Grifon

Fajnie że jesteś z nowym tematem, ale jak przeczytałem o tych 32 cm rozp to się za głowe złapałem, czyś Ty oszałał,  ja ledwo swoje paluchy wcisnąłem w dwa razy większy model.

Mnie ten koreański nie podpasował, rwał się już na skrzydle, no trochę przesadziłem z cellonem, ale to go nie tłumaczy

Jeszcze z 20 lat i będziemy mieli tyle modeli co tu

Z tego co tam jest można zrobic 4 modele.

Jeśli nie masz, to kup koniecznie.

Gdzie kupiłes te serwa i ile ważą?

Widzac Twoje podejscie to myślę że koła też zrobisz szprychowe?

Nie dajesz rozpurek skośnych na kratownicy?

Cieszy mnie to niezmiernie,że będzie niedlugo można coś poglądać, no sam bym cos jeszcze zbudował , ale czas nie jest z gumy.

Ten kadłub to jakiś szeroki, myślisz sie zmieścić w 100g?

Powiem Ci, że bardziej teraz lubie zagladać na mikrusy niż na makiety na forum, szkoda, że tak mało sie tu dzieje.

Rajaner, Suchy, Jędrek już się wypalili???? wiec musisz dokładać do pieca.

Trzeba było napisać że jesteś ekspertem, że ten profil jest najlepszy i że inni sie nie znają. No wtedy by odpisywali i to jak. ????

Pozdrawiam

Tektura 2mm jako podstawa i trójkąty ktore przyklejasz do podstawy CA, szybko tanio wygodnie i nic sie nie przesuwa, gwarantuje.

Jak wrócę doma, to zrobie Ci zdjecie z książki Gordona Witaheda, tam to ładnie opisał.

Faktycznie nawiazuje do Curtisa, ale to moja wesoła twórczość, to jest model tzw. odpoczynkowy. Troche rozwaliłem mój jedyny model do polatania a akumulatory się lansują. Jak wrócę z gór nad morze to wracam z powrorem do budowy.

Dzięki, po takich gratulacjach chce sie budowac kolejny, nie wykluczam, całkiem przyjemnie sie takie buduje o ile sie nie kombinuje i nie wymyśla.

Narazie buduje troche wiekszy.

Może tak?

Ciężki jednak jest to i prędkość musi być odpowiednia, trzeba nad ustawieniami jeszcze popracować. ☺

Dzięki Panowie, maszyn powoli przybywa, ale w tym tepie to wojny z innymi działami na forum nie wygramy ????

Akcja przechwycenia wrogiego samolotu zaczyna się od polowy filmu

Mam Aurore 9 hiteca pomyśle nad tym, ale to i tak dopiero za jakiś czas, dzisiejsze loty odwołane, pada i pada, poszycie na jednym skrzydle jest porozrywane przez naprężenia, co skutkuje przekoszeniem calego skrzydła, przynajmniej to tłumaczy jego dziwne zachowanie w powietrzu.

Pozdrawiam. Czekam na relacje z budowy Twojego aparatu latającego.

Michał masz racje, kiedy budowalem model pomyślałem, a jak bedzie miał ochote latać to dopiero wtedy zakupie odpowiedni odbiornik. Po hospitalizacji nie mam monety na takie zbytki, ale jak się dorobie to kupie bo teraz widzę, że jest do czego.

Bedzie taki

Ostatnio byłem w sklepie stacjonarnym przewertowałem stos balsy i znalazłem dwie sztuki. I badz tu mądry.

Dzieki.

Odbiornik jest markowy firmy Zebra ???? kolorek bedzie, ale za jakiś czas musze po raz trzeci pokryć skrzydło, zdaje sie że zbyt mocno pocellonowałem i pokrycie popekało.

Jakiej balsy używasz? Ja przejrzałem swoje zasoby i na kilkanascie desek tylko jedna jest lekka reszta to balsowa debina. Pamietam albo mi sie wydaje,że z 10 lat temu to z lekką balsa nie było problemu.

No nie wiem, ważne że juz lata.I to lata ŚLICZNIE ???? niestety żona nie chciała jechać ze mną, może jutro coś nagramy. Akurat nic nie wiało, to była czysta przyjemnosc, latał spokojnie, powoli, majestatycznie, oczywiscie jak na model wielkości nogi od krzesła. Jak sie troche dorobie to kupie mu lekki odbiornik, przerobie mocowanie aku, i odejdzie z 10 g

Dzisiaj miałem chwile czasu i przysiadłem do modelu, okazało sie że winny był kąt zaklinowania skrzydła. Zrobiłem wszystko jak na planach Eaerl narysował, no dziwne. Ale nic to, mustang lata, troche trzeba jeszcze popracowac nad regulacja w locie i bedzie gites. Wieczorem jak przestanie wiać to wykonam kolejne loty i zapodam film.

https://youtu.be/bQcPZXtFVVw

To pewnie Hodka też widziałeś, no ale może inni nie widzieli. To i zamieszcze wbrew regulaminowi. Dla mnie bomba, zwlaszcza kadlub, budowany bez krarownicy.

Pozdrawiam

Szkoda że już sie zdecydowałeś, jakbys jednak zmienił zdanie to tu masz dobry temat, szlak juz przetarty.

http://www.ffscale.co.uk/page2l.htm