Skocz do zawartości

tom_tom

Modelarz
  • Postów

    12
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Ostatnia wygrana tom_tom w dniu 28 Lipca 2021

Użytkownicy przyznają tom_tom punkty reputacji!

Reputacja

5 Neutral

O tom_tom

  • Urodziny 05.10.1979

Informacje o profilu

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Skąd
    Bielsko-Biała
  • Zainteresowania
    Modelarstwo lotnicze, kolarstwo górskie (MTB AM, Enduro), narciarstwo zjazdowe i skiturowe, fotografia, turystyka górska
  • Imię
    Tomek

Ostatnie wizyty

331 wyświetleń profilu
  1. Może zacznij od nauki latania na symulatorze i/lub zapisz się do jakiegoś klubu, modelarni itd... jeżeli coś działa w okolicy. Jeżeli jeszcze nigdy nie latałeś i jeśli nie masz kumpli modelarzy, raczej ciężko Ci będzie znaleźć chętnego, który da Ci swój model i swoje radio do ręki, żebyś się uczył latać... Musiałby się znaleźć ktoś, kto dysponuje dwoma nadajnikami w układzie instruktor - uczeń i jest w stanie spędzić z Tobą wiele godzin na nauce...
  2. Raczej nie przejdzie - taki force feedback w aparaturze RC powodowałby ogromny pobór prądu z pakietu zasilającego (czas pracy nadajnika uległby skróceniu kilkukrotnie). Po drugie dyskomfort w sterowaniu drążkami występuje już kiedy sprężyny są mocno naciągnięte (palce szybko się męczą)
  3. Pozwolę sobie dołączyć do dyskusji. Używam od kilku lat radia Radiolink AT10II (chińska kopia Futaby 10CG), obecnie posiadam dwa nadajniki (+ kabel instruktor-uczeń) i masę odbiorników, a także moduły telemetryczne. Co sądzicie o tym radiu ? Z moich obserwacji: radio bardzo solidnie wykonane na zewnątrz jak i wewnątrz, wygodnie leży w dłoniach, bardzo intuicyjne menu, masa funkcji i możliwości, nie miałem problemu z przeróbką z Mode 2 na Mode 1 (samolotami latam na Mode 1). Co do zasięgu - najczęściej latam szybowcami na zboczach w górach, często latam na granicy widoczności modelu i z zasięgiem czy z zakłóceniami jak na razie nie miałem żadnych problemów (w górach używam odbiornika R12DS). Producent deklaruje zasięg do 4 km. Radio wspiera SBUS, PWM, PPM , nadaje w trybach DSSS / FHSS, a czas reakcji to 3 ms, co pozwala na używanie tego radia z powodzeniem do sterowania nawet małymi śmigłowcami. Na zagranicznych forach wyczytałem, że ktoś miał problemy z update'm softu na najnowszy, ja nie miałem problemu, prawdopodobnie problem występuje tylko na starszych OS niż WIN10 (jest to opisane na oficjalnej stronie Radiolinka). Ogólnie sama chińska strona Radiolinka jeszcze kilka lat temu była kiepska, dzisiaj już poprawiona (zdecydowanie lepsze wsparcie klienta niż kiedyś).
  4. Zgadza się, w szybowcu delikatne przesunięcie SC do przodu powoduje (przy tym samym ustawieniu steru wysokości) że szybowiec ustala sobie większy kąt szybowania, prędkość niby rośnie, ale doskonałość już niekoniecznie. Natomiast szybowiec z przednim SC staje się dużo bardziej odporny na przeciągnięcia, szczególnie kiedy lata się na zboczu i wieje "z dołu". Co do doważenia, eksperymentowałem z Heronem i wyjęcie całego napędu (oraz wielkiej stalowej kulki ze statecznika pionowego) spowodowało, że model robi się według mnie zbyt lekki, na zboczu lata się wolniej ale mniej przyjemnie (zdecydowanie gorzej idzie pod wiatr, rzuca nim w powietrzu). Wygląda na to że cała konstrukcja, użyty profil skrzydeł itd... jest zoptymalizowana pod kątem konkretnego obciążenia powierzchni nośnej.
  5. @jarek_aviatik nic z tych rzeczy, śledzę pilnie temat i jestem w ciężkim szoku, jaka dyskusja rozgorzała. Żeby zweryfikować teorie, mam w planie wykonanie (metodą druku 3D) ultralekkich elementów, które będą stanowiły przedłużenie krawędzi spływu w moim Heronie (po prostu do grubych spływów dokleję elementy, z góry i z dołu wzmocnię cienką taśmą poliestrową). Niby temat prosty, ale jednak trzeba trochę przysiąść, żeby zamodelować spływy zaraz przy kadłubie oraz na końcówce każdego skrzydła. Co do tego, jak sprawdza się MPX Heron w locie, to właśnie jedyne co mi przeszkadza, to brak chęci do rozpędzania się modelu w stosunkowo płaskim locie, jak ma to miejsce w przypadku podobnych szybowców, posiadających skrzydła laminatowe, a nawet tradycyjne konstrukcyjne. W ogóle w płytkim nurkowaniu Heron osiąga stosunkowo niską prędkość, przy której następuje odczuwalny radykalny przyrost oporów. Przydaje się to na zboczu przy większym wietrze - znakomicie ułatwia zejście z dużej wysokości do lądowania. Za to zaskakująco dobrze trzyma się przy niskich, "rekreacyjnych" prędkościach. Wiadomo, opór grubego kadłuba, ale nadal bardzo jestem ciekaw jaki wpływ ma na to również gruba krawędź spływu. Zobaczymy co przyniesie modyfikacja. P.S. Akurat wczoraj wyciskałem siódme poty z Herona nad Beskidami:
  6. I tak, po latach, kolejne próby powrotu do modelarstwa. Dzięki Bogu na świecie pojawiły się piankowce, co ratuje takich jak ja, którzy cierpią na totalny braku czasu i miejsca, żeby coś samemu udłubać. Oblot MPX Herona w pełni udany na Ochodzitej, w towarzystwie moich młodych adeptów modelarstwa (na razie samodzielnie budują balsiaki oraz "jaskółki" na modelarni, starszy już opanował FunCuba, na loty zboczowe jednak musi jeszcze trochę poczekać). Co do piankowców Multiplexa, to jestem w ogóle bardzo zaskoczony, jak to dobrze lata. Przy dzisiejszym "zerku" na Ochodzitej Heron trzymał się w powietrzu całkiem nieźle, a liczyłem że będzie to cegła. Totalnie rekreacyjne, bezstresowe, przyjemne latanie.
  7. Na pewno Heron jak i Solius ma profil laminarny na prawie całej długości płata, a czy również na końcówkach - trudno powiedzieć. Co ciekawe, zastosowali stosunkowo grube profile, które stosowało się lata temu w makietach szybowców (przypominają nieco HQ). Bez dwóch zdań model lata poprawnie tu nie ma się do czego przyczepić, jednak sam fakt istnienia takich grubych krawędzi spływu straszy i nie daje mi spokoju
  8. tom_tom

    Rewolucja w modelach DLG

    Czytając Forum, natknąłem się na ten temat i mnie nieco zamurowało. Od zawsze nurtowało mnie pytanie, dlaczego w DLG nie stosuje się osobnych klap i lotek, tylko klapolotki, i dlaczego pojedynczy wznios, zamiast "uszu", jak w większości innych klas szybowców. Nawet gdzieś mam swoje rysunki skrzydeł z Wjagry z osobnymi klapami lub jedną klapą na niedzielonym centropłacie (podniesionym względem belki kadłubowej) i lotkami na "uszach", chciałem to tak przerobić pod loty na zboczu. Właśnie ta "rewolucja" to tak naprawdę powrót do podstaw, ktoś odkrył Amerykę od nowa
  9. Cześć, czy któryś z Kolegów próbował udoskonalić aerodynamikę piankowców, poprzez modyfikację (zaostrzenie) grubej krawędzi spływu ? Myślę ostatnio intensywnie nad tym tematem. Czy znacie jakiś prosty i skuteczny patent ? Przeszukałem trochę forów i nic nie znalazłem. A może olać temat i latać tak jak jest ? Jestem jeszcze ze "starej szkoły", nauczony że krawędź spływu powinna być ostra tak żeby pomidory na plasterki ciąć taka gruba krawędź spływu jednak generuje spory opór...
  10. tom_tom

    Phoenix RC - Koniec

    Cześć, Cześć Koledzy, właśnie czytam Forum, żeby ogarnąć temat z symulatorami. Jako że jestem ładnych kilka lat "do tyłu", proszę Was o pomoc. Mam następujące nadajniki: stary Graupner MX-12 35 MHZ, Radiolink AT10 II 2.4 GHz, oraz Spectrum DXe (z zestawu z helikopterem Blade 230 S V2). Planuję zakup tego zestawu z linku powyżej (https://allegro.pl/o...-3-5-7758777390). Czy będzie to działało z którymś z moich nadajników ? Czy jest szansa, że zadziała z tym starym Graupnerem (chaciałbym go wykorzystać właśnie jako nadajnik do symulatora), czy mam już o nim zapomnieć ? pozdrawiam Tomek
  11. Cześć Witam Wszystkich na Forum. Zajmuję się modelarstwem lotniczym od prawie 30 lat, obecnie wracam do tematu po prawie dziesięcioletniej przerwie (rodzina, praca, nawał obowiązków). Stara miłość nie rdzewieje jestem bardzo "do tyłu" ze sprzętem, moje najnowsze radio nadal pracuje na 35 MHz... Mój główny obszar zainteresowań to wszelkie szybowce i elektroszybowce, a szczególnie kocham latanie w górach zboczówkami (rekreacyjnie oraz F3F), w ten sposób łączę miłość do gór z miłością do modelarstwa. Czasem w przypływie szaleństwa popełnię jakiś nie latający model (terenówka lub jacht). Zajmowałem się również modelarstwem redukcyjnym. Pozdrawiam serdecznie ! Tomek
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.