Ostatnio jakoś zaniedbaliśmy/zapomnieliśmy o modelach na uwięzi. Czas to zmienić, i powracamy do tej naszej koronnej klasy modeli. Co prawda to już nie będzie zawodnicze latanie, ale tylko dla rekreacji. Model który trafił na warsztat jest konstrukcji nieodżałowanego Piotra Zawady. Ten model już mieliśmy w naszej modelarni, ale to było na samym początku działalności - jakieś 25 lat temu. W konstrukcji zmieniamy skrzydło ze styropianowym rdzeniem, zamiast konstrukcyjnego.
sklejkowe szablony do wycięcia rdzeni, jak i same rdzenie już wycięte skrzydło sklejone i pokryte papierem pakowy, na rozrzedzony wikol, kadłub z średnio-twardej balsy 8mm okładziny z sklejki 1,5 mm usterzenia z balsy 4 mm model pomalowany i zabezpieczony lakierem odpornym na paliwo serce modelu: silnik Cox 1,5 cm Pierwotnie model dostał powozie jedno-goleniowe, ale zamieniliśmy je na powdójne. Dzięki temu uniknęliśmy niepotrzebnego doważenia, a i ułatwiło to starty z trawy. https://www.youtube.com/watch?v=10aoaYZBF5w&feature=youtu.be