damian86 Opublikowano 2 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2009 Jestem początkującym modelarzem. W ostatnim czasie, zamówiłem sobie kabelek do symulatora. Po niecałej półgodzinie lotów na symulatorze, ster wysokości zaczął wariować. Sprawdziłem ustawienia w windowsie, i tam też przy konfiguracji wariuje. Chwilami działa ale po czasie znowu mu odbija. Sprawdziłem jak zachowuje się na moim modelu, i niestety tak samo . Nie wiem czy rozbierać nadajnik czy na razie nie ruszać, co może być przyczyną?? Pomóżcie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ładziak Opublikowano 2 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2009 Nie wiem czy rozbierać nadajnik czy na razie nie ruszać, co może być przyczyną?? Być może winny jest potencjometr, który się zabrudził lub łapie jakieś niekontakty. Miałem podobny objaw i u mnie okazało się, że jeden z kabelków nie jest przylutowany do potencjometru, tylko go czasami dotyka, a czasami nie... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SeventhSon Opublikowano 2 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2009 Witaj! Skoro piszesz, że w ustawieniach w Windowsie też "skacze" ster, to problem jest w aparaturze. I-sza droga: podłączyć odbiornik i sprawdzić jakie są efekty - serwo powinno też drgać - zmienić serwo i jak drga to aparatura. II-ga droga: zmienić w ustawieniach kanał do wysokości i sprawdzić ustawienia w Windowsie. Jak nie drga, to aparatura. Trochę głupio to brzmi, ale pozwoli określić, czy to faktycznie aparatura.... Jak to określisz, to nie pozostaje nic innego jak dobrać się do aparatury. Tu najczęściej najsłabszym elementem jest potencjometr. czasem wystarczy sprawdzić połączenia, a czasem wymienić potencjometr pamiętając o tym, żeby kupić identyczny! To znaczy o określonym oporze i charakterystyce - zazwyczaj jest to potencjometr liniowy (chyba literka "A"). To powinno pomóc, a jeżeli nie, to niestety do jakiegoś elektronika..... :? Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
damian86 Opublikowano 2 Lutego 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2009 Dzięki panowie zaraz zacznę sprawdzać Jedynie co będę miał problem to,że jednak nie mogę rozkręcić apki. Jest na gwarancji... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KRUUP Opublikowano 2 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2009 Jak bedziesz pewien ze to aparatura to lepiej ją oddaj na gwarancje. Jak dostałem swoja(choć zobaczyłem to juz skończeniu sie gwarancji) to naklejka zabezpieczająca przed rozkreceniem była rozerwana, wydaje mi sie ze zrobili to w sklepie. Bo pewnie tam zmieniali mi mode. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Don.Smerfo Opublikowano 3 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2009 Jak bedziesz pewien ze to aparatura to lepiej ją oddaj na gwarancje. ... Tak, oczywiście. A zwłaszcza, gdy 'gwarantem' jest na przykład RIKU. Istny heban odbierze. Co to za rady, Kruup? Korzystałeś tu kiedyś z gwarancji? Moim zdaniem rację mają Ładziak i SódmySyn (ale wymiana w nówce zbędna, chyba że Cię po prostu okradli). Ja bym gwarancję olał, rozkręcił ją i spróbował napuścić do potka odrobinę dedykowanego konserwantu. A jeśli to by nie pomogło, wysłałbym z prośbą o naprawę do zaufanego kolegi, czyli do siebie. :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KRUUP Opublikowano 3 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2009 Co to za rady, Kruup? Korzystałeś tu kiedyś z gwarancji? Nie rozumiem z czym masz problem, chyba po to jest gwarancja, żeby z niej korzystać... :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: najwyżej odeślą z powrotem i nic nie zrobią, a wtedy można się zastanawiać co z tym dalej zrobić... A jeśli to by nie pomogło, wysłałbym z prośbą o naprawę do zaufanego kolegi, czyli do siebie. tak, czy inaczej - wolałbym wysłać "do gwaranta", niż "zaufanego kolegi..." poza tym - nawet jeśli uda się naprawić nadajnik poza gwarancją, a nie daj Boże kiedyś zepsuje się w nim coś, czego nie da się naprawić w domu, to ciekawe, czy wtedy "zaufany kolega" coś poradzi... :roll: :roll: :roll: :roll: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
damian86 Opublikowano 13 Lutego 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2009 Wyśle na gwarancje, zobaczymy jak się potoczą dalej losy mojej aparatury. (na plombie jest właśnie firma RIKU) Co do gwarancji i tak mam złe doświadczenie, bo telefon który miałem na gwarancji czekałem za nim 3 miesiące....a powinno się 14 dni czekać. Ale trudno teraz będę walczył o swoje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fullrespect Opublikowano 15 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2009 Spokojnie z tą gwarancją tak jak koledzy powiedzieli - należy z niej korzystać. Ja na przykład kupiłem DX6i w Anglii i okazuje się ze trafiłem na sztukę z wadliwej serii którą producent zaleca wymienić na nową w ramach gwarancji - nawet się nie zastanawiałem tylko posłałem ją do Anglii - cierpliwie poczekam ale będę miał pewniaka bo Anglicy bardzo pozytywnie podeszli do sprawy - ciekaw jestem jak to jest z RIKU ?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TooM Opublikowano 15 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2009 Co do gwarancji możesz być pewny, że rzetelnie naprawią , a co do terminu to raczej tak jak z twoim telefonem.Takie mam doświadczenia :cry: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
meteor Opublikowano 16 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2009 Jeśli mnie pamięć nie myli to po 2 tygodniach możesz zażądać zwrotu gotówki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.