Skocz do zawartości

sacred

Modelarz
  • Postów

    69
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

0 Neutral

O sacred

  • Urodziny 02.07.1982

Informacje o profilu

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Skąd
    Warszawa-Ursynów
  • Imię
    Rafał
  1. Bardziej fabuła niz dokument, ale obejrzeć warto... http://www.youtube.com/watch?v=LHAP073mmKQ
  2. sacred

    .

    Hej Darek, Wykonałeś kawał dobrej roboty przy odbudowie modelu, wielu pewnie dawno by sobie odpuscilo ten temat, ale...Raduga nawet świetnie działająca będzie za słaba do tego modelu. Moc tego silnika to zaledwie ułamek mocy dzisiejszych silnikow o pojemności .40 i .46, a Twoj kanarek waży zapewne +/- 2kg. Szkoda by było żebyś sie zniechęcił do tego pieknego hobby męcząc się z Radugą. Zanabądź proszę silniczek .40, choćby używany w dobrym stanie (ASP i klony, GWS, O.S. Max, Super Tigre), będzie w sam raz do rekreacyjnego latania i wymień ten koszyczek z bateriami na pakiet NiMh albo LiPo z UBEC'em. Przerwa a zasilaniu może byc tragiczna w skutkach... Wysokich lotow i miękkich lądowań!
  3. Kupiłem niedawno ten model, faktycznie zawiasy zostały wklejone na znaczną ilość kleju. Trzeba się trochę pomęczyć, żeby oskrobać na tyle, aby powierzchnie sterowe poruszały się bez oporów. Ogólnie jakość zestawu taka sobie, słabe spasowanie elementów (mogłem trafić na kiepski egzemplarz). Tym którzy zastanawiają się nad zakupem, polecam rozejrzeć się za czymś lepszym.
  4. Accucell 6, IMAX B6, HK ECO 6 w zupełności wystarczą na początek przygody. Rozumiem ze zasilasz odbiornik przez UBEC podłączony do pakietu LiPo. Gdzie zamierzasz latać modelem?
  5. Serwa są OK, ewentualnie możesz dać coś mocniejszego na kierunek sprzężony z przednia golenia: pierwsze lądowania pewnie nie będą perfekcyjne i będą mocno obciążać serwo. Może być serwo standard HITEC z karbonitową lub metalową przekładnią. Ja w spalinowym modelu trenerka (co prawda trochę mniejszy od EXCELa) z czterema serwami standard mam najtańszy UBEC 3A Hextronik i w zupełności to wystarcza. Przynajmniej jeszcze się nie zawiodłem. Pokrowce to dobry pomysł jeśli model będzie wożony samochodem, można je wykonać z pianki pod panele i szerokiej taśmy klejącej. Nie myślę tutaj o Arbitonie, raczej o cienkiej piance sprzedawanej w rolkach.
  6. Prawdę mówiąc odpalanie na takim stanowisku byłoby mało bezpieczne, mógłbyś sobie zrobić krzywdę odpalając motorek, a tym samym bardzo zniechęcić do tego pięknego hobby jakim jest modelarstwo. Zrób sobie stanowisko z grubej sklejki (12mm będzie OK), albo drewna bez słojów (liściaste: buk, grab etc.). Silniczek przykręć śrubami samokontrujacymi (z wkładką teflonowa). Wkręty są mało bezpieczne. Do stanowiska przymocuj zbiornik, tak by poziom paliwa był na wysokości rozpylacza w gaźniku. Stanowisko przymocuj bezpiecznie (chyba najlepiej śruby przelotowo przez blat) do ciężkiego stołu. Jak widzę jest to chyba MDS 6,5 ccm, a wiec już całkiem spory motor, o dużym momencie, więc bezpieczeństwo na pierwszym miejscu.
  7. Mam 3S 0,5Ah, ale z powodzeniem można użyć 2S o większej pojemności.
  8. Zobacz tutaj.
  9. Dobra alternatywa dla FOX'a może być Kinetic 800. Jest to całkiem udana kopia Merlina MULTIPLEX'a. Model spełnia założenia modelu "plecakowego"-ma małe wymiary jest składany. Jest tez wersja PNF. A oto mój Kinetic, walczący z wiatrem: [vimeo]http://vimeo.com/25101879[/vimeo]
  10. MUGOL to kiepski wybór jak na pierwszy model. Klej dwuskładnikowy potrzebny Ci będzie jedynie do przyklejenia wręgi silnikowej. Może być POXIPOL lub ten drugi. Poza tym potrzebujesz klej CA do zalania prętów węglowych i klej polimerowy (na przykład DRAGON) lub UHU POR do klejenie większych powierzchni.
  11. Akrylowe farby MOTIP w sprayu świetnie się nadają do tego celu i szybko schną.
  12. Tym bardziej nie mogę zrozumieć, dlaczego mając tak złą opinie o SHOGO wychwalasz MUGOLA o którym nic nie wiesz...
  13. sacred

    Czy KDA=KEDA ?

    Odpowiedź brzmi: tak.
  14. Wcale nie jest wiotki, obydwa te modele są wzmocnione w ten sam sposób (no może z wyjątkiem SW), prętami węglowymi o tym samym przekroju. Mugol jest modelem cięższym, większym niż SHOGO, ma grubszy profil i pełny kadłub, a jest identycznie wzmocniony jak SHOGO. Na jakiej więc podstawie twierdzisz, że jest bardziej sztywny? W swoich modelach zastosowałem do wzmocnienia tylko to co było w zestawie, i oba modele żyją i maja się świetnie. Może to kwestia sposobu klejenia i pilotażu....
  15. Wszystko zależy od Twoich umiejętności, bo rozumiem ze to nie będzie Twój pierwszy model. Mam oba te modele, na początek radze wziąć SHOGO (tu masz link z polecanym przeze mnie, sprawdzonym wyposażeniem). Twój silnik, śmigło i regulator będzie OK do MUGOLA, ale masz za ciężki pakiet, ja latam na 3S 1300 mAh i uważam ze do tego modelu to górna granica. Do RAYa musisz dokupić krzyżak i piastę do mocowania śmigła. Piastę i krzyżak przykręcasz do silnika, a silnik do łoża. Z modelem dostaniesz kawałek laminatu do wykonania łoża silnika, który przykleisz do kadłuba. Powinno to wyglądać tak.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.