




utopia
Modelarz-
Postów
3 227 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Treść opublikowana przez utopia
-
sprawa jest prosta - odpadają wszelkie modele z kadłubem jak na początku tematu bo to jednorazówki . Tyle się mówi o tym że modele z epp są idealne dla początkujących bo...... i cały czas wszyscy zapominają o stosunku masa /pow nośna.. Posiadam Piperka z epp i waży tyle co worek cegieł . początkujący nie dośc że go nie opanuje to na dodatek się zniechęci nie jest tak istotne co to będzie model ma latać niezbyt szybko a wskazane jest wolne a nawet bardzo wolne latanie i niewielka masa . lekki model przy upadku to mniejsze uszkodzenia ja po 9 latach przerwy w modelarstwie wracałem do latania Michasiem od Mirka zL Model konstrukcyjny a jednak nie udało mi się go zabić choć nie raz waliłem w ziemię na znacznej prędkości Na to jakie są efekty początków szkolenia ma wpływ więcej czynników niż tylko to z czego zrobiono model. Nieświadomy modelarz ufający opisowi "że ten model jest idealny" to w większosći przypadków porażka w pierwszych lotach bo nieznane są początkującym podstawy takie jak wyważenie modelu , pierwsze rzuty z ręki bez śmigła , trymowanie czy choćby test zasiegu aparatury ... przepraszam że znowu nie na temat
-
to w końcu jesteśmy na forum czy na portalu reklamowym? poczułem się jak na onecie..- niewygodni za drzwi,.. takich wątków była cala masa wystarczy poczytać
-
cóż trafi kolega na kogoś kto będzie posiadał stosowne "plecy " czyli papugę w pracy czy to kolegę i pozwie o oszustwo bo miał być symulator a przychodzi kawałek druta... ale co my tam leszcze wiemy o robieniu biznesów
-
i tu się kolega myli !! jeśli jest zainteresowanie mam fizycznie na stanie żelówki 12V o prądach rozładowania 6000A ( sześc tysięcy amper) albo amperów jak kto woli ... i nawet powyżej cena spora ...- a w dosłownym tłumaczeniu zaporowa dla kowalskiego gdzię są stosowane ? ha i tu ciekawostka wyprodukowane do car audio ale do profesjonalnych zastosowań w kategoriach dBdrag oraz espl tam gdzie liczy się potężne ciśnienie wytwarzanego dźwięku .( przy okazji -odcinam się od tych kategorii - robienie łomotu nigdy mnie nie bawiło..) Zresztą wiele osób poluje nawet na używki po takim zawodniczym katowaniu bo każdy silnik startuje od dotknięcia . przy okazji przestrzegam przed zakupem akumulatorów Optima ! te które są na allegro to nie aku żelowe ale zwykłe kwasówki tylko w nietypowych obudowach a jeśli koega jest gotów postawić na szali honor twierdząc że aku żelowy ma mniejszą wydajność prądową to ja mogę stanać w szranki i nawet zakład może być o konkret $ :rotfl: jaki robimy limit pojemności ? 10 Ah wystarczy? zaznaczam liczy się rodzaj elektrolitu i pojemność a nie cena akumulatora .. kilka ośob się nacięło... aha to nie będzie aku AGM ale prawdziwa żelówka
-
Latałem na os-maxach i to najtańszych . nigdy nie było problemów benzynowe są za drogie? hm ciekawy pogląd no chyba że ktoś wykonuje ledwo kilka lotów z sezonie - a dlaczego tak pisze? bo jak kolega zapozna się z cenami paliwa i zobaczy ile się zużywa to zrozumie
-
RomanJ4, - zbędny wywód który zresztą mija się z prawdą! papka marketingowa spytam dlaczego więc akumulatory do samochodów osobowych nie są sprzedawane suche? a co z kosztujacymi kilka tyś pln akumulatorami do pojazdów roboczych ? przecież z takim to dopiero sprzedawca powinien obchodzić się jak z jajkiem,,,,, najlepiej wypadają żelówki - trzeba tylko umiejętnie się z nimi obchodzić
-
zależy gdzie się toto aplikuje
-
Szczepan kolejny raz się wyrwiesz przed tłum to druga bedzie w gipsie ...... :wink: :twisted: ( żart) ... Eh ja tam tłumaczyć nie bedę .. mam lepsze sprawy na głowie - choćby remont w domu a wy nadaj piłujcie , docierajcie czy se tjuningujcie....
-
Oj chłopaki ....mało zrozumieliście Docieranie jako proces czy czynność ma swój wyraźnie określony technicznie proces i nie ma to nic wspólnego z tym o czym myśli większość bo ojciec tak mówił dziad tak mówił ..... ale łatwiej jest iść z tłumem zamiast samemu poszukać fachowej literatury i się zapoznać.. docierają się też młode małżeństwa czy szef z podwładnymi a z pracą silnika to nie ma nic wspólnego ... temat dotyczył prawidłowego używania określeń procesów technologicznych a nie tego o czym myśli większość ktoś kiedyś powiedział że demokracja to rządy idiotów tacy jesteście mundrzy to co to jest piłowanie ?
-
serwis żadnych kosztów wysyłki ani magazynowania nie ma prawa doliczać ja omijam tę firmę po tym jak ich pendrak uwalił mi USB i uważam że to bardzo drogi szajs
-
koniecznie z potwierdzeniem autentyczności od proboszcza lub popa :rotfl: zieloni niech tam sobie ustalą za kurtyną co z tym problemem zrobić a reszta budowac nowe modele , reperować stare....
-
nazwa trytytki wzieła się od nazwy producenta .... a opasek "samozaciskowych w technice jest kilka typów choć wiele działa na zbliżonej zasadzie - jednak znam sklep gdzie mówiąc opaska samozaciskowa usłyszał byś pytanie - jakiego typu? jak widać w tamtym sklepie mieli tylko typowe z blokadą powrotu a sa jeszcze na "kuleczki " są na rzepa..
-
nie wierz w to ..nie naładujesz kwasówki poprawnie w godzinę( czyli szybko) bo się zagotuje kilka takich cykli i będzie do śmieci żelówki sa tanie o ile nie ładuje się ich prostownikami samochodowymi bo wtedy wychodzą drogo :wink: znaczy krótko żyją.... jeśłi sprzedawca twierdzi że jego akumulator naładujesz szybko to poproś to na piśmie by w razie reklamacji nie wykręcił się mówiąc że to ty źle ładowałeś.... swoją drogą co to za akumulator który jest sprzedawany suchy . ? nie jest to czasem aku srebrowe?
-
Kleje grupy B4/D4 w tym poliuretanowy pieniący Soudal 66a czy stosowany powszechnie w szkutnictwie Cascamite to nie są kleje 100% wodoodporne. W wielu krajach zostały zabronione do stosowania na elementy konstrukcyjne oraz do klejenia poszycia łodzi - troszkę odbiegłem od tematu ale dobrze byście wiedzieli że nie zawsze oznaczenie na opakowaniu jest 100% zgodne z normą
-
A właśnie Szczepanie chciałem spytać jaką apkę używasz.... :mrgreen:
-
też nie masz racji "bo z korków to siem na odpuście szczelało " :mrgreen: baterię się wymienia a owszem ...tyle że jest to bateria umywalkowa hahahha i tak możemy ciągnąc walkę na słówka latami
-
myślę że reszta zwyczajnie nie wie................... ale wróćmy do tematu
-
kochany jak już to wytaczadło Cię ominęło w ub weekend ...oj byś się toczył... :wink: Ty się tam zdrowiej i nie poddawaj niczemu
-
A myslałem że wyrażenie "wstawanie napięcia "jest tylko regionalne .. i proszę niespodzianka ..
-
No i mówiłem ze się będzie kopać pod stołem..... tera nie ma wytaczarków.... są centra obróbcze "cy-ny-cy co to fszystko same potrafiom " :wink:
-
właśnie i tak możemy się" kopać " :wink: na słówka do śmierci .... masz rację jednak "wytaczanie" tulei cylindra odbywa się generalnie na frezarce... widzicie jak najprostszą rozmowę można zagmatwać? bo nasz język jest ubogi co do "wytaczania" pamietam jak podgladałem naprawy lokomotyw w zntk... tuleje były traktowane rozwiertakiem.. wiecie jak wygląda rozwiertak o średnicy :rotfl: 600mm?
-
Widzisz Paweł poruszyłeś ważny problem.... jeden to kuma inny nie...... pewnie podpadnę teraz srogo jednemu człowieczakowi ale co tam.. pewien ludek nazwijmy go X robił remont silnika w samochodzie dla pikanterii dodam ze takich aut jest zaledwie 80 na świecie.. z trudem kupił nowe surowe tuleje cylindra - osadził je w bloku ..... "rozwiercone do wymiaru" choć tak naprawdę to już raczej rozfrezowane... - nieważne.. i się zaczęło.... przy napojach energetycznych 8) dywagacje na temat co by było.... kolega uparł się polerować wszystko . hm - 5 lat chodziłem do szkoły i zbyt pilnym uczniem nie byłem... wolałem dłubać... ale zapamietałem jedno że: ..."wydepilowane to mają być....... :wink: yy niepamietam :mrgreen: - wszystko inne to peda..stwo.." tak się wyrażał jeden z profesorów na temat tzw europejskiego tuningu ... ale wróćmy do pana X ... uparł się że po procesie honowania walnie polerkę cylindrów.. tyrał jak wół przez 3 miesiące głaskając wszystkie 8 :wink: . wygłaskał na lustro .. dosłownie! wygłaskał też na płycie traserskiej płaszczyznę bloku i głowicy żeby "idealnie pasowały"... wymiary sprawdzane milion razy badana chropowatość , owalność... silnik zatarł się po 15 minutach pracy .......... i tu przypomina mi sie tekst - klasyka kina ..http-~~-//www.youtube.com/watch?v=WRm-w1o9BRc z wszystkiego ocalały tylko tłoki a dokładniej 6 starych ... - trzeba pamiętać że w tłokach z pierścieniami to pierścienie zgarniają olej i ustalają pozycje tłoka a ten ślizga się na tzw "filmie olejowym" kolejny remont kolega zrobił już ( z własnej głupoty ) tak jak technika kazała... silnik chodzi do dzisiaj...
-
Paweł nasze życie składa się naprawdę z "małych rzeczy" i używając mylnych pojęć tak jak ogól powodujemy że życie staje się smutne i pospolite.. warto dbać o szczegóły
-
Karol jeszcze 3 lata wstecz straż dostała wóz z takim malunkiem ...