




Pavel
Modelarz-
Postów
864 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Reputacja
5 NeutralO Pavel
- Urodziny 01.04.1992
Informacje o profilu
-
Płeć
Mężczyzna
-
Skąd
Kraków
-
Imię
Paweł
Ostatnie wizyty
846 wyświetleń profilu
-
No właśnie nie chciał 😃 nawet próbowałem lekkiego nurka najpierw żeby nabrać prędkości, może muszę bardziej go rozpędzić. Albo wychylenia zbyt małe? Wygląda to jakby nagle tracił całą prędkość i zrywał strugę pod skrzydłami, ogólnie dziwna sprawa.
-
No i trochę już polatałem, mogę coś o tym modelu powiedzieć. Przede wszystkim jakość wykonania przekłada się na właściwości lotne. Gamma lata świetnie. Na oryginalnym silniku wznosi się niemal pionowo do góry. Latałem na 850 mAh i 1300, na których waży odpowiednio 415 i 450g. Szczerze mówiąc, przy 450g zachowuje się znacznie lepiej w powietrzu. Taki akumulator pozwala na godzinę w miarę spokojnego latania, co moim zdaniem jest świetnym wynikiem. Jedna natomiast rzecz mnie nurtuje i może ktoś mi pomoże. Model ten praktycznie nie jest w stanie zrobić pętli. O ile na silniku można jakoś tam koślawo próbować, o tyle szybując praktycznie niema szans. W górnej fazie lotu lubi przepaść sobie na skrzydło, nawet zdarzy się kawałek korkociągu. Czego to może być kwestia? Wychylenia mam raczej dosyć duże, może powierzchnie sterowe są za małe?
-
Tak, ta goła płytka to regulator. Niestety przy tym napędzie regulator 12A jest dość na styk więc jest ogołocony żeby miał najlepsze chłodzenie. Profil uzupełniony
-
No i udało się oblatać model 😄 Nie zrobiłem jeszcze wszystkiego co chciałem, ale ogarnąłem kilka tematów żeby mógł już latać; -zmieniłem mocowanie serwa. Aktualnie jest na balsowej półce wzmocnionej sklejką, tuż pod przednią krawędzią skrzydła. Pozwoliło mi to na ułożenie wyposażenia "po swojemu" -zmieniłem popychacz na bowden. -zwiększyłem ilość otworów we wrędze silnika -zmieniłem regulator na lekki 12A Zostało jeszcze kilka tematów do ogarnięcia, głównie wizualnych. Na ten moment waga do lotu to 415g na akumulatorze 3s 850. Ten zestaw pozwala na pionowe wznoszenie, piękna sprawa. Całe to przemeblowanie pozwoliło mi na wyważenie modelu bez grama ołowiu! A umiejscowienie akumulatora pod skrzydłami pozwala mi na założenie np 3s 1300. Mimo tylko jednego wylatanego akumulatora muszę powiedzieć- jak to lata! Coś pięknego. Jedyne co, to strasznie dzisiaj wiało więc trochę za lekki był, na 1300 mAh będzie równo 450g.
-
Dzień dobry postanowiłem trochę odgrzebać temat, mam nadzieję że autor nie będzie miał mu tego za złe. Od jakiegoś czasu poszukiwałem nie dużego modelu którym mógłbym polatać na terenach które mam w pobliżu domu. Tak się złożyło że kolega miał na sprzedaż Gammę od Arthobby, chwilę się zastanawiałem ale w końcu padła decyzja- biorę. Zacząłem szukać informacji na forum, i trafiłem na ten temat. Gdy zobaczyłem jak autor naprawia końcówki skrzydeł tak sobie pomyślałem... gdzieś to już widziałem 😅 Patrzę na swój model i co się okazało- to ten sam! Przez przypadek, po 11 latach zakupiłem motoszybowiec z tego tematu. Ale do rzeczy 😃 Model jak na tyle lat, wygląda bardzo dobrze. Widać że to porządna konstrukcja. Oczywiście po tylu latach ma kilka niedociągnięć które będę chciał poprawić. Głównie jest to mocowanie silnika, serwa w kadłubie, osłony serw w skrzydłach i kilka innych. Wymieniam kołpak na lżejszy żeby ułatwić wyważenie. Planuję również montaż akumulatora 1300 mAh pod skrzydłami, powinienem zmieścić się w 450g. Zobaczymy co z tego wyjdzie
-
Super, teraz czekamy na więcej zdjęć i jakiś skromny opis Grifon 700 nie nadawał się z uwagi na prędkość?
-
Nikt z nas nie wziął pod uwagę jeszcze jednej, bardzo istotnej kwestii. Mówisz że masz elektroszybowiec- przechył modelu następuje przy pracy silnika, w czasie szybowania czy w obydwu przypadkach? Jeżeli dzieje się to tylko na silniku, to jest spowodowane momentem obrotowym wytwarzanym przez napęd. Problem może jeszcze występować w proporcjach modelu- za krótkie ramie, za mały statecznik pionowy. Łatwo wprowadzić go w korkociąg?
-
Sprawdź, czy któraś z połówek nie jest zwichrowana. Model potrafi wyprawiać wtedy dziwne rzeczy w powietrzu.
-
Crobe jest bardzo zwrotny, z odpowiednim profilem może być z niego fajny przecinak. Niestety niema co marzyć o doskonałości w tym przypadku. Model w locie swobodnym bardzo szybko opada (mówię o wersji w rozmiarze oryginalnym) Koliberek na pewno znacznie mniej zwrotny, za to wybaczy znacznie więcej. Ponadto lepiej klei się powietrza. Niestety musisz wybrać sam, ja gdybym miał w tym momencie budować- wybrałbym Crobe
-
Rzeczywiście możesz mieć problem ze statecznością. Umiejscowienie wyposażenia możliwie najniżej pomoże, niestety może to nie wystarczyć. O ile w powietrzu brak samostateczności odczujesz przy manewrach, prawdopodobnie na plus, to z lądowaniem może być problem. Z resztą lądowanie tak małym modelem już samo w sobie jest wyzwaniem. Miałem ten sam problem z Crobe- minimalny ruch drążkiem potrafił skończyć się efektownym, aczkolwiek niebezpiecznym lądowaniem. Poważnie przemyśl zmianę silnika puki czas. Będziesz tylko 'wozić' nadmiar masy. Jeżeli chcesz coś przerabiać przy skrzydle to zrób to teraz. Według mnie przecięcie na środku jest najlepszym wyjściem z tej sytuacji, będzie to lepiej wyglądać. Może i powtarzam się, ale Twoja praca jest świetna i z niecierpliwością czekam na kolejne zdjęcia.
-
Panowie, czepiacie się. Jak do tej pory to bardzo czysta i ładna praca, niestety brakuje takich modeli na tym forum. Aż miło oglądać takie zdjęcia, szacun! Przy tak grubym profilu nie przejmowałbym się wagą zbytnio. Jeżeli wyjdzie do lotu ok. 160g to będzie całkiem ok. Według mnie dla zbicia masy możesz zmienić silnik na słabszy, lżejszy, podejrzewam że odchudzając jeszcze resztę elektroniki zejdziesz w sumie jakieś 15g w dół. Prawie 10% mniej to spora różnica. Jednocześnie muszę podkreślić że jakiekolwiek zbijanie na wadze w tym wypadku będzie (według mnie) bez sensu. Uzyskasz w ten sposób małą latającą gazetę, bez jakiejkolwiek bezwładności. Czekam na dalsze postępy w pracy.
-
Z doświadczenia wiem, że odpowiednio dobrana rurka termokurczliwa obkurczona na dwóch stykających się końcach bowdenu zdaje egzamin. Dodatkowo można zabezpieczyć ją CA i po problemie.
-
Niech te 1500 osób przesiądzie się na rowery i nimi przez miesiąc jeździ do pracy- stacje paliwowe z pewnością bardziej odczują to niż tankowanie po 1 zł