-
Postów
290 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi opublikowane przez Jacekecaj
-
-
-
Witaj Jacek, jak już napisałem pod filmem, czekam na nowe wideo. Czekam na tego mojego Condor-a, i coraz bardziej zastanawiam się czy odważę się go ulotnić. Naoglądałem się na YouTube sporo kretów z jego udziałem, i jestem przerażony rozmiarem zniszczeń. To nie to co pianka 2 godziny roboty i znów w górę. Obserwuję ten wątek od początku stycznia i przeraża mnie to że przy większych przeciążeniach może się złożyć w powietrzu. Prawdę mówiąc z zapartym tchem oglądałem Twoje pętle i czekałem kiedy będzie trzask i po locie... Może za bardzo panikuję, ale historia Adriana który założył ten wątek, mnie osobiście dołuje.
Tomku uszy do góry - są też filmiki na których lata całkiem fajnie , a na tych gdzie "kraszuje"- często zawodziła elektronika ; musisz wierzyć we własne siły.
Adrian, założyciel wątku jak sam przyznał , że po części zawiniły jego odruchy z latania akrobatami. Trzeba tutaj pamiętać o przeznaczeniu modelu - raczej do lotów termicznych; owszem podstawowe figury akrobacji można nim wykonać, tylko trzeba to robić w miarę spokojnie i nie na "pełnym gazie". Niestety materiały z jakich jest zbudowany są takie a nie inne, więc trzeba się też liczyć z różnymi niespodziankami .
Dzisiaj też przewietrzyłem model ponad 40 min, zaliczył pętlę, zawrót oraz beczkę i wylądował cało. Cały czas czekam jednak aby sprawdzić jak będzie sprawował się w termice.
Wracając do Twojego modelu-jeśli możesz podaj koszt zamówienia, czas oczekiwania oraz wyposażenie (lub po prostu link do strony).
-
-
Odpowiem, bo niedawno kupowałem - w Modelemax : http://www.modelemax.pl/product_info.php?cPath=21_49_588&products_id=11434
-
Loctite spokojnie wystarczy.
Byłoby dobrze gdybyś jeszcze przymocował (przykleił) do wręgi osłonę bowdena (rurka fi 3mm) - o ile nie jest mocowana dalej w kadłubie - zdecydowanie usztywni całość. Osobiście rurkę 2mm, która jest bezpośrednio na drucie również mocuję razem z nim w beczułce.
-
Super. Darku Mobiusa kupowałeś bezpośrednio w HK, czy może gdzieś u nas?
-
Pierwsza klasa - maskę też oklejałeś? Podejrzewam, że będzie latał tak jak wygląda, albo jeszcze lepiej. Czekam na oblot.
-
Dzięki bardzo Mateuszu za nominację oraz Andrzejowi, że się podobało . Następnym razem postaramy się z operatorem bardziej.
Właśnie jedzie do mnie kamerka breloczkowa to może dojdą jakieś ujęcia z powietrza.
-
Pólka ze sklejki wszystko tłumaczy - po prostu nie było jej na zdjęciach i stąd moja uwaga, ale i tak będę podglądał co jakiś czas . Co do jakości materiału, uważam, że ten jaśniejszy (błękitny) jest chyba odrobinę lepszy od zielonego.
-
Pewnie powtórzę po kolegach, bardzo fajna relacja. Chciałbym tylko wtrącić swoje trzy grosze odnośnie mocowania wręgi silnikowej. Czy aby samo przyklejenie do "zielonego paskudztwa" bez jakiejś listwy wzmacniającej wystarczy? Chyba, że traktujesz to jako swoistą "strefę zgniotu".
-
Dziś pogoda znacznie lepsza, więc trochę Condor polatał
Przy okazji pomierzyłem pobór prądu przy max. obrotach i wyszło 50A (łopatki 12x8) a silnik osiągnął 700W .
Moje wypociny wideło - przepraszam za jakość, nagrywane tabletem.
- 2
-
Właśnie z tego powodu mam wątpliwości jaki profil zastosować - jaki miałeś w swoim modelu? Wspominałem wcześniej o NACA 2412 , 2414 gdyż podobny ma np. model SpaceWalker wykazuje z opisu kolegów bardzo dobrą stateczność.
A teraz postępy na dzień dzisiejszy (nie ma tego dużo, ale zawsze ) sklejony jeden z boków kadłuba:
Ciąg dalszy dopiero w poniedziałek, gdyż w "łykend" nie pracuję ale za to jeśli pogoda pozwoli polatam Condorem .
Mamy poniedziałek - przybyła druga połówka kadłuba
-
Fly Baby jest pięknym samolotem. Tym razem będę obserwował i kibicował w budowie tego modelu. Zamierzam również zbudować FB tylko troszkę większy 2500mm rozp. Całość już mam narysowaną pod laser. Rozpocznę jesienią. Aktualnie robię kopyto owiewki silnika (MVVS 26 benzyna)
"troszkę większy" - mam nadzieję, że będzie relacja? Też mi się podobają modele "troszkę większe", ale to chyba już na emeryturze
Chyba nie muszę pytać , czy to będzie makieta ?
-
-
Też brałem pod uwagę budowę tego modelu, ale stanęło na Piperze P-25 Pawne (plany z tej samej strony)
Buduj i zapraszam na zawody F-4H-P do Płocka (też będą chyba we Włocławku), ale to już pewnie w przyszłym roku, no chyba że wyrobisz się do maja
Ale żeś mnie teraz Robert zmobilizował - chyba zarwę kilka nocek aby zdążyć . Nawet nie miałem pojęcia o istnieniu takiej klasy w modelarstwie.
Muszę zaglądnąć w regulamin i kto wie - może będziesz miał konkurencję . Jak nie zdążę z tym, to w hangarze uśmiecha się jeszcze SpaceWalker
Sympatyczny model ale troszkę szkoda, że elektryk
Mirku - jeszcze chyba nie dorosłem do spalinek
-
Postanowiłem tym razem zbudować model od podstaw do bezstresowego latania z lekkim ukierunkowaniem na półmakietę i padło na model Fly Baby 1:6
Podstawowe założenia - waga do lotu w granicach 1500g, napęd elektryczny (silnik Emax GT2815/7, pakiet 3s 2200mAh, regulator Dualski 40A Lite - to wyposażenie leży i czeka na wykorzystanie ). Zobaczymy co z tego wyjdzie.
Plany już wydrukowane:
zaczerpnięte stąd: http://www.outerzone.co.uk/plan_details.asp?ID=4062
Prace powoli posuwają się do przodu - z grubsza sklejone konstrukcje stateczników oraz obłe części SW i SK:
-
Dzięki. Będzie i wideło - operator już jest, tylko jak na złość zaczęło znów wiać trochę mocniej i prognozy na nadchodzący tydzień marne .
-
Środek ciężkości dałem zgodnie z zaleceniami kolegów, którzy latali tym modelem na 80mm od krawędzi natarcia przy kadłubie
-
Condor ulotniony . Nie mam na razie filmiku, gdyż mój operator wraca dopiero dziś w nocy z zimowiska.
Zrobiłem jedynie kilka zdjęć (choć te w locie trochę nie wyszły - ciężko jedną ręką trzymać aparat a drugą latać )
Przygotawanie do oblotu:
Tak wygląda w pełnej gotowości:
I poleciał:
Po lądowaniu:
Wrażenia - najbardziej bałem się samego startu, ale zupełnie niepotrzebnie. Model wręcz podręcznikowo idzie w górę a w locie swobodnym potrzebował tylko delikatnych korekt SW oraz lotek. Choć oblot odbywał się przy wietrze ok. 2-3 m/s to nie zauważyłem znaczącego wpływu na stabilność modelu, jedynie efekt w zachowaniu był zdecydowanie zauważalny po otwarciu klap. Choć w/g mnie mnie nie jest on wcale szybki, to na klapach zdecydowanie zwalnia i co za tym idzie zwiększa opadanie. Trzeba jednak zaznaczyć, że w zakrętach lubi jednak większą prędkość i w tym elemencie lotu trzeba najbardziej uważać. Dość czuły na ster wysokości.
Jednak najbardziej podobało się mi lądowanie.Dzięki klapom ustawionym na drążku gazu można płynie kontrolować jego opadanie i samo podejście, a ze względu na spore wymiary modelu robi już całkiem ciekawe wrażenie.
Na pakiecie 5000 mAh 4s (gdyż taki w sam raz wyważał model) latałem 8 min na silniku i ogólnie 50 min. (oczywiście w warunkach atermicznych) po wylądowaniu pakiet był delikatnie ciepły a napięcie na poziomie 14,48V więc chyba zupełnie nieźle
Na koniec trochę danych:
waga do lotu - 2730g
napęd - Turnigy SK 4,6/840kv
łopatki - Aeronaut 12x8
regulator - ZTW 65A
pakiet - Turnigy 4s 5000 mAh 30C
serwa:
lotki - 2x Corona DS 239MG
klapy - 2x Corona CS 239MG
SK - PowerHD 1711MG
SW - Emax ES 3302
Teraz pozostaje tylko wyregulować expo, krzywe itp. i czekać na lepszą pogodę - oczywiście trochę więcej słońca.
-
-
Miałem ten odbiornik (Delta 8) i bardzo ładnie współpracował tylko, że z modułem Spektra 2,4 (Hitec Optik 6); musiałem tylko zaktualizować soft modułu do najnowszej wersji tj. 3.01.
Nie wiem jaki moduł siedzi wewnątrz Eclipse 7 ale skoro odbiornik Optima 7 współpracuje z obydwoma powinno być OK. Musiałbyś tylko zorientować się jaką masz wersję oprogramowania.
Coś mi się kojarzy, że podczas aktualizacji swojego modułu programatorem MPP-22 podczas wyboru opcji można było wybrać również Eclipse 7
-
Dzięki za podpowiedź, problem już rozwiązany, znalazłem potrzebną przejściówkę w modelarnia sklep
-
Nic nie pika, bo to są ustawienia dla innego modelu - przy tym co pika musiałeś przypadkowo się kiedyś pobawić.
Nie masz polskiego menu?
R- Ruder, E- Elewator, T-Trothle, A- Aileron; 1,2 to potencjometry na panelu górnym; L- Left, R- Right - tu zdaje się chodzi o prawy i lewy potencjometr boczny;
wjedź + na napis RETA12LR zatwierdź ENT i pobaw się wtedy + i -
zobaczysz, że można włączyć i wyłączyć (właśnie przed chwilą włączyłem u siebie pikanie na lotkach i SK i teraz muszę to jakoś wyłączyć )
Już rozgryzłem - gdy zatwierdzisz Enterem napis RETA12LR zacznie CI migać R następne wciśnięcie ENT włącza (lub wyłącza) pikanie danej osi drążka. I analogicznie postępujesz z następną pozycją. W trakcie ustawień możesz na bieżąco kontrolować stan ruszając danym drążkiem lub potencjometrem - powodzenia
-
Dzięki Pawle za ostrzeżenie - z reguły staram się obchodzić z serwami dość delikatnie , ale warto wiedzieć
Prace posuwają się dalej - ostateczny wygląd kadłuba:
Jak pewnie zauważycie ostatecznie serwo SW trafiło jednak w statecznik pionowy - dlaczego? powodem jest zepsuta przez własną bezmyślność osłonka bowdena.
Zachciało mi się jeszcze dodatkowo przykleić ją w stateczniku pionowym za pomocą kleju na gorąco !?!?! (topione sztyfty) Oczywiście temperatura zrobiła swoje.
Teraz ogonek wygląda tak:
Motoszybowiec Condor 3m
w Motoszybowce
Opublikowano
No i proszę - nie zaglądałem do wątku kilka dni a tu się buduje następny Condor . Co do mocowania serw, to tak jak pisali przedmówcy jest kilka sposobów, wybór należy do Ciebie. Przejrzyj wątki o budowie szybowców, motoszybowców a pewnie coś znajdziesz. Podejrzewam, że możesz również wykorzystać te osłonki serw po usztywnieniu kawałkiem cienkiej sklejki (mają wytłoczkę w kształcie kwadratu), którą jednocześnie wykorzystasz do zamocowania serwa na przyklejonych klockach, które też masz w zestawie.
Odnośnie zawiasów SK to raczej użyj tych MP-JET, które posiadasz. Kółka z zestawu jakoś mi nie pasują.