



-
Postów
621 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez waldi1973
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 17
-
ZiŁ 157 4x4 - na podwoziu SCX10
waldi1973 odpowiedział(a) na waldi1973 temat w Samochody, motocykle, pojazdy gąsienicowe
Mocowanie kabiny beszie jednak na magnesach neodymowych. Mam nadzieję, że da radę . Wysłane z mojego SM-N950F przy użyciu Tapatalka No i produkt uboczny w trakcie projektowania paki: Wysłane z mojego SM-N950F przy użyciu Tapatalka -
ZiŁ 157 4x4 - na podwoziu SCX10
waldi1973 odpowiedział(a) na waldi1973 temat w Samochody, motocykle, pojazdy gąsienicowe
Wzoruje sie na tej maszynie: Wysłane z mojego SM-N950F przy użyciu Tapatalka A póki co - zabrnąłem z robotą do etapu przymiarki kabiny. Dziś powstaną uchwyty montażowe. Wysłane z mojego SM-N950F przy użyciu Tapatalka -
ZiŁ 157 4x4 - na podwoziu SCX10
waldi1973 opublikował(a) temat w Samochody, motocykle, pojazdy gąsienicowe
Witajcie, Troszkę mnie zaraziły modele kołowe i postanowiłem zbudować w oparciu o podwozie Axial SCX10 II model samochodu ZIŁ 157 z napędem na 4 koła. Znalazłem taki wynalazek offroad Samą kabinę zassałem z internetu - jako element gotowy do wydruku. Resztę rzeczy - mocowania, przeróbki itp - musiałem zaprojektować sam. Kolejno wziąłem się za druk. No i prawie gotowa kabina: Niedawno dotarło podwozie. Montaż - to czysta przyjemność. Szczególnie, że miałem czyste rączki... A teraz przeróbki podwozia pod tą budę: 1. Pojemnik na baterię - umieszczony płasko. Na zdjęciach poniżej jeszcze wersja z pakietem z tyłu, ale już zrobiłem projekt na ułożenie pakietu jednak z przodu - żeby obciążyć jednak przód (ważne do jazdy trialowej) 2. Mocowanie serwa - umieszczone wraz z mocowaniem zderzaka a serwo jest umocowane poprzecznie. 3. zbędne okazały się niektóre elementy z zestawu. Trzeba było zaprojektować i wydrukować właściwe. No i ogólny - początkowy widok modelu. Koła są założone do pomiaru - docelowo będą odpowiednie do tego pojazdu -
Witaj Maćku. Uaktywniłem się po latach nieobecności Ja mam dokumentację fabryczną (sporoą jego część) zdobytą z PZL Warszawa-Okęcie. Na podstawie tego (i innych) - zrobiłem dokumentację do modelu w skali 1:10 z napędem elektrycznym. Zrobione są nawet formatki pod laser. Jak będziesz zaintereosawy - pisz. Jest to PZL-106 BT Kruk.
-
Z tych przykładów - środkowy.. takie jest rozwiązanie w MiG'u-29 Lanxiang.. Wada - duża szczelina. Zaleta - prostota wykonania (i działa Sprawdzone..) A najlepiej jutro wejdź sobie na mojego "chomika" (barwa73) i ściągniesz tyle materiałów na temat MiG'a-29, że i dwóch wieczorów braknie żeby wszystko przejrzeć. Znajdziesz tam wszystko.. A jak się dokopiesz do szczegółowych zdjęć mechanizacji skrzydeł - będziesz wiedział co chcieć i jak zrobić Materiały wrzucę dziś wieczorem.. Chyba, że na priva podasz maila, to prześlę mailem w kilku częściach.. Tego będzie kila GB..
-
Piękny i rzetelny materiał (!). - Dziękuję w imieniu swoim i wszystkich zainteresowanych..
-
Witam. Ponieważ nie doczekałem się jakichkolwiek informacji na temat tego odbiornika (jeden z tematów) - zakładam, że jeszcze nie jest on znany. Postanowiłem więc w związku z tym zakupić i przetestować, głównie z tego powodu, że mój MiG-29 wymaga rozbudowanego odbiornika, a ten odbiornik wydaje się być dobrą alternatywą dla drogiej Futaby R6014. Ogólny wygląd odbiornika jest bez zastrzeżeń, to znaczy - elementy obudowy dobrze dopasowane, wtyki serw pasują bez problemu - nawet przy podłączeniu wszystkich 12 wtyczek jednym ciągiem, nie ma efektu "spęczania" się i odstawania wtyczek, ja to miało miejsce w odbiorniku Orange 9ch. W porównaniu z Futabą R6308SBT widać, ze Corona jest dość duża ..ale nie jest jednak tak ciężka jak by się mogło wydawać. 20 gram na 14-to kanałowy odbiornik chyba nie jest dużo.. Odbiornik Corona posiada 12 kanałów proporcjonalnych (1-12) i 2 kanały nieproporcjonalne - "włącz - wyłącz" (13-14). Zrobiłem pewien teścik -Użytkując niegdyś aparaturkę JR z odbiornikiem JR RD921 (genialny odbiornik zresztą), zauważyłem, że po podpięciu w MiG'u-29 17 serw (kilka połączeń serw kablem "Y") i chowanego podwozia - po załączeniu całego układu - napięcie przy ruchu serw spadało tak, że RD921 nie radził sobie i przestawał odpowiadać.. Wyłączało się wszystko.. Natomiast Corona R14FA - działa pod takim obciążeniem bez problemów.. Coronę już przetestowałem, binduje się szybko i sprawnie, a w trakcie bindowania - możemy wybrać tryb pracy dla serw cyfrowych i analogowych. Póki co - nowa Corona lata w modelu PT-17..
-
Nareszcie ktoś wpadł na wspaniały pomysł.. - Uruchomię znów PZL-104 firmy E-Star Models i będę obecny..
-
F-22 relacja z budowy
waldi1973 odpowiedział(a) na pawegom temat w Skrzydełka, kaczki i "odrzutowce"
Ciekawie się zapowiada.. I dobrze wygląda. Obserwuję.. -
KOLEJNA 29-TKA TYM RAZEM Z EPP
waldi1973 odpowiedział(a) na modelarsko temat w Skrzydełka, kaczki i "odrzutowce"
..coś Ty wystrugał..? Czy to jest strzelane z gumy..? Szczerze to póki co słabe... -
Witam kolegów. - Czy używa ktoś serw Corona DS-393MG..? Interesują mnie opinie.. mam takie serwka, są wykonane bardzo ładnie, ale nie wiem jak z funkcjonalnością.. Czy warto w nie inwestować czas i kase..? A może lepsze będą Turnigy TGY90MG..? Albo TowerPro MG90S..? Pomóżcie i podpowiedzcie proszę..
-
... wystarczy zbudować J-10 Chengdu z GWS'a i byś zobaczył, jaki ten pas krótki.. - No to jesteśmy umówieni.. Jutro dzwonię..
-
Aaa..! no to pięknie..! - Tak. To lotnisko w Masłowie. Piękny betonowy pas z nawrotniami - można latac w dowolnych kierunkach Można powiedzieć - że jako modelarz mam cały pas wyłącznie dla siebie.. Zostałem niestety sam.. U nas już praktycznie nikt nie lata.. jeszcze dwóch kolegów, ale oni raczej nie korzystają z lotniska.. U mnie dominują modele EDF więc pas jest konieczny.. Oczywiście zapraszam Cię na lotnisko do nas.. Pracuję w Aeroklubie i z wjazdem na pas nie będzie najmniejszego problemu.. Prześlij na prv nr telefonu. Zdzwonimy się.. Pozdrawiam.
-
No.. I dziś nastąpił oblot.. Krótka relacja i spostrzeżenia: - Model latał z pakietem Zippy 2450mAh, 4S, 35C i po serii 4 lotów (po około 2-3 min każdy) - miał w sobie jeszcze 3,94v/cela. Wynik dobry.. Niestety pakiecik Zippy okazał się za lekki i trzeba było model doważyć (jutro podam wagę "ciężarka" i wagę modelu do lotu). Wobec tego - aż się prosi o pakiet 3000mAh.. - Śmigło 12x6 z zestawu jest warte tyle, co jego waga Nie da się go wyważyć, gdyż rożnica masy łopat jest ogromna.. Ratowałem się przyklejaniem izolacji, gdyż nie miałem innego śmigła a skręcało mnie żeby model oblatać.. - Model ma tendencję do zadzierania do góry przy dodaniu gazu - i tutaj koniecznie musze pokombinować ze skłonem silnika. - Niestety - duży moment od smigła powoduje, że model ucieka w lewo i tutaj także trzeba pokombinować z wykłonem, ale już na porządnym śmigle - aby nie cudować więcej. - Po kilu lotach wiem, że model lubi być doważony.. Mocno. SC u mnie przypada około 1 cm przed krawędzią natarcia dolnego skrzydła. - Po ujęciu gazu - baaajka.. Leci idealnie.. To jeden z tych modeli, co nie czujesz strachu przed oblotem, bo w myśl utartej zasady - co ładnie wygląda - to i ładnie lata.. - Lądawanie - dziecinnie proste.. Na ujętym całkowicie gazie szybuje sobie dość fajnie, a sama faza wytrzymania i przyziemienia za każdym razem wychodzi idealnie. Model nie ma tendencji do kangurzenia, uciekania po lądowaniu, itp.. Nie ma też napadów w stylu przechylania na skrzydlo, co kończy się często przytarciem końcówki skrzydła.. - Model do spokojnego latania wymaga małych wychyleń.. Bardzo malych.. Poniżej zdjęcia. Wykonane są przez kolegę, który jak widać nie bardzo opanował sztukę posługiwania się aparatem.. Za jakość zdjęć przepraszam.. Ogólnie - wykonam jeszcze próby ze sklonem i wykłonem silnika z nowym smigłem (Mastera Airscrew 12x6, albo APC 12x6). To fajny samolocik dla kogoś, kto już troszkę latał.
-
Cześć Maćku. Rozpórki są montowane dokładnie tak jak przedstawia zdjęcie, czyli wpuszczane i wklejane. Demontaż odbywa się jedynie poprzez odkręcenie rozpórek (widoczne na zdjęciach łączenia) i odkręcenie dolnego płata od kadłuba.. Dość kłopotliwa sprawa z demontażem..
-
..ogólnie dominują u mnie EDF'y, ale dwupłaty - szczególnie PWS-26, Stearman czy poczciwy CSS-13 (PO-2) - zawsze mi się bardzo podobały..
-
Można uznać, że model już skończony.. Odciągi zamontowane, skrzydła wklejone (model w tym momencie jest nierozbieralny). ... Teraz pozostaje oblot..
-
Dzięki za info Piotrze. A jak przypada SC u Ciebie..?
-
Koledzy - okej.. Już wystarczy.. Ponieważ jest to post poświęcony modelowi Stearman z Hobby King - niech tak pozostanie.. I żeby nie być gołoslownym - zamieszczam część relacji i krótki opis zestawu tuż po rozpakowaniu.. A więc zaczynam: PT-17 Stearman z Hobby King - materiał styropian. Zasilanie - pakiet 4S, od 2200 do 2650 mAh, napęd stanowi silnik outrunner 850KV współpracujący z regulatorem 40A. Serwa 9 gram - przypominają HXT, SG, czy Turnigy.. Waga do lotu - podają 1650g co jest chyba fikcją, bo model jest sam w sobie dośc ciężkawy. Zważę go jutro i ujawnię jego wagę.. - Model przychodzi w opakowaniu według standardów Hobby Kilng. Paczka niepozorna, szara, ale dobrze zabezpieczona: Po otworzeniu kartonu rzuca się w oczy instrukcja montażu, która jest rzadkością w modelach z HK, oraz przepiękne żółte i niebieskie części modelu A tutaj cala zawartość kartonu: KADŁUB: - Wykonany z jakością modeli piankowych, ładnie pomalowany i nie budzi większych zastrzeżeń. Miejsca podpórek skrzydła oznzczone alfabetycznie, aby wykluczyć możliwość pomyłki przy montażu: - Dość obszerne miejsce na akumulator, oraz mnóstwo miejsca dla odbiornika i przewodów. Regulator o nazwie "Sky Walker" 40A dla pakietów 2-4S znajduje się pod skrzynką na pakiet. - Miłe wrażenie robi imitacja silnika gwiazdowego.. To chyba jeden z podstawowych uroków tego modelu - Aby dostać się do silnika, konieczne jest odkręcenie imitacji silnika wraz z przednią częścią kadłuba. - po demontażu imitacji silnika możemy dostać się do jednostki napędowej którą stanowi silnik 3F outrunner 85KV PODWOZIE: - Same golenie wykonane są bardzo solidnie (pręt 4mm), a owiewki to plastik, dobrej jakości i ładnie spasowane. Ogólnie wygląd na 5+. Koła także dobrane "makietowe" z rowkami wzdłużnymi - jak na samolot przystało - bardzo zmyślne mocowanie podwozia. Montaż zajmuje chwilę.. SKRZYDŁA I STATECZNIK - Tutaj jak wspomniałem troszkę wcześniej - zaskoczylo mnie wzmocnienie w formie dźwigarków zatopionych w fazie wtryskiwania do formy. Przynajmniej Chińczycy postarali się o wzmocnienie konstrukcji. Dla przykladu skrzydło. W widocznych rowkach można zauważyć dźwigarki z pręta, a własciwie płaskownika z włókna szklanego: - Statecznik poziomy posiada także wzmocnienie w postaci dźwigara. Tutaj jednak Chiński producent nie pożałował i dał węgiel - Cały montaż nie zajął dłużej jak dwie godziny wliczając montaż dźwigni powierzchni sterowych, spasowanie elementów i przyklejenie rozpórek skrzydeł. Wszystko jest zrobione tak, żeby skrócić do minimum czas potrzebny do montażu. Oczywiście należy wspomnieć o innych detalach takich jak klej, (tragedia - nadaje się w kosz. On nigdy nie zasycha), figurki pilotów (chyba odlane z gipsu, bo ważą dużo za dużo.. ). Ogólnie model po montażu robi pozytywne wrażenie. Mnie się bardzo podoba.. Pozostało jeszcze wykonać odciągi skrzydeł (walory czysto wizualne a nie wytrzymalościowe) i przygotować model do oblotu... Jak tylko przyjdzie pakiet i bedzie trochę pogody - wykonam oblot i pociągnę dalej ten wątek. Póki co - CDN...
-
No to prawda..
-
No pianka, pianka.. Ale na przykład Pitts Special nie miał takiego luksusu.. A tak poważnie - to zdziwilo mnie to, że umieją takie sztuczki (w tanich modelach) jak zatapianie w procesie wtryskiwania do formy - wzmocnień..
-
Piotrze - wybrałem tego z Hobby King: http://www.hobbyking.com/hobbyking/store/__36082__Hobbyking_Stearman_PT_17_Biplane_EPO_1200mm_PNF_.html Co bardzo mnie zdziwiło - to wzmocnienie skrzydeł i statecznika.. Zatopione pręty węglowe i szklane w skrzydłach i stateczniku poziomym chyba na etapie wtryskiwania do formy, bo nigdzie śladu wsuwania Skrzydła robią wrażenie dość ciężkich.. Jutro zważę wszystkie części i opiszę.
-
Witajcie. Wczoraj odebrałem przesyłkę ze Stearmanem.. Niebawem zamieszczę materiał z recenzją i zdjęciami.. Powiem tylko tyle, że jestem pozytywnie zaskoczony..
-
Mariusz - z tego co widziałem - prędkością nie grzeszy.. Ale chwalą go na innych forach i niektórzy polecają jako trenerka (troszkę dziwne, ale..) Jak tylko model przyjdzie - zrobię rzeteną fotorelację.. Może ktoś jeszcze dzięki temu skusi się na ten model (albo i nie).. Miałem Ptts'a z HK i złego słowa nie dam powiedzieć.. Przepięknie latał, w miare dobrze wygląda, nie jest prądożerny (1500mAh, 3S, 20C starczały mu na około 12-15 minut) Ogólnie lubie dwupłaty.. A Stearman - to taki rasowy przedstawiciel dwupłatów..
-
listek1 - dziękuję za opinię.. Owszem - można zrobić samemu i to nie jest wielka sztuka. Problem jest jeden: - Czas.. Jeden z kolegów z tego forum czeka na realizację wspólnego projektu, który ugrzązł na etapie planów i wycietych formatek do pewnego samolotu.. I ponieważ pracuję w lotnictwie (przez małe "L"), to ów czas będzie dopiero po sezonie a więc około listopada i wtedy można pomysleć o skończeniu projektu.. - Stearmana chciałem kupić bo mi się bardzo podoba, oraz dla tego, żeby móc sobie polatać w dowolnym miejscu, z doskoku w chwilach większego luzu na lotnisku.. Niestety - przez robotę nawet nie było kiedy usprawnić MiG'a-29 nie mówiąc już o lataniu w tym roku, bo wymaga to zorganizowania czasu, wjazdu na pas i przygotowań stanowczo zbyt długich.. No i niestety nie da się zrobić kompletnego modelu za cenę 60$ (bez wyposażenia). A w niektórych przypadkach nawet nie kupisz wersji gołej ze styropianu w tej cenie.. F-150 i Viper chyba otworzyli Ci oczy.. Tak.. Czasem czuję się jak operator a nie modelarz.. Bo modelarz powinien mieć czas i budować sam.. Ale wiem, że wielu tutaj takich loegów jest.. - Zaryzykowałem i kupiłem ten model.. Jak przyjdzie - zrobię relację z rzetelną opinią.. Dziękuję wszystkim i pozdrawiam.
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 17