



-
Postów
5 022 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
35
Treść opublikowana przez TeBe
-
Pierwszy model - motoszybowiec Pioneer ARF i Graupner MX-12 - budowa i pierwsze loty
TeBe odpowiedział(a) na tomdraug temat w Od czego zacząć??
Nadadzą się. Ortodoksi kupują magiczne, skręcane, supermiękkie. Ale do Pioneera nada się nawet drut nawojowy :-) -
Pierwszy model - motoszybowiec Pioneer ARF i Graupner MX-12 - budowa i pierwsze loty
TeBe odpowiedział(a) na tomdraug temat w Od czego zacząć??
Tomku, nie stosuj przedłużek. Kup sobie lutownicę nietransformatorową, szpulke cyny i koszulki termokurczki. Przedłużaj kable lutując.Przedłużki to zuo :-) Albo przyjedź do mnie, polutuję Ci kabelki do serw przedłużająco. Serio. -
Kto nie macał Bartkowego Korsarza nie zrozumie tego wątku. Krawędź spływu o grubości 1/10 milimetra i pakowanie Korsarza do kombi jak chorego na Ebolę... ;-)
-
Pilatus PC-6 Turbo Porter 200cm
TeBe odpowiedział(a) na robertus temat w Konwersje spalin na elektryki i elektryczne "giganty"
Generalnie rzecz biorąc balsa opisana jako ANDINO jest twarda, a balsa z nadrukiem Panama Balsa jest miękka lub średnia. Co ciekawe, nie udało mi sie trafić ANDINO 3mm. Wygląda, jakby w przyrodzie nie występowała. Odradzam zakup balsy przez internet. Należy pojechać raz do sklepu stacjonarnego, pomacać i wybrać. -
Stefanie, model sam zasygnalizował mi ten problem podczas pierwszego wyrzutu przy oblocie DSCN7781 by TeBeWAW, on Flickr
-
Myślę, że powiększenie śmigła i zmniejszenie kV silnika wyciszyłoby znacznie ten model. Jest nieco hałaśliwy :-) Gdyby nie belka ogonowa, to w dolnym obrysie kadłuba zmieściłoby się śmigło 9 cali.
-
Stefanie, mówiłem w tym sensie, że " powiekszenie średnicy śmigła uniemożliwiłoby wyrzut z ręki". Już teraz jest niebezpiecznie.
-
Piotrze, pierwotnie miał być motylek. Nawet powstał projekt DSCN7714 by TeBeWAW, on Flickr Byłoby dużo prościej i lżej, ale któryś z Kolegów podpuścił mnie na usterzenie T z ukrytymi napędami i tak jakoś poszło Właśnie do lotów z kamerką zrobiłem taki układ. Nową kabinkę z gniazdem na kamerkę INNOVV własnie produkuję, filmy zapewne w weekend. Niewątpliwie model jest fajną bazą do dalszych modyfikacji, można spróbować zrobić większą rozpiętość do dłuższego latania, można dorobić podwozie, albo pływaki. Jeśli ktoś z kolegów chce zrobić z tego KIT tartaczny, to proszę bardzo. Ja niestety nie posiadam umiejętności ani programów, aby to narysować w wektorach na laser. Ale może w zimie zrobię go jeszcze raz, lżejszego i ładniejszego. Robercie, właśnie kolega Łasica mnie zainspirował do takiej przeróbki Józka.
-
Teoretycznie dwa kadłuby to możliwość zastosowania śmigła o większej średnicy. Ale wtedy wyrzut z ręki byłby już raczej niemożliwy Natomiast na pewno zastosowanie usterzenia klasycznego obniży wagę usterzenia, w moim rozwiązaniu wymagany jest mocny - i ciężki - statecznik pionowy. Przy usterzeniu klasycznym wystarczy dla bezpieczeństwa dołożyć płetwę na końcu kadłuba. Zastosowanie prawdziwego kadłuba z węgla zamiast wędki też odejmie kilka gramów na ogonie. Motylek też będzie lżejszy.
-
Bo będą dwa kadłuby za środkiem ciężkości zamiast jednego?
-
Oto plany dla chętnych: JOZEK_1100_V3 by TeBeWAW, on Flickr Plik pdf do pogrania pod adresem ftp://ftp.guru.pl/JOZEK_1100_v3.pdf Wszystkie zdjęcia Józka są tu: https://www.flickr.com/photos/mcguru/sets/72157641024698894/
-
A Pilatus?
-
Na razie możemy tylko powiedzieć, że będzie w skali 1:5 :-)
-
Ciekawie się zapowiada, malutka, cena 100USD http://www.businessinsider.com/polaroid-cube-2014-8
-
Dla zainteresowanych zrobiłem dokumentację. ftp://ftp.guru.pl/jozek.rar Rozpiętość 110cm, reszta wymiarów proporcjonalnie.
-
Ja będę strugał z jednego kawałka. Potem Bartek będzie robił skorupę z formy :-)
-
Bez zgody Bartka nie zdradzę nazwy oryginalnego samolotu. Mogę tylko powiedzieć, że będzie to amfibia.
-
Stefanie, ale po Twojej proponowanej modyfikacji należałoby przesunąć cały zespół ogonowy co najmniej 5cm do przodu.
-
Hmm, ja to bym musiał to narysować 1:1 na papierze i pójść na skaner A1 ... Może któryś z kolegów biegłych w programach graficznych pomógłby "pro bublico bono"? Ja dostarczę wymiary i zdjęcia. Oczywiście nie mówimy o pełnych planach konstrukcyjnych CAD, tylko o takich mniej więcej. Żeby z tego jakiś sensowny pdf wyszedł. Tak teraz na zimno podsumowując, to ja w zasadzie latam nim tylko lotkami (przez kabel Y, czyli nie mam lotek różnicowych) i SW. Można go zrobić bez SK. Namawiam do produkcji, bo wyszedł mi bardzo "wybaczający" model, do startu z ręki i lądowania bez podwozia. Komponenty tez nie są zbyt drogie. Spokojnie można zastąpić moje serwa MG90S tańszymi 9-gramowymi.
-
Projekt jest wspólny mój i Bartka. Jak przyjdzie pora, to umieścimy w odpowiednim dziale.
-
Elkojote, jednak rezygnujemy z zakupu pnia. Będziemy kleić deski 5cm. Znalazłem dostawcę. Teraz muszę kupić ośnik. A projekt ogłosimy oficjalnie, kiedy już będziemy mieć sklejony materiał na rzeźbienie pozytywowej formy kadłuba.
-
Śmigło ciągnące i pchające jest takie same. Zakładasz wypukłością w kierunku lotu. Jeśli potrzebujesz zmienić kierunek obrotów silnika, to zamieniasz miejscami dowolne dwa z trzech przewodów idących z regulatora do silnika.
-
Dziękuję za dobre słowa.
-
Projekt urodził się podczas nocnych dywagacji z Bartkiem Piękosiem. Jest z lekka szalony. Jak nabędę pień i zacznę obróbkę, to założymy wątek w odpowiednim dziale. Skrzyżowanie mojego świra technologicznego z Bartkową detalicznością gwarantuje emocje
-
SW jest skuteczny bardzo. Natomiast zaskoczyła mnie bardzo mała skuteczność SK. Zarówno na full throttle jak i podczas szybowania. Będę musiał podjąć działania śledcze.