Reptyl

Panowie, rozdzielmy dwie sprawy: 1. przestrzeni powietrznej - tu jak na razie nie ma większych konfliktów - przestrzegamy niepisanych zasad. 2. pole przy Pałacowej - obydwie "sytuacje" - z marca i obecna - to konflikty wynikające z "niewłaściwego" zaparkowania auta lub przejazdu "niewłaściwą" drogą przez pole. Podobnie jak koledzy paralotniarze, modelarze mają zgodę właściciela na użytkowanie pola, z tą różnicą, że aby dojechać do części modelarskiej musimy się "przebić" przez "sektor" lotniarski. Znaków, czy tablic nie ma. Działka jest ogólnie dostępna i w starcie i modeli i paralotni często przeszkadzają inni "wycieczkowicze", rowerzyści itp. Definicja "na pole samolotów możecie jechać po prawej lub po lewej - nie przez środek" jest dosyć nieprecyzyjna - przez środek i tak nie ma drogi. Przez kilka lat udawało nam się koegzystować - dopiero w tym roku wystąpiły 2 (dwa) incydenty opisane przez kol. Tomka. Proponuję, tak jak to zrobiliśmy w marcu - nie eskalować konliktu. Ew. zapraszamy do nas jak będzie większa grupa, to możemy się pokojowo dogadać - bez wzywania policji, bez inwektyw, za to może bardziej konstruktywnie. Pozdrawiam, Michał

To już trzecia ciotka na sezon 2013, tylko te nasze, z Pałacowej bardziej pokojowo nastawione. http://www.alexrc.pl/viewtopic.php?f=14&t=10847

Niezupełnie Marku. Niepisane zasady zalecają unikania zderzeń czołowych, a latanie "na pełnym gazie" uznawane jest za formę unikania walki.W większości przypadków "strącony" podnosi model i lata dalej. Osprzęt prawie nigdy nie ulega uszkodzeniom. Nowe skrzydło jest do zbudowania w jeden wieczór a koszt materiałów to 25-30 zł za rdzenie + listewki i taśma pakowa.

W weekendy po 16-tej, jak już się znudzą bardziej cywilizowane formy modelarstwa

W pewnym uproszczeniu - TAK . Dopuszczalne są także ataki od góry / dołu i boczne. Unikając latania na pełnej mocy i kraks czołowych to te tzagi są prawie niezniszczalne. Co ciekawe moim zdaniem przewagę mają lżejsze konstrukcje - ze względu na mniejszą prędkość minimalną (co by wroga wypuścić do przodu) i lepsze przyspieszenie (co by go potem dopaść).

Oprócz ograniczeń konstrukcyjnych opisanych przez Wtchman'a "Pałacowa Tzagi Full Contact" ma swoje niepisane zasady. latamy w linii prostej unikamy ataków czołowych a "moc" jest używana do dogonienia przeciwnika generalnie model z przodu stara się przepuścić atakującego przed siebie (mała prędkość) - i samemu stać się atakującym ataki wykonujemy z tyłu - nie chodzi o rozbicie modeli tylko o "strącenie" Jak ktoś zasad nie przestrzega, to się z nim nie bawimy Zabawa jest przednia.

Witam, w odbiorniku Assan miałem podobne objawy. Winna okazała się naderwana antena odbiornika. Pozdrawiam, Michal

http://plmiscelektronika.elektroda.pl/plmiscelektr/10_2004_2/10_2004_2078.htm Pozdrawiam, Michał

FRAGMENT KSIĄŻKI "Przygotowanie do życia w rodzinie" - autor Maria Ryś - podręcznik dla gimnazjum i szkoły ponadgimnazjalnej o miłości, małżeństwie i rodzinie. Cena detaliczna 20 zł Pozdrawiam, Michał

Ja bym w tym przypadku odpuścił. W pakiecie wszystkie trzy cele były "głęboko rozładowane" i są uszkodzone. To, że dwie cele dały się "podnieść" programem Nimh to nie znaczy, że są pełnowartościowe. Spuchnięcie i utrata pojemności to kwestia czasu i kilku cykli ładowania Wylutowywanie pojedynczych cel stosuję wyłącznie w przypadku, kiedy w normalnej eksploatacji pakietu po iluś cyklach jedna cela jest słabsza od pozostałych "zdowych". Wówczas z dwóch "chorych" pakietów mozna zrobić jeden "zdrowszy". Pozdrawiam, Michał

Niekontrolowany model przeleciał nad dwupasmówką (ul. Przyczółkowa), na której jest duży ruch... Pozdrawiam, Michał

We sometimes fly in winter. Cold hands are a problem, batteries are kept warm in the car. http://forumrc.alexba.eu/ipw-web/bulletin/bb/viewtopic.php?p=126751&highlight=#126751 Cheers, Michael

Sure, the field is not an "official" place, and it is open anytime for anyone. You can send me a PM when you decide to go. By the way, it is just a rough field, so do not expect a tarmac runway. Cheers, Michal

Hi Joerg, there are no official regulations regarding RC parkflyers. However it is adviced to have an insurance (civil liability). In southern Warsaw, Pałacowa is a good choice. If weather allows, we meet there mainly on the weekends. Everyone is wellcome, however preferred are electric parkflyers. No written rules, but repeated dangerous flying over people and cars may result in learning some new polish phrases. It is also assumed, that in case of accidents the pilot accepts costs (therefore we recommend insurance). From time to time we collect around 20 zloty for maintenance of the field. Other knwn places to fly RC is Parzniew near Pruszkow, Celulozy, Koczargi. Cheers, Michael

Zapoznałem się z Pańskim postem o tym jak został Pan potraktowany na forum "KOGA", oraz materiałem źródłowym. Nie przekonał mnie Pan swoją argumenacją. Pozdrawiam, Reptyl

Jacku, poszukaj na pierwsze pływania niewielkiego akwenu z dostępem ze wszystkich stron. Fajne są np. duże betonowe zbiorniki ppoż. Może jakiś staw w parku. Tam bezstresowo zapoznasz się z właściwościami modelu, i co najwyżej się przespacerujesz Na dużych, otwartych akwenach dobrze jest mieć szybki dostęp do łódki / pontonu lub kajaka. Licho nie śpi. Pozdrawiam, Michał Rada kol. Loop z żyłką to chyba jakiś żart. Samoloty też na żyłce ?

Ale to jakoś dziwnie się chwieje - w obliczu huraganu dolar wzamacnia się ? Pozdr. Michał

Czyli waluta się wzmacnia jak jest huragan ? A jak były burze w Polsce, to złotówka nadal spadała ... To pewnie kwestia siły wiatru.

Opłaty dotyczą regularnych użytkowników. Zapraszamy, Michał

Ze względu na lokalizację i stan pola przy Pałacowej - raczej się nie nadaje dla większych modeli spalinowych. Wspomniane opłaty dotyczą stałych użytkowników. Pozdrawiam, Michał

Czy możesz określenie "znikomy" uściślić ? Pozdrawiam, Michał

Jednak tutaj mamy do czynienia z konstrukcją z depronu, więc ani Epidian, ani CA, ani wikol się nie nadają. Inne wady Epidianu: 1. Cięzki 2. Niezbyt przyjazny w użyciu (dobieranie proporcji żywica + utwardzacz + ew. zagęszczacz 3. Szkodliwy dla zdrowia - szczególnie utwradzacz http://www.zywica.eu/sklep/_var/files/kcz1.pdf Natomiast z radą Pawła (PPompka) - czyli klej polimerowy się zgadzam. Pozdrawiam, Michał

Zapraszam na poletko przy Pałacowej - najlepiej w weekend po obiadku. (Prawie) zawsze się ktoś znajdzie do pomocy. Jak masz radio JR albo Spectrum to nawet możemy po kabelku polatać. Pozdrawiam, Michał PS: skoro nie chcesz sam rozbić modelu, to na pewno pomożemy :twisted:

Nie będzie problemu z dorobieniem piasty śmigła w miejsce koła zamachowego ? Pozdrawiam, Michał

Silnik z linku jest do modeli pływających. Pozdrawiam, Michał