Skocz do zawartości

Folia do oklejania- zastępcza, ale obiecująca


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Folia do oklejania książek- swoją kupiłem w Kauflandzie, ale pewnie występuje też w innych sklepach. Rolka 0,4 x 3 m, przezroczysta choć nie tak krystalicznie jak np. celofan, tylko z leciutkim przymgleniem jakby. Niedroga, swoje rolki kupiłem jako przecenione po kilka zł za sztukę. Samoprzylepna, zabezpieczona papierem. Cienka- grubość poniżej 0,1 mm, ale zastrzegam, że to pomiar tylko suwmiarką. Nie robiłem jeszcze prób użytkowych na modelach, jedynie przykleiłem na płaski kawałek depronu- trzyma się dobrze. Widać ja w górnej części załączonego zdjęcia nad etykietą wyrobu. Na pewno będzie się nadawać do piankowców na elementy o rozwijalnej powierzchni. Jak wypadnie na krzywiznach i wypukłościach, jak znosi kontakt z żelazkiem- trzeba zbadać. Wydaje mi się, że może i w niedużych modelach konstrukcyjnych też mogłaby mieć zastosowanie, np. jako pokrycie do stateczników czy sterów.

IMG20250122163703.jpg

  • Lubię to 4
  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Ciekawe, jaki to materiał. Kod recyklingu wskazuje papier. Logiczne folią się obkłada, a papier wyrzuca. Kauflanda mam niedaleko ale nie lubię bo towar jest jaki jest a kolejki do kas konkretne. Jak dorwę, opiszę, bo mam akurat do oklejenia z Depronu (OK, z podkładu pod panele) skrzydełko. No  jak się jaka farba trzyma. Jakby Kolega zbjanik też się podzielił byłoby nieźle.

Opublikowano

Tomasz- zrobiłem więc pierwszą próbę, zwykłym sprayem w kolorze niebieskim. Przyjmuje farbę całkiem dobrze, ale już z jakimś wyjątkowym później przyleganiem do podłoża, to tak sobie- można paznokciem zdrapywać. Może to i kwestia akurat farby bardziej, na tym etapie trudno powiedzieć. Ale wpadłem na taki pomysł, żeby jako primera użyć czegoś wrednie nieusuwalnego i na to dopiero kolor. Mam na myśli klej w sprayu- lekki natrysk, dać mu wyschnąć i potem spray z kolorem. Ale to może jutro dopiero przetestuję.

Opublikowano

Wygląda, że to jest sposób na malowanie na gładkiej folii, a może i nie tylko folii- na gładkich, błyszczących podłożach. Otóż kolorowa farba w sprayu, teraz akurat użyłem brązowej, na zabój trzyma się tego klejowego podkładu. Nie da rady jej niczym zdrapać, bo nastąpi co najwyżej równoczesne uszkodzenie podłoża- w tym wypadku folii na depronie. Myślę, że to może być nawet przydatne do innych rodzajów materiałów, może i metalu. Okazało się też, że już w pierwszej próbie (niebieska farba, post powyżej) lakier kiepsko się trzymał, ale w miejscach gdzie był natryskiwany na mokro, czyli tak jak normalnie się go używa. Natomiast obszary obok, gdzie był tylko lekko napylony, niejako przy okazji, powłoka miała dużo lepsze "trzymanie" do foliowego podłoża. Być może to też jest jakaś droga, szczególnie do ultralekkich modelików.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.