bagdus

RobRoy, idea tej klasy powstała w związku z chęcią powrotu do prostoty szybowania w miarę tanimi modelami. Dla młodzieży uczestnictwo w dzisiejszych zawodach F5J jest praktycznie nieosiągalne ze względu na cenę modeli często już w okolicach 2000 Euro. Nazwa RES to skrót od: R - Rudder, E- Eileron, S-Spoiler czyli kolejno: ster kierunku, wysokości oraz hamulec czy jakoś tam. Cała reszta przepisów jest już drugorzędna. Ma być prosto i tanio - no i to wypaliło!

Witaj Ziggy, tak, RES staje się bardzo popularny. Ja u twórcy Twojego Slite (SETA Modelltechnik - Josef Gergetz) kupowałem cały osprzęt do startu - świetna guma! Jako model wybrałem jednak Pulsara 2500 w wersji RES. Wykonany jest na gotowo rewelacyjnie i to zniechęciło mnie do samodzielnej budowy. Ogólnie świetna zabawa i fajny relaks. Pozdrawiam Krzysztof

Dokładnie ten link, który wysłałem . To templatka dla szybowca 6 serw plus silnik! Jest rewelacyjna.

a proszę bardzo, np. to: https://rc-soar.com/opentx/setups/esoarplus/index.htm

Witam wszystkich, może już gdzieś było ale chyba warto powtórzyć. Mike Shellim na swojej stronie rc-soar.com/openTX clinic udostępnia gotowe templatki dla openTx dla modeli F3f, F5j, F3j itd. Moim zdaniem programy oraz odpowiednie opisy są fenomenalne! Perfekcyjnie przemyślane dają nie tylko możliwość bardzo precyzyjnej kalibracji serw ale również dodatkowej kalibracji mixerów podczas lotu!!! Dla bardziej leniwych to fantastyczne ułatwienie, korzystają z nich nawet czołowi światowi zawodnicy. Pozdrawiam Krzysztof

Piotr, sprawdź czy ta miękka szybka w Taranisie to nie czasem idealnie spasowana folia??? Od kilku miesięcy posiadam Taranisa nadal jeszcze z folią i tylko przypadek sprawił, że zdołałem zauważyć, że to folia!!! Jeśli tak jest to niezłe jaja! Wielu skarży się na ekstremalnie miękką szybkę! Pozdrawiam Krzysztof

Adamie, ode mnie 100 zielonych strzałek, jak i również dla wszystkich pozostałych - tego też nie znałem Pozdrawiam serdecznie

Oto instrukcja i zdjęcie odbiornika

To nawet nie są jaja - to jakaś checa ze strony FrSky!!!! Adam masz całkowitą rację!!! Ale spójrzcie! Bez Was i bez tego forum nigdy bym się nie odważył wpiąć serwa tak jak pokazuje to Adam!!!! Dlaczego? Na mojej instrukcji G-RX6 nie ma tego schematu, który Adam zakreślił na czerwono. Cała reszt jest identyczna. Automatycznie użytkownik (przynajmniej ktoś taki jak ja) sugeruje się opisem na odbiorniku i aby się czasem nie pomylić obraca go bokiem i patrzy: aha ten pin idzie do minusa, ten do plusa a ten sygnałowy.Oznakowania znajdują się bowiem dokładnie i bezpośrednio nad pinami!!!!!!!!!! No bardziej dokładnie nie można tego odczytać a to całkowicie błędna metoda Może gdyby odbiornik był obudowany wówczas rzeczywiście można te oznaczenia odpowiednio przypisać ale tu człowiek patrzy i dokładnie widzi co gdzie jaki pin do czego idzie!!! Bardzo Wam dziękuję za pomoc i zaangażowanie. Przepraszam za tak kardynalny błąd lecz spróbuję Wam to pokazać na zdjęciach. P.S. Wszystko działa na całe szczęście, a Taranis już jest moim przyjacielem

Jest światełko w tunelu - choć nadal jedna wielka niewiadoma! Podłączyłem serwo cyfrowe i również nic! Za sugestią Piotra zbindowałem następnie w ustawieniu jak na zdjęciu Piotra czyli tryb D16, Kanały1-16 wówczas w nawiasie wyskakuje automatycznie (18ms) - choć nie wiem czy pierwsze 8 kanałów nie pozostaje i tak przy 9 ms. Na pozycjach odbiornika 1-3 cały czas podpięte zwykła serwa TG9 no i bez zmian czyli martwe. Na pozycję 4 wpiąłem cyfrowe i ........... DZIAŁA !!!! Ale po odpięciu cyfrowego nie potrafię już przywrócić jego działania - przedziwne to ustrojstwo. Trop Piotra chyba jednak słuszny, sprawa jednak zagmatwana. Oczywiście serwo cyfrowe jest nadal sprawne. Jeżeli macie nowe spostrzeżenia będę wdzięczny Nie widziałem Waszych sugestii o podłączeniu serw, już sprawdzam choć to niemożliwe!!! To dlaczego zadziałało to cyfrowe, które (chyba - no bo teraz to już niczego nie jestem pewien) wpiąłem tak samo jako pozostałe 3???

Tak! serwa są oczywiście sprawne. Wieczorem spróbuję zmienić HS na FS. No tak, byłem tak zajęty serwami, że o silniku nie pomyślałem. Dzięki Piotr.

Szkoda, że Piotr się pomylił z tym SBUS/PWM - już byłem dobrej myśli, że to przyczyna. Moja strona Outputs wygląda identycznie jak u Piotra na zdjęciach - myślałem, że tam obok kanałów coś ma pisać ale wygląda na to, że nie. @ Maciej: na Outputs zmieniają się elegancko wartości, o które pytasz. Postaram się wrzucić foty. Napięcie wychodzące na serwa: 4,68 V Mam jednak pytanie zasadnicze: Czy działające telemetria potwierdza zbindowanie? Na funkcjach specjalnych udało mi się zaprogramować Vario - cóż za radocha! Na jednym pstryczku gada do mnie jak jest wysoko w metrach a na drugim robi pi pi pi. Za chwilę powrzucam foty choć nie wiem jak Oto zdjęcia: serwa podłączone są tak:

Jakoś tak od pierwszego wejrzenia i kontaktu odczuwam przedziwną sympatię do Taranisa i peryferii - przecież jeśli to zadziała to kładzie to na łopatki Futaby itp., na których latam od lat. Dzięki za wskazówki, zobaczymy co da się z tym zrobić. dzięki Piotr - ale zwieram pin 1 z 2 podczas bindowania czy tylko 1 + 2 na krótko pod napięciem przed bindowaniem??? W instrukcji odbiornika jaką otrzymałam oczywiście ani mru mru o SBUS i PWM Pozdrawiam Krzysztof Andrzeju, jak tylko wydobędę jakoś ten plik ustawień - wrzucam.

Dziękuję Panowie za podpowiedzi - niezły mętlik lecz............. jeszcze powalczę. Taranis organoleptycznie robi doskonałe wrażenie. Jeżeli to wszytko kiedyś zadziała będzie wspaniale - w przeciwnym wypadku wyląduje w koszu z odpowiednią adnotacją Wszystko nowe zakupione w HK wersja EU (tak przynajmniej twierdzą). Sprawdzałem bindowanie na dwóch identycznych odbiornikach G-RX6. (na szczęście/nieszczęście nie było ósemek w magazynie EU). O.K co do wersji firmware to jeszcze nie ogarniam choć uruchomiłem już companion czy jakoś tam. Chyba wersja 2.2.2 a nadajnik ponoć też. No cóż, dzisiejsza wichura nocna w Katowicach zerwała mi dach więc Taranis czeka. @Bogusław: u mnie raczej chyba żaden inny kanał nie działa??? Podłączyłem serwa do CH1 - do CH6 i cisza absolutna. Hm.... do usłyszenia (czy raczej napisania? ) @ Przemek - a właściwie Twój trop daje nadzieję!!! Jak to rozpoznać z tym firmware? Wszytko kupione w HK wersja EU. Pozdrawiam Krzysztof W zasadzie trop Macieja też daje nadzieję!!! ..... wszystko kupione w HK w lutym/marcu 2019.

Witajcie, mimo tak wielu instrukcji i wskazówek nie daję rady. Bindowanie z odbiornikiem raczej się udaje ponieważ odczytuje telemetrię ale absolutnie nie mogę uruchomić serw. Po bindowaniu w module D16 (ilość kanałów ograniczam do 8) odbiornik daje ciągłe zielone światło i przekazuje dane z vario. Próbowałem na dwóch identycznych, nowych odbiornikach z takim samym rezultatem. To mój pierwszy kontakt z Taranisem więc pewnie robię gdzieś błąd. Kanały (inputs) zdefiniowane, następnie mixery również ale może coś z outputs (wcześniej chyba servos). Na stronie outputs nic nie jest przypisane do kanałów. Może ktoś podpowie? Pozdrawiam serdecznie Krzysztof

Bogdanie, Marku, oczywiście macie rację ale idąc tą drogą, drogą Marka wyląduję za chwilkę przy najdroższych Futabach. Horus jest śliczny, zwłaszcza 10tka ale ja latam wyłącznie szybowcami (max 6 serw) i raczej tak już pozostanie. Czy w takiej sytuacji wykorzystam Horusa? Marku, czy w Twoim Horusie masz czujniki Halla? Nie dają mi one spokoju. Są tacy, którzy zauważyli i chyba słusznie, że wykorzystanie czujników Halla jest zdecydowanie tańsze od drążków z porządnymi potencjometrami a jednak w przypadku Taranisa special edition jest drożej. Ale to trochę przypomina sytuację z motoryzacji gdzie wciska nam się tanie już dzisiaj wyświetlacze TFT jako droższą opcję zamiast dotychczasowych zegarów. Przeglądam właśnie gotowe templatki ustawień i niemiecką instrukcję do Taranisa - to imponujące!!!

Taranis Plus vs. Taranis Plus special edition, jako dinozaur ciągle latam jeszcze na 35 MHz (Futaba FX 18) ale chyba czas na przesiadkę. Padło raczej na Taranisa Plus. Marketing korci wersją specjalną z niby lepszymi przełącznikami oraz czujnikami Halla, na których to koledzy z rc-network nie zostawili suchej nitki. Czy te czujniki są korzystniejsze od poti??? Wczytałem się w ten wątek ale również w rcgroup oraz fora niemieckojęzyczne. Możliwości oraz dotychczasowa niezawodność Taranisa i OpenTx są tak wspaniałe, że raczej nic już nie przekonuje do Futab, Graupnerów itp. Jedni z najlepszych pilotów F3F lub F5J udostępniają gotowe templatki z wszystkimi ustawieniami - czy to nie wspaniałe??? Panowie, przecież to jest rewolucja w tej dziedzinie!!! Jeśli ktoś ma doświadczenie i może podpowiedzieć co wybrać (jak w temacie) będę wdzięczny. Pozdrawiam

Jurek cZyNo! Choć sadzasz mnie w oślej ławce mimo moich pokojowych zamiarów i nieznanym mi przywilejem nakazujesz być cicho to jednak pozwól, że zapytam o to co ciągle nie daje mi spokoju. Przecież właśnie w tym konkretnym przypadku u Piotra nie znamy konfiguracji dźwigni i popychaczy na lotkach i klapach. Jeżeli nawet w tym najbanalnieszym miksie doradzasz Piotrowi domiksowanie 30% klap do lotek to właśnie od tej konfiguracji zależeć będzie czy te 30% da 10 a może 17 mm wychylenia klap!!! Wystarczy, że inna dżwignia pracuje na lotkach a inn a na klapach. Jeżeli sam sobie miksuję i obserwuję model to posługuję się dla własnej orientacji porównaniem procentowym. Ale tak na odległość u kogoś innego? Jak to możliwe?

Post rzeczywiście umieściłem po zbyt dużej ilości piwa (promili), nie chciałem jednak nikogo urazić - przepraszam. Oczywiście, że do porównania liczb % to interesujące narzędzie, bardziej jednak dzwoniło mi w kierunku milimetrów wychylenia (no o.k. przy miksie możemy prównywać %). Ale żeby tak od razu besztać za bezsensowność..........???

A Wy dalej podajecie sobie te wszystkie mixy i wychylenia w %-ach. Jurek przecież Ty reprezentujesz nasz kraj przecie? No chyba że macie te same aparatury i modele?

Piotrze, nic nie piszesz o wrażeniach z latania Alpiną. Przyznam, że zainteresowałeś mnie 4 m!!! No i oczywiście powstało natychmiast pytanie czy alpina, czy solution xl a może tak bardzo chwalony volcano???

Krótki update. Po dłuższej przerwie, również w lataniu, wczoraj ponowny oblot na 4 S i śmigle 12x6. Łączny czas pracy silnika 3 minuty. Czas lotu 50 minut w warunkach bezwietrznych. Zużycie akku 1900 mAh. Moim zdaniem może być. Nowe 3 pakiety już dotarły. @Bartek - może kiedyś Pozdrawiam

Panowie! Dzięki za Wasze sugestie. Już na 4s przerobione i próby na śmigle 12x6 odbyte. Wymiata!!!!!!!! Jeśli ktoś bardzo chce jest i pionowa winda! Absolutnie to jest to! Pakiet 4s 2200, czas pracy silnika łącznie ustawiony na 3 minuty, później już tylko asekuracyjnie szybowanie i lądowanie. Zużycie pakietu po takim lataniu 1800 mAh. Całkowity czas lotu 35 minut (około godz 19 tej) ale kiepski ze mnie jeszcze pilot. W tej konfiguracji pakit 3 s raczej do tego modelu już nie powróci. Może wytrawny pilot ubolewałby nad przyrostem wagi o ok 40 gram ale dla mnie to absolutnie żadna różnica a wszelkie utraty wysokości rekompensuję sobie strzałem w górę! Natychmiastowym! Cóż za ulga! Koniec mozolnego wspinania po 50 sekund każde (lub dłużej). Pakiet, regiel oraz silnik delikatnie letnie! P.s. Oczywiście już marzy mi aię większy i szybszy model