Skocz do zawartości

Jet-1 - parkflyer z depronu


JarekL
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam ponownie

 

Kolejny samolocik wyszedł z mojej "modelarni" i wzbił się w powietrze :)

Nie wiedziałem, gdzie właściwie się nim pochwalić, bo sylwetka odrzutowca z przełomu lat 50-tych i 60-tych predestynowałaby go może do innego działu. Jednak jako że z odrzutowcami łączy go tylko ta sylwetka, bo już na pewno nie prędkość - ze względu na nią chociażby, model jest permanentnie parkflyer'em, postanowiłem umieścić go tutaj. Prędkość oraz napęd oczywiście. Jet-1 ma ciągnące śmigło.

Powstał właściwie tytułem eksperymentu. Chciałem sprawdzić jak sobie poradzę z kadłubem zwijanym z depronu. Udało się, więc dobudowałem resztę i z powodzeniem ulotniłem :)

Krótko na temat:

Model ma 830 mm rozpiętości, skrzydła o profilu symetrycznym dwuwypukłym, całość depron 6mm pokryty taśmami pakowymi, sterowanie za pomocą sterolotek ( płytowe usterzenie poziome ), silnik 100W, 2 serwa 9g.

Samolocik lata spokojnie ( i znów - parkflyer ;) ), przewidywalnie, zdecydowanie nadawałby się nawet na pierwszy samolot.

Ja w pierwszych trzech lotach, zaliczyłem trzy krety co prawda, ale były one spowodowane zdecydowanie brawurą pilota, a nie niesfornościa samolotu ;)  Niemniej, model nie odniósł żadnych poważniejszych uszkodzeń i po drobnych naprawach nadal świetnie lata.

 

Poniżej kilka fotek i link do filmiku z oblotu:

 

Jet1%201.jpg

 

Jet1%203.jpg

 

Jet1%204.jpg

 

Jet1%205.jpg

 

Jet1%207.jpg

 

Jet1%208.jpg

 

Jet1%209.jpg

 

Oraz filmik:

 

 

 

Pozdrawiam

 

Jarek

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję, cieszę się bardzo Robercie, że model Ci się podoba.

Niestety, kompletnie nie udokumentowałem budowy tego modelu. W zasadzie do końca nie byłem pewien, czy w ogole go ukończe, a poza tym, gdy go budowałem, każdy kolejny element wymyślałem i poprostu montowałem, nie pamiętając o tym, by to uwieczniać na zdjęciach.

Jeśli jednak ktokolwiek byłby zainteresowany jak zrobiłem to czy tamto przy nim, to chętnie wyjaśnię - czy to opiszę, czy narysuję.

Pozdrawiam serdecznie

Jarek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki,

 

Przemek, tak, tak jak pisałem wcześniej, model jest oklejany taśmami pakowymi. To było najprostsze rozwiązanie przy konstrukcji tego typu, bo oklejałem elementy z depronu po ich wycięciu jeszcze przed gięciem. Dzięki temu łatwiej jest je potem kształtować, zwłaszcza zwijać rury na kadłub - pianka nie pęka. A co do wytrzymałości.. 3 dość drastycznie wyglądające z pozycji pilota gleby w trakcie oblotu ( raz praktycznie przeleciał przez drzewo! :D ) nie zrobiły mu w efekcie żadnej większej krzywdy ;)  musiałem wkleić tylko wręge silnikową i poprawić półkę pod pakiet ;)

 

Mateusz, cieszę się, że Ci się podoba, jeśli naprawdę chciałbyś go zbudować, to mogę w wolnej chwili spróbować przygotować jakieś szkice, ale poza tym mogę służyć jedynie radą i ogólnie pomocą merytoryczną, bo tak jak wspominałem, dokumentacji fotograficznej z budowy nie mam żadnej..

 

Pozdrawiam

Jarek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.