wdowi

no trochę przesadziłeś że podwozie do takich modeli kupisz za 30-40 dolców ,ceny są adekwatne do jakości ,a to czy są nabywcy to sprawa sprzedającego

Witam chcę wszystkim organizatorom serdecznie podziękować za wspaniałą imprezę ,było rewelacyjnie , już z niecierpliwością czekam na przyszły rok. uadło mi się ulotnić mojego Airco DH 2 i gdyby nie awaria silnika latał bym nim ,jestem tylko zniesmaczony takim postępowaniem niektórych kolegów ,czyżby nie mieli odwagi powiedzieć swoich uwag organizatorom na miejscu ,tylko publicznie wylewać pomyje na ich głowy a fe , a poza tym jeszcze się taki urodził który wszystkim dogodzi. Ja jestem zadowolony ze spotkania ,możlwości porozmawiania i wymiany doświadczeń ,no i koncert był rewelacyjny ,z początku nie bardzo mi się podobał ,dopiero kiedy podszedłem pod scenę zdanie zmieniłem naprawdę było na co popatrzeć iposłuchać gratulacje za pomysł i determinację w organizacji pozdrawiam . Zbyszek

oj z tą nadwagą będzie ciężko ,mój wozi z przodu prawie 3kg i nie chce być mniej

Jacek lata super ,ja swojego jeszcze nie oblatałem , po próbie startu w Kąkolewie musiałem wszystkie snapy przerobić na śruby 2mm ,wyrwało szpindliki w paru snapach , no i jeszcze raz wyważałem go , teraz jest gotowy do oblotu

witam oczywiścioe że jest ekipa ,ja mam 3m Airco dh 2 i loty nim będę wykonywać na naszym lotnisku w Drogoszowicach -Sosnówce ,jak są chętni do latania to zapraszamy do nas

wreszcie Airco jest skończony ,brak tylko paru drobiazgów ,no trzeba jeszcze odkurzyć kadłób sprawdzić wyważenie ale to już drobiazgi karabin i zbiornik na skrzydle dostanie po oblocie teraz kończę docierać silnik i planowany oblot we wtorek

Cześć Jacek nie stety to muszą być koła metalowe ,tak że dzięki za pomoc

No prace idą pełną parą ,materiały przyszły ,teraz kolej na podwozie ,największy problem to kółka pasowe ok 16-20mm do prowadzenia linek napędowych sterów brak ich w sklepach no chyba że ktoś podpowie gdzie je kupić ,jak nie to zostanie szukanie tokarza który je zrobi

mam pytanie czy trzeba się wcześniej zgłaszać i do kogo pozdrawiam

Irek to kiedy oblot

Irek no co ty ja oblatuję go w maju nie ma inaczej

Arek i tu masz rację ,łatwiej jest budować samolot z klasycznym kadłubem ,jak takiego wynalazka ,ale jak będą gotowe to dopiero frajda ,nie każy zdecyduje się na budowę tak dużego pchacza , bo małego "planktona" robi się prościutko

termin oblotu zależy jak szybko dojddzie brakujące wyposażenie i oratex ,a reszta to już tylko praca

Marku letniej przerwy nie ma ,plan jest taki pry najmniej u mnie aby oblot był na koniec maja

napęd nie będzie jak u Arka ,chciałem dać przekładnie ale cena silnika z przekłądnią lekka przesada ,daję 80ccm i będzie dobrze .A jak Arek pisał parę dni poszło psu w d... z oklejaniem podszewką ,miałem oklejone stery i centropłaty ,no i trzeba było zdzierać . Podszewka bez nitrocelonu nie da się naciągnąć dobrze ,wodne lakiery miękną i po pewnym czasie wszystko flaczeje ,tak że został oratex