Fuzzy

Analizowałem ten fakt, i inne nadajniki czy odbiorniki też miał po cenach racjonalnie obniżonych. Normalna cena 14SG to ok. 1300zł. - z Odbiornikiem (Bynajmniej ja widziałem takie ceny). 8FG znalazłem tylko jedną, z odbiornikiem za 1000zł (Cena odbiornika to 250zl na allegro - uzywka). Czy cena 650zł bez odbiornika to fantazja? Według mnie cena jest OK, ale myśl jak uważasz. Nawet gdyby, cena ceną. Myślę że nie usprawiedliwia to opisu i faktycznie wysłanego sprzętu. Zawierając umowę przez internet trzymasz się tego, o czym zapewnia Cie sprzedawca prawda? Niezależnie czy coś jest tańsze o 200 czy droższe o 500.

Kurczę, sprawdzę, ale generalnie nadajnik oglądałem bardzo ostro po zakupie jak tylko zobaczyłem na nim ślady "nowości" Wiecie, ja nie jestem konfliktowy. Dawałem poprawkę na to że faktycznie mogą być minimalne ślady - ale takiego obrotu sprawy się nie spodziewałem. Wiadomo, ja również opisuję faktyczny stan przedmiotu, staram się robić dokładne foty by maksymalnie przybliżyć realność produktu który wystawiam. Tutaj akurat nie było do czego się przyczepić, zdjęcia zdjęciami, rozmowa telefoniczna - kulturalny gość, zapewnia że jest nowy, komentarze miał same pozytywne (do czasu odebrania mojego nadajnika ). Spór założony, nakreśliłem jasno - Albo zwrot całkowity, albo zwrot części gotówki. Zobaczymy jak sprawa dalej się będzie miała

Cześć. Postanowiłem że podzielę się z wami moimi ostatnimi "perypetiami" z hmmm... Jak by to nazwać.. "Oszustem?" na allegro? Od czasu kiedy sprzedałem swój poprzedni nadajnik i części sprzętu, pomyślałem że poszukam Futabę 14sg lub coś podobnego. I Pyk! - oczywiście olx, alledrogo. Znalazłem człowieka, który wystawiał masę nadajników i odbiorników. Między innymi 14sg i 8FG (Który kupiłem). Mówię kurdę, trzeba zadzwonić i spytać. Dzwonię i pytam. Który nadajnik jest w lepszym stanie, bo cena różni się raptem 300zł - więc i tak w budżecie. W odpowiedzi usłyszałem, że 14SG jest mocno zużyta. 8FG jest jak nowa, stan praktycznie sklepowy, używana kilka razy. Mówię ok, w takim razie wątpliwości mam rozwiane. I Tu pozwolę wkleić sobie screen'a z opisu i zdjęć 8FG: Nie było absolutnie nic szczególnego, co przykuło by moją uwagę. W między czasie, gdzieś ok. 1h po zakupie - była to niedziela, okazało się że dostałem ofertę na Horusa, więc grzecznie spytałem się sprzedającego czy jest możliwość anulowania zakupu - w odp. oczywiście usłyszałem że nie, ponieważ nie jest to firma - zrozumiałem, napisałem że Ok, nie ma problemu. Paczkę odebrałem wczoraj, i..... Taki rodzynek: 1. Ekran ma widoczne przebarwienie z leweje strony, po zwiększeniu kontrastu na środku widać pionowe linie. 2. To akurat zobaczyłem dopiero jak nadajnik do mnie przyszedł - w koło jakieś dziwne kropeczki, na aukcji jest to widoczne, ale w opisie zero wzmianek. 3. tego komentować nie musze? 4. Rdza? Czy to normalne? Nie wiem. 5. Tył, jak by psu z gardła wyjęty. Cały porysowany, oblepiony rzepem, boki też wytarte. Jak mam się do tego odnieść? Może to ja jestem jakiś inny? Kurde, człowiek wprost mówi, stan sklepowy, jak nowy, pisze w opisie ze idealny - i tak brałem na to poprawkę, ale nadajnik wygląda naprawdę tragicznie. Co o tym myślicie? Generalnie założyłem spór na allegro, oczywiście zostałem zwyzywany od oszustów i wyłudzaczy...

Mateusz, czytałem ten wątek, ale nie rozumiem jednej rzeczy, Z tego co rozumiem (Mam model Extry 330SC - potrzebuje wyłączyć SOFTSTART), więc z tego co czytam to regulator ma dwie opcje programowania z poziomu nadajnika? Basic i Advanced? Basic: Gaz na full w nadajniku, wkładam aku, uruchamia się ESC, i gdy tylko zacznie pikać, trzeba dać gaz do połowy. - można wyłączyć softstart. Advance: Gaz na full w nadajniku, wkładam aku, uruchamia się ESC, i gdy tylko zacznie pikać, czekam aż przestanie, gaz na sam dół , menu z opcjami bateri, PWM, freq Dobrze rozumiem? Wczoraj w sumie próbowałem to ustawiać po całym dniu pracy, może dziś na spokojnie usiądę, w każdym razie karta zamówiona, aczkolwiek może komuś się przydadzą informacje w tym wątku.

Na szczęście udało mi się "dojść" do karty w polsce, nie chcę reklamować żadnego sklepu, ale wystarczy wpisać w google: karta programująca ICE Temat raczej do zamknięcia, chyba że ktoś zna dobrze menu pod względem poruszania się przez Gaz w nadajniku.

Cześć. Wczoraj rozprogramowałem YPG 100A (Nie mam pojęcia jak to zrobiłem...) Włączył mi się jakiś heli mode, silnik startuje bardzo powoli, nie wiem jak teraz to zmienić. Próbowałem programować przez GAZ w nadajniku, lecz bez skutku.. Czy jest tu ktoś kto programował go nie używając karty, i może podesłać który dźwięk to która opcja?

Piękny model napewno jest w planach, dalekich lub nie

Dzięki wielkie, na skrzydła sobie zamówię! Kierunek wykończyłem papierem (niestety)

Prace idą do przodu, myślałem że będę wrzucał więcej zdjęć. Niestety nie pozwala na to tryb biegowy jaki ostatnio prowadzę Kierunek zbudowany, wklejony, kabinka wstępnie ogarnięta, no i garb też wstępnie oklejony i doszlifowawny. Generalnie jeszcze trochę pracy czeka - niestety dużo szlifowania czego nie lubię. Może kilka spostrzeżeń jeżeli chodzi o budowę. - takie przemyślenia świeżaka: 1. Budowa kadłuba - Generalnie prosta, i nie da się nic bardzo spierdolić - i tu jedna najważniejsza moim zdaniem zasada. Trzeba przed klejeniem wszystko złożyć do kupy , jeżeli nie wchodzi to przeszlifować, przyciąć zamek, wyciąć idealne kąty w zamkach i wejdzie. Gdyby nie to że na tym etapie poległem, myślę że szło by sprawnie bez niespodzianek (nieszczęsne L'ki w moim przypadku). Grunt to mieć płaski blat, i dużą ilość klamerek lub ścisków. 2. Kierunek - Tutaj zaczynałem od postawienia żeberek pod odpowiednim kątem - w pierwszej kolejności najpierw wklejać te od kadłuba, tak by nie stracić kątów. Na natarcie wystarczy listewka balsowa 10x8 lub nawet 8x8 - ja miałem pod ręką 10x15 co przełożyło się na bardzo dużą ilość pracy z natarciem. Polecam też użyć CA do punktowego przyłapywania no i tu zakochałem się też w szpilkach - aż żałuję że nie miałem ich od początku, no ale po powrocie do modelarstwa jestem w trakcie budowania modelarni i zbierania sprzętu - i tu pytanie. Ktoś ma miejsce pracy w piwnicy w bloku? Chodzi mi o kilka rozwiązań, np oświetlenie - trzeba zakładać chyba licznik, nie? 3. Kabinka. Teraz będę miał trochę pracy, ponieważ trzeba zadbać o estetykę łączenia spodu kabinki i kadłuba (trzeba ładnie na płasko wyszlifować balse). I tu ja najpierw zbudowałem kabinke, dokleiłem wycięty łuk ustalający kąt pochylenia ostatniego elem. kabinki. Teraz dopiero dokleję do garba balsę, i ją doszlifuję na odpowiedni wymiar do kabinki. 4. Garb. Ja zrobiłem tak jak radził Marcin, Najpierw mokrą balsę (płyn do szyb) umieściłem w szablonie garba, potem posmarowałem sudalem, włożyłem garb, i wycięty środek garba - no i postawiłem na to butelki z wodą celem dociśnięcia. Sam garb jeszcze nie wklejałem, narazie wstępnie doszlifowany, jak widać jeszcze trochę pracy zostało. Z racji iż jest to mój pierwszy KIT, no jest kilka problemów z estetyką, aczkolwiek myślę żę jak na warunki w jakich pracuje i moje umiejętności jest ok. Nie jest pięknie, ale błędy które popełniłem do tej pory, poprawię w następnej budowie (Zresztą kolejny model już w planach) No i, co do Apki. Okazja się trafiła, padło na T10CP. Futaba prawie nowa - jeszcze folia na ekranie i przełączniku, z modułem 2.4 TM-10. Myślę że było warto, generalnie poprzedni właściciel używał jej kilkanaście razy. Teraz przymierzam się do zakupu silnika i serw. Silnik wiadomo - DLE 55, ale serwa. Nie wiem, czy brać tańsze HITEC (12kg przy 7.4v) - ok. 160 za serwo, czy Savoxy (13kg przy 7.4v) - Ok. 220 za serwo.

Tak, wkleiłem sosnowe. Uznałem że skoro będzie to benzyna, kabinka będzie zbierała mase wibracji to trzeba jednak użyć sosnowych listwek. Wagą zbytnio się nie przejmuje, i tak osłonkę zamówiłem węglową, poza tym to mój 1 w życiu build. Euforia będzie jak MX w ogóle poleci Rozpocząłem oklejanie balsą statecznika pionowego oraz kabinki. Tutaj mam pytanie. Jest jakiś Patent na oszlifowanie natarcia? Z tego co widzę, ręcznie bardzo średnio to wychodzi tak by było idealnie (bynajmniej w moim przypadku). Myślałem by może zrobić jakąś formatke bazowaną na wzorze nosków z pliku PDF do której zakładało by się papier ?

Chciał bym bardzo podziękować kolegom za listę potrzebnych materiałów, udało się wszystko zamówić od jednego dostawcy, mam nadzieje że jednak wysyłki wyjdą mnie taniej niż model Generalnie co trochę staram robić się fotki, więc do rzeczy, Od spodu przykleiłem jednak listwe sosnową 5x3, taką miałem akurat pod ręką . No i zabrałem się za kabinkę i ster kierunku. I tu uwaga dla wszystkich. Użyłem starej strzykawki, która niestety przeskakiwała. Efekt widać, rozlany soudal. Nie duża ilość, ale już jest nadmiar pracy, bo trzeba będzie drzeć papierem. Najpierw wkleiłem pierwsze żeberko kierunku, tak by dobrać kąt przylegania,a potem reszta. I tu kolejne pytanie do kolegów. Natarcie wybrałem listwe sosnową 5x3. Rozumiem że czoło żeberek należy tak wyszlifować, by listwa idealnie weszła w środek?

Ok, jeszcze jedna prośba. Potrzebuję listę, do finalnego skompletowania zamówienia (balsa, klocki-listewki Balsowe, rurki stabilizacyjne skrzydeł i stateczników (rozmiar i materiał), rurki do poskładania skrzydła, kierunku i stateczników, i inne podobne potrzebne przedmioty.

Dzięki wielkie! Jeszcze mam pytanie. Pod spodem do kadłuba w innych wątkach widziałem zastosowanie listew balsowych 5x5. Niestety nie zamówiłem takowych, posiadam sosnowe 5x3. Można je zastosować, czy zamówić te balsowe?

Dawno nic nie wrzucałem Niestety nie było na to czasu, ledwo znajduje czas na składanie, a co dopiero pisać tutaj o moich zmaganiach Generalnie w domu jestem gościem ale do rzeczy. Lki dostałem, domek poskładałem - było ciężko, zwłaszcza że pierwszy raz mam do czynienia z KIT'em. Musiałem podszlifować zamki, wyciąć większe otwory na mocowanie silnika (Mam wersję z laminatem), oraz powiększyć otwory mocowania płytki podwoziowej. Całość już jakoś wygląda, teraz pozostało mi kilka szczegółów. Boki sklejam oddzielnie - trochę bałem się zwichrowania, i po sklejeniu jednego, drugi założyłem "na sucho" tak by się wszystko ułożyło. Ogółem jeszcze został mi jeden temat, który rozszyfrowuje. Rozumiem że są to umocnienia pod stabilizatory stateczników i skrzydeł? Prześledziłem pozostałe wątki i nie mogę rozszyfrować które do którego

Ja celuje bardziej w DLE, jeszcze myślałem nad serwami. Czy wybrać Hitec czy Savox. Powoli prace idą do przodu. Elementy domku sklejone, wszystkie elementy kadłuba przeszlifowałem, by na gotowo wklejać w domek jak tylko otrzymam nowe "L'ki" od Marcina. No i skleiłem boki i podstawę kadłubu. Teraz jeszcze rozmyślam w jaki nadajnik celować, ten co mam (poczciwy i6), nie jest rozwojowy - kupiłem go tylko by sobie "przypomnieć" jak się latało Prawdopodobnie wybór padnie na Hitec Aurora.

Ot, i to cały winowajca. Szczerze z ręką na sercu, składać zacząłem domek do momentu kiedy, sklejka bardzo ciężko wchodziła (Lewa strona wręgi i podstawa wręgi), sklejka bardzo ciasno spasowana - dałem sobie spokój... Jak widać nie potrzebnie - stwierdziłem że doszlifuje i lepiej dopasuje na gotowo sklejone, i tu był właśnie cały błąd. Aczkolwiek, z jednej strony dobrze się stało jak się stało. Każde doświadczenie się przyda w przyszłości - będę bardziej uważał Dziś dalszy etap zmagań. No co do cięcia Marcina - bez dwóch zdań, dobrze że się zdecydowałem. Generalnie chciał bym złożyć MX'a jak to przewidział konstruktor, bez kombinacji z dystansami itp,

Generalnie nie chodziło mi tylko o pomoc, tylko by mieć coś w rodzaju dziennik - zresztą wiadomo po co jest ten dział, Co do regulaminu, wydaje mi się że jednak się mylisz, aczkolwiek jak temat tak bardzo razi, można go przenieść do poprzedniego tematu. 2. Dobrze o tym wiem

Cześć! Od niedawna wróciłem do modelarstwa (po 10 latach przerwy). Na codzień latam FunFly 1,2m - zdecydowanie znudziło mnie latanie od lewej do prawej tym modelem, postawiłem na coś konkretnego na przyszły sezon. Zapewne pare osób które śledzą budowę MXa użytkownika enter1978 widziało, że zdecydowałem się właśnie na jego budowę. Postanowiłem założyć temat, ponieważ w razie gdy coś spiernicze, lub będę miał z czymś problem, to się po prostu spytam. Jest to moj pierwszy w życiu KIT, zapewne wiele rzeczy zepsuję (Tak, już to zrobiłem, lecz o tym za chwile...) W takim razie, do dzieła. Paczka odebrana, warunki trochę spartańskie, lecz trzeba działać na tym co się ma. Wstępne zapoznanie z KITEM No i trzeba zacząć działać, standardowo od skompletowania elem. do budowy domku. W pierwszej kolejności postanowiłem wszystko przeszlifować - frez zrobił swoje. Wszystko przeszlifowane, stwierdziłem że zaznaczę teraz co trzeba ze sobą skleić.. Wszystko ogarnięte, więc trzeba sklejać. Żywica L285 plus H285, no i jazda Tak mniej więcej wygląda warstwa kleju Wszystko sklejone, no i teraz trzeba czekać na następny piękny powrót z pracy.. Lecz chwila.. W nocy, wstałem bo jedna rzecz mi nie dawała spokoju, no i słusznie. Bocznice domku niestety skleiłem odwrotnie. Niestety, 10h w pracy w tym 13h poza domem zrobiły swoje. Zmęczenie, brak doświadczenia i pośpiech wyszły w bardzo słabym momencie, no cóż.. Trochę mnie to zniechęciło, ponieważ liczyłem że wyjdzie sprawnie, no ale.. Trudno Nie ma co się łamać, tak więc cdn..

Ludzie i parapety, i zwichrowane przypadki :D Parapet z konglomeratu od strony Wew. raczej będzie prosty bynajmniej podobny mam w kuchni i nie jest wygięty, aczkolwiek pojadę po odbiór z waserwagą :D

Z tym sklepem dobra myśl Co do miejsca, znalazłem parapet.... Myślę że wystarczy (30x154). Znając życie 20% wartości modelu to będą wysyłki, bo coś zawsze będzie brakować.. No ale cóż, Life is brutal MX już się tnie, w przyszłym tygodniu odbieram parapet i pake od Marcina i mam nadzieje że czas pozwoli skończyć wszystko w miarę sprawnie.

Właśnie o to mi też chodziło, poza tym relacja Poza tym, mentalnie czuje się zacofany jeżeli chodzi o budowę - jak teraz nie zacznę to nigdy Teraz kwestia ogarnięcia blatu do składania, i nazwę to "ekwipunku" Czyt. Kleje, noże, papierki, spinacze, klipy itp - generalnie wszystko co się przyda, no i najważniejsze - miejsce. Z tym będzie największy problem z moim przypadku. Niestety moje mini studio pochłania 50% pokoju. I tu pytanie, zupełnie przyszłościowe? Co może się przydać? Chodzi mi o to, by nie wyszło w praniu że brakuje dosłownie "pierdoły" która uziemi składanie na kilka dni (wysyłka). Wolę teraz spytać, niż potem siedzieć i patrzeć jak praca stoi w miejscu.

Po długich rozmowach z Marcinem, klamka zapadła. W poszukiwaniu pierwszej benzyny padło na MX2. Będzie to pierwsza okazja, by zbudować całość samemu od podstaw. Droga pewnie będzie długa ale jestem dobrej myśli, postaram się pokazać co nieco.

Rozumiem, zamówię na dniach oryginalne śmigła DJI, w tedy je wyważę. Tutaj przesyłam jeszcze jeden filmik z dzwiękiem, gdzie słychać że jest coś nie tak ze śmigłami - https://www.youtube.com/watch?v=ejeZ1jSLnXk zauważyłem też że śmigła od DJI które posiadam, posiadają różny kąt wygięcia łopat, co jak domniemam również przenosi się na wibrację w Video. Co do Gimbala i Xiaomi 4k - Gdybym nie dostał ich w prezencie, to myślę że wybrał bym GoPro + Zenmuse, lub coś "gotowego". Gimbala ustawiłem w SimpleBGC by nie przenosił drgań po puknięciu palcem (rezonans), stabilizuje się dobrze. Co do konstrukcji, być może da się jakoś temu zaradzić? Zmodyfikować ramę, umocnić, lub coś w tym rodzaju ? Ew Zmiana samego gimbala w ostateczności Dodaję też filmik który zmontowałem na własne potrzeby: - zawsze to więcej materiału do analizyDzięki za pomoc

Witam. Mam ogromny problem z wibracjami w moim Phantomie 2. Setup: Phantom 2 + Gimbal Eachine Light 2D + Xiaomi yi 4k. To co sprawdziłem: *Podłączyłem kamerke na sztywno do Phantoma (https://www.youtube.com/watch?v=2pGJLM5mabA - drgań jako tako nie widać) *Zakupiłem nowe dampery od Zenmuse H4 - Generalnie Białe i szare - widoczne drgania, Czarne delikatne - drgania małe. *Oryginalne dampery dodawane do gimbala firmy Arris (Czarne, w porównaniu do tych od zenmuse - skała) Drgania małe, czasem ustają ale na chwile. - https://www.youtube.com/watch?v=g3SHpQwvHBs Przeszukałem forum, i znalazłem pare wątków odnośnie torowania śmigieł, postanowiłem kupić nowe. Oryginalne DJI, są delikatnie zwichrowane, po złapaniu phantoma w rękę czuć jak cała konstrukcja wibruje, zamówiłem więc nowe śmigła (tu zrobiłem błąd, bo zamówiłem jakieś chińskie podróbki, i jest jedna wielka tragedia - https://www.youtube.com/watch?v=N__8F8WCskU, o video nawet nie wspomnę). Stąd moje pytanie, czy jeżeli kupię nowe oryginalne śmigła. np od Phantoma 3, to wibracje znikną? Czy szukać problemu gdzie indziej?

Oczywiście chodziło mi właśnie o pakiety typowo "firmowe", w te chińskie nie będę się raczej bawić (różnica 10-20zł miedzy chińskim a firmowym). Zasięg. Jedni piszą 30m, inni 50m, a na stronie producenta pisze 100m. Tak czy inaczej, sprawdzałem już parę sposobów, jak ten zasięg skutecznie zwiększyć (Myślę że 100m dla drona tej wielkości spokojnie wystarczy). Tak, zdaję sobie sprawę że to zabawka, ale narazie nie widzę sensu pakować 1,5tyś w drona, który potem będzie szedł na sprzedaż, bo jednak okaże się że to nie dla mnie. Co do nośności, jest filmik gdzie X6 jest w stanie udźwignąć 500 gram. Na jedną kamerkę w zupełności wystarczy. A tak jeszcze nawiasem. Oryginalnie w x6, pakiet jest Li-Ion, nic się nie stanie jak zamienię ten pakiet na Li-Pol?