qba

Jako osoba odpowiedzialna w naszej kolekcji za zlom modelarski przedstawiam tego delikwenta: 

Cześć

Całą zabawę z zapłonem zacząłbym od nowej świecy, te w dwusuwie lubią sobie czasami umrzeć. Kolejna sprawa to sprawdzenie wszystkich połączeń, dobrej masy cewki zapłonowej oraz czy gdzieś coś nie zwiera do masy, to bardzo prosty układ. Na dobrą sprawę możesz sprawdzić czy wychodzi jakiekolwiek napięcie z cewki zasilającej cewkę zapłonową, normalnym miernikiem nie złapiesz poprawnych wartości bo są to piki ale wystarczy że będzie wskazywać coś. 

Co do British Seagull to niestety niski stan wody zahamował zabawę ze "sportami motorowodnym", jak coś się ruszy w temacie to oczywiście się pochwalę
 

Łódka stynka z roku 1978 z silnikiem British Seagull  z roku 1971 odkupionym od Adama

Na ciepło napiszę Ci co i jak

Opony np Mitas h3 rozmiar 3.00 ewentualnie 3,25 - wyglądają mniej rowerowo, dętki też lepiej kupić coś lepszego niż chińczyki. 

Napęd - łańcuch DID lub jakiś CZ, omijać chińskie wynalazki

Łożyska w koła też jakieś firmowe FAG SKF bez luzu fabrycznego. 

Lakier i chromy uratujesz zwykłą pastą tempo i szmatką, przed rozbiórką dokładnie umyć cały motocykl. 

Co do zapłonu CDI to odezwij się, mój kolega je produkuje/sprzedaje dam Ci namiar. Sam zapłon daje bardzo dużo, lepsze światła, lekka praca, jedyny minus to mniejsza masa koła zamachowego, ale nie jest to bardzo wyczuwalne. 

Co do samego silnika to przewinęły się stodolniaki o mniejszym przebiegu i w środku była jedna wielka rdza, więc tu dużo zależy od szczęścia, jednak jak silnik się lekko obraca to powinno być dobrze. Niemniej jeżeli chcesz mieć motocykl w 100% pewny też skłoniłbym się do rozbiórki, i sprawdzenia-zmierzenia każdej części, wymiana wszystkich łożysk i uszczelniaczy (te na 100% będą już niemal plastikowe), sprzęgło pewnie też po takim czasie będzie monolitem. 

Ogólnie czeka Cię bardzo ciekawa zabawa, na spokojnie sam wszystko ogarniesz, wszak nie każda złota rączka to modelarz, ale każdy modelarz to złota rączka

Mam na ścianie dwa nowe stomile z frędzlami, idealne żeby postawić motocykl w muzeum

W kołach łożyska, opony, dętki, fartuchy i przegląd hamulców to podstawa, nie polecam jeździć na 45 letnich oponach

Jak będziesz mieć jakieś pytania to pisz śmiało, chętnie pomogę. 

@Ares wyremontować na cukiereczek zawsze możesz a taka patyna jest tylko jeden raz Wymień opony, dętki, łożyska w kołach, wszystkie linki i jeżeli ten silnik pracuje to ciesz się jazdą "klasykiem", ewentualnie odbudowa silnika na cito. Elementu chromowane trochę wyciągniesz pastami, tak samo jak lakier, imo szkoda jej malować i chromować na nowo.

45 MB załącznika? Proszę się trochę wysilić i wstawić co gdzie kiedy i po co, by zrobić skuteczną reklamę wydarzenia. Można to zrobić także tutaj: https://pfmrc.eu/calendar/

załącznik usunięty, powyżej zawartość 45 mb pliku pdf 

Sprawa zakończona pomyślnie dla obu storn? 

Mirek, dodaj proszę wydarzenie do naszego kalendarza - https://pfmrc.eu/calendar/

1969 rok i 115 konne auto z silnikiem wankla na aluminiowych felgach, w tamtych czasach praktycznie super samochód. Jaki zakres prac jest przewidziany? 

PS jeździłem kilkoma NSU ale wszystkie miały po 2 koła

Jacku załóż proszę stosowny temat w HP, chętnie pooglądam i poczytam. 

15 minut temu, ret1911 napisał:

Sprzedalem troche gratow na gieldzie i nie mialem reklamacji ale nawet jesli by byla lub ktos sie nawet rozmyslil to bez problemu bym oddal pieniadze bo zalezy mi na tym aby obie strony byly zadowolone - na tym polega dobry deal

Erwin skoro się kumplujecie to poproś kolegę o szybkie załatwienie sprawy, bo nie ma co kruszyć kopii jak sprawę można załatwić od ręki. 

Kupiłem i sprzedałem na naszej giełdzie ogrom rzeczy nigdy nie miałem żadnych uwag, a paczki pakowane po "modelarsku" mogłyby robić za czarne skrzynki. Giełda jest miejscem gdzie za darmo i sprawnie możemy kupować i sprzedawać przedmioty od ogromnej ilości osób z naszego podwórka, dlatego proszę o szanowanie tego wszystkiego ... a przede wszystkim kontrahenta. 

Jednak Motor posiedzi sobie aż cały tydzień na miejscu lidera Mecz Stali z Częstochową całkowite zaskoczenie, natomiast Sparta trzymała Unie przez większość meczu, ale wynik nie daje pełnego obrazu spotkania, Unia późno połapała się o co chodzi z torem. 

Dlatego ten sport się miło ogląda, w tym roku nie ma murowanych zwycięzców  Hyrda z Leszna to nie to co w ubiegłym roku, za to Sparta dream team który dopiero się rozpędza, Stal też mocniejsza niż rok temu, końcówka będzie bardzo ciekawa. 

No Wojtek wiadomo, dlatego napisałem że potrwa to tylko do jutra   ale za mojego życia takiej sytuacji nie było. 

Zostawię to tutaj bo to historyczna chwila która potrwa tylko do jutra

Ale tu chodzi o to żebyś mył żeby i wiedział jak a nie je leczył przed chorobą

W dniu 15.05.2021 o 21:00, f2cmariusz napisał:

Oczywiście mam na myśli edycję czy raczej publikację kolejnych filmów bo zgłasza mi dostępność 9,77 Mb

To moja wina, przy zapisywaniu omsknąłem się o jedno zero

Witaj na forum!

Witaj na forum

https://pfmrc.eu/calendar/1-kalendarz/2021/6/

Czerwiec gęstnieje

20 minut temu, Granacik napisał:

A może by tak potraktować go Cortaninem?

Wyciąg z kory zwiąże resztki rdzy a potem pewnie będzie zapychać kranik/filtr, imo wyczyść - zatankuj - zapomnij

Godzinę temu, enter1978 napisał:

Oj aż tak się nie kolegujemy abym się ją wypytywał jak tam jej się choruje, znam ją bo to jedna z lepszych koleżanek żony.

Ogólnie jej syn wyprowadzał psa komuś kto był chory i był na kwarantannie.

Z tego co wiem to nie jest obłożnie chora , kuruje się w domu , ale jak widac po szczepieniu da się zachorować.

Ale nikt nie mówił że się nie da zachorować, założenie jest takie że chorowanie nie powinno kończyć się hospitalizacją. 

A to przepraszam, było dodać komentarz że Ty używałeś taki i taki i zdał egzamin, bardziej Twój post wyglądał jak pytanie przez ten znak zapytania na końcu