Silnik OS MAX GF30

[ir3q]

Co może być przyczyną zużycia zaworu ssącego w silniku GF 30 firmy OS Max.  Silnik przepalił około 15 litrów paliwa na mieszance zalecanej przez producenta (olej Motul 1:30)  w górnoplacie Piper rozpiętości 270 cm śmigło 17x8, przy tzw. spacerowych lotach.  Pod koniec prawie przed każdym lotem musiałem regulować luz na zaworze ssącym bo luz zmniejszał się do zera, aż zabrakło możliwości dalszej regulacji. Po rozebraniu silnika stwierdziłem, że powierzchnia styku zaworu ssącego z gniazdem całkowicie się zużyła. Zawór wydechowy bez oznak zużycia. Zastanawiam się jaka jest tego przyczyna ... za wczesny zapłon, za bogata mieszanka czy jeszcze coś innego? Na zdjęciach głowica oraz wygląd obydwu zaworów...

[paulusr]

A jak wygląda konik / rocker/. W sensie oś obrotu, powierzchnia styku z prowadnicami itp. Pokaz więcej, może coś wymyślimy. Mogło być tak, że na początku nie było luzu w ogóle? Przy zakupie sprawdzałeś? To samokasowanie się luzu wynikało  z tego, że zawór wpadał w gniazdo coraz głębiej /wada materiałowa?/ Ciekawe. Wczesny zapłon byłbyś słyszał chyba.

[ir3q]

4 godziny temu, paulusr napisał:

A jak wygląda konik / rocker/. W sensie oś obrotu, powierzchnia styku z prowadnicami itp. Pokaz więcej, może coś wymyślimy. Mogło być tak, że na początku nie było luzu w ogóle? Przy zakupie sprawdzałeś? To samokasowanie się luzu wynikało  z tego, że zawór wpadał w gniazdo coraz głębiej /wada materiałowa?/ Ciekawe. Wczesny zapłon byłbyś słyszał chyba.

Przez cały czas luz w zaworach był taki jak w instrukcji i dopiero pod koniec zaczęły się problemy ( tak na około 5-6 lotów 15 minutowych ). Ja nie wykluczam, że przyczyną mógł być za wczesny zapłon. Przypominam sobie, że były takie przypadki, że "strzelał w gaźnik". Po oględzinach całości nie stwierdziłem żadnych innych luzów tj na łożyskach, rozrządzie itp... Co do zużycia paliwa to po sprawdzeniu zapisków okazało się, że za swojego żywota spalił ok 60 litrów... ?  a wydawało mi się, że dużo mniej :-). A może po takim przebiegu  zużycie zaworu to rzecz normalna...? Choć nie wydaje mi się...

 

 

[paulusr]

Na pewno nie jest to rzecz normalna. Mogło być tak, że dochodziło do przegrzewani gniazda zaworowego zaworu ssącego przy zbyt wczesnym zapłonie /co w suwie pracy ma większe możliwości erozji gniazda niż w wydechu/  Pytałem o rocker bo w necie krąży filmik z wyklepanym otworem osi w os40gf. 

[mac]

Została poznana przyczyna tej usterki zaworu? 60 litrów to jaki czas pracy silnika?

Będzie silnik naprawiany czy nie ma części i skończy na złomie?

Pytam bo też mam zamiar zastosować taki silnik w modelu.

[ir3q]

Ja sobie zawsze zapisywałem czas lotu (10 minutowe loty razy ilość lotów) wyszło mi około 60 godzin pracy ... Co do przyczyny to wydaje mi się, że być może był za wczesny zapłon lub za uboga mieszanka. Silnik sprawował się bardzo dobrze do czasu gdy po którymś przeglądzie założyłem niewłaściwy korek do zbiornika paliwa (korek, jak się okazało był do nitro) korek się rozleciał i pozostałości zostały wciągnięte do pompy i regulatora - od tego momentu miałem problemy z regulacją ... Silnik będzie naprawiony - zamówione części już dotarły - na razie są w Niemczech  i liczę, że lada dzień będę je miał u siebie. Czekałem od  początku kwietnia ? ... Zamówiłem głowicę oraz dwa zawory...

 

 

[mac]

Rozumiem. Dziękuję za informację. No właśnie pompa i regulator jest podobno słabym punktem tego silnika. W drugiej wersji to poprawili, nie wiem którą masz. Czytałem opinie, że trzeba tę pompę zabrać zza kartera i umieścić obok silnika żeby miała chłodzenie bo w innym przypadku się przegrzewa i paliwo idzie z bąblami powietrza.

[ir3q]

 

 

Zakupiłem nową głowicę i dwa zawory... (oczekiwanie na części ponad pół roku...) zamontowałem w silniku i opóźniłem minimalnie zapłon. Silnik teraz chodzi jakby lepiej... Jak będzie naprawdę to okaże się po zamontowaniu do Pipera i kilku lotach...