Gość Opublikowano 30 Stycznia 2023 Opublikowano 30 Stycznia 2023 W dniu 29.01.2023 o 16:40, sp350D napisał: Na początek to jednak górnopłat i do tego na kołach. Stresowało mnie wyrzucanie samodzielnie modelu z ręki. Fun Cub jest do nauki super. Sławek ma rację - przy nauce pilotażu wyrzucanie jedną ręką modelu a drugą sterowanie radiem jest piekielnie trudne i obawiam się że przy pierwszej próbie model zaryje nosem w glebie. Miałem FanCub i potwierdzam że to dobry model do nauki latania. Ma klapy, lotki i OGROMNE koła które doskonale amortyzują kiepskie lądowania. Nie zaczynaj nauki latania z żyroskopem to nie tędy droga. Jak już wytrenujesz wszystkie odruchy to dopiero wtedy zainstaluj żyro. To pomoże Ci latać przy większym wietrze. Zasada jest taka - im większy i cięższy model tym stabilniej lata. Wszystkie małe popierdółki nie nadają się do nauki. Ty musisz mieć model który nawet bez Twojego udziału sam wyrówna lot i spokojnie podejdzie do lądowania - oczywiście jeśli wszystko będzie dobrze wyregulowane. Nie trać pieniędzy na takie wynalazki bo tylko się zrazisz i stracisz kasę. Zainwestuj w sprawdzone konstrukcje i posłuchaj rad kolegów którzy wiele lat uprawiają ten sport. Jeszcze jedna rada - gdy zdecydujesz się na zakup modelu wykonanego z pianki to zalaminuj dziób tkaniną szklaną - powiedzmy 24g/m2 dwie warstwy. Przybędzie trochę wagi ale wzmocni na tyle dziób że wytrzyma nawet dość mocne spotkanie z matką ziemią .
Jakub wawa Opublikowano 30 Stycznia 2023 Autor Opublikowano 30 Stycznia 2023 1 godzinę temu, Kakabe napisał: Sławek ma rację - przy nauce pilotażu wyrzucanie jedną ręką modelu a drugą sterowanie radiem jest piekielnie trudne i obawiam się że przy pierwszej próbie model zaryje nosem w glebie. Miałem FanCub i potwierdzam że to dobry model do nauki latania. Ma klapy, lotki i OGROMNE koła które doskonale amortyzują kiepskie lądowania. Nie zaczynaj nauki latania z żyroskopem to nie tędy droga. Jak już wytrenujesz wszystkie odruchy to dopiero wtedy zainstaluj żyro. To pomoże Ci latać przy większym wietrze. Zasada jest taka - im większy i cięższy model tym stabilniej lata. Wszystkie małe popierdółki nie nadają się do nauki. Ty musisz mieć model który nawet bez Twojego udziału sam wyrówna lot i spokojnie podejdzie do lądowania - oczywiście jeśli wszystko będzie dobrze wyregulowane. Nie trać pieniędzy na takie wynalazki bo tylko się zrazisz i stracisz kasę. Zainwestuj w sprawdzone konstrukcje i posłuchaj rad kolegów którzy wiele lat uprawiają ten sport. Jeszcze jedna rada - gdy zdecydujesz się na zakup modelu wykonanego z pianki to zalaminuj dziób tkaniną szklaną - powiedzmy 24g/m2 dwie warstwy. Przybędzie trochę wagi ale wzmocni na tyle dziób że wytrzyma nawet dość mocne spotkanie z matką ziemią . Czy wspominasz o Fancub czy Fancub XL, który jak widzę jest większy co sugerowałeś?
Gość Opublikowano 30 Stycznia 2023 Opublikowano 30 Stycznia 2023 10 minut temu, Jakub wawa napisał: Czy wspominasz o Fancub czy Fancub XL, który jak widzę jest większy co sugerowałeś? Na początek proponuję FanCub ten mniejszy. Do nauki pilotażu będzie właściwy. FanCub XL wymaga większego silnika, większego regulatora i mocniejszych ser oraz większego pakietu co przekłada się na dość spore koszty. Do mniejszego FanCuba wystarczy silnik o mocy 400 W i obrotach w okolicy 1000kV regulator 40 A w zupełności starczy, akumulator 2200 mAh 3S będzie wystarczający do lotu w okolicach 20 minut. Próbowałem różnych śmigieł i ostatecznie latałem na śmigle 10x6 przy większym wietrze a gdy było "spokojniej" zakładałem śmigło 9,5x5 Preferuję śmigła firmy Aero-Naut. W tym modelu używałem ser Corona CS939MG - w zupełności wystarczały.
RobRoy Opublikowano 30 Stycznia 2023 Opublikowano 30 Stycznia 2023 Dostałem od przyjaciela Fun Cuba, to jakaś wcześniejsza wersja, podwozie na jednym "drucie" ale ... po lekkiej modyfikacji podwozia startuje i ląduje w trawie bez problemu. Potrafi wyskoczyć z trawy po rozbiegu 1m. Silnik taki jaki był na wyposażeniu. Prawdę mówiąc gdy zabrałem go na asfaltową drogę - to lepiej mi się startowało z trawy niż z tej drogi. Nie mam dużego doświadczenia w lataniu - Fun Cub jest jak najbardziej do opanowania - słucha się pilota ... tylko trzeba ustawić pod siebie. Zmniejszyłem wychylenia i zastosowałem Expo... chociaż nie wszyscy to polecają. Będziesz Pan zadowolony .... ?
mjs Opublikowano 31 Stycznia 2023 Opublikowano 31 Stycznia 2023 Na forumowej giełdzie jest dolnopłat za 380,- może to okazja? Wiem, wiem, powinien być Wicherek.
Gość Opublikowano 31 Stycznia 2023 Opublikowano 31 Stycznia 2023 14 godzin temu, mjs napisał: Na forumowej giełdzie jest dolnopłat za 380,- może to okazja? Raczej namawiał bym kolegę do zakupu górnopłata na pierwszy model do nauki latania. Model sugerowany przez Mirka jest fajny i fajnie lata ale to model o sporo większej trudności pilotażu, bardziej akrobat niż trenerek. Choć i nowy FunCub też jak widać na załączonym filmie potrafi zrobić zawis ? To dość wszechstronny model. Inna sprawa to finanse .... jeśli kolega myśli poważnie i chce rozpocząć przygodę to niestety musi zainwestować kasę w sprzęt. To dość droga "przygoda". Ewentualnie model z HobbyKing Tundra PT1200 - model kompletnie wyposażony - silnik, regulator, serwa, śmigło. Co prawda ma żyroskop ale w początkowej fazie nauki proponował bym wyłączyć aby nauczyć się prawidłowych odruchów. https://hobbyking.com/en_us/durafly-prime-tundra-pt1200-pnf-stol-trainer-sports-model-w-flaps-3-axis-gyro-epo-1200mm-47-2.html Ta konstrukcja też doskonale lata. Mam starszą wersję tego modelu ale jeszcze go nie ulotniłem ? Model dostępny w magazynie w Holandii w promocyjnej cenie. Przesyłka idzie zwykle około tygodnia. Ten model przyjeżdża zmontowany wystarczy przykręcić śmigło, włożyć pakiet i wyregulować serwa, oczywiście wyważyć ?
Rekomendowane odpowiedzi