A ja na twoim miejscu nie nazywał bym złodziejem kogoś, kto mógł nawet nie uczestniczyć przy oprawie paczki. Ale jak to w życiu bywa, ten najwięcej szczeka, co sam coś ma na sumieniu.Życzę ci aby ciebie też nazwano bezpodstawnie złodziejem.
Jasne, poczta nigdy nie winna. Mowa tu ogólnie o odziałach co to mają styczność fizycznie z zawartością paczki .... Panie Listonoszu - Doręczycielu, czy jak wolisz.