utopia Opublikowano 6 Stycznia 2009 Opublikowano 6 Stycznia 2009 mammuth, instruktor, czyli rozumiem razem no ten .... ka-ganek oświaty unieś ...poniesiemy :mrgreen:
Adam P. Opublikowano 6 Stycznia 2009 Opublikowano 6 Stycznia 2009 Wszyscy tacy mili, ze az sie niedobrze robi Niezmiernie mi przykro, to się nie powtórzy, błagam... Wybacz mi! :oops: - osuszcie butelke wody ognistej i zapalcie fajke pokoju. Feee... Wole już wysłać kwiaty
Rob Mc Fly Opublikowano 6 Stycznia 2009 Opublikowano 6 Stycznia 2009 spadek napięcia w dół . A gdzie by miało spadać? W bok :shock: :?: :devil: :wink: Chyba udzieliło mi się "czepiactwo". Niedawno obejrzałem sobie dla przypomnienia "Nic śmiesznego" i to ta scena w windzie wywołała u mnie skojarzenie :wink: . Sorry za mały OT ale nie mogłem się powstrzymać :wink: .
utopia Opublikowano 6 Stycznia 2009 Opublikowano 6 Stycznia 2009 skubany ma rację...... :twisted: :mrgreen: pewnie też mu się oliwa w kaganku oświaty kończy ...... coś mi tam świta w głowie w kwestii tego działu ale czasu brak może w końcu urodzę..
Rob Mc Fly Opublikowano 6 Stycznia 2009 Opublikowano 6 Stycznia 2009 skubany ma rację...... :twisted: :mrgreen: pewnie też mu się oliwa w kaganku oświaty kończy ...... coś mi tam świta w głowie w kwestii tego działu ale czasu brak może w końcu urodzę.. To dotyczy wcześniejszego wpisu? Jeśli tak to ujawnię że oliwa już dawno się wypaliła i teraz jadę na erzatzach :devil: . Pod ręką był tylko ŁT43, a ten skubaniec jakiś taki trudnopalny :cry: ;D .
specyfick Opublikowano 6 Stycznia 2009 Opublikowano 6 Stycznia 2009 Rozmowa trochę zeszła na manowce. Trzeba sprawdzić czy: - napięcie na prostowniku odpowiada temu które potrzebuje ładowarka, - prostownik poda wystarczający prąd aby zasilić łądowarkę, różne ładowaki potrzebują nawet ponad 10 A a chińskie prostowniki kończą się na 4A, zresztą mało który prostownik ma możliwość "dawać" duży prąd. - jaki jest przebieg napięcia na wyjściu prostownika, powinno być stałe, najlepiej stabilizowane. Jak to sprawdzić ? Oscyloskopem ? Nie ma ? Proste prostowniki mają tylko mostek Gretza, albo jeszcze "lepiej" tylko jedną diodę, wtedy masz przebieg jednopołówkowy z przerwą na pół okresu. Ja bym dał prosty stabilizator a jakiegoś zestawu AVT albo dobry kondenstaor elektrolityczny (lub więcej) i może załatwi sprawę, kondenstator podłącz równolegle ( + do +, - do -), tak jak się mieży napięcie voltomierzem., czym kondensator będzie miał większą pojemność, na wyjście napięcia będzie bardziej stabilne, patrz lepsze dla ładowarki. Kondensatory można wymontować z jakiś starych urządzeń któe masz napewno w piwnicy, najlepsz takie z jakiś lampowych cacek, tam to dawali kondziory - przy kondensatorze należy sprawdzić jego paramerty, czy się nada na napięcie 12 V czyli musi być taki minimum na 25 V, i jakąś duzą pojemność, w przybliżeniu czym większy tym lepszy (rozmiarem też). Kondensator elektrolityczny powinien wygładzić przebieg, może nie idealnie ale może tanim kosztem ładwarka zaskoczy. - Przed podłączeniem łądowarki należy po operacji z kondensatorami sprzwdzić jeszcze napęcie pod obciązeniem i bez, podłącza zarówkę samochodową i zobacz czy będzie odpowiadało i bez zarówki, bez obciązenia będzie więcej ale nie na tyle zeby nie spalić łądowarki, pewnie będzie 13,8-14,5 a bez z 18-19 V. Tak obstawiam. - Idealnie było by zamontować układ stabilizacyjny, prosty, z zestawu, na odpowiedni prąd !!! i gra muzyka To po krótce, jeśli często tego masz zamiar używać i masz do zainwestowania jakies 30-50 złotych sprzedz zestawy stablilizatorów AVT, wystarczy polutować i podłączyć i działa, a jak nie to poszukać schematu i na pająka coś polutować, koszt 20-30 zł tak na oko. Pozdrawiam i mam nadzieje ze trochę się rozjaśniło.
utopia Opublikowano 6 Stycznia 2009 Opublikowano 6 Stycznia 2009 za 50 zł kupi już kompletny zasilacz
mkilly Opublikowano 6 Stycznia 2009 Autor Opublikowano 6 Stycznia 2009 Nie chcialbymsam tego robic moja wiedza w tym temacie jest jeszcze za mała. Nie wydajeni sie zeby udalo sie kupic zasilacz za 50 zl Jak masz to chetnie wezme
kustosz Opublikowano 6 Stycznia 2009 Opublikowano 6 Stycznia 2009 Nie chcialbymsam tego robic moja wiedza w tym temacie jest jeszcze za mała. Nie wydajeni sie zeby udalo sie kupic zasilacz za 50 zl Jak masz to chetnie wezme zobacz to: http://www.cyber-fly.pl/produkt-160.html A u Chińczyków to 10 dolców
Raffik Opublikowano 6 Stycznia 2009 Opublikowano 6 Stycznia 2009 mkilly, alledrogo, zasilacz monitorow LCD... 30-50 zł w zaleznosci od A troche pomyslunku... to nie boli... :wink:
mkilly Opublikowano 7 Stycznia 2009 Autor Opublikowano 7 Stycznia 2009 Witam. Zgadza sie "troche [pomyslu nie boli" tylko ja nie spotkalem sie z zasilaczem do monitorow a trudno jest wymyslic cos o czym sie nie wie. Ale to tak na marginesie. Podsumowujac: Czy do tej ładowarki: http://modele.sklep.pl/product_info.php?products_id=452 bedzie pasował ten zasilacz: http://allegro.pl/item517798739_nowy_zasilacz_do_monitorow_lcd_12v_4a_gw_fvt_expp.html Rozumiem, ze przy takim zasilaczu nalezy odciac orginalna koncowke i wpiac sie "krokodylkami" z ładowarki. Z elektryka naprawde u mnie srednio A nie chciałbym czegos spieprzyc.
utopia Opublikowano 7 Stycznia 2009 Opublikowano 7 Stycznia 2009 mkilly, jesteś z opola a sklepów elektronicznych tam na pewno nie brakuje . Zobacz najpierw na miejscu zamiast kupować poprzez sieć i płacić za przesyłkę . wtyczki wcale nie musisz obcinać bo gniazda do takich wtyczek są powszechnie dostępne - wystarczy dolutować kabelki i działasz
mkilly Opublikowano 7 Stycznia 2009 Autor Opublikowano 7 Stycznia 2009 Chodzi o to, ze ja jutro bede we Wrocławiu i chciałbym te sprawy sobie pozalatwiac. A czy mogłbym zrobic tak: obciac orginalna wtyczke, przylutowac małe blaszki miedziane i do nich sie podpinac krokodylkami ??
utopia Opublikowano 7 Stycznia 2009 Opublikowano 7 Stycznia 2009 zrobić mógłbyś ale tak nie rób bo raz tylko kabel wypadnie Tobie z ręki blaszki się zewrą i po zasilaczu. inna sprawa to możliwość pomylenia biegunów i zamiany +z- lepiej zrobić to raz a dobrze
mkilly Opublikowano 7 Stycznia 2009 Autor Opublikowano 7 Stycznia 2009 Wiec spróbuje zrobic takjak radzisz. Czyli mam przylutowac kabelki do koncowki zasilacza. Bieguny tak jak na zdjęciu. I do tegoprzylutowac gniazdo?? Tylko nie bardzo wiem jakie.Taladowarka ktora mam jest na "krokodylki" wiec moge nawet sie wpiac do tych przylutowanych kabli,prawda??Chce to zrobic porzadnie ale musze sieporadzic bo naprawde nie wiem jak
Raffik Opublikowano 7 Stycznia 2009 Opublikowano 7 Stycznia 2009 kup gniazdko na przewod i po problemie. jak poszukasz to gdzies wrzucilem tu na forum fotke jak to zrobilem u siebie...
mkilly Opublikowano 7 Stycznia 2009 Autor Opublikowano 7 Stycznia 2009 Chodziło o takie gniazdo. Teraz juz wiem . Dobrze oznaczyłem bieguny??
utopia Opublikowano 7 Stycznia 2009 Opublikowano 7 Stycznia 2009 tak dokładnie jak wskazał przedpiśca :mrgreen: jeśli będziesz lutował kabelki zrób jeden krótszy kilka cm od drugiego - nie ma ryzyka ze akurat trafią na siebie gdyby wypadły z ręki gniazdo na zdjęciu prawdopodobnie posiada wyłącznik (trzeci styk)a topologia tych gniazd bywa różna . Plus występuje na pewno tam gdzie zaznaczył kolega
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.