksymalnie pionowo została wstrzykiwana (polepsza wypieranie spalin przez mieszankę tuż przy głowicy, mieszanka zaczyna wypełniać komorę spalania od górnych powierzchni przesuwając się w kierunku tłoka, wraz z bocznymi strumienicami okala przestrzeń zajmowaną przez spaliny i wypycha je przez okno wylotu spalin) -ścięcie krawędzi tulei cylindra tak aby dostosować ją do krzywizny krawędzi tłoka ( zwiększa szczelinę wlotu mieszanki do kanalików dolotowych) Wymiar czasu pracy: 3godziny 20minut Jedyną modyfikacją tłoka było pozbycie się widocznych śladów obróbki skrawaniem na jego czole. Producent fabrycznie wyciął kawałek ścianki bocznej oraz maksymalnie odchudził to maleństwo za co jestem mu bardzo wdzięczny. Czas operacji: 35minut ciągłedo szlifowania na papierze o gramaturze z przedziału 1200-1500 Czy któryś/aś z kolegów/koleżanek używał/a past sylikonowych pomiędzy tleją cylindra a korpusem silnika? Bardzo był bym wdzięczny za podanie nazw tych preparatów. Dalej czekam na denko skrzyni korbowej :? … Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
modelmaniak Opublikowano 19 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2008 Bardzo ładnie to robisz. Możnaby zająć się ew. zmianą czasowania. Jakie są teraz kąty rozrządu? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.