Skocz do zawartości

kaszalu

Modelarz
  • Postów

    3 906
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    77

Odpowiedzi opublikowane przez kaszalu

  1. Ok Michał - w Twoim ostatnim poście jest dużo cennych  informacji które zamierzam wykorzystać  ale oświeć mnie jeszcze trochę jak już tak szczegółowo rozmawiamy  - rozumiem że przechowujemy w lodówce i po takim przechowywaniu przed lataniem muszą się ogrzać do temp. otoczenia - czy wyższej ? 

    Ale o jakiej temperaturze myślisz mówiąc o wkładaniu akusa "ciepłego" do modelu - podgrzewasz go poprzez ładowanie czy wystarczy np wieźć je przed lataniem czy pływaniem ( zdarza mi się to czasem w zimie jak lodu nie ma )  w kabinie samochodu - jak myślisz to technicznie zrealizować ?  

    Jeżeli akusy nie lubią ładowania małym prądem to "ile razy prąd 10-cio godzinny" najlepiej  ?

    A co ewentualnie z tymi z lekka "spuchniętymi" - można je jakąś waszą zawodnicza ciekawą metodą "odpuchnąć" ? :(

  2. To wprawdzie jeszcze nie koniec budowy kadłuba chociaż dla mniej cierpliwych można by wstawić ster oraz napęd i była by to typowa amerykańska, atlantycka "dory" ( dawniej były z napędem wiosłowym, potem stosowano różne silniki i modyfikacje napędu  ..).

    Ja Was jednak jeszcze trochę pomęczę z tym kadłubem - to niespodzianka ale myślę że trochę zaskakująca i ciekawa :) !

    Zapraszam do dalszej lektury , pozdrowienia !

    Stocznia ma na razie dzisiaj przerwę na piwo !

    C.D.N.

    Ps.

    Michał - ile żyją u Ciebie te akusy ?  :blink:

  3. Michał - znaczy się czas wydłużyć półkę na kolejny puchar !! Trzymam kciuki !! B)

    Te akumulatory to masz jakieś specjalnie dobierane czy prosto z produkcji seryjnej ? Kitajskie czy jakieś inne ? Sam lutujesz pakiet z pojedynczych cel czy gotowiec ?

    Krzysiek - chcę w tej relacji pokazać całą technologię budowy łodzi "szytej drutem i laminowanej" a ona wymaga właśnie położenia zewnętrznej warstwy laminatu na łączeniach elementów konstrukcyjnych - burt, pawęży i dna  .  Tkanina będzie wprawdzie  teraz cieniutka ale i tak zamierzałem malować kadłub bo sklejka z której go zrobiłem nie powala urodą ( ma trochę błędów i zaprawek produkcyjnych co widać na fotkach ) - będzie więcej czasu to zrobię na zakładkę machoniowego klasyka z miedzianymi nitami pod lakier .... :rolleyes:

    Na razie myślę o takiej kolorystyce jak na fotce, ale zobaczymy  ...

    post-3419-0-09457800-1460313588_thumb.jpg

  4. Kadłub wstępnie oszlifowany od zewnątrz, nadmiary sklejki i drutów montażowych zlikwidowane ! :)

    Tu sprawdza się dobrze broń pancerna , czyli "czołg"  :P . Jak widać nawet po zeszlifowaniu drutów miedzianych kadłub nadal jest w kupie i nie rozpada się ! B)

    Trzeba będzie jeszcze dopieścić później tu i ówdzie ale zaczyna wyglądać ( to na pocieszenie dla mniej cierpliwych :rolleyes: ) !

    Przygotowujemy się do laminowania pasków maty na połączeniach zewnętrznych burt, dna i pawęży .

    Czas operacyjny robót bezpośrednich przy kadłubie ( nie licząc schnięcia i leżakowania odłogiem z powodu "lenistwo stoczniowca"   - 6, 5 godziny od startu czyli nieźle !!

    C.D.N.

    post-3419-0-17077700-1460235683_thumb.jpg

    post-3419-0-21680600-1460235706_thumb.jpg

    post-3419-0-23389500-1460235725_thumb.jpg

    post-3419-0-05700400-1460235757_thumb.jpg

    post-3419-0-30741800-1460235774_thumb.jpg

    post-3419-0-39625900-1460235794_thumb.jpg

    post-3419-0-97873400-1460235807_thumb.jpg

    post-3419-0-93490000-1460235818_thumb.jpg

  5. Dzięki za dobre słowo Marceli  ! :)

    Mam nadzieję że komuś..., kiedyś....., na coś..... się ta pisanina przyda ! :rolleyes:

    W tym wątku wcześniej jest jeszcze kilka podobnych relacji z budowy różnych innych modeli ( np. łódka zanętowa o konstrukcji innej niż zwykle ; str 23 ;

    ) - zapraszam do lektury ! B)

    A ja biorę się do roboty przy kadłubie i dalszej relacji !

    Pozdrowienia dla Wszystkich !

    Ps. 

    Kaziu - sklejka 4mm ,wodoodporna, liściasta "łodziowa" z pozostałości po budowie  żółtego "HOBBITA" ( foto wyżej) napęd jednośrubowy maszyną parową jednocylindrową dwustronnego dzałania, nawrotną - w końcu musi być jakaś tajemnica - CIERPLIWOŚCI C.D.N ! :)

  6. Po zżelowaniu żywicy obcinamy wystające druty miedziane i przystępujemy do obróbki zewnętrznej części kadłuba !

    Teraz funkcie wytrzymałościowe przejęła zalaminowana wcześniej tkanina i możemy zrobić to bez obaw o "rozpad"konstrukcji.

    Należy dokładnie na zewnątrz opiłować i wyrównać końcówki drutów i nadmiary wystającej sklejki, lekko zaokrąglając krawędzie dla lepszego ułożenia tkaniny szklanej..

    Po obróbce na łączenia nakładamy i przylaminowujemy teraz od zewnątrz kadłuba paski tkaniny tak jak wyżej . B)

    post-3419-0-38118000-1460102651_thumb.jpg

    post-3419-0-88750700-1460102668_thumb.jpg

    post-3419-0-45060100-1460102689_thumb.jpg

  7. Nie wiem, ale na naukę nigdy nie jest za późno ! :D  :D

    Właśnie w tym celu technologia została pokazana !! B)

    Jest poza tym całkiem szybka i skuteczna do budowy NORMALNYCH łodzi żaglowych czy motorowych - może się komuś przyda !!

    Jakoś młodzież trzeba zachęcić i nauczyć różnych technologii, a modelarni jak na lekarstwo , nie to co kiedyś .... :(

    Niektórzy nawet takim "szytym" jachtem przepłynęli Atlantyk, czego i Wam życzę !! :D

    To jest najszybsza metoda zdobycia doświadczeń własnych i budowy prostego kadłuba, pomijając oczywiście zakup gotowca ! 

    Ps.

    Moja "szyta" łódka - żółta ,na dolnych zdjęciach - też spisuje się całkiem dobrze ! B)

    post-3419-0-24692400-1460036409.jpg

    post-3419-0-13392400-1460036424.jpg

    post-3419-0-57139500-1460036436.jpg

    post-3419-0-95780200-1460036882_thumb.jpg

    post-3419-0-49361100-1460038180_thumb.jpg

    post-3419-0-68000000-1460038204_thumb.jpg

  8. Dodatkowa rozpórka technologiczna wmontowana w miejsce wyjętej wręgi rozporowej na czas zaciągania spoin szpachlą epoksydową i  laminowania krawędzi . B)  

    Musi być nieco szersza aby jeszcze lekko rozchylić burty ( ok 10 - 15 mm) - pozostanie tu do końca laminowania krawędzi łodzi i obróbki kadłuba !

    Przed zaciągnięciem szpachlą epoksydową (mieszanka żywicy + mikrobalon lub drobne trociny ) należy od wewnątrz kadłuba "dobić" druty miedziane na płasko w sklejkę  - ostatnia fotka !!

    Nie przejmujemy się na razie wystającą , zewnętrzną krawędzią dna :wacko:  - to robota na później a właściwie już jutro  !! B)

    post-3419-0-87564100-1459964195_thumb.jpg

    post-3419-0-68503200-1459964212_thumb.jpg

    post-3419-0-16418300-1459964234_thumb.jpg

    post-3419-0-43762700-1459965076_thumb.jpg

  9. No i już - dno wycięte, wstawione i "połapane montażowo" cyjakiem do burt ! :D

    Czas operacyjny 30 minut !

    Łączny czas operacyjny robót bezpośrednich od startu ( nie licząc schnięcia po kąpieli !!) - 4godziny 30 minut ! :)

    Technologia expresso  poniżej na fotkach ! B)

    Teraz kolejny krok - zaciągnięcie połączeń szpachlą epoksydową z wypełniaczem ( mikrobalon albo drobne wióry z pod tarczówki  ;) ) i laminowanie brzegów paskiem tkaniny .

    Szpachlowanie spoin pachwinowych prowadzimy packą promieniową - dobrze sprawdza się moneta, np złotówka ! :P

    post-3419-0-84338800-1459956267_thumb.jpg

    post-3419-0-85654100-1459956284_thumb.jpg

    post-3419-0-27976900-1459956311_thumb.jpg

    post-3419-0-95727600-1459956328_thumb.jpg

    post-3419-0-07047600-1459956350_thumb.jpg

    post-3419-0-73402400-1459956366_thumb.jpg

  10. Czyli "lotnik , kryj się " !

    Po wyschnięciu kadłuba i zdjęciu wręgi rozporowej kadłub zachowuje ładną, płynną i podniesioną ku górze na rufie i dziobie linię i jest gotowy do dalszej obróbki ! :)  

    Teraz trzeba wytrasować lub najlepiej odrysować od kadłuba dno ! CDN !

    post-3419-0-85674200-1459921218_thumb.jpg

    post-3419-0-91197200-1459921234_thumb.jpg

    post-3419-0-06984600-1459921252_thumb.jpg

  11. Popływać z Wami na razie nie mogę, bo jak już mówiłem choróbsko mnie dopadło i muszę w domu siedzieć, ale z nudów zawsze coś się dłubie .... :rolleyes:

    Poza tym Janusz nadaje, że ok 25 maja na Balatonie szykuje się pływanie na festynie osiedlowym więc wypada coś nowego przywlec a czasu mało  .... :blink:

    Wymyśliłem więc szybką w budowie łódkę z napędem parowym w stylu amerykańskiej dory z " torturowanej sklejki odpadowej" coby na Balaton zdążyć i czasu za dużo nie marnować!!! :)

    Przy okazji do oblukania przez zainteresowanych  budowa kadłuba dla leniwych :P  metodą "szycia miedzią i laminowania" - efekty błyskawiczne !! :D

    Potrzeba 6 pasków zwykłej, liściastej (lepsza) lub iglastej sklejki wodoodpornej grubości  3 - 4 mm o szerokości 50 mm i długości ok 1000mm , kawałek sklejki 6 mm na pawęż i dziobnicę , kawałek sklejki 4mm na dno , trochę drutu miedzianego 1,5mm2 , żywica poliestrowa, trochę tkaniny szklanej . Dla mniejszych łódek może być też średnia lub twardsza balsa ale wtedy trzeba delikatnie wiązać cienkim drutem lub żeglarskim juzingiem aby nie uszkodzić - o czym później  !!

    Burty z pasków sklejki składamy na zakładkę jak to widać na zdjęciach ( uwaga na lustrzane odbicia aby nie zrobić sobie np. dwóch prawych burt  !!! :unsure: )- minimalne zakładki ok 10 - 15 mm - i kleimy cyjanoakrylem prowadząc spoinę wzdłuż zakładki  "wężykiem"  ( ważne  dla późniejszego etapu prac !!  ) . Sklejone pasy tworzą jednocześnie na klejeniu grubsze wzdłużniki znakomicie usztywniające konstrukcję . Wycinamy pawęż i dziobnicę, dla chętnych można podciąć nieco pas rufowy burty przy pawęży ok 1/3 długości  od strony dna oraz wciąć "siodełko" na całej długości  górnej krawędzi burty ( widać to na zdjęciach - dodaje lekkości kształtowi łodzi - ale niekoniecznie - łódź będzie wtedy bardziej płaska ) . Kleimy dziobnicę i pawęż do burt cyjanoakrylem jak widać na zdjęciu , tworząc "płaszczaka". :)

    Wiercimy po sklejeniu burt, pawęży i dziobnicy otwory montażowe fi 2,5mm wzdłuż krawędzi pawęży i dziobnicy oraz burt- ważne - nie za blisko krawędzi bo można rozerwać sklejkę przy dalszym montażu !! Odizolowany wcześniej drut miedziany tniemy na odcinki ok 60 - 70 mm . Przeciągamy przez wykonane wcześniej otwory montażowe, "szyjemy "sklejkę i skręcamy jak na fotce szczypcami ściągając "z czuciem "aby nie ukręcić ale dość mocno.DRUTY SĄ KONIECZNE - BEZ NICH KONSTRUKCJA NA SAMYM KLEJU SIĘ ROZJEDZIE NA DALSZYM ETAPIE PRAC !! :rolleyes: Metoda jest skuteczna także do budowy normalnych łodzi - uszyłem sobie taką łódkę żaglową ze sklejki 6 i 8 mm dla 4 osób  !  Wycinamy szablon wręgi środkowej ( szerszy od planowanej szerokości łodzi ok 10 - 15% z uwagi na odsprężynowanie materiału !!) z występami do pochwycenia burt. Teraz kąpiel "płaszczaka" w wannie z gorącą wodą , wstawienie wręgi środkowej " z czuciem" po przynajmniej 10 min moczenia - potrzebna druga osoba ! - ustawienie kadłuba i wręgi i znowu na 10 minut do wanny . Tu uwaga - klejenia krawędzi dziobnicy i pawęży z uwagi na występujące naprężenia mogą zacząć miejscami  puszczać, ale tym się nie przejmujemy - miały tylko znaczenie pomocnicze na etapie przygotowania  montażu - teraz funkcję wytrzymałościową i kształtującą przejmują miedziane szycia drutem !! Wstawienie środkowego szablonu elegancko podnosi i wygina linię burty,  dna  oraz  kształtuje łódź - po namoczeniu szablon nawet nie wymaga mocowania, pamiętać należy tylko o symetrycznym ustawieniu rozporu i innych elementów aby nie zwichrować kadłuba łodzi !!! Tak są do dzisiaj wykonywane amerykańskie "dory" które cechowała duża dzielność morska ( rybacy musieli na nich wytrzymać na wzburzonym  morzu po 10 - 12 godzin łowiąc na haki dorsza , zanim zebrał ich statek baza :blink:  !! ). Teraz suszenie przed dalszym procesem technologicznym - minimum 24 godziny, można 48 ( lepiej ) - w tym czasie dłubiemy co innego :D  ! Jeszcze tylko info po co spoina zakładek wężykiem - bo nie pęka przy dość mocnym wygięciu i rozchyleniu burt - sprawdzone i przetrenowane !!

    Technologia , niezbędne narzędzia , kleje oraz wspomagające dzieło tworzenia płyny energetyczne na fotkach poniżej , ciąg dalszy nastąpi .... :D  :D  :D   

    Czas trwania poniższego etapu - 2 wieczory po 1,5 - 2 godziny - nie bujam !!! B)

    post-3419-0-47915000-1459807673_thumb.jpg

    post-3419-0-36143400-1459807693_thumb.jpg

    post-3419-0-01369500-1459807704_thumb.jpg

    post-3419-0-50817200-1459807732_thumb.jpg

    post-3419-0-12575200-1459807745_thumb.jpg

    post-3419-0-78843300-1459807767_thumb.jpg

    post-3419-0-72059800-1459807779_thumb.jpg

    post-3419-0-64927700-1459807820_thumb.jpg

    post-3419-0-00873800-1459807846_thumb.jpg

    post-3419-0-02666200-1459807860_thumb.jpg

    post-3419-0-39743000-1459807889_thumb.jpg

    post-3419-0-12385600-1459807913_thumb.jpg

    post-3419-0-91351000-1459807931_thumb.jpg

    post-3419-0-99535300-1459807944_thumb.jpg

    post-3419-0-60464000-1459807963_thumb.jpg

    post-3419-0-23432100-1459807976_thumb.jpg

    post-3419-0-21805700-1459807996_thumb.jpg

    post-3419-0-27477300-1459808013_thumb.jpg

    post-3419-0-30931300-1459808042_thumb.jpg

    post-3419-0-29086500-1459808097_thumb.jpg

    post-3419-0-87491800-1459808115_thumb.jpg

    post-3419-0-64774800-1459808154_thumb.jpg

    post-3419-0-89575800-1459808179_thumb.jpg

    post-3419-0-57050100-1459808197_thumb.jpg

    post-3419-0-09852200-1459808234_thumb.jpg

    post-3419-0-35762200-1459809980_thumb.jpg

    post-3419-0-30898400-1459809992.jpg

    • Lubię to 1
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.