![](https://rchubiq.eu/images/banery/pfmrc/pfmrc_rchubiq.gif)
![](https://pfmrc.eu/output2.gif)
![](https://modele24.pl/pfmrc/baner.gif)
![](https://modele.sklep.pl/images/banery/PFM1.gif)
![](https://pfmrc.eu/kawa.png)
-
Postów
6 876 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
17
Odpowiedzi opublikowane przez Tomek
-
-
Orange tak ma , jak są duże ustawione wychylenia/czułość to potrafi w małym modelu się zapętlić czyli wzbudzić w samo drganie.
ruch lotek powoduje drganie kadłuba na które reaguje jeszcze większymi ruchami lotek / sterów stabilizator aż w końcu lata cały sam po stole (mój mały piankowiec tak miał)
Pomogło podłączenie wyjścia AUX do odbiornika oraz zmniejszenie czułości do połowy na tyle , że dało się latać .
Inaczej nawet w powietrzu potrafił latac zygzakiem albo raczej pływać jak ryba.
Teraz używam w podobnym pinkowcu AEROSTAR i nie ma żadnych z nim problemów, no może tylko taki ,że po podpięciu zasilania model musi ok 5 sekund stać nieruchomo, żeby się stabilizator uzbroił.
Krótko mówiąc orange poza tym , że jest tani nie posiada za wiele zalet.
-
Bartek jesteś wielki !!!
-
Tyle że moja wypowiedź była na temat RWD
A kolegi Marka już nie .
I tyle w temacie.
-
jest to kolejna RWD-a 5 na tym forum ale myślę że nigdy ich tu nie będzie za wiele .
Jeszcze 3-4 lata temu na forum była by opisana budowa piperka albo innego storczowatego badziewia.
Buduj buduj , każda kolejna rodzima konstrukcja to miód na moim brzuszku i nie tylko moim
-
A ja czekam aż kiedyś Krzysiek napisze , że zaczął produkować własne magnesy , bo te z silników fabrycznych maja kiepskie parametry ; )
No to teraz czekamy na wodowanie
-
Kolejna wspaniała maszyna z szachownicą.
Można ?
A jeszcze kilka lat temu same mesie i spity były na forum
-
1
-
-
Na czas lotu oklejenie zwykłą taśmą elektryczną zwykłego złącza modelarskiego i po problemie ,po lotach rozwijasz te 5cm paska taśmy i do domu. jak zużyjesz 2 taśmy na sezon to max. Koszty pomijalne, a pewność bardzo wysoka , że się nie rozepnie w powietrzu.
-
Kto tym poleci?
-
-
Za to tunel by powiedział już sporo.
-
Samo wyważenie to prawie 2 kg (kołpak plus ołów).
A po za tym one z tych planów tak wychodzą.
-
Za mocno wiało na oblot, tak ,że aż silnika nie słychać.
Wstępnie w sobotę może w końcu poleci.
https://www.facebook.com/sebastien.coster.3/videos/1443856195696490/
-
Anteny 0,5m nie potrzebujesz ale z kablem 0,5m tyle ,że to też będą straty zasięgu.
-
No i kolejna Polska maszyna -szacunek dla konstruktora !
Siedzę i kibicuje
-
Ła miało w niedzielę premierę na lotnisku pod Paryżem.
Planowaliśmy oblot ale drobne błędy z mocowaniem serwa gazu uniemożliwiły poprawną regulacje niskich obrotów silnika.
Więc teraz siedzimy w modelarni i poprawiamy wszelkie usterki i nie usterki które jeszcze w najbliższą niedzielę mogły by przeszkodzić w dokonaniu oblotu.
Tak model prezentuje się ze swoim konstruktorem:
i ja jako oblatywacz
Niezatankowany model waży ok .18-19kg do lotu.
-
-
Klapy testuj wysoko w górze, wtedy przeciągnięcie nie będzie groźne ,a przy okazji sprawdzisz prędkość minimalna z i bez klap.
-
Fajnie wyszło.
8 minut to bez rewelacji.
Ja latałem po 12-16 minut na pakiecie 4500mA.
Ale to też kwestia ilości gazu, używania klap, śmigieł itd.
Mniej więcej latałem na połowie gazu przy śmigłach airskrew 3 łopatowych i maksymalnym ciągu porównywalnym do masy modelu (lub ciut wyższym) .
No i mój był trochę lżejszy.
A ile mA ci wchodzi po locie do pakietu, ile pokazuje ładowarka?
Może jeszcze masz sporo zapasu?
W sumie łoś przy dynamicznym i szybkim lataniu zachowuje się trochę jak myśliwiec, jest szybki i zwrotny. Szkoda ,że oryginały nie miały lepszych silników.
-
Loteczki więcej niż skromne, to i 3D byle jakie .
Stery na ogonie też nie rzucają na kolana.
-
Witam.
Ktoś jeszcze lata w okolicach Paryża, na razie jest nas 2 , i 2 kolejnych kolegów sie odezwało niedawno.
Może ktoś jeszcze ?
-
-
Brawo Ty !
-
Hm. Jaki sterylny
Prosto z fabryki
A gdzie szachownice ! ?
-
Ło matko 15 minut latania jak nie 20.
Budowa od podstaw A6M5 Zero w skali 1-4,8
w Półmakiety
Opublikowano
Na szybko zbuduj identyczny model, tyle ze pokryty i może lekko pomalowany.
Potem loty na bliźniakiem " full detal " nie będą tak stresujące.