RomanJ4 Opublikowano 2 Stycznia 2023 Udostępnij Opublikowano 2 Stycznia 2023 Chociaż nie jestem zwolennikiem frezarki na tokarce z powodu choćby malej dokładności i sporych luzów (międzyzębnych) ręcznego przesuwu suportu wzdłuż łoża co skutkuje często "szarpaniem" przy frezowaniu wzdłużnym(w ramach tego luzu, miałem "kombajn" to wiem), to jednak "jak się nie ma co się lubi..." 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
d9Jacek Opublikowano 2 Stycznia 2023 Udostępnij Opublikowano 2 Stycznia 2023 super. ale główny problem to jest ze stołem z T-rowkami. Z małych polskich tokarek tylko OUS miał takie bardzo praktyczne cudo. TSA już nie, . Mam, kupiłem w GB od Myforda ale niestety juz nie udało się tego stołu zzaadaptowac do mojej tokarki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RomanJ4 Opublikowano 2 Stycznia 2023 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Stycznia 2023 Ja na swojej po zdjęciu obrotnicy z sankami narzędziowymi i imakiem nożowym mocowałem taki oto osobny tej wielkości blat z rowkami teowymi do sanek poprzecznych suportu (nie mam zdjęcia zamontowanego na suporcie) Na zdjęciu poniżej zamontowany na szufladce sanek poprzecznych zamiast powyższego blatu stół kątowy i podzielnica do frezowania koła zębatego skośnego. a tu sama podzielnica do frezowania wałka zębatego 6 godzin temu, d9Jacek napisał: Mam, kupiłem w GB od Myforda ale niestety już nie udało się tego stołu zaadaptowac do mojej tokarki A czemu, jak szufladka poprzecznego nie ma rowków teowych, to można wykorzystać te od obrotnicy albo nawiercić i nagwintować w niej inne otwory do mocowania takiego blatu Jak blat jest hartowany to wiercić węglikowym. 1 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi