goras Opublikowano 12 Lutego Udostępnij Opublikowano 12 Lutego Cześć, po długiej przerwie z jakimkolwiek modelarstwem zacząłem modelować w 3D. To pierwszy projekt więc jeszcze nieudolny trochę ale staram się, żeby wychodził zacnie. To co zamieszczam poniżej to oczywiście render z fastrygi bardziej, poszycie kadłuba jest tylko ponacinane, nie ma grubości dlatego widać środek kabiny itd. Nie mam jeszcze stateczników, wnętrza kabiny, cała skrzynka tablicy przyrządów to po prostu włożony klocek. Staram się zrobić go jak najdokładniej jeśli chodzi i detale ale dokumentacje i naprawdę szczegółowe informacje o modelu są dosyć słabe lub niedostępne a może w ogóle ie istnieją, Więc będzie najbardziej jak się da odzwierciedleniem stanu faktycznego ale oczywiście w miarę możliwości i umiejętności. Tak czy inaczej do wglądu ... aaa, kąt goleni podwozia też jest nieodpowiedni ale nad nią właśnie jeszcze pracuję. Pozdrawiam goras 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. goras Opublikowano 16 Lutego Autor Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Udostępnij Opublikowano 16 Lutego Hej. Koło robiłem wg rzutów ale potem poprzeglądałem zdjęcia i okazało się że felga jest inna, na rzutach był opis konstukcji podwozia anie wszystkie detale związane z innymi elementami jak np felga. Jeszcze do przerobienia zostało cięgno hamulca też dopatrzyłem się różnic. Natomiast w ogólnej bryle pojawił się statecznik i ster kierunku. Wcześniej na kadłubie grafika naniesiona była na szybko shrinkwrapem teraz zrobiłem już na całą połówkę modelu UVmapę a przez nieco nieuporządkowaną siatkę albo w ogóle ze względu na trudność samego zadania )bo to mój pierwszy taki dokładny model) niebieski pas trochę faluje. Do poprawienia ale na później Teraz jest No i zająłem się samą kabiną. Pilot trochę zasłania ale pod jego tyłkiem jest "wanienka" na której siedzi, pod nogami pojawiła się przednia część podłogi i na bokach cięgna o ile dobrze pamiętam do opuszczania i podnoszenia koła. Zresztą sam pilot jest nieco za duży, ciężko go tam zmieścić. Gdy już pojawiły się elementy wnętrza okazuje się, że dolna część ciała będąca połączeniem górnej części nóg i dolnej pleców przebija się przez laminatowe podłoże. Nie wiem ile ten kole tutaj zapakowany ma wzrostu i czy były jakieś limity dla pilotów ale lekko go tu upakować nie jest. Ale czytałem, że piloci narzekali na ciasnotę w tym szybowcu. No i na koniec jedna z zagadek. Nie wiem jak dokładnie wyglądała tylna płoza. Wiem, że jest źle teraz. Rysunki są raczej enigmatyczne, trochę nie zgadzają się ze zdjęciami jakby to było trochę modyfikowane potem a same zdjęcia są na tyle niewyraźne, że nie wiem na sto procent. Chyba się trzeba wybrać na wycieczkę do muzeum 5 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
goras Opublikowano 16 Lutego Autor Udostępnij Opublikowano 16 Lutego dobra... nabiera kształtów. Robię takie widoczki z postępów prac bo pierwsze bardzie cieszą a po drugie widać na blikach co jest nie okej w bryle czasem bardziej niż na matcapach. Pozornie już kompletny ale caaala kabina do ogarnięcia, wszystkie zegary i detale cokolwiek będę widział na zdjęciach. Skrzydła to tylko zwykłe buły wyciągnięte z profilu - oby tylko efekt był, zero mechaniki - wszystko do zrobienia... sporo pracy jeszcze ale... lecimy 3 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
goras Opublikowano 19 Lutego Autor Udostępnij Opublikowano 19 Lutego Witam. Popracowałem trochę nad kabiną. Nie ma jeszcze takiego podziału na segmenty części podłogowej jak powinno być, tu jeszcze trzeba trochę popracować. Render bez pilota nie ma jeszcze wszystkich elementów w stosunku do tego z pilotem, brakuje tam paru gałek. W tym widoku lecącego szybowca prawie nie ma różnicy na pierwszy rzut oka ale już jest ustawione podwozie pod odpowiednim kątem oraz dodane okienko na boku, No i oczywiście pojawiają się wszystkie akcesoria w widoku przez szybę - orczyki, cięgna itd. 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
goras Opublikowano 19 Lutego Autor Udostępnij Opublikowano 19 Lutego teraz trochę żmudnej pracy przy odbudowywaniu tarcz wskaźników... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
goras Opublikowano 20 Lutego Autor Udostępnij Opublikowano 20 Lutego ... no i w dolnej części zegary gotowe - jeszcze dwa wskaźniki w tej górnej dodatkowej części 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
goras Opublikowano 21 Lutego Autor Udostępnij Opublikowano 21 Lutego Hej trochę pomerdałem gdzie jakie jakie zegary mają być. Ustawienie teraz jak powinno być trochę dopracowane gałki i ściągnąłem z neta holownik i go podczepiłem. Podorabiałem wszystkie tarczki których jeszcze brakowało, wrzuciłem do zegarów w szybowcu, dołożyłem szybki i są gotowe... 4 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pietrku Opublikowano 22 Lutego Udostępnij Opublikowano 22 Lutego W dniu 21.02.2024 o 11:20, goras napisał: ... ściągnąłem z neta holownik i go podczepiłem... Super, o wiele fajniej to wygląda z holówką niż bez. Ładny Zefir. Bardzo ciekawy pomysł i wykonanie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
goras Opublikowano 22 Lutego Autor Udostępnij Opublikowano 22 Lutego Cześć, ok, dzieki za uwagi Zegary były robione zgodnie z ilustracją referencyjną z książki, jeszcze przed pomysłem umieszczenia holownika. On rzeczywiście zmienił całą historię. Max prędkość holowania rzeczywiście 150 - poprawione na 120, wariometr też odpowiednio na plus. Co do samego obrazka - doszły otwory na konstrukcji meluzyny. Chyba jak do tej pory najbardziej wymagające zadanie przy budowie. Chciałem się trochę podszkolić ale nie udało mi się tak w miarę na szybko znaleźć sposobu na wykorzystanie modyfikatora array - po ścieżce, ok do opanowania ale ze skalowaniem obiektu po lini już nie bardzo sobie radziłem. Zbudowałem coś w rodzaju wykrojników przy pomocy geometry nodes ale już nie dałem rady zamienić tego na mesh aby wyciąć je innym modyfikatorem. Ale też de facto nie miałoby większego sensu bo nie wyszło to tak precyzyjnie jak chciałem. Ostatecznie te obiekty posłużyły jako wizualny przymiar i na piechotę powycinałem i wymodelowałem otwory. Wraz z eksperymentami dwa dni roboty. W sumie nie wiem czy pisać o takich rzeczach bo to nie kleje, balsy czy węgle ale może kogoś to zainteresuje przypadkiem, może też ktoś buduje w ten sposób. To te widoczne zmiany. Z niewidocznych to udało mi się jeszcze zrobić uchwyty otwierania kabiny i zauważyłem jeszcze brak jednej dźwigni. No i jeszcze mnóstwo drobnych detali, które wypadałoby dorobić. Jakieś śrubki, otworki, nity które występują - odpowiedni podział zabudowy wnętrza... sporo jeszcze... 2 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FockeWulf Opublikowano 22 Lutego Udostępnij Opublikowano 22 Lutego Może się wydawać, że jak wirtualnie to prościej i szybciej, a wcale tak nie jest.Budujesz też w realu? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
goras Opublikowano 23 Lutego Autor Udostępnij Opublikowano 23 Lutego Cześć, kiedyś trochę tak ale teraz nie. Ale kto wie, trochę mnie korci Może nie żeby budować ale polatać. Ale jak się polata to zaraz się znowu chce budować... A co do 3D - ogólnie szybciej ale niektóre rzeczy których nie potrafisz zrobić stawiają cię pod ścianą i ani kroku w przód wtedy. Trzeba sobie radzić nie w ten to inny sposób Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
goras Opublikowano 25 Lutego Autor Udostępnij Opublikowano 25 Lutego Podorabiałem okienka rewizyjne w przedniej części, wkręty, wcześniej jakoś pominąłem dźwignię. odrzucenia meluzyny - dodana, zrobiona też podpórka osłony, zrobione od nowa okienko i zrobione wypłaszczenie w przedniej części kabiny przed zegarami. Trochę jest to słabo widoczne, może i tak było widać to miejsce w rzeczywistość ale było wiec jest. To sukcesy - porażki? Nie mogę dość i opanować sytuacji w przedniej części wnętrza. Szarość jakoś się tam dzieli w ostry sposób na dwie część a nie powinni tak być. Stało się tak wtedy, gdy dodałem te okienka. Nie są one osobnym elementem ale teksturą aluminium wrzuconą w środek tej szarości poprzez wyodrębnienie tego obszaru kanałem alfa. Dodatkowo dodany został jeszcze displacement aby dodać wrażenie przestrzenności tej aluminiowej pokrywki. Tym samym sposobem pojawiły się spawy/nity na tej ramie meluzyny po między otworami oraz karbowanie drążka sterowego (widać po powiększeniu) w miejscu gdzie jest trzymany przez rękę. Co do zrobienia jeszcze - 1. przede wszystkim mieszek drążka sterowego. Nie lubię robić rzeczy modyfikatorem do tkanin bo nie mam tego opanowanego. Tu postaram się to nadrobić. 2. oparcie na siedzisku pilota. 3. Sporo drobnych poprawek - właściwie to od początku powinienem zrobić skrzynkę na zegary. Może tego nie widać ale nie spełnia standardów dobrej roboty, uporządkować do końca sprawę samych zegarów dwa jeszcze nie są osadzone tak jak powinny być a wysokościomierz i czasomierz mają inne ramki dookoła szybki plus wysokościomierze jeszcze pokrętło regulacji. No i pewnie nitkę na wierzchu kabiny. No skojarzyłem sobie właśnie, że na jednym z filmów wideo podejrzę jak zrobione jest okienko. No inaczej jest zrobiony uchwyt. Ale jaki on miał sens, ten kształt w oryginale? Za bardzo nie wiem. No ale przerobię. Dodatkowo widzę sporo nowych detali po prawej stronie na ramie - linkę do otwierania zamka kabiny, sam sposób mocowania uchwytu otwierania. Samą podpórkę zrobiłem wg zdjęć z książki z innego szybowca, to zostawiam jak jest ale pojawia się parę naklejek które nie są opisane w monografii. Czy może wie jak to one wyglądały|? Ma może jakieś stare fotki ale dokumentacje na której to widać? Byłbym wdzięczny. I sorki za przydługie teksty... 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
young Opublikowano 25 Lutego Udostępnij Opublikowano 25 Lutego Twój zefir to wersja 2a. ??? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
goras Opublikowano 25 Lutego Autor Udostępnij Opublikowano 25 Lutego Ten "mój" z nr SP-2067 to prototyp więc o ile dobrze odczytuję numerologię to chyba w ogóle Zefir 2, chyba potem pojawiły się seryjne 2A i 2B. Ale mogę się tu mylić jak to dokładnie szło. Czy 2 to już 2A. Dzięki za fotki. Oczywiście mogłem coś tam pogmerać w budowie, jak widzisz jakieś niekonsekwencje w wyposażeniu to mów, bo czasem jak coś robię to wertuję strony i mogłem się zagapić, niedoczytać opisu i coś pomieszać. Co do płozy już ją trochę zrobiłem, oczywiście tak jak potrzeba. Ten rzut oczywiście plus minus mówi jaka była jej idea ale na zdjęciu ze strony 32 (chyba) tej samej książki widać już, że mocowana była inaczej - nie bezpośrednio do płaszczyzny kadłuba a na dodanych trójkątnych klockach. Też na zdjęciach, które co prawda są mocno niewyraźne, nie widzę też dobrze górnego mocowania tego krążka. Na pewno ono jakieś musi być ale na 100% nie wiadomo jakie. Tu render, oczywiście płoza do poprawy jeśli chodzi o rozkład śrub + dodanie górnego mocowanie ale końcówki płozy są tu tak jak powinny być. 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
young Opublikowano 25 Lutego Udostępnij Opublikowano 25 Lutego To jeszcze znalazłem , 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
goras Opublikowano 26 Lutego Autor Udostępnij Opublikowano 26 Lutego Ta pierwsza fotka to chyba wersja B bo skrzynka zegarowa integralna z 4 zegarami bez nadbudowy - A miała dwa zegary duże w górnym rzędzie + dobudowę wyżej. Te dwie fotki poniżej to Zefir 1. Takiego rodzaju fotki brakowało mi do 2-ki jak zaczynałem budowę bo myślałem trochę o zrobieniu konstrukcji kabiny. Niestety ilość materiałów jest skromna Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
goras Opublikowano 26 Lutego Autor Udostępnij Opublikowano 26 Lutego Walczyłem z teksturami cały dzień wczoraj. Jakieś niepotrzebne przezroczystości mi się robiły w przedniej części kabiny na bokach. Myślałem że to może jakieś światło od kabiny się tak układa ale okazało się że to kanał alfa. Aby te aluminiowe elementy na bokach nie były dodatkowym obiektem fizycznie dodanym w programie dodałem je wycinając kanałem alfa kawałek powierzchni i wmiksowałem tam inną teksturę. Dodając jeszcze bitmapę jako displacement dodałem wrażenie krawędzi. Ale na mikserach gdzieś przemyciło mi się przenikanie powierzchni i ten defekt... Nie jestem jakimś mistrzem... co się namęczyłem to moje... ale się udało. Chciałem jeszcze dodać fakturę na tym szarym plastiku ale coś mi za słabo ona wychodzi. Niby jest zadana ale jej kompletnie nie widać. Załączam też render na drugą stronę kabiny - dołożyłem oparcie i zagłówek. Chyba jakoś tak to powinno wyglądać. Nie wiem - nie mam zdjęć które by to wyjaśniały. Trochę zmęczony już jestem siedzeniem w kabinie, może przerzucę się na skrzydła teraz trochę... 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 29 Lutego Udostępnij Opublikowano 29 Lutego W dniu 12.02.2024 o 15:34, goras napisał: staram się, żeby wychodził zacnie Wychodzi, wychodzi. A jaki program? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
goras Opublikowano 29 Lutego Autor Udostępnij Opublikowano 29 Lutego 2 godziny temu, mr.jaro napisał: Wychodzi, wychodzi. A jaki program? modeluję w Blenderze Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi