Skocz do zawartości

Irek M

Modelarz
  • Postów

    7 919
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    11

Odpowiedzi opublikowane przez Irek M

  1. Coś tu jest nie tak: 120mm szerokie i 100mm wysokie? Proporcja miała być jak 1:3 zwłaszcza dla płaskiego dna. Z Twoich danych wychodzi prawie 1:1

    I najważniejsze - pamiętaj, że krawędzie muszą być ostre, nie wolno ich zaokrąglać. mówimy o tych stykających się z wodą czyli spód - bok i spód - rufa.

  2. Silnik o pojemności 8,5cm do dużo jak na tę rozpiętość, a 12cm to w ogóle zapomnij. OS Max 7,5cm siedział w moim Vicomte z masą do lotu jakieś 2,4kg i rop. 160 pare cm. Potem zamieniłem na 4suwa 10cm, zmieniłem podwozie i masa wzrosła do 2,8kg. Następnie dodałem pływaki - masa znowu wzrosła do 3,3 lub 3,5kg nie pamiętam w tej chwili. Odpaliłem silnik by tylko popływać nim ale tak łatwo wszedł w ślizg, że bez mojej zgody wystartował bez problemu... ;) 

  3. Marek - po tylu wypowiedziach nadal wymyślasz coś mało sensownego. Zadajesz nieprecyzyjne pytanie, na które dostajesz bardzo precyzyjne odpowiedzi po czym piszesz, że nie wszyscy podzielają wypowiedzi poprzedników.

    Gdybyś napisał, że chodzi o akrobację czy efekty to chyba wszyscy byliby zgodni by wychylać w przeciwną stronę niż zakręt lotkami.

    Gdybyś napisał, że chodzi o słabo reakcję na lotki to chyba wszyscy byliby zgodni by wychylać w tę samą stronę. Taki właśnie przypadek podałem Tobie z moich lotów. Czy możesz wskazać kto z wypowiadających się nie zgadza się z tym co napisałem? Na razie wszystko wskazuje na to, że tylko TY nie zrozumiałeś wpisów.

  4. A co to za zagadka ? Normalne, że miksujesz w tę samą stronę: czyli pochylając model lotkami w prawo ster kierunku też wychyla się w prawo.

    Tak właśnie miksowałem w modelu, który wolno reagował na lotki. Po zmiksowaniu ze sterem kierunku zaczął tak błyskawicznie reagować, że musiałem zmniejszyć wychylenia steru kierunku. Czyli skręcasz lotkami w prawo ster kierunku wychylamy w prawo.

  5. To, że właściwą to ja wiem nawet w instrukcji też wspominają o tym :D. Odbyłem dziś lot na chwilę włączając stabilizację. Niby nic się nie działo ale zakręt w prawo przy tym samym wychyleniu drążka nadajnika co bez włączonej stabilizacji - wyszedł prawie na '' żyletę" co mnie zaskoczyło i po drugim zakręcie zmusiło do jej wyłączenia.

  6. Szukając zupełnie czego innego natrafiłem w mej szufladzie na ten stabilizator - JCX - M6. Wszystko niby podpięte jak należy(?) ale...Czy to tak właśnie powinno być: gdy przechylam latające skrzydło na boki, znaczy raz wyżej lewe skrzydło, raz prawe - to porusza się tylko prawa lotka. Gdy gwałtownie obracam dziób góra dół to reaguje tylko lewa lotka. W tym układzie mogę z nadajnika RC włączyć i wyłączyć system. Ale zmieniając położenia 4rech przełączników mogę doprowadzić do wychyleń równoczesnych albo wzdłuż, albo poprzecznie modelu. Tylko, że w tym układzie nie mogę wyłączyć ustrojstwa z nadajnika RC.

    Czy to właśnie tak ma być - tak jak w pierwszym przypadku?

  7. no ja na szczęście przez wiele lat rozbiłem z 2-3 więc moje rozbicie kolejnego bardziej boli niż kolejne rozbicie Twojego :D. Niestety niech się dzieje wola niebios ale w tym sezonie mój Nieuport 11 musi polecieć, musi !!! Ale mam pytanie - czemu rozmawiamy o rozbijaniu????

  8. Ponieważ modeli trochę przybywa więc kupiłem drugi zestaw FPV tym razem na 5,8GHz. Kupiłem też tytułową kamerkę, która z tytuł giełdy jest NTSC ale w opisie jest już PAL/NTSC

    http://allegro.pl/kamera-fpv-1200tvl-cmos-2-8mm-ntsc-szerokokatna-i6785905243.html

     

    Zakładam, że jednak tylko NTSC więc tę zwracam i kupuję nową. I tu pytanie - czy najlepsza do tego celu będzie o największej ilości linii - tak jak ta - 1200 czy nie do końca tak jest?

  9. OK, więc dziś spróbujemy dalej pobawić się. Jeszcze tylko pytanie o pakiet zasilający: gdy już wszystko siedzi w modelu to muszę podpiąć pakiet zasilający by działały serwa? Nie spalę niczego na tym etapie?

     

    E D Y T A  godz. 01:27

     

    Więc zbindowany odbiornik Optima 7 i nadajnik Aurora 9. Ruszając drążkami nadajnika nie przesuwałem wskaźników na ekranie. niebieska dioda modułu nadajnika migała co oznacza, że nie było połączenia z odbiornikiem. Dlaczego na 35 MHz było, a na 2,4GHz już nie? Wszystko zmieniło się gdy podłączyłem - z wielką obawą - MP module(oczywiście z podpiętym pakietem) czy jak to się nazywa. Wtedy nadajnik pisknął i nawiązał łączność z odbiornikiem. Teraz już słupki podążały za ruchami drążków nadajnika. Ale gdy po wypróbowaniu następnych kroków odłączyłem pakiet od MP module to słupki nadal mogłem przesuwać. No to chyba tyle byłoby na dziś ;)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.