waldi1973

Na p1p nie ma możliwości podejrzeć ile czadu maszyna przepracowała, ale wyrobiłem na niej okol 3 kg filamentu. Jak ją kupiłem - luzów żadnych nie miała. Po kilku godzinach pracy pojawiły się. Jak przetarłem ręcznikiem papierowym pręty węglowe to pozostał pyłek. To nie jest nagonka - bo maszyna na prawdę jest świetna, tylko choroby wieku dziecięcego. Prędkość poruszania się karetki na pewno spowoduje szybsze zużycie. Tak już jest - coś za coś. Dziś już nawet nie sprawdzam tych luzów - po co mi się stresować. Czy obniżyła się jakość..? Może nieznacznie, ale akceptowalne. Jestem dość upierdliwy Jesli chodzi o takie rzeczy, ale pomimo to - akceptuję taki stan. Wyglada na to, ze stan sie ustabilizował Jesli chodzi o wycieranie wałków, bo już nie widzę pyłu z wytartych prowadnic. Przyznam, ze gdybym miał znów kupować drukarkę - kupił bym znów Bambu. Stosunek Jakość/cena i funkcjonalność - bije wszystkie inne.

Bardzo ładny model. Duży. A jak z wagą..? Jakiego filamentu użyłeś? Gdzie można kupić projekt? P.S. drukarka pierwsza liga. Ale u mnie pojawiły się luzy na karetce. Troszkę się „dotarły” pręty węglowe.

Fantastyczna sprawa..! ? Zabawa na całego. Ja niestety nie mam takiego „nosiciela” i w związku z tym chwilowo zarzuciłem projekt. Mam w prawdzie Phantoma 3, ale on nie dźwignie takiego skoczka. ? A już mam nowy projekt spadochronu. Czekam na materiał ZP i wezmę się za szycie. Zrobię teraz typowy szybki spadochron eliptyczny. Nie brakuje ci prędkości?

Witaj Dzięki za informacje w sprawie silnika. Faktycznie - lata temu zrobiłem plany. Brakowało w nich odrobinkę. Niestety - wszystko co posiadałem na temat Kruka - w tym plany, zdjęcia, projekt modelu kartonowego - szlag trafił bezpowrotnie. Ocalało kilka rysunków z fabryki i w międzyczasie miałem możliwość pomierzyć oryginał (z tłokowym silnikiem). Dzis plany które kończę robić - są dużo bardziej dokładne. Buduję tez model testowy - z beermaty - żeby sprawdzić poprawność projektu. Jak na obecną chwilę - puzzle wychodzą dobrze. P.S. Wojtku - tak z ciekawości - czy ktos od ciebie uczy się w zsm nr4..? Pozdrawiam..!

Witajcie. Nie było mnie na forum ze 100 lat.. Kiedyś - przed laty - wykonałem plany do budowy samolotu Kruk. Niestety lata temu plany utraciłem - choć było już niemal wszystko (z formatkami włącznie). Czas płynie, pojawiły się nowe umiejętności w projektowaniu - więc odgrzewam starego kotleta. Dziś kończę plany w Rhino i powoli przenoszę wszystko do Corela - żeby móc później wyciąć na ploterze laserowym. Postanowiłem najpierw wyciąć wszystko w tekturze beermat - żeby sprawdzić, czy wszystko gra i pasuje. Teraz czekam na dostawę tektury. Jak wszystko będzie ok - rozpocznę budowę. Ale.. - Ponieważ ostatni model konstrukcyjny jaki zrobiłem to była Wilga (znów lata świetlne temu) i wiedza uleciała - potrzebuję pomocy: - Muszę dobrać odpowiedni silnik elektryczny do tego Kruka. A to mnie teraz trzyma z w dokończeniu projektu - bo muszę określić długość łoża silnika. Czy moglibyście coś doradzić..? Planowałem tam wsadzić Kavan C3542-1250 zasilany pakietem 4S. Trudno mi jednak przewidzieć wagę modelu gotowego do lotu. Wydaje mi się, że model może ważyć około 2 do 2,3kg. Poprawcie mnie jeśli się mylę. (Model będzie miał wręgi w przedniej części ze sklejki 2mm ażurowane gdzie się da, boki kadłuba i wzmocnienia także sklejka dwójka ażurowana. Całość pokryta balsą 1mm. Skrzydła także pokryte w całości balsą 1mm) Co radzicie tam zamontować?

Wspaniała prezentacja..! I model. oglądam z ciekawością. Model tani nie jest, ale widzę ze wart swoich pieniędzy.

Spadochron do takiego modelu musi zapewnić w miarę bezpieczne lądowanie. Co nie znaczy, ze model wyląduje nieuszkodzony. Nie może to być tez czasza zbyt duża, bo zbyt lekki model w stosunku do powierzchni spadochronu - zabierze się w termikę jak będziesz miał pecha i cześć jak czapka… do wagi 1200g to bym ci polecał spadochron o powierzchni około 1 do 1,4m2 a to nie będzie 2-3m średnicy… Spadochron taki musi mieć wciągnięty wierzchołek - co by wypłaszczyć czasze i tym samym zwiększyć jego skuteczność, stabilność i szybkość napełniania ?

No I gitara.. Jakiej wielkości ma być ten spadochron?

Już ci podałem co i jak zdaje się. czytaj ze zrozumieniem ? Powtórzę: Sprawdz na ebay, zadzwoń do Dudka (producent paralotni i spadochronów), pisałem ci o mim koledze… Ba..! Nawet napisałem, ze ja mam na swoje potrzeby i prosiłem żebyś napisał ile ci potrzeba. A ty w to miejsce prowadzisz jakieś jałowe dyskusje. Mam ci znaleść na ebay..? Czy zadzwonić do Dudek Paragliding.? No i wisienka na torcie - materiał za 2 zł… Pozostaje ci tylko agrowłóknina… ?

No to jak wiesz co robić - to do dzieła… Szkoda naszego czasu na dywagacje. Jak tobie jest potrzebny materiał za 2zl/m2 - a rozważasz agrowłókninę - to kontynuacja tematu jest bezzasadna ? I być może ubiegnę Cię: -Nie - nie złoszczę się. Twój pomysł - twoja sprawa. Ja się niepotrzebnie pompuję i opisuję zależności tkanin, jakość, masa, nawet dotarłem do kolegi który ma stosowny materiał bo myślałem, ze to poważna sprawa - a tu „Agrowłóknina”… ?

Ripstop paralotniowy nie nadaje się z uwagi na swoją sztywność. On jest w prawdzie lekki, ale jest za sztywny. Proces kalandrowania materiał zyskuje zerową przepuszczalność powietrza (pożądane w paralotniarstwie), ale też sztywność (Niepożądane w spadochroniarstwie). Stąd materiały spadochronowe są podobnej wagi co materiały paralotniowe, jednak aby uzyskać nieprzepuszczalność - pokrywane są odpowiednimi silikonami. Powszechnie stosowanym materiałem do produkcji spadochronów (również modeli) jest materiał jak już wspomniałem F111. Czasem używa się materiału ZP (Zero Porosity). Już pisałem, że taki materiał jest trudno dostępny. Należy go szukać głównie na ebay. I tam też go mnóstwo widziałem. Spróbuj zadzwonić do Dudek Paragliding. Kiedyś do nich pisałem ws materiału ZP i wiem, że mają odpowiednik F111 (Jakąś odmianę Porcher Marine). Może Ci odsprzedadzą. A przede wszystkim napisz - ile tego materiału Ci potrzeba. Mam troszkę białego na swoje projekty, ale mój kolega ma F111 sporo i można by zwrócić się do niego. Nie polecam żadnych innych materiałów jak te o których rozmawiamy. Ich waga na m2 będzie mało atrakcyjna a jak dojdzie do tego przepuszczalność powietrza, to okaże się, że skóra nie jest warta wyprawki.

Takie materiały z reguły nie są łatwo dostępne. To znaczy - nie ma i h w sklepie, jednak gdzieś na ebay, lub czasem OLX czy Allegro pojawiają się. najlepszym i zarazem najtańszym materiałem jest popularny F111. To z niego wykonuje się współczesne czasze. To materiał który lekko przepuszcza powietrze.

Witaj. Czaszę już prawie skończyłem - zostało bardzo niewiele. Już są zamontowane linki i już szalałem po pokoju żeby sprawdzić jak chętnie czasza się przemieszcza, czy jest odpowiedni kąt. Na pierwszy rzut oka wydaje się, ze jest ok, ale konkretnie to wyjdzie jak skrzydło poleci przynajmniej z górki. Przewiduje, ze czasza powinna się szybko przemieszczać. Niestety materiał F111 lekko przepuszcza powietrze co w przypadku takich czasz - psuje to efekt. Najlepiej zrobić czasze z ZP. Co do kolorów: Kupiłem czasze prawdziwego spadochronu PD-170 (w celach odzysku materiału) i tam są trzy kolory materiału. Czarny (tego jest około 85%), różowy i żółty (tego najmniej - bo tylko jedna komora). Zatem jeśli chcesz - mogę się podzielić czarnym. A jeśli mogę zapytać - czym malujesz czasze? Jakich markerów używasz? Ja kupiłem markery kolorowe do materiałów, ale okazuje się, ze rozlewają się po materiale i wchodzą w wątek i osnowę co bardzo brzydko wyglada. F111 to bardzo wredny materiał zarówno do obróbki jak i malowania. Zrobiłem napis na profilach skrajnych, ale jest on wycięty laserem z ripstopu z klejem i przyklejony. I to jest ok, jednak chciałbym coś większego na czaszy a tutaj ripstop już wyjdzie dość drogo. Pozniej wrzucę schemat czaszy spadochronu PD Storm. A jeżeli po próbach będzie ok - to być może (zależnie od posiadanego czasu) udostępnię całą dokumentację do tego spadochronu - czyli wykrój komór, profili i długości linek. Aha. Powierzchnia to około 1 m2.

No to pochwale się i ja. Opracowałem profil który pozwoli na prawdę lecieć spadochronowi do przodu. ? Te ogólnie użytkowane profile - są proste w obróbce i dalszym szyciu, ale ten wielki wlot psuje prawie wszystko. Najpierw zrobiłem spadochron z folii - tak dla sportu. No i przyszedł czas na spadochron z tkaniny F111. Niestety dysponowałem tylko buałym materiałem. Obrys czaszy jest eliptyczny, zastosowany profil typowy do „szybkich” spadochronów. Skrzydło ma około 1m2. Obrys czaszy - to spadochron PD Storm. Zostało zrobić linki i próby... ? Pierwotnie miał to być spadochron który będzie rzucany z drona DJI Phantom 3, ale chyba nie bardzo ten dronek dźwignie masę około 1200g (skoczek i czasza). Wiec muszę zrobić mniejsza czaszę. Akurat miałem to szczęście, ze kolega ma dis duży laser i wszystkie części były wycinane laserowo. Projekt zrobiony w dwóch programach. Corel i Rhino. Jak wiadomo - bryty górne - szczególnie w czaszy eliptycznej - mają swój specyficzny kształt. To nie są proste paski. ? Poki co - kilka zdjęć:

Czyżby temat umarł..? Już żaden z kolegów nie robi „skoczków” RC..?

Piękna robota..! Witajcie koledzy.. Mam zamiar powrócić do budowy modeli spadochronów. Przed prawie 30 laty uszyłem swoje pierwsze "skrzydełko" i był to spadochron SW-12 z ryfingiem Później były różne konstrukcje włącznie z SW-5 (okrąglak szczelinowy) a rozwój mojej twórczości przypadł na drugą połowę lat 90' kiedy to pracowałem w wytwórni paralotni u "Dynamita". Wtedy powstawały projekty czas eliptycznych o dość dobrych osiągach. Były też modele paralotni. Ale był to "produkt" niszowy, nikogo to nie interesowało. Dziś widzę, że przybywa modelarzy - spadochroniarzy Zrobiłem ostatnio model spadochronu z folii (zamieszczę tutaj później zdjęcia) metodą zgrzewania. A powstał głównie po to, żeby sprawdzić mój nowy profil. Okazało się, że skrzydełko lata doskonale i kolejne próby przeprowadzę z użyciem drona. Podjąłem zatem decyzję o uszyciu już użytkowego modelu. Posiadam też drukarkę 3D wiec sam skydiver być może powstanie na drukarce, natomiast elementy spadochronu będą wycinane na laserze (też mam ). To są plany na najbliższą przyszłość. No ale ponieważ ostatni spadochron uszyłem lata świetlne temu - chciałbym zapytać doświadczonych kolegów - jakiego materiału używacie..? Gdzie go zdobywacie..? Ja kupiłem czaszę spadochronu na materiale F111 i będę ją pruł celem odzyskania szmatki Czekam obecnie na przesyłkę. Czy ktoś z was koledzy ma dostęp do materiału ZP..? (zerówka - typowa na czasze spadochronowe)

Przemo- jak wrócę do domu to wyślę Ci schemat. Ale tak. W skrocie - to takie polaczenie. Ja wyprowadzilem do gniazda odbiornika w kanale 1 jeden przewód- aygnalowy. Tylko taka różnica. Jedynie trzeba pamiętać, że jak wlutujesz BEC w przewody zasilajace - to wypada zrobic wylacznik dla BEC'a lub pamietac, ze zaraz pp zalaczeniu bayerii jest on zasilany. Jak kiedys tak zostawisz bo zapomniaz rozłączyc - bedzie po baterii. Teraz zapindalam z kartonami bo chce skończyć dziś przeprowadzkę i nie mam jak się tym zająć.

Świetna relacja Przemo. [emoji106][emoji108] Co do BEC'a - to masz instrukcję jak to podłączyć w ulotce z urządzeniem. BEC jest podłączony bezpośrednio w przewód zasilający od baterii, zaś wyjście z BEC'a - do serwa, z tym, że serwa wyprowadzasz przewód sygnałowy (jeden - biały najczesciej) do odbiornika w miejsce gdzie jest kanał do serwa skrętu. Wtedy prąd wychodzący z BEC'a zasil8 bezpośrednio serwo A sygnał trafią już z odbiornika. Takie rozwiązanie nie powoduje strat w dostawie prądu do serwa i nie obciąża BEC'A w odbiorniku. Wysłane z mojego SM-N950F przy użyciu Tapatalka

Pięknie to wygląda. Idziesz jak burza ? Co do trwałości druku - już gdzieś czytałem, że pla nie lubi wysokich temperatur. Da się jednak nad tym zapanować. Pamiętaj tylko, że gdyby przyszło ci do głowy używać żywicy poliestrowej - ogólnie i powszechnie stosowanej - (epidian 53 to żywica epoksydowa dłużej zeluje, ale nie wytwarza temperatury) to pamiętaj, że jak przesadzisz z utwardzaczem - to robi się bardzo gorąca i na pewno zdeformuje element.

Świetna robota..! Piękny Model wychodzi A i dbałość o szczegóły należyta. ? Jak mogę Ci cos doradzić- BEC'a zapodaj głównie do serwa od skrętu. Będzie miał niezależną instalację gdzie bedzie wymagał włącznika niezależnego. Ale to nic strasznego. Obsługa kogutów mus się odbywać z kanału 3. Doskonała relacja. Zasiadam w pierwszym rzędzie na widowni.

Witaj. Oczywiście- jest przewidziany moduł audio nad baterią. Zrobiłem już mocowanie i szukam modułu. [emoji846] Wysłane z mojego SM-N950F przy użyciu Tapatalka

A czy muszą być czołgi? Poszukaj na aliexpress, albo Banggood. Często tam robię zakupy i jest ok. Za czołg który troszkę pojezdzi trzeba dachu chińczyka że 300zł. Wysłane z mojego SM-N950F przy użyciu Tapatalka

Stradę możesz kupić już za 500- 600zl z silnikiem bezszczotkowym. Zwykła szczotka pozyjew takim modelu k8lka pakietow (jeżdżąc na lipo). Mam Stradę XT i stradę TC. XT to truggy, a TC - to model bardziej do driftu i zapindalania po torze. TC jest bardzo szybka i to na prawdę sprawia frajdę. Wpisz sobie na YT Strada TC i zobacz co to potrafi. To już model na dłużej. Nie ma sensu inwestować w zabawki- bo to kwiatek do kożucha. Pamiętaj, że do modeli są części zamienne. Do zabawek - nie. Do każdej strady kupisz praktycznie wszystko. A to ważne, bo strzał w krawężnik przy prędkości 60-80km/h (tak. Strada z bezszczotkowym silnikiem tyle gania) musi się skończyć awarią. Ale to nic strasznego. Po pierwsze jak wspomniałem- części są wszystkie A i przy naprawach troszkę poznasz śrubokręt, klucze i inne narzędzia. Jak chcesz się bawić w modele kołowe- uzbiera sobie troszkę pieniążków i zacznij od strady. Celowo nie pisze o innych (HPI, Traxxas itd) - bo to drogie rzeczy A co jak nie spodoba Ci się jazda modelem auta?

Wszystko się da. Czemu nie, ale nie wszystko jest opłacalne. I tak właśnie jest z tą zabawką. Piszesz, że jesteś zielony a tak poważna modyfikacja już wymaga sporej wiedzy, jakiegoś warsztatu. O pieniądzach nie wspomnę. Nie warto się w to pchać. Kup sobie na początek jakąś Stradę TC lub podobny i baw się. Wysłane z mojego SM-N950F przy użyciu Tapatalka