



-
Postów
132 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez willyams
-
Prototypowy model do nauki 3D z EPP.
willyams odpowiedział(a) na willyams temat w Parkflyer, slowflyer,shockflyer
Znam ten silnik. Ogólnie stosowany do tzw "dronów" .Wagę silnika podałem "na pałę" bo myślałem o czymś mocniejszym, ale skoro twój model sobie na tym radzi to może też zacznę testy od niego. Czyli mam 80g na dół Jeszcze poszukam lżejszego ESC bo zakładałem 30A ale do tego silnika 20A też da radę może znów coś utargam z wagi Nad serwami od SK i SW jeszcze nie myślałem - zobaczę jak model będzie się "na oko" wyważał i wtedy zdecyduję. -
Prototypowy model do nauki 3D z EPP.
willyams odpowiedział(a) na willyams temat w Parkflyer, slowflyer,shockflyer
Wiesz kilka pianek już w życiu udało mi się zniszczyć Niska waga zawsze jest w cenie. Jak wspomniałem z węglem na natarciu może i pojechałem , ale to eksperyment. W poprzednich piankach przy uderzeniu skrzydłem np. w słupek skrzydło się mocno odkształcało lub nawet rozrywało w miejscu uderzenia, stąd tutaj podjąłem próbę (nie wiem czy udaną, to się okaże) zniwelowania tego problemu. Tym bardziej że po wypadku wszystko i tak zalewa się akrylem przez co waga modelu i tak chcąc nie chcą rośnie. Na swoją obronę mam to że wszędzie zastosowałem lekkie płaskowniki 5x0.6mm. Ponadto nie jest to halówka więc myślę że dodatkowe 20-30g go nie zabije. SK oraz SW dlatego tak "skatowałem" węglem, że z dotychczasowego doświadczenia wiem, że nieusztywnione powierzchnie EPP (SK i SW) bardzo często odkształcają się nawet podczas leżakowania modelu w piwnicy, a potem na lotnisku jest problem bo każdy piankowiec zawsze lata "jakoś" i zawsze coś trzeba trymować lub prostować. Ponadto węgiel wpuszczony blisko krawędzi na sterach i lotkach będzie połączony z dźwigniami dzięki czemu (tak myślę) zapobiegnę kolejnym odkształceniom podczas lotu oraz tzw "zmęczeniu materiału". Odnośnie zawiasów - w większości pianek je stosuję ponieważ niewyrobione chodzą dość ciężko na wskutek czego lotka lub ster jest przez dźwignię odkształcany i nie pracuje równo na całej powierzchni, natomiast kiedy pianka się już wypracuje - miewa tendencje do targania się, co finalnie i tak trzeba wzmacniać taśmą lub innymi półśrodkami. Dodam,że nie chciałem tutaj pokazywać samego sposobu montażu czy też instrukcji montażu modelu, bo to każdy zrobi wg własnego uznania. Robię go wg. własnych wytycznych i powtarzam że to PROTOTYP. Do tej pory waga modelu (w stanie obecnym) wynosi 223g. Do tego dojdą serwa: ~ 40g esc : ~50g Silnik ~130g Akumulator: ~110g Odbiornik+ kable ~ 50g Co daje około 600g łącznie czyli tragedii nie ma. Oczywiście można lżej tylko chciałem tutaj uzyskać głównie kompromis pomiędzy trwałością, niezawodnością i niezniszczalnością. Za wnioski oczywiście dziękuję -
Prototypowy model do nauki 3D z EPP.
willyams odpowiedział(a) na willyams temat w Parkflyer, slowflyer,shockflyer
Widzę że śledzisz forum na bieżąco Masz trochę racji z tym zlinem. Też go mam tyle że to typowa halówka (5mm) zrobiona przez Marka w wersji depron lub epp, który czeka w moim warsztacie na kolejkę, ale jako że hala na razie to dla mnie temat zbyt odległy więc czeka. Masz rację że modele są po części do siebie bardzo podobne bo malowanie mojego zlina 3D zostało wzięte "żywcem" z tej halówki, a wymiary i proporcje z SBacha DWHOBBY. Tak to właśnie z dwóch modeli powstał kolejny -
Prototypowy model do nauki 3D z EPP.
willyams odpowiedział(a) na willyams temat w Parkflyer, slowflyer,shockflyer
Nie sądzę drogi Rafale by ktoś robił takiego Zlina bo ten model powstał na moich oczach w pracowni Marka i jest projektowany na podobieństwo i proporcje SBACH-a z DW HOBBY Chyba że ktoś robił coś najwyżej podobnego. Nie ukrywam też że częściowo zapotrzebowanie na ten model wzięło się z Twojego SBACHA, który zrobił na mnie ogromne wrażenie, jednak jeśli mnie znasz to wiesz, że wolę sobie sam wydłubać od podstaw jakiś model niż kupować gotowca. Tutaj jest protoplasta mojego Zlina.http://abc-rc.pl/model-sbach342-1000mm Producent wyraźnie określił ten model jako 3D więc skoro proporcje zostały zachowane uznałem że nic się więcej nie zmieniło. Nie będę się rozwodził czy to model do nauki akrobacji czy latania 3D, bo dla mnie osobiście ma służyć do wszystkiego. Czy się uda czy nie , ocenimy wiosną. Na pewno będę wpadał częściej bo mała ma już 6 miesięcy więc może uda mi się wymknąć od czasu do czasu. Kontynuując relację powzmacniałem elementy składowe modelu. Dla lepszej widoczności poczynionych prac zaznaczyłem wzmocnienia węglowe czarnymi liniami. I jeszcze jedno , jak już wspominałem wszystkie stery będą połączone na zawisach więc od razu przy okazji ściąłem krawędzie SW i SK by zawiasy mogły pracować w większym kącie oraz żeby zlikwidować do minimum szczelinę pomiędzy płatami sterów. Teraz muszę się zatrzymać . Pewnie nie obędzie się bez fali krytyki, ale co mi tam prototyp to prototyp. Jako że z założenia model ma być niezniszczalny, wpadło mi do głowy żeby wzmocnić też krawędzie natarcia, bo dotąd wzmacniałem je tylko taśmą zbrojoną i często przy uderzeniu skrzydłem w jakiś słupek (przy okazji latania blisko obiektu) lub drzewo, skrzydła ulegały deformacji. Tutaj delikatnie naciąłem skrzydło na samym środku krawędzi i wpuściłem płaskownik węglowy 5x0.6mm i zalałem go dobrze rzadkim CA. -
Prototypowy model do nauki 3D z EPP.
willyams odpowiedział(a) na willyams temat w Parkflyer, slowflyer,shockflyer
Jak już wspomniałem wyżej chciałbym zrobić lotki na zawiasach więc i tak muszą iść do obcięcia. dziękuję kolego Stema za zrozumienie Dziś zrobiłem zapasy w znanym i zaprzyjaźnionym sklepie modelarskim więc jak się uda to wieczorem uda się zobaczyć cały model w zarysie. -
Prototypowy model do nauki 3D z EPP.
willyams odpowiedział(a) na willyams temat w Parkflyer, slowflyer,shockflyer
Niewiele udało się do tej pory zrobić, ale dziś troszkę pracy ruszyły. Zacząłem od sklejenia kadłuba (pod spodem folia by nie ubrudzić stołu) Naciąłem kadłub wzdłuż by wpuścić pręty węglowe , które po sprawdzeniu liniowości kadłuba zalałem rzadkim CA Teraz przystąpiłem do sklejenia skrzydeł jednak okazało się że chyba źle jest ustawiony kąt w miejscu ich łączenia bo krawędź natarcia nie była linią prostą(od czoła) lecz skrzydła opadają końcami w dół, więc wkleiłem niewielki klin z wykałaczki co po kolejnym sprawdzeniu zaleję również klejem CA. -
Prototypowy model do nauki 3D z EPP.
willyams odpowiedział(a) na willyams temat w Parkflyer, slowflyer,shockflyer
Bardzo słuszna uwaga że skrzydło należy kleić do przedniej a nie tylnej części kadłuba. Kadłub jest pokaźny :25mm Kolego Poharatek piszesz żeby wzmocnienia dać z obu stron + dolne. Możesz rozwinąć temat ? Przyglądałem się temu SBachowi i tam jest tak że węgiel wzmacniający kadłub idzie górą i dołem zgodnie z linią gniazda silnika aż do gniazda steru wysokości.Ale oba klejone z jednej strony by nie oszpecać modelu. Tak samo chciałem zrobić tutaj. Czy masz inną propozycję ? Tak myślę że pierwsza opcja będzie optymalna, choć myślę że jednak lotki i tak będę przerabiał na zawiasy, ponieważ pracują dość opornie na piance , a do napędu chciałem użyć 9 gramowych serw. Zrobię tak: Skleję obie połówki i wzmocnię skrzydło, to samo zrobię z kadłubem , a na końcu zmontuję w całość czyli zgodnie z wariantem 2. Wariant 1 jest również odpowiedni jeśli ktoś nie za bardzo chce bawić się w dodatkową robotę i koszty. Mnie jednak bardzo zależy żeby model był bardzo szybki, mocny i zwrotny- stąd nie chcę zbytnio obciążać serw na lotkach. Jednak cały piankowy zawias zanim się "wyrobi" nie działa w pełnych zakresach i lotka będzie odkształcana w miejscu mocowania popychacza. Może się mylę , ale tak mi się wydaje Niech mnie ktoś poprawi jeśli nie mam racji. -
Prototypowy model do nauki 3D z EPP.
willyams odpowiedział(a) na willyams temat w Parkflyer, slowflyer,shockflyer
Malowanie (szczególnie skrzydeł) nie jest dopracowane , ale mi to nie przeszkadza - w końcu to prototyp Pierwszy problem to skrzydła. Zarówno skrzydła jak i kadłub chciałbym wzmocnić dodatkowo za pomocą płaskowników węglowych na całej długości. i tu jest problem Mam trzy możliwości. Jak widać kadłub jest podzielony zygzakiem na dwie części.Pewnie dlatego by można było wkleić całe skrzydło a potem tylko dokleić przednią część kadłuba. Ja jednak chciałbym dorzucić trochę węgla (tak na wszelki wypadek) do skrzydeł i do kadłuba 1) Wzmocnić skleić i na końcu wkleić całe , gotowe skrzydło w tylną część kadłuba i na końcu skleić kadłub i wkleić do niego wzmocnienia 2) wzmocnić i skleić kadłub a potem wkleić wzmocnione i sklejone skrzydło. Tylko wtedy musiałbym obcinać lotki , a potem dorobić w nich zawiasy. 3) skleić i wzmocnić kadłub , a potem wklejać dwie połówki skrzydeł, tylko tou będzie problem z ustawieniem i wklejeniem połówek skrzydeł , że nie wspomnę o przejściach przy późniejszym ich wzmacnianiu prętami. Może ktoś z bardziej doświadczonych modelarzy coś podpowie ? -
Prototypowy model do nauki 3D z EPP.
willyams opublikował(a) temat w Parkflyer, slowflyer,shockflyer
Witam serdecznie w Nowym 2017 Roku i przy okazji życzę wszystkim forumowiczom wszystkiego najlepszego. Tytułem wstępu zanim przejdę do sedna. Dzień robi się na szczęście coraz dłuższy, święta i sylwester za pasem, więc przyszedł czas pozbierać siły i rozpocząć rok przygotowaniami do sezonu Od jakiegoś czasu szukam solidnego modelu do nauki latania typowo 3D i przy okazji modelu dobrze się prezentującego, odpornego na błędy podczas nauki , lekkiego i poręcznego. Cały czas chodziło mi po głowie coś o konstrukcji krzyżakowej ale dość solidnej na wzór VENUS 3D ,STUNMASTER z Multiplexa lub podobnego, koniecznie wyposażonego w profilowane skrzydła. Krótko mówiąc chodziło mi o model do intensywnych ćwiczeń akrobacji 3D. Bazowałem na modelu SBACH 1000mm z firmy DWHOBBY. Niestety modele tego typu jak na zastosowany materiał i wyposażenie są dość drogie więc zacząłem się zastanawiać nad budową własnego prototypu jednak problemem było wycięcie profilowanych skrzydeł. Na moje szczęście przypomniałem sobie, że mój bardzo dobry kolega Marek (napolskimniebie) ma taki ploter tnący do pianki robi modele z EPP przedstawiłem mu więc swój pomysł i poprosiłem go o wycięcie skrzydeł modelu. Marek bez zastanowienia zgodził się i zapytał czy nie chcę całego modelu. Ustaliśmy wspólnie że zamiast egzotycznego na polskim niebie SBacha można zrobić coś "swojskiego" na wzór. Zachowując proporcje oryginalnego modelu Marek nałożył na piankę gotową grafikę stosowaną w modelach halowych i po kilku dniach dostałem w prezencie ZLINA 3D z pięknym malowaniem. Oczywiście instrukcji nie dostałem, więc będę starał się go nie zepsuć i na pewno będę potrzebował Waszej pomocy przy budowie Jest spora szansa, że jeśli model będzie się cieszył zainteresowaniem - trafi do sprzedaży. -
Dziękuję bardzo kolego. Rewelka. Chyba tego szukałem. Przyjrzę się z bliska i biegiem do warsztatu. Pozdrawiam
-
Witam Śliczny ten ultimate. Właśnie planuję wydłubać sobie coś takiego do wygłupów w 3D na jesień tylko nie mogę namierzyć planów. Chciałbym model w rozpiętości około 880-1050mm z epp i oczywiście profilowanym skrzydłem. Czy nie mógłby kolega udostępnić planów lub choć linków bazowych do tego Ultimata. Myślałem nawet o gotowcu http://www.produce.va-models.com/en/epp-models-products/biplanes-triplanes/ultimatex3va-models , ale chyba dużo taniej wyjdzie zrobienie ,że o zabawie nie wspomnę.
-
Dzięki Leszku za pomoc. Nie dopisałem - mam Aurorę _ odb. Delty i tak też podłączyłem tylko chciałem zapytać fachowców jak to zwykle się robi. Osobiście uważam że im mniej mikserów i elektronik tym lepiej. Jednak w tej sytuacji nie będzie wyjścia więc zostawię oba serwa na osobnych kanałach. Co do ilości serw to sam byłem zdumiony że aż trzy są na ogonie, ale może i lepiej bo będzie pewniej Na szczęscie serwa 10g/szt więc może nie zabiją ogólnego wyważenia modelu. Najwyżej wejdzie większy pakiet na przód i trochę wzrośnie prędkość modelu
-
Panowie zwracam się z prośbą o radę. Jak już kiedyś wspominałem dłubię sobie konstrukcyjnego EDKA 540 z firmy SEAGULL 1000mm w wersji electric. Okazuje się że to ustrojstwo ma DUAL AILERON czyli po jednym serwie na skrzydło to tak samo ma zrobiony ELEVATOR. (serwa symetrycznie na ogonie) Kierunek orczyków do obu sterów ELE jest wymuszony i oba muszą być skierowane do góry, więc nie ma szans dać jednego do góry a jednego na dół. Poza tym to spowoduje spore przekłamania na kątach wychyleń. Logicznym zatem jest by zrobić ELE na jednym kanale muszę użyć V-kabla tylko układ orczyków spowoduje że ele prawy i lewy będą chodzić na przemiennie. Mógłbym jedno z serw obrócić o 180 st , ale zastanawiam się czy wydłużenie popychacza w tym przypadku o około 1,5cm względem drugiego nie spowoduje przekłamań w postaci nierównych kątów wychyleń (choć na logikę nie powinno) Lub drugie proste wyjście zmiksować kanał ELE z np. AUX2 i wtedy sprawa prosta, tylko boję że w przypadku zakłóceń pracy lub jakiejś awarii gorzej będzie wylądować na jednej połówce steru wysokości i dodatkowo blokowany jest niepotrzebnie kanał. W YAKU 1400mm ( konstrukcja z silnikiem żarowym) mam podobnie tylko tam serwo ELE siedzi w kabinie i oba stery połączone są mechanicznie. Proszę doradźcie ktoś które wyjście lepsze bo już mam mętlik w głowie od analizowania.
-
No właśnie chyba nie do końca mnie to ratuje bo teraz jesień , a jak już się trafi wyjazd na lotnisko to nie ma co wybrzydzać z wiatrem Dlatego też myślałem o czymś większym i cięższym do nauki 3D ale nie pod kątem hali tylko pozostałych moich modeli. Wiem z Waszych relacji że hala a realne warunki to dwie różne sprawy. Tak więc Grzechu Wielki Serdeczne Bóg zapłać dobry człowieku , ale spróbuję załatwić tego Sbacha, bo przy okazji jest podobno idiotoodporny więc coś w sam raz dla mnie A może jeszcze zachorujesz na halę
-
No śliczności ! Wielkie dzięki za ofertę Grzechu. Wstrzymam się jeszcze bo przyszły do nas do firmy takie cusie http://www.banggood.com/DW-Hobby-Sbach-342-EPP-1000mm-39-Wingspan-3D-Aerobatic-RC-Airplane-Kit-p-1015549.html Dokładnie czegoś takiego szukałem tylko nie wiem jeszcze jaka będzie cena bo jak powyżej 300 to raczej odpuszczę. Odrysowałem sobie go bo mi leżą w warsztacie jakieś piankowe profilowane skrzydła ze Zlina, ale nie wiem czy mi starczy sił do robienia. Kończę jeszcze jacht RC SURMOUNT (polecam wszystkim nerwowym modelarzom tą dziedzinę modelarstwa RC) Niby nic się nie dzieje, ale jak dmuchnie to adrenalinka skacze Poza tym mamy jeziora tak blisko, aż żal nie skorzystać Poza tym postanowiłem trochę spopularyzować ten piękny dział modelarstwa RC. Na razie żona mi pofolgowała i w tym tygodniu byłem nawet dwa razy na lotnisku więc nadrabiam lataniem. Dziś nawet wziąłem w końcu DIABLO do domu i przezbrajam go z DX6 na Aurorę , więc oblot bankowo w przyszłym tygodniu (po 2 latach przygotowań psychicznych) Żeby nie było że ciągle mi modele dochodzą to pozbyłem się większości samolotów (pianek) z mojej kolekcji ,które oddałem również for free młodym adeptom modelarstwa. Miałem podobną do twojego YAK Cracka halówkę 250g , ale też oddałem w dobrej wierze. Coś podobnego do tego Sbacha miałem , ale odleciał do UK i teraz kumpel z którym stawialiśmy pierwsze kroki w modelarni pod okiem ŚP "Czesława" jakieś 30 lat temu szkoli umiejętności 3D, a mnie tego modelu brakuje mi chyba najbardziej Nawet mi przeszło przez myśl żeby sobie wyciąć Piageta, ale jakoś na razie nie mam planów na wolny czas Więc jeśli nie wyjdzie plan z tym Sbachem to chętnie skorzystam z oferty , ale nie za darmo Tak z czystej ciekawości jaki duży jest ten Twój Yaczek bo wygląda na maluszka ?
-
Hejka . Jak by co to podpisałem dziś listę obecności na lotnisku i obejrzałem tradycyjnie piękny zachód słońca Jednym słowem chyba jestem skazany na "nocki" Panowie takie pytanie przy okazji . Poszukuję samolotu (najlepiej używki) za nieduże pieniądze lub w rozliczeniu typu TECHONE VENUS, Multiplex PARK MASTER lub coś podobnego do 3D z pianki. Kadłub płaski, skrzydło profil, wielkość do 1000mm, najlepiej EPO lub EPP. Może ktoś ma w piwnicy i nie używa. Przymierzam się w końcu do odpalenia w tym lub przyszłym tygodniu DIABLO 3D tylko nie wiem czy ogarnę regulację OS-a Paweł jak coś to będę Cię budził bo pewnie znów trafię na nocną zmianę lotniska. Po całym sezonie nie latania mam taki zapęd, że gdyby nie 2 miesięczna córa pewnie rozbiłbym namiot na lotnisku
-
Widzę że zabawa była extra udana. Niestety jak to zwykle przy moim szczęściu bywa ja zamiast być z Wami utkwiłem za kółkiem w drodze powrotnej z wybrzeża Nawet nie wiedziałem o imprezie bo nie miałem dostępu do sieci na urlopie, ale Kazik był tak miły że poinformował mnie osobiście. Dzięki Kazek za pamięć. Niestety nie jest mi chyba dane
-
Super Jeszcze nie mam takiej ale na pewno nabędę i będę nosił wychodząc z córą na spacer. A tak po branży na razie młoda chyba wykazuje większe zainteresowanie moimi modelami niż syn, więc chyba to jednak ona przejmie moje królestwo w piwnicy I dziękuję za gratulacje. Na prawdę jest czego Do zobaczyska na lotnisku.
-
Ja zawsze o zmierzchu bo mam brzydki nawyk latania pod słońce Teraz latam kiedy mi 8 dniowa córunia pozwoli
-
Pustka dzisiaj na lotnisku. No z wyjątkiem Seby , który wpadł na 15 minut. Rękaw wisi jak nie powiem co , pogoda super, nawet komary odpuściły z ciepła. Oblatałem model Marka NPN "MAYDAY" , ale niestety bez rewelacji. Snuje się to to po niebie jak cień. Wracając z nudów do samochodu po kolejny pakiet samolocik towarzyszył mi całą drogę powrotną W GeeBeem na drugim pakiecie silnik wyzionął ducha , 3dWorld wogóle nie wystartował (na moje szczęście) bo jak zmieniałem odbiornik na Hiteca tak podregulowałem popychacze lotek że jeden wyleciał podczas transortu. Na szczęście dzielny quadzik 250 wykończył resztki pakietów
-
Paweł jesteś MISTRZEM ! WOW Naprawdę szacun. Jak bym nie wiedział że brałeś od nas materiały i nie zdradziłbyś tajemnicy to w życiu nie powiedziałbym że takie cudo można zrobić w warunkach domowych (dosłownie) Naprawdę wielki szacun . Jak go zobaczyłem to kopara mi spadła jak na filmach Disneya. Żałuję że nie widziałem na żywo , ale z racji tego że obiecałeś odpalić moje diablo to pewnie będę miał okazję zobaczyć w realu, tym bardziej że Kacper pewnie jeszcze długo nie będzie mógł się nasycić nową zabawką. Pozdrawiam. Ja niestety nie mam szczęścia do latania. Wybrałem się z dzieckiem w czwartek na lotnisko, pogoda jak z marzeń i nikogusieńko. Pojechałem oblatać GeeBee-iego po remoncie i tuningu i w końcu z nowym radiem Aurora 9x. Poskładałm model, przygotowałem do lotu , biorę pakiet do ręki a tu geebee prawie odlatuje. Tak zaczęło wiać że aż sam się wystraszyłem (mój synuś zwietrzył sprawę wcześniej i zamknął się w aucie). Myślę to prawie dwie niedziele w kupie że się udało przyjechać i nawet jeszcze jasno i do tego nie leje Zapobiegawczo upchałem model do auta i po 20 minutach wiatr był jeszcze gorszy. Anemometr mi padł więc się nie pochwalę ile było ale sporo. Wróciłem zrezygnowany do domu i nagle stwierdziłem że przestało wiać. Na pociechę powiedziałem sobie że ktoś jednak czuwa wyżej i ten lot mógł się skończyć źle, więc może dobrze że się nie odbył. W piątek byłem znów na lotnisku , ale tym razem motorem w celach towarzyskich i potwierdzam to co pisał wcześniej Bodzio. Był sam i pastwił się nieludzko nad SOLIUSEM czego byłem świadkiem. W każdym razie wracam na lotnisko i już nic mnie nie powstrzyma. Chyba że córa która ma przyjść na świat za kilka dni Pozdrowienia dla wszystkich członków RC Team Kęty
-
Dzięki Krystian za uwagę. Sprawdzę to , choć skrzydła składałem sam z balsy i listewek. Pamiętam że przy montażu skrzydła były montowane identycznie , ale może czasem. Przeszło mi już przez ręce kilkanaście różnych małych modeli, ale powiem szczerze że takiego przypadka jeszcze nie miałem w swojej karierze. Przypomina mi się trochę sytuacja z zakupionym lokalnie (Pozdrowienia Marku) DIABLO 3D gdzie po trymowaniu była podobna sytuacja, ale tam ewidentnie było krzywe skrzydło (folia się zbyt ponaciągała) Ale spróbuję. Dziś przed oblotem też nie obyło się bez małych problemów z ustawieniem bo jak Rafał słusznie zauważył wychył ELEV był większy na dół niż do góry. Czyli model chętniej by lądował niż się wznosił, ale pogrzebałem na szybko w ustawieniach i było trochę lepiej. Największą bolączką tego modelu jest miejsce w kabinie. Musiałem dodatkowo przerobić go na dualaileron bo na jednym serwie była kaszana i finalnie serwa nie mają zbyt dużego ruchu więc dokładając do tego ew. luzy efekt jest dość wytłumaczalny. Ale taka nasza - modelarzy dola. Nigdy nie jest idealnie i zawsze można coś poprawić
-
Rafał silnik jest ok. jest moc idalnie moim zdaniem dobrana tylko to co widziałeś to ostatnie mA akumulatora. Po zamianie pakietu - o 200% lepiej. Natomiast co do wypowiedzi Konrada - chyba się nie zrozumieliśmy. Wiem jak działa trymer i jak się to koryguje tylko problem polega na tym że jak ustawiłem model tak by go nie ciągnęło na żadną stronę czyli żeby leciał prosto to lewa lotka musiała być wychylona do góry a prawa na dół. czyli wychodzi na to że model jest mocno przestawiony na prawo bo mocna korekta na lewą stronę zniwelowała dopiero te siły. Chciałem po prostu by w locie poziomym lotki były równo jak fabryka nakazała, i kiedy ustawiłem je z Rafałem równo to model mocno ciągnął na prawo. Chyba że jeszcze złe ustawienie V-ogona może mieć na to wpływ, bo generalnie rudder też działa podobnie.
-
Rafał NIE ROZBIŁEM :) Model lata ślicznie, wręcz do zakochania. Elevtor jak mówiłeś w zupełności wystarczający tylko mam problem z lotkami, po wytrymowaniu modelu w powietrzu i wylądowaniu celem oględzin okazuje się że lewa lotka zadarta do góry z prawa w tym samym kącie na dół - o co chłodzi ???? Czyżby skrzydło się zwichrowało ? Sam oklajałem w zimie i było równe , ale kilka miesięcy w warsztacie mogło je wypaczyć, a podjarany oblotem nawet nie spojrzałem. Dla nie wtajemniczony - dziś oblatałem mój pierwszy prawie konstrukcyjny motoszybowiec E-hawk o rozpiętości 150cm. to podwójne święto bo w końcu udało mi się wyrwać odrobinę czasu na wizytę w NW W każdym razie model lata cudnie i pianka mnie już chyba nie kręci (chyba że do nauki 3D ) A e-hawk wygląda mniej-więcej tak Teraz będę już napewno częściej atakował lotnisko
-
Szanowni modelarze RCTeam Kęty. 07.05.2016 w Inwałdzie w Parku miniatur (obok Warowni) odbędą się zawody ESA organizowane przez Marka Rokowskiego w ktorego imieniu chciałbym wszystkich zaprosić. http://andrychow.eu/wydarzenie/bitwa-o-inwald-2/ Marek pytał czy ew. była by możliwość by ktoś lub kilku ktosi zrobili loty pokazowe dużych modeli. Jeśli więc mielibyście ochotę to prosiemy