Exu

A czemu rezygnacja z jakieś listewki sosnowej np.3x3 mm na całej długości natarcia, (ze zdjęcia wygląda jak by właśnie pod taki sposób było wycięte skrzydło) i dopiero wtedy dać tkaninę szklaną ? Nie obawia się Pan że przez to łatwiej uszkodzić samo natarcie i pozostaną ślady, czy to przy transporcie czy przy spotkaniu skrzydła z jakimś twardszym chaszczem ? Nie neguje, pytam z ciekawości W swojej Katanie firmy The World Models podobnego rozmiaru bo 2m plus mam właśnie całe skrzydła styropianowe pokryte dodatkowo w całości balsą (strasznie to to ciężkie jest) i oklejone folią. Wiem, że to już nie pierwszy taki model w Pana rękach więc i pytanie czemu by nie tak to wykonać: Styro - balsa - szpachla - folia lub malowanie Styro - balsa - tkanina np. na lakier a nie żywica - szpachla - folia lub malowanie Czy wytrzymałościowo wychodzi to podobnie do przedstawionych powyżej dwóch przykładów, tak jak Pana konstrukcja samo styro + tkanina czy chodzi o wagę a może kwestia przyzwyczajenia warsztatowego I ostatnie pytanie jaka tkanina (g/m2) i ile warstw zostało nałożonych na skrzydła ? Pozdrawiam Piotr

Witam Panie Damianie malowanie naprawdę extra, ładne cieniowanie ogon wyszedł bardzo fajnie. Ja natomiast nie malowałem nigdy styropianu i mam pytanie, jak zostało wyprowadzone skrzydło, z postu 32 gotowe do malowania, jak uzyskana została tak ładna gładka powierzchnia. Szpachla natryskowa ?? i gotowe, czy jeszcze coś przed tym ?? Rozumiem że farba samochodowa nałożona bezpośrednio na styropian czy depron topi materiał ? Czy spray podany bezpośrednio do aerografu nie zapycha dyszy ? jaka dysza jest do tych farb używana 0,2, 0,5 ? Co do samych farb CARSE dupli-color widzę że Motip macza tam palce a to dobrze świadczy, jedynie paleta dość skromna ale mają ciekawe kolory kameleon --- http://www.pielegnowacauto.pl/producent/dupli-color?p=2http://www.pielegnowacauto.pl/producent/dupli-color?p=2 Jak rozumiem po malowaniu lakier bezbarwny, nakładany bezpośrednio z puszki i pozamiatane. Co do modelu, natarcie zostało wzmocnione listewka, a jak wykonano proste otwory w rdzeniu na rurę od skrzydeł ? Pozdrawiam Piotr

Witam Panie Krzysztofie muszę się dołączyć do achów, echów i uchów kolegów. Bo to co Pan wyprawia z tym modelem zasługuje na najwyższe uznanie. Gratuluje chęci, poświęconego czasu, oraz nie bywałych zdolności manualnych, jak i wiedzy. Właśnie takie modele powinny latać na zawodach makiet o światowej renomie. Wykonane z zegarmistrzowską precyzją, z dbaniem o każdy szczegół, wykonane od podstaw, WŁASNORĘCZNIE. Zastanawia mnie zawsze jedna rzecz czy taką makietą bo to już nie tylko model można przyzwyczaić się i latać tak jak każdym zestawem ARF czyli powiedzmy bezstresowo, rozbije się eee kupię nowy przełożę wyposażenie i lecę dalej Czy jednak za każdym razem jest ta sama myśl ile roboczogodzin się poświęciło ile zdrowia, nie raz i własnej krwi... może nie będę leciał, może niech tylko postoi przed autem Dodam tylko że patent z wykorzystaniem kupionego w markecie stojaka łazienkowego niszczy system Swoją drogą dźwięk silników Moki aż jeży skórę

Witam. Panowie odnośnie ile wytrzymuje odbiornik Optima 6,7 czy 9 Hitec w instrukcji podaje że można puścić przez niego nawet 35V, za pomocą portu SPC. Jeśli mogę coś podpowiedzieć to w swoim modelu troszkę ponad 2m akrobat 50cc umieściłem listwę prądową która jest bezpośrednio zasilana przez pakiet 2s LiPol. Zasila serwa (które nie są HV a puściłem je bezpośrednio na 7,2V i działają pięknie magia po prostu) a z niej są wypuszczone tylko kable sygnałowe do odbiornika. Na ostatnim kanale jest zasilanie wyprowadzone tylko do portu SPC. Dodatkowo do odbiornika dorzuciłem na wolnym kanale kondensator stabilizujący napięcie odbiornika 4700uF Czy to coś daje ?? osobiście nie widzę różnicy może tak może nie. Wszystko to działa i lata bez managerów zasilania, czy innych regulatorów. Są plusy takiej instalacji jak i minusy. Do najważniejszych plusów zaliczam, mniej połączeń (nie ma co się popsuć po drodze), sporo kasy na inne wyposażenie modelu. Minusy to że jak coś się stanie z pakietem, to będę strasznie smutny z uwagi że zamiast modelu będzie latawiec bo wszystko padnie. Osobiście do takiego modelu z resztą do wszystkich powyżej 2m (bo to jednak jest ciężkie, duże oraz kosztowne) zastosował bym choć tak jak kolega Robert pisał na 2 stronie - regulator np. Vr Pro Dualsky aby jednak było zabezpieczone wszystko przez te 2 pakiety a nie pojedynczy. A jeśli budżet by nie ograniczał... wszystko co najlepsze np. jakiś manager zasilania.

I tu się zgadzam z Tobą w 102% Choć nie powiem że niektóre sytuacje są naprawdę niebezpieczne jak np. multirotor na podejściu.

Witam To ja też dorzucę swój kamyczek do worka i dzisiejszy mini art. onetu jak to dron zderzył się z naszym F-16 http://technowinki.onet.pl/lotnictwo/polski-mysliwiec-f-16-zderzyl-sie-z-dronem/k1e45k Jak to już miało miejsce zapewne znowu będzie szum. Pozdrawiam Exu

Cześć wszystkim, mam na imię Piotr, będzie to już z 28 wiosen Modelarstwem interesuję się od dziecka, może nie tyle co samym modelarstwem ale wszystkim co lata. W roku 2007 zacząłem stawiać pierwsze kroki w tym, jakże interesującym świecie. Na początku były to tylko modele piankowe i elektryczne. Od 2010 roku były to już konstrukcje wykonywane własnoręcznie lub modele KIT, ARF konstrukcji klasycznej, głównie modele elektryczne a od jakiegoś czasu modele benzynowe typu gigant. Z forum "korzystam" już od kilku lat. Dzięki niemu dowiedziałem się wiele ciekawych rzeczy, widziałem niesamowite konstrukcje, forum pozwoliło mi uniknąć błędów przy tworzeniu, naprawach, lotach moich własnych modeli za co jestem bardzo wdzięczny i mam nadzieje że będę mógł coś teraz wnieść od siebie i przekazać innym.