Oko 007

Witam.

Sprzedam model motoszybowca Respekt. Model odkupiłem 2 lata temu od kolegi z forum, w pierwszym roku po zakupie zrobiłem nim może z 10 lotów i tak do dzisiaj leży i zbiera kurz, więc postanowiłem sprzedać. 

Poprzedni właściciel zakupił do niego całe nowe wyposażenie 

silnik Jeti Phasor Race 2014/5100 2D

regulator Mezon Lite 120A 

serwa skrzydła 4x KST DS225MG HV 

serwa motylka 2x KST DS215MG HV 

Komplet balastów, wagi nie pamiętam ale jak zajdzie potrzeba to zwarzę

Akumulatory 2x SLS Quantum 3000MAH, jeden dostałem z modelem a drugi dokupiłem, latałem tylko na nowym bo jak wiadomo silnik jest mocno prądożerny i bałem się że pakiet strzeli w powietrzu. 

kołpak wentylowany węglowy 

łopatki z tkaniny węglowej, nie pamiętam rozmiaru ale jak zajdzie potrzeba to odnajdę po zakupach. 

W skrzydłach zastosowany system LDS w celu poprawy precyzji sterowania, powierzchnie sterowe działają sztywno i bez luzów. 

Żeby nie było tak idealnie to kadłub w szybowcu był naprawiany, poprzednikowi podczas startu model wyślizgnął się z rękawiczki i uderzył o ziemię, wtedy kadłub uszkodził się za kabinką, zapracował ale nie oddzielił na dwa kawałki. 

Model został wysłany do producenta i kadłub profesjonalnie naprawiony przez Pana Leszka. 

Z zewnątrz widać miejsce naprawy natomiast jest to wykonane bardzo schludnie i mocno. 

Zainteresowanej osobie wyślę zdjęcia na wybrany komunikator oraz odpowiem na pytania. 

Cena jaka mnie interesuje to 3800zł do małej negocjacji, transport do dogadania, ale widomo że jest to towar delikatny więc wysyłka kurierem będzie utrudniona ale myślę że możliwa. 

Tel 663 557 333

Piękny ptaszek   

Dziękuję wszystkim za wypowiedź w temacie mojego pakietu . Wasze odpowiedzi sporo mi dały, dzisiaj już wiem że ciągły prąd rozładowywania nie jest jednak ciągły jak deklaruje producent . 

Wracając do pakietu to jaki byście polecili pod ciągłe obciążenie 130A może ktoś przerabiał ten temat i podrzuci fajną propozycje  

Dziękuje wszystkim za wypowiedź w temacie, troche mnie to dziwi co piszecie, ale pewno macie rację. Kilka lat żyłem w błędzie odnoście ciągłego rozładowywania pakietów .

Teraz więcej wiem i inaczej będę je dobierał, czyli z jeszcze większym zapasem jak do tej pory. 

Dla mnie prostego modelarza to delikatne oszukaństwo, Ale co ja tam mogę  jedynie to chyba kupić pakiet z niższej półki z podobnymi parametrami i porównać.

Napięciem też zjadę niżej, może to poprawi sytuację, spróbować zawsze można  . 

Witam Ryszardzie. 

Nie jestem tak mocny i nie miałem pojęcia że w pierwszej fazie rozładowywania pakiet mniej oddaje niż w drugiej, ale jak widać po logach to im dalej tym gorzej. Przy pojemności 2000mah z pakietu ledwo idzie 80A, na tyle mam ustawiony alarm i więcej nie ciągnę. Zawsze myślałem że kupując pakiet z ciągłym prądem rozładowywania blisko 200A będę mógł te120A ciągnąć z odstępami czasu bez żadnego problemu do 80% pojemności, będę wdzięczny za odpowiedź jak z tym ciągłym rozładowywaniem jest, ile ono może maksymalnie trwać i jakiego realnego prądu z takiej pojemności i z takiego C można się spodziewać. 

Tak logi są z jednego lotu, przepraszam że nie po kolei ale po pojemności widać który jest pierwszy a który ostatni, zdjęcia poprawiłem, powtarzający log został usunięty. 

Nie latam aż Mezon odetnie, po pierwsze szkoda mi pakietu, po drugie zawsze lubię mieć jeszcze rezerwę jak by cos nie poszło, przy pobranej pojemności 2000mah podchodzę do lądowania, czekam aż pakiet odpocznie i zapinam do ładowarki do ładowania lub na storage.  

Napięcie odcięcia silnika mam 3,4v napięcie po lotach jest w granicy 3,7v cele są równe, nie widać by któraś słabła, znacząco odchodziła od siebie. w najbliższym czasie spróbuję coś polatać i dokładnie napiszę ile v jest na każdej z cel po zakonczeniu latania.

Napęd może i ma 1,7kw, tylko pytanie czy przy prądzie w granicy 80-90A też daje taka moc, nie znam się aż tak i będę wdzięczny za podpowiedź. 

To standardowy Respect z kadłubem elektro, z silnikiem Phasor Race 2014/5100, Esc Mezon 120 Pakiet jak w opisie, szczerzę to nawet go nie ważyłem, ale myślę że więcej jak 3kg nie waży. lot się wydłuża bo przy poborze 80-90A wydajność napędu spada i wznoszenie nie jest tak grzmotne jak powinno być.  

Na koniec dodam jeszcze że model odkupiłem z używanym kilkuletnim pakietem, o tej samej pojemności, jak i prądzie rozładowywania, tego samego producenta, który jest już spuchnięty i zmęczony życiem. Po porównaniu pakietów i przyłożeniu do siebie, okazało się ze gabarytowo i wagowo się różnią. 

Stary pakiet ma 400G a nowy 40g mniej czyli 360, i jest sporo niższy niż ten zakupiony z modelem. Nie należę do ludzi którzy czepiają się bez powodu, jednak będę wdzięczy za wszelakie podpowiedzi i sugestie dotyczące Quantum-A.    

Witam serdecznie  grono modelarskie. 

Jakiś czas temu zakupiłem nowy pakiet który nie do końca spełnił moje oczekiwana, a mianowicie podczas obciążenia prądem 128A przez kilka sekund napiecie na wszystkich celach równo leci w dół, leci tak nisko że Mezon zaczyna się bronić i odcina silnik. 

Dodam ze podczas pierwszego wznoszenia czuć wyraźnie lepszy ciąg, a z kolejnym wolty i ampery lecą w dół. 

Ciekawą rzeczą jest że pakiet według producenta można obciążać prądem 195A a chwilowo 390A. 

Będę bardzo wdzięczny za wypowiedź kogoś mocniej wtajemniczonego w temat, lub kogoś kto używa tego pakietu.

Pod spodem logi z pracy pakietu na pokładzie modelu Respect. 

Mieliśmy w posiadaniu 2 szt Fascynata, modele do termiki bardzo fajne mimo dość sporej wagi, jeszcze dzisiaj by sobie go kupił . 

Tylko kadłuby w części ogonowej faktycznie nie potrzebowały dużo by je ukręciło . Udanego oblotu i miłej zabawy życzę   . 

Andrzej uważaj na prędkość tym ptaszkiem bo jak mocniej pogonisz to ogon może się odmeldować bez ostrzeżenia...  

Pamiętam jak jakieś 12 lat temu jeździłem po kopalniach w Turku i Koninie, jako młody podjarany elektromachanik pytałem starych wyjadaczy na ile tutaj lat  macie jeszcze odkrywki? a oni odpowiadali, młody ty pójdziesz na emeryturę a kopalnia będzie dalej wydobywać.... 

Smutne to wszystko w ten naszej Polsce, bardzo smutne....

Patrząc na zdjęcie z targów to wychodzi koło 4k i pewno taniej nie będzie . Jak by nie liczyć to połowa kwoty za węglowy wyczynowy model, czy się opłaca ? myślę że tak, zwłaszcza do nauki i pierwszych startów w zawodach . 

Witam. Z lotniskiem raczej będzie ciężko, chyba że o czymś nie wiem. Ale na tzw "dziko" myślę że ktoś się znajdzie . Jakimi modelami latasz i skąd dokłądnie jesteś ??  

Jeśli potrzebne dobre wznoszenie za przyzwoite pieniądze to poszedł bym w Megi w czerwonym kolorze np te :).

http://www.nastik.pl/mega-22354s-085kw-limited-p-4769.html 

http://www.nastik.pl/mega-22403s-hotliner-p-4768.html 

Tego pierwszego kiedyś miałem w falconie Kwarcinskiego, śmigał bardzo fajnie, model szedł w pionie długi czas, ale trzeb wziąć pod uwagę ze ten model był sporo mniejszy i lżejszy, bo do lotu miał jakieś 2,2kg Virus będzie cięższy więc może by ten drugi ?? Fajnie by było poważyć to wszytsko jak to się będzie miał z dośc ciężkawym motorkiem, albo zapytać Pana Wiesia jakiej wagi silniki tam przewidywał  

12 godzin temu, chaosmaker napisał:

 

 

  Jako pilot daję radę  (bynajmniej tak mi się wydaje ) - miałem Mefisto potem Oriona 2,5 obecnie Aspect 3,1 - może czas na coś innego niż Arthobby ? Rynek wtórny pewnie nie jest za duży więc czekanie na używkę w sensownym stanie 

może trochę potrwać o ile w ogóle coś uda się znaleźć . Nie mam parcia na sportowe sukcesy ale latanie w termice (czy jej szukanie ) bardzo mnie kręci a więc apetyt rośnie w miarę jedzenia ... 

Jako były posiadacz Avatara z Art hobby i Mandaryna z Reicharda, powiem ci szczerze że kupno Mandaryna to delikatny krok w tył. To są dobre modele do rekreacji, nie do zawodnictwa. Mandaryn jest ciężki i wiotki jednocześnie. Art hobby jest lekki i sztywny jak u zbója pała , przynajmniej ja miałem takie odczucia. Z Czeskich modeli najlepiej latało mi się Fascynatem z TM, o niebo lepiej niż Mandarynem, z sentymentu bym do niego wrócił, był ciężki bo 3,3kg do lotu ale naprawdę fajnie kręcił termikę. 

Sezon jesienno zimowy idzie dużymi krokami, więc jak masz czym latać to na spokojnie poszukaj czegoś w laminacie jak piszą chłopaki, np jantara od Wojtka Byrskiego, może do niego napisz ,  popytaj, to spoko gość. Klasa f5j w PL nie jest duża a ludzie się znają, myślę że do wiosny wypatrzysz używana f5j-kę z której będziesz zadowolony    . 

A czy ktoś się orientuje czy Pan Leszek producent modelu działa jeszcze w temacie modelarstwa i produkuje modele ?? 

Jak tak czytam ile to kłopotów z tym radiem to aż latać się nie chce. Tak czystej ciekawości Michale, nie myślałeś o nadajniku z systemem nie opentx ?? to dużo łatwiejsze, szybsze i mniej stresujące. Jak latasz rekreacyjnie to 99% nadajników do 1k spełniło by twoje oczekiwania, co do możliwości programowania i funkcjonalności. 

Pamiętam jak sam napaliłem się na to radio jak szczerbaty na suchary i jak szybko je kupiłem tak szybko po krótkiej walce z open-em sprzedałem go koledze z większa cierpliwością i chęcią grzebania w nadajniku niż latania  . 

Jest na forum watek o nadajnikach Jeti, poszukaj i napisz do ludzi co śmigają na tych radiach. Z mojego mizernego doświadczenia powiem że jak zaszanujesz nadajnik tej firmy to będziesz latał długie lata. Bo znam ludzi co blisko 10 lat mają te nadajniki i przez cały czasu użytkowania tych  nadajników nie mieli problemów  . Jedyny minus w Jeti to cena, ale jaka to mówią, co drogie to tanie i odwrotnie.   

23 minuty temu, modelpiotrek napisał:

Wiesz z tym życiem modelu bywa różnie

Bywa i tak, znam to z praktyki  

11 godzin temu, modelpiotrek napisał:

Modeliki są genialne do zabawy na zboczu ale troszkę tez delikatne

Można kupić coś z rdzeniem styro z Top Model, będzie ciut mocniej ale i ciężej. Widać na filmie że wasze zbocze jak i umiejętności pilotażowe pozwolą na dłuższe życie modelu, mimo konstrukcyjnego skrzydełka  . 

Mega pocieszny modelik , jeszcze dzisiaj czuje smak latania tym modelem po przejściu z pianki, nigdy później nie poczułem takiego przeskoku, nawet przy przejściu z drewniaka na laminat. 

Godzinę temu, Paweł Praus napisał:

A czy Kolega Elvisso przeczytał od początku do końca ze zrozumieniem?

A cóż dają te złośliwości ze strony wujaszka, pomyłka ludzka rzecz.  

Witam serdecznie. Panowie Piotr Pierzchała i Piotr Kwiatek proszenie są o kontakt Z producentem modelu Quantum  

Jakie wyposażenie zastosowałeś Krzysztof ??

Może tutaj spadek napięcia wchodzi w grę?? z czego zasilany jest odbiornik ??

Piotrze super się ogląda te wasze zdjęcia   prosimy o więcej