Skocz do zawartości

A co tam, podzielę się radością - mini-modelarnia


piotrp
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Rok temu zamieszkałem na wsi. Świetne miejsce do życia, dla mnie dużo przyjaźniejsze niż miasto. Zwłaszcza dla modelarza - mam małe lotnisko modelarskie za domem, pola dookoła i przyjaznych tubylców (do tego 13 kur, 5 kotów i 2 psy ;) ). Jak mogłem mieszkać w betonowej dżungli? :) Po roku aklimatyzacji i poznawania sąsiadów wpadłem na pewien pomysł. Stworzyłem mini-modelarnię dla lokalnych dzieciaków. Skromnie, ale nie od razu Kraków zbudowano - stary stół od sąsiada, jakieś półki, kąt w warsztacie w zupełności wystarczają. Mam 5-ciu uczestników, w wieku od 6 do 12 lat, w tym mojego synka. Jako pierwszy model wybrałem Jaskółkę 2000 dla młodszych i Sowę dla dwunastolatka. Są to proste modele, szybkie w budowie, a szybki efekt na początek to dobra zachęta do przyszłych ambitniejszych zadań. Dzieci zdecydowały, że modelarnia ma nosić nazwę Jaskółka - od pierwszej budowanej konstrukcji. Mieliśmy już dwa zajęcia i zarówno dzieci jak i ja mieliśmy dużo frajdy! :)

Pozdrawiam!

 

post-209-0-52543700-1343680382.jpg

post-209-0-87665300-1343680393.jpg

post-209-0-93603900-1343680402.jpg

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nooo kolego :) Takich ludzi nam potrzeba! Bardzo fajna inicjatywa :P Tworzycie zgrany kolektyw!

Tak poważnie, to na prawdę SUPER. Utwierdza mnie to w przekonaniu, że mieszkanie na wsi to większość pozytywów niż negatywów.

Powodzenia w rozwijaniu i szkoleniu młodego "narybku" :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obecnie poglądy na wychowanie dzieci ulegają ciągłym przemianom. Szczególnie w czasach, gdzie zmiany we wszystkich dziedzinach życia zachodzą niezwykle dynamicznie. Media, takie jak: Internet, telewizja stanowią poważne zagrożenie dla rozwoju osobowości dziecka, a przecież każdy człowiek w dzieciństwie zaczyna odkrywać świat. Chłonie go wszystkimi zmysłami, dlatego też twórczość dla dziecka jest nie tylko źródłem przyjemności estetycznych, radości z własnej twórczości, ale przyczynia się do poznania otaczającego go świata. Dzieci rozwijając swoje umiejętności manualne, czerpią przy tym radość i zadowolenie, budując poczucie własnej wartości. Zajęcia takie, uspokajają je, dają uczucie odprężenia oraz zaspokaja typową dla tego wieku potrzebę działania. Dlatego wszelkie działania tego typu należy chwalić, a ludzi tworzących takie zaplecze dla rozwoju dzieci, wspierać w każdy możliwy sposób! :)BRAWO!

 

 

Pozdrawiam,

 

Marcin

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 4 tygodnie później...

Super inicjatywa! Jest mi bardzo miło czytać Twoje posty!

Fajne są również rzutki pod nazwą "Orzełek" / "Fik".

Z tym, że ich sie nie buduje, są praktycznie gotowe (tylko skrzydło gumką przyczepiasz).

Fajnie szybują ale i rewelacyjnie sprawdzają się pod RC. Testowałem z kolegą rozmiary 45, 80, 100, 120cm. Wszystkie ładnie latają z i bez napędu.

Może jeszcze nie teraz, ale na pierwsze modele RC zdecydowanie polecam - a przy składaniu chętnie doradzę, jeśli zajdzie potrzeba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...
 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.