Skocz do zawartości

Pomysl na dynamiczną wyważarkę śmigieł


motyl

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Każde śmigło należy wyważyć przed użycie i tak większość z nas robi. Ale nasze wyważanie jest metodą statyczną która CHYBA wystarcza. A mnie nurtuje pytanie jak wyważać śmigła dynamicznie, co to nam daje i jakie są różnice między obydwoma sposobami.

 

A może ktoś ma pomysł jak taką zbudować ??

 

Nie ukrywam ze mam element do wyważenia dynamicznego, bo pomimo wyważenia statecznego(wagowego) występuje bicie na wale :/

Opublikowano

Teorię o wyważaniu dynamicznym, którą od biedy można wdrożyć w warunkach domowych najpewniej znajdziesz w postaci laboratorium do ćwiczeń z mechaniki lub teorii maszyn i mechanizmów. Widzę, że kiedyś było coś takiego wystawione na sieci ale link wygasł, został tylko okrojony HTML na stronach Googli. Pozostaje dalej przekopywać się przez sieć (w tym obcojęzyczną) albo poszukać w fizycznych (lub realnych – jak wolisz) skryptach na politechnikę. Polecam głównie skrypty do laboratoriów, jest w nich więcej opisów elementów praktycznych. Tak czy inaczej w warunkach domowych zbudowanie takie stanowiska nie jest łatwe, a jeżeli nawet się uda trzeba całość jeszcze wyskalować. Nie znam Twoich możliwości w tym względzie, ale jestem przekonany że raczej Ci się to nie uda. Pozostaje Ci skorzystać z usług jakiejś firmy. Usługa wyważania dynamicznego jest dość powszechna i łatwo dostępna. Pytanie czy gra będzie tego warta, ze względu na cenę wyposażenia usługa może być droga.

A co do „czystej” teorii, to po wpisaniu do wyszukiwarki „wyważanie dynamiczne” lub „wyrównoważanie dynamiczne” znajdziesz kilka ciekawych linków.

Opublikowano

Trudno jednoznacznie powiedzieć, czy wyważanie statyczne jest wystarczające.

 

Jeżeli przyjmiemy, że nasze śmigła są w bardzo dużym przybliżeniu wirującym poprzecznie prętem o względnie małej grubości w porównaniu do długości, to w momencie wyważenia statycznego (przesunięcia środka ciężkości na środek osi wirowania) niewyważenie dynamiczne nie powinno stanowić większego problemu - chyba, że mówimy o jakiś olbrzymich prędkościach obrotowych - na poziomie stu tysięcy obrotów na minutę.

 

Wyważaniem dynamicznym zajmował się chyba Tomasz_K z Poznania budujący turbiny odrzutowe. Tam to ma wielkie znaczenie - szczególnie dla łożysk.

Opublikowano

Witam

 

To może też być problem ze sztywnością śmigła. Pisał o tym T.Sołtyk, konstruktor m.in. Żaka. W Żaku było śmigło o wąskich łopatkach, które odkształcało się na tyle, że powodowało to drgania. Takie odkształcenie, na skutek drobnych róznic w materiale, czy geometrii, może być niesymetryczne i drgania będą duże. Ciekaw jestem co to śmigło, o którym pisze Motyl.

 

Co do wyważania dynamicznego, to pamietam taki schemat, z czasów, kiedy elektronika pomiarowa była jeszcze w powijakach. Element wirujący, zamocowany na osi, obustronnie na wahliwych łozyskach, napedzano sprężonym powietrzem (aby uniknąć sztucznie wprowadzonych drgań od napędu), obserwując jednocześnie wirujący przedmiot w świetle stoboskopu o częstotliwości takiej, jak częstotliwośc obrotów detalu (synchronizacja). W świetle zsynchronizowanego stroboskopu, przedmiot jest postrzegany jako nieruchomy i widać wówczas odchylenie osi obrotu.

 

PP

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.