Skocz do zawartości

Seagull – 40 Low Wing Trainer ARF


Ares
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam ,

Wiem ,że to na dzisiejsze czasy trochę przeżytek ale jako ,że posiadam w swoich zapasach prawie nowe serwa tzw. standard ( leżą już dobre 15 lat ) i wolny silnik o pojemności 7,5cm  chodzi mi po głowie zakup takiego oto prostego modelu.

Cena w sumie nie najgorsza ale jestem ciekawy waszej opini o tym modelu.

Czy ktoś może posiada albo posiadał ten model i może napisać coś więcej szczególnie jeśli chodzi o jakość zestawu? 

Przydałby mi się taki treningowy dolnopłat z podwoziem ale nie wiem czy warto bo zestawy potrafią być różnej jakości.

Wiele lat buduję swoje modele od podstaw i dlatego nie orientuję się jak to jest na rynku ARF.

Każda informacja na temat tego modelu będzie pomocna , pozdrawiam.

https://nastik.pl/produkt/seagull-40-low-wing-trainer-arf/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co słyszałem, to modele tej firmy latają dość topornie. Nie wiem jak jest z trenerami ale słyszałem i widziałem, że EDGE tej firmy lata dość szybko, tak samo ja chyba EXTRA 1,8m. 

Takie zachowanie mają akrobaty, z tego co wiem, ale może trenerki są lepsze. Tak jak mówisz, niech wypowie się ktoś kto ma ten model lub inny z tej firmy.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Amadeusz_Modelarz napisał:

Z tego co słyszałem, to modele tej firmy latają dość topornie. Nie wiem jak jest z trenerami ale słyszałem i widziałem, że EDGE tej firmy lata dość szybko, tak samo ja chyba EXTRA 1,8m. 

Takie zachowanie mają akrobaty, z tego co wiem, ale może trenerki są lepsze. Tak jak mówisz, niech wypowie się ktoś kto ma ten model lub inny z tej firmy.

 

Amadeusz, jeśli będzie szybko latał to nie problem bo silnik 7,5cm który posiadam ma 1, 7 KM więc poradzi sobie z tym. Ja też nie boję się szybkości ale zastanawiam się jak to jest z jakością .

Zestawy niskiej jakości potrafią się dosłownie rozkleić w powietrzu dlatego wrzuciłem zapytanie.

Przydałby się model "pod Leszno" na podwoziu a budować od podstaw narazie nie mam czasu .
Nie wiem czy go kupię ale w każdym razie biorę to pod uwagę.

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja miałem extrę 1,8m, od chmurki do chmurki latał nie najgorzej , z lataniem na silniku radził sobie raczej słabo , mało stabilny , byc może dla tego że był ciężki , model 1,8m ważył 6kg.

Wykonanie raczej w stylu szybko i tanio, podczas rozpakowywania nowego modelu z kartonu coś wypadło z skrzydła i latał bez tego drewienka , nawet nie wiem co i gdzie to było.

Rozbierałem skrzydło , i naddatki balsy wygladały jak by były cięte brzeszczotem , byle jak , poszarpane krawędzie.

Ale całość modelu wyglądała bardzo ładnie , model ładnie oklejony był , nigdy nic się nie złamało , nie rozkleiło , jak na pierwszy model benzynowy był OK , była radość a to w czym nie domagał i tracił stabilnośc i tak mi nie robiło różnicy bo byłem na takim etapie że nawet jak by był super latającym modelem to i tak nie umiał bym skorzystać z możliwości modelu. Moja extra tez  była w niesamowicie atrakcyjnej i niespotykanej cenie , budowana w stylu szybko i tanio ale  i tak z pod folii nie było tego widać , wydaje mi się że jak się nie stawia zbyt wygórowanych wymagań co do tego modelu to warto się tym producentem zainteresować.

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, enter1978 napisał:

Ja miałem extrę 1,8m, od chmurki do chmurki latał nie najgorzej , z lataniem na silniku radził sobie raczej słabo , mało stabilny , byc może dla tego że był ciężki , model 1,8m ważył 6kg.

Dzięki Wiesław za rzeczową i wyczerpującą opinię.

Skoro model 1,8m ważył 6kg to dosyć dużo. Ja modele buduję sam i mam ten komfort ,że wiem jak każdy element jest wykonany i jak robię wszystko solidnie to potem jest pewność ,że nic się nie rozklei itp.

Dlatego do gotowców podchodzę jak do jeża ale wiadomo, czasu w sumie mało a skoro serwa i silnik leżą to można by w miarę tanio mieć ładnego dolnopłata , oczekiwania moje dotyczą głównie niezawodności: jeśli model jest prosty bez zwichrzeń i solidnie sklejony reszta tzn. estetyka wykonania czy wygląd nie ma dla mnie dużego znaczenia. Jednym słowem ma być niezawodny i mieć przyzwoite własności lotne.

Wiadomo ,żę za 700zł nie można oczekiwać niewiadomo czego zwłaszcza ,że to treningowy dolnopłat a nie model z najwyższej półki.

Generalnie zawsze byłem i jestem zdania ,że najlepiej sobie zrobić model od podstaw samodzielnie jednak nie zawsze jest na to czas i siły .

 

Dzięki i pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.