TOMEK.CEKALA Opublikowano 12 Kwietnia 2013 Opublikowano 12 Kwietnia 2013 Witam,nabyłem silnik samozapłonowy MK,silnik był zablokowany,moczyłem go w nafcie aż tłok zaczął się poruszać,rozebrałem go,wyczyściłem i poskładałem. Dziś były pierwsze próby odpalenia,i jakie było moje zdziwienie jak tylko zassałem paliwo,zakręciłem śmigłem parę razy i silnik zaskoczył ale na kilka sekund i zgasł,kolejne próby były identyczne,po zassaniu silnik zaskakuje i gaśnie. Raz tylko udało się odpalić na jakieś pół minuty,zacząłem przykręcać śrubę kompresyjną,silnik wkręcił się na dość wysokie obroty i w pewnym momencie zgasł,na pewno nie uderzył w przeciw tłok bo do zderzenia brakowało jeszcze półtora obrotu. Dalsze próby kończyły się tak samo,czyli zassanie paliwa odpalenie na kilka sekund i i gaśnięcie itd. Wygląda to tak jak by brakło paliwa a silnik nie chciał sam zasysać,czy taki silnik zasysa sam paliwo czy musi spływać do silnika grawitacyjnie?.
Shock Opublikowano 12 Kwietnia 2013 Opublikowano 12 Kwietnia 2013 Z tego co pamiętam z przed lat ,jak się kiedyś miało samozapłony, to jak Ci zaskoczy i zgaśnie to powinieneś odkręcić niewiele,pół obrotu,może trochę więcej śrubę kompresyjną i powinien chodzić.. Rozumiem też iż paliwo masz odpowiednie tzn eter zmieszany z naftą,olejem rycynowym czy czymś tam jeszcze . A tak z ciekawości,odpalasz dla zabawy czy planujesz wsadzić w model ?
bzik4 Opublikowano 12 Kwietnia 2013 Opublikowano 12 Kwietnia 2013 A daj zdjęcie tej całej swojej instalacji
wiatrak Opublikowano 12 Kwietnia 2013 Opublikowano 12 Kwietnia 2013 Zakładając, że instalacja jest prawidłowa zrób tak: Jak odpali, to trzymaj palec blisko wlotu powietrza, a jak będzie wchodził na wysokie obroty, to przytkaj na pół sekundy wlot palcem. Powinno to zassać mocną porcję paliwa i pozwolić silnikowi chodzić dalej. Jeśli po tym znowu będzie przyśpieszał nie ssąc paliwa, to trzeba odkręcać stopniowo iglicę, aż będzie działał stabilnie. Ja zawsze miałem problemy z ustawieniem dobrej mieszanki i kompresji, aby zapewnić wybuch w cylindrze. Jeśli Twój się odzywa, to już połowa sukcesu.
TOMEK.CEKALA Opublikowano 12 Kwietnia 2013 Autor Opublikowano 12 Kwietnia 2013 Silnik będzie użyty w modelu o ile zdołam go uruchomić i wyregulować. Przed chwilą prawdopodobnie odkryłem problem. zakładając tylną pokrywę nie zwróciłem uwagi na to jak był ustawiony dysk zasysający i prawdopodobnie mogłem to źle złożyć i bolec na którym jest osadzony korbowód mógł siedzieć w wycięciu do zasysania a nie w otworze w którym powinien siedzieć,nie jestem tego na sto procent pewien ale przy składaniu nie zwróciłem na to uwagi,dziś zdjąłem dekiel i złożyłem go tak jak powinno być. Jutro rano sprawdzę czy to była ta przyczyna i dam znać jak poszło,ewentualnie dam zdjęcie całej instalacji.
bzik4 Opublikowano 13 Kwietnia 2013 Opublikowano 13 Kwietnia 2013 Dziś zapowiada się nareszcie piękny i ciepły dzień. W związku z tym też mam zamiar odpalić jakiegoś śmierdziucha Postaram się wrzucić jakiś film.
TOMEK.CEKALA Opublikowano 13 Kwietnia 2013 Autor Opublikowano 13 Kwietnia 2013 U mnie cały czas to samo silnik odpala na jakieś 10 sekund i gaśnie. Tak wygląda moja hamownia. W dalszym ciągu wygląda to tak jak by tylko wypalił paliwo zassane i gaśnie. Mam jeszcze pytanie:Czy na iglicy powinny być jakieś o ringi uszczelki.? Bzik nagraj dokładny film,na ile odkręcasz iglicę do odpalenia.
Zefirek Opublikowano 13 Kwietnia 2013 Opublikowano 13 Kwietnia 2013 Silikonowe rurki + eter? Złe połączenie.
Zefirek Opublikowano 13 Kwietnia 2013 Opublikowano 13 Kwietnia 2013 Poszukaj wśród znajomych może ktoś pracuje w szpitalu i zastąp te przewody paliwowe na rurki od kroplówek.
TOMEK.CEKALA Opublikowano 13 Kwietnia 2013 Autor Opublikowano 13 Kwietnia 2013 Mam takie rurki,zmienię i jak tylko rączka trochę odpocznie podejmę dalsze próby.
Zefirek Opublikowano 13 Kwietnia 2013 Opublikowano 13 Kwietnia 2013 Skąd wyczarowałeś paliwo? Sam mieszałeś? Mam gdzieś jeszcze baniak 1,5 litrowy paliwa samozapłonowego - czeka na lepsze czasy
Jano Opublikowano 13 Kwietnia 2013 Opublikowano 13 Kwietnia 2013 Zbiornik w samozapłonie musi byś o wiele wyżej.Musi opadać grawitacyjnie.
TOMEK.CEKALA Opublikowano 13 Kwietnia 2013 Autor Opublikowano 13 Kwietnia 2013 A nie chcesz się pozbyć tego paliwa? z chęcią odkupie. Sam mieszałem 1 część eter, 1 część nafta i jedna część olej silnikowy. Przed chwilą motorek załapał i popracował około minuty w trakcie pracy delikatnie przerywał (przygasał),po pracy silnik był ciepły ale nie gorący. Mam wrażenie że cały podzespół iglicy i rozpylacza jest za mało szczelny.
Zefirek Opublikowano 13 Kwietnia 2013 Opublikowano 13 Kwietnia 2013 W jakich proporcjach mieszałeś paliwo? Jakiego oleju użyłeś? Rycyna?
TOMEK.CEKALA Opublikowano 13 Kwietnia 2013 Autor Opublikowano 13 Kwietnia 2013 1 część eter,1 część nafta,1 część olej silnikowy syntetyczny do pił łańcuchowych.
Zefirek Opublikowano 13 Kwietnia 2013 Opublikowano 13 Kwietnia 2013 Powinien odpalić na takim paliwie. Szkoda, że nie dodałeś oleju rycynowego zamiast sytetyka ehhh... ten zapach Ja zawsze mieszałem eter 33%, nafta 47% i 20% olej rycynowy. Jakiej użyłeś nafty?
TOMEK.CEKALA Opublikowano 13 Kwietnia 2013 Autor Opublikowano 13 Kwietnia 2013 Dziś zrobię nowe paliwo według twojej receptury i z olejem rycynowym,zobaczę może będzie lepiej.
TOMEK.CEKALA Opublikowano 13 Kwietnia 2013 Autor Opublikowano 13 Kwietnia 2013 Nagrałem krótki filmik jak to wygląda przy odpalaniu,silnik tylko dwa razy pracował tak koło minuty,reszta prób wygląda tak jak na filmie i żadna regulacja nic nie daje.
Rekomendowane odpowiedzi