Skocz do zawartości

Tomek

Modelarz
  • Postów

    6 876
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    17

Odpowiedzi opublikowane przez Tomek

  1. Jedna lotka gotowa , wyszlifowana z naddatkiem na położenie tkaniny,szpachli ,podkładu i farby.

    Druga lotka się zaczęła robić, idzie dużo szybciej , nie muszę eksperymentować tylko powielam rozwiązania z pierwszej.

    Policzyłem, że przy 150km/h i wychyleniach 35 stopni potrzebne będzie serwo 17kg.

    Przy dzisiejszych cyfrowych serwach nie stanowi to większego problemu, jakiś Hitec np.HS 8335SH DIG.7,4V

    http://www.modelemax.pl/product_info.php?cPath=65_457_458&products_id=14169

    Cena też już nie straszy 225zł to nie tak dużo zwłaszcza, że na każdą lotkę pójdzie tylko jedno serwo.

     

    13700034_587966964698713_362244455775469

     

    13754099_587966998032043_648103816175480

     

    13697075_587967011365375_858173099639349

     

    13697075_587967011365375_858173099639349

  2. Cały dzień walki z lotką, modelarnia zasyfiona jak nigdy w życiu :)

    Ale w końcu lotka już pracuje jak trzeba.

    Teraz po szpachlowaniu schnie, jutro trochę szlifowania i jedna będzie gotowa.

    Trochę mnie martwi popychacz lotki, cały zakres ruchu popychacza to 1 cm.

    Wszystko przez to , że ukryłem popychacz w lotce.

    Nie wiem czy to nie za mało, że napęd będzie nieprecyzyjny.

    Luzów na popychaczu i serwie nie ma, ale i tak się obawiam o precyzyjne sterowanie lotką.

    Jutro będę musiał to przetestować.

  3. Mi oś wyszła w trochę wyżej niż 1/2 wysokości lotki i ok 3 cm od natarcia lotki.

    Żeby to wyznaczyć narysowałem 3 rzuty lotek ,tak aby najbardziej przypominały wygląd lotki ze zdjęć i dla każdej z nich wyrysowałem linie przecinające si z góry na dól lotki w najwyższym punkcie oraz z noska natarcia do spływu lotki.

    Powstał punkt który niemal ułożył się na przecięciach tych linii. potem zostało tylko sprawdzić to w praktyce i okazało się , że o 2 mm trzeba był go przesunąć do góry.

    Jutro czeka mnie to samo z drugim zawiasem. Jeszcze żeby wyszły oba w osi i będę szczęśliwy. :)

  4. Zrobiłem maksymalne zbliżenie zdjęcia jakie udało mi się ostro zrobić.

    Widać wyraźnie jak dużo wystaje u dołu lotka poza obrys skrzydła.

    Po drugie nie widzę nigdzie spływu skrzydła przed lotką w kształcie łuku jak na rysunku Twoim Stan.

    Z tego co ja widzę to jest tempo ucięte plus górne poszycie przedłużone za te odcięcie.

    Wygląda na kwadrat z daszkiem.

    Jedno się zgadza , część zawiasu zamontowanego w skrzydle wychodzi tak jak na Twoim rysunku.

    post-10-0-94101400-1468437789_thumb.jpg

     

    Idąc tym tropem zrobiłem zawiasy w swoich lotkach , na razie te od strony kadłuba.

    Skalibrowałem to tak , żeby podniesienie lotki dawało efekt ja na zdjęciu.

    Zaś opuszczenie jak na Twoich zdjęciach Stan.

    Wychył do dołu mam większy niż w oryginale, tak na wszelki wypadek, gdyby model kiepsko reagował na wychyły podane w oryginale.

    Zawias robię z dwóch sklejonych płytek laminatowych 2mm każda.

    W lotce wklejone też dwie laminatowe płytki.

    Przez to przewleczony drut stalowy 2,5mm.

    Trochę gruby ale przynajmniej na długo posłuży. :)

     

     

  5. Stan , żeby było wszystko jasne ,to bardzo cenię sobie Twoją pomoc przy budowie Łosia.

    Więc moje przekomarzania nie wynikają z niczego innego jak tylko z chęci odkrycia jak było naprawdę.

    Teraz właśnie powiem co mi się nie podoba w Twojej symulacji.

    Na drugim zdjęciu widać wyraźnie dwie sprawy.

    Po pierwsze, że krawędź natarcia mocno wystaje poza obrys skrzydła,a u Ciebie niemal wcale.

    Po drugie,czego nie widać na tym zdjęciu u Ciebie, a na identycznym moim,bo jest w dużo lepszej jakości ,to ,że krawędź jest mocno zaokrąglona,a nie tylko sfazowana.

    Przyjdę z modelarni wieczorem i wrzucę fotkę z książki.

  6. No to nadal się nie zgadza, Zobacz gdzie jest oś obrotu na obu rysunkach, w zupełnie innych miejscach.

    Zrobiłem symulację obracania lotki dla obu rysunków i dla pierwszego będącego przekrojem zawiasu wychodzi źle ,a dla drugiego ,notabene pokrywającego się z tym do czego doszedłem manualnie w modelarni, jest ok.

    Symulacje robiłem w Corelu bo tam oś obrotu można przestawić w ułamku sekundy i obracać szkicem jak się che.

    Robiąc symulacje ręcznie wyszło mi identycznie, jak na pierwszym rysunku, na drugim widać,że żeby lotka pracowała,musiała by się wbijać w konstrukcję skrzydła,a na dodatek za mało wystaje natarcie lotki za obrys skrzydła kiedy jest podniesiona do góry (na pierwszym rys . wystaje ile trzeba patrząc po zdjęciach(

     

    post-10-0-33918300-1468364770_thumb.jpg

     

    post-10-0-80693900-1468364773_thumb.jpg

  7. Zabrałem się za lotki.

    Niestety rysunek Stana jest nieprawdziwy.

    Zrobiłem na szybko symulację w komputerze i tak ustawiony zawias oraz kształt lotki powoduje, że lotka nie wychyla się tak jak na zdjęciach.

    Problem w tym , że na zdjęciach krawędź natarcia lotki przy wychyleniu lotki w górę , wystaje poniżej spodu skrzydła.

    A symulacja wyraźnie pokazuje ,że tak nie jest.

    Także na zdjęciach widać,że dolna krawędź natarcia lotki jest zaokrąglona, a na planach od Stana jest to niemal ostre połączenie.

    Siedząc w modelarni rozrysowałem i wyciąłem z papieru kilka kształtów natarcia lotki i stosując analogowego CAd-a jak kolega Kesto, doszedłem metodą prób i błędów

    odpowiedni kształt lotki , tak aby wychylenia były prawidłowe oraz obrys lotki odpowiednio, jak na zdjęciach, wyglądał podczas wychyłów czy to w górę czy w dół.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.