Mikołaj 1977 Opublikowano 29 Stycznia Opublikowano 29 Stycznia Witam , Chciałem odkręcić ośkę w tym silniku ale nie idzie . Po odkręceniu imbusa z czoła silnik oraz po zdjęciu tylnej zapinki myślałem ze ośka da rady się wysunąć ale nic z tego . Nie chce tego traktować brutalnie . Młotek raczej nie wchodzi w grę żeby stukać od w ośkę , czy ktoś wymieniał ośkę w tym silniku i mógłby mi pomóc.
japim Opublikowano 29 Stycznia Opublikowano 29 Stycznia Tylko brutalna sila. Jakiś miesiąc temu wymienialem w mniejszym bracie 2830 i musialem wypychac. Oczywiscie tulejki aby uderzac w oske i nie polamac obudowy. Sciski stolarskie do ruszenia oski a potmem juz poszlo. Wkladanie wcale nie będzie prostsze. 1
Bodzioch Opublikowano 29 Stycznia Opublikowano 29 Stycznia Ja odwracam ośki w takich silnikach do łódek zanętowych w imadle. Trzeba tylko kawałek tulejki i kawałek stalowego ceownika. Imadło też musi mieć odpowiedni rozstaw. Faktem jest że niektóre modele silników mają bardzo dobrze spasowane te ośki do otworu , nawet bez imbusa chyba by się ośka nie ruszyła. 1
Mikołaj 1977 Opublikowano 30 Stycznia Autor Opublikowano 30 Stycznia Dzięki, Dlatego pytam , bo zdaje sobie sprawę ze jest to korpus silnika aluminiowy. Więc , takie uderzanie lekkie, bicie młotkiem po osi silnika mogłoby dojść do pęknięcia tego aluminium i uszkodzenie łożysk .
japim Opublikowano 30 Stycznia Opublikowano 30 Stycznia W dniu 29.01.2024 o 13:26, Bodzioch napisał: Imadło też musi mieć odpowiedni rozstaw. Nie posiadając tak dużego imadla poradzilem sobie sciskiem stolarskim. Tylko skok gwintu jest spory i trzeba przyłożyć sporo momnetu do uchwytu.
Rekomendowane odpowiedzi