Skocz do zawartości

Czy mamy jakieś doświadcznia z Zippy Flightmax?


tomal

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich.

Mam pytanie czy ktoś może użytkuje pakiety Zippy z serii Flightmax?

np. http://www.hobbycity.com/hobbycity/store/uh_viewItem.asp?idProduct=6293

 

Chciałbym prosić o opinie o ich na ich temat. Jak trzymają pojemność poszczególne cele - tzn. różnice napięć przy wyładowywaniu, oraz czy puchną?

Właśnie zastanawiam się nad dokupieniem „ze średniej półki” zapasowego pakietu i wybieram pomiędzy Zippy Flightmax i Wow-Rc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam identyczny pakiet; kupiłem niedawno wraz z ładowarką Turnigy Accucell-6, ale jeszcze na nim nie latałem. Po pierwszym rozładowaniu i naładowaniu przyjął 1916mAh, a przy rozładowaniu 1541mAh. Podobno po kilku cyklach ma być lepiej... Nie wiem tylko dlaczego przy rozładowywaniu jedno ogniwo "zatrzymuje się" przy napięciu ok. 3,71V i nie spada niżej, podczas gdy dwa pozostałe spadają poniżej 3V; przy ładowaniu z balancerem napięcia wyrównują się i po naładowaniu każde ogniwo ma po 4,2V

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raffik i toobiz dziękuje za informacje.

 

Toobiz to co piszesz o różnicy napięć na poszczególnych ogniwach (jednym) to nie dobrze wróży pakietowi. Świadczy to o dużej różnicy pojemności poszczególnych ogniw. Widać słaba jest ich selekcja podczas pakietowania u producenta. Aby pakietu nie zajechać trzeba pamiętać aby podczas lotów monitorować napięcia na poszczególnych celach, a nie wartość całego pakietu. Ale o tym były już inne tematy.

 

W poniedziałek zamówiłem ten pakiet. Jak przyjdzie to podzielę się wrażeniami.

Dla przykładu powiem że maksymalne różnice napięć przy wyładowaniu pakietów mam następujące dla następujących marek:

POLYQEST (2200mAh 3S) - 0,10V

FLIGHTPOWER (1500mAh 2S) - 0,20-0,25V

WOW-RC (1800mAh 3S) - 0,25V

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Toobiz, a powiedz mi czy ten twój pakiet wygląda identycznie jak na zdjęciu w sklepie, czy jest jak inne pakiety zippy bez naklejek - tylko nadruki?

Jestem ciekaw. Swój pakiet będę miał dopiero za tydzień, albo dłużej. Teraz jest nowy Rok w HK i poczta nie pracuje do 29.01.09.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Odświeżam temat i ponawiam pytanie - jak sprawują się Flightmaxy w dłuższej perspektywie czasu?

Co do opinii w UH, to są one najczęściej pisane niedługo po zakupie, pod wpływem chwili, dlatego biorę pewną poprawkę na ich miarodajność. Np. pakiety Polyquest, których używam miały sporo nieprzychylnych opinii, a ja moje egzemplarze katuję od roku rozładowując do ostatniego elektronu i ładując 1,5-2C - i mają się dobrze poza tym, że straciły niecałe 10% początkowej pojemności.

Wracając do Flighmaxów - pakiety są trochę lżejsze od innych podobnej pojemności i sporo mniejsze. Czy rzeczywiście trzymają deklarowane parametry? Czy technika tak leci do przodu, że udaje się zwiększać upakowanie energii zmniejszając cenę? Jak wygląda utrata parametrów w czasie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pisałem już w innym identycznym temacie, ten typ ogniw pojawił się niedawno, ze starymi Zippami mam dobre doświadczenia, więc zakupiłem dwa Flightmaxy 2200mAh, również ze względu na ich rozmiar. Przyszły z równiutkim stanem cel 3.8V. http://www.hobbycity.com/hobbycity/store/uh_viewItem.asp?idProduct=7641&Product_Name=ZIPPY_Flightmax_2200mAh_3S1P_25C__(X-Thin)

 

Z tych dwu na razie eksploatuję jeden, a drugi cały czas trzyma fabryczne parametry. Ten używany lata w Blizzardzie, dzisiaj po kilkunastokrotnym ładowaniu mogę stwierdzić, że pakiety działają bez zarzutu. Podczas pracy nie zmienia się ich charakterystyka prądowa, regulator mam ustawiony na łagodne odcięcie i jak pojawiają się pierwsze oznaki zwolnienia silnika to w pakiet wchodzi wówczas ponad 2100mAh, a po rozładowaniu jedna cela wskazuje większy spadek napięcia o 0.1V względem dwu pozostałych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Andych, dzięki za info!

Szkoda, że inni nie chcą napisać o swoich doświadczeniach, bo nie wierzę że nikt inny tych pakietów nie używa. Nic to. Nabyłem trochę różnych pakietów tej marki i po pierwszych cyklach mogę jedynie stwierdzić, że faktycznie mają deklarowane pojemności, a przede wszystkim przy obciążaniu prądami bliskimi maksymalnych zbytnio się nie grzeją. Dobry znak, choć nie przesądza o żywotności pakietu. Jak nie zapomnę, to napiszę za jakiś czas o wrażeniach z eksploatacji i nie obrażę się, jak w międzyczasie pojawią się tu kolejne wpisy innych użytkowników :D .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam w sumie 4 pakiety: 3 szt. 1000 3S 25C oraz 5S 3000 20C. Na razie mają po kilka lotów więc trudno cokolwiek powiedzieć o trwałości. Jednak jak na razie jestem pod wrażeniem :shock:

Wszystkie pakiety mają deklarowaną pojemność, pakiet 5S sprawdzony przy maksymalnym prądzie (ok. 60A) i widać, że jest bardzo twardy. Można spokojnie przyjąć, że wydajność prądowa nie jest zawyżona. Mniejsze pakiety przy maks. prądach ok. 15A również bez problemów. Po lotach napięcia na celach w pakietach różnią się setnymi wolta. Ostatnio również kolega latał na takich pakietach 3S 2200 i opinie po teście bardzo dobre. Generalnie jak dla mnie bardzo dobry stosunek cena/jakość, zobaczymy jak się będą spisywać w dalszej eksploatacji. Miałem różne pakiety i te w porównaniu jak na razie wypadają na tyle dobrze, że idzie już do mnie drugi pakiecik 5S 3000 :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie

 

Tak na początku stycznia 2009 zakupiłem dwa pakiety Flightmax 2200 4S 20 C. Użyte dosłownie z 4 razy. Pierwsze co zobaczyłem to to, że w obydwóch pakietach były spore różnice na każdych celach sięgające 0,4 V. Z reguły jak kupowałem inne pakiety w większości cele były niemalże identyczne. Wracając do pakietów z tematu to jednego właśnie utylizuje, spuchł po drugim lataniu, daje się ładować ale to max 2 min latania. Drugi wydaje sie bez zarzutów. Może po prostu mi się wyjątkowo tak trafiło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Przelatałem na ZIPPY Flightmax 1800mAh 3s 20c wakacje, więc mogę już coś powiedzieć. Otóż uważam, że sprawują się bardzo dobrze. Żadne z ogniw nie rozjeżdża się i akumulator trzyma deklarowaną pojemność. Zazwyczaj ląduję, gdy czuję, że samolot zaczyna tracić moc, ale jeszcze trochę energii ma i po naładowaniu mieści się w nim ok 1500-1600mAh, czyli wykorzystuję ok 80% energii. Dodam też, że nieźle skatowałem swój akumulator, tzn. jest on umieszczony z przodu kadłuba i zaliczył już kilkanaście kretów, powyginał się trochę ale nie wystąpiły żadne objawy typu puchnięcie, utrata parametrów, wybuch, czy dymienie. Naprawdę polecam i chyba sam sobie jeszcze dokupię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.