Skocz do zawartości

paweln7

Modelarz
  • Postów

    846
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    37

Odpowiedzi opublikowane przez paweln7

  1. 7 godzin temu, model napisał:

    Mam takie małe pytanko, Jaki silnik zaproponował byś do modelu w skali z planów czyli 1800 mm ?  Oczywiście czterosuw z poprawką na początkującego modelarza jeśli chodzi o silniki spalinowe ? 

    120 to minimum 180 dla mnie OK

  2. Witam

    Świetny wybór  wiem bo mam?

    troszkę  większy bo 2,5m  napędzany  DLE55  14 kg do lotu

     

    teraz dostał MVVS 58 i jak tylko pogoda pozwoli to leci.

    robisz według planów Maratuki ? miałem tylko pomniejszonego 1,3m na Mvvs 3,5 latał świetnie

    tego opracowałem sam .

    tak czy inaczej popkorn zakupiłem i siadam w pierwszym  rzędzie oraz  zapraszam do nas na lotnisko na wspólne latanie albo się wproszę do Ciebie ?

    • Lubię to 1
  3.  140-150 cm

    tylko nie wiem  z czego zrobisz ogon ,problem z wyważeniem

    Miałem 180 cm ponad 5kg na ASP 91  FS to nie latało  dopiero jak dostało os 110 alfa to zaczęło jakoś latać ale ciężko  było to zmusić do makietowego latania ,latał jak "wściekły " myśliwiec  .

    wracając do konstrukcji to bym zrobił tak

    -płat jednoczęściowy  dwudźwigarowy mocowany do piramidki dwoma śrubami zastrzały stabilizują płat

    -kadłub kratownica sosnowa 4x4 rozpórki 3x3 wykrzyżowana linką stalową 0,33mm przód kadłuba obejmująca podwozie piramidkę i domek silnika z sklejki 2mm

    - stateczniki pionowy i poziomy płaskie kratownice balsowe

    -wyposażenie  w laminatowej masce silnika  nad domkiem silnika odbiornik i zasilanie z boków serwa , w środku  zbiornik ( tak miałem w swoim i jeszcze kupę ołowiu na silniku

     

    model fajny bo Polski ale dla mnie to taki pod 50 ale benzynę

  4. 16 godzin temu, piotr28 napisał:

    Wszystko jedno , ponieważ silnik wyposażony jest w  "pompę paliwa" ?

    Nie takie wszystko jedno zbiornik zamontuj w osi gaźnika lub poniżej ,W DVIII zamontowałem  zbiornik powyżej gaźnika i jest problem ,

    po locie zostawię samolot z paliwem a po chwili  paliwo kapie z gaźnika po prostu nie trzymają zawory w gaźniku i się przelewa(gaźnik walbro w NGH  38 )chodź w losie wszystko OK

    • Lubię to 1
  5. Witam

    czytając temat aż poszedłem zważyć  ostatni zakup balsy u Conrada 100 szt balsy 2mm ( 10 paczek łącznie z foliowymi opakowaniami ) waży 2940g

     

    balsa jest elastyczna i nie strzępi się przy cięciu ( chodź w poprzedniej dostawie były trzy deski ciężkie i kruche )

    jakiej firmy jest wasza balsa  Ja mam balsę PICHLERa

  6. W dniu 7.08.2022 o 20:10, Irek M napisał:

    Czyli to był pierwszy lot czy były następne? Chodzi mi o kapotaż czy tylko w trawie czy nie. Ja swego robiłem z PM 129, błąd zrobiłem tak, że zastosowałem natarcie statecznika tak jak na planie czyli na plusowym natarciu. Działało to jak wychylony w dół ster wysokości czyli zawsze kapotaż przy lądowaniu. W powietrzu ekstra ale lądowanie nie. Zmieniłem kąt ale jeszcze nie sprawdziłem w locie i lądowaniu.

    Irku to był oblot i maignoł mi w wysokiej trawie ,dziś jaj wykonałem kilka lotów i nie ma tendencji  do lecenia na pysk  natomiast jest wrażliwy na boczny wiatr tak że potrafi się podeprzeć skrzydlem

    filmik z dzisiejszego latania

    oraz filmik z lądowania  z silnym bocznym wiatrem

    00085.MTS

     

    • Lubię to 1
  7. 36 minut temu, Irek M napisał:

    Czyli na zewnątrz ? W moim D.VIII pakiet też był na zewnątrz ale tam siedzi OS FS 91. Korci mnie zamienić go na FS 120 lub na benzynę 20cc. Twój Fokker to 1/4 skala? Latał? Bo jakoś tak się złożyło, że tylko mój tu opisywany latał i to poprawnie ?. A lozenge malowałeś czy drukowane? Ja malowałem ręcznie każdy romb oddzielnie ...

    ćwiartka nie latał brak weny na razie , a trzeba jeszcze dotrzeć silnik Lozenge  malowane natryskowo przez szablony

  8. Panowie nie uciekniemy od tego UE chce kontroli nad wszystkim  A firmom motoryzacyjnym w to graj ,bo mogą zarobić ( przecież skrzynka kosztuje i to nie mało a to nie nasz wymysł ) za to musi zapłacić  nabywca , Koncerny motoryzacyjne zobaczyły że w czasach "pandemia" można sprzedać mniej za więcej to idą tą drogą

    (np nową ciężarówkę w 2019 roku klient kupił za  86000 eur netto a w tym roku dostał ofertę na taką samą za  128000 euro netto ?)

     

    wracając do tematu "czarne  skrzynki "będą i na to nie będziemy mieli wpływu ,ale czy dużo zmienią to czas pokaże ( znajdzie się pewnie jakiś geniusz który zrobi czary mary i skrzynki będą zapisywały tylko poprawne dane )

     

    Dzisiaj bez skrzynek Policja i Firmy Ubezpieczeniowe już korzystają  z dobrodziejstwa elektroniki ,  większość nowych samochodów ma pirotechniczne odłączanie akumulatorów   jednocześnie z poduszkami powietrznymi ( Znajomy handlarz samochodami osobowymi , importuje z Francji i Niemiec przynajmniej raz w miesiącu ma samochód po wypadku z rozbitym szkłem szybkościomierza ??????????? Po odcięci zasilania wskazówka prędkościomierza   nie wraca do zera tylko zastaje  na aktualnej prędkości)  W Polsce też Policja i FU korzystają  z tego .Jednemu ze znajomych kierowców " zawodowych " wymusił z podporządkowanej BUS

    i o zdziwko Policja uznała jego winę , dwupasmowa szeroka droga z trzecim buspasem w centrum miasta szybkościomierz pokazał ponad 90km/h  na 50

    co lepsze jechał samochodem dziewczyny . Samochód miał AC to z tego został naprawiony ( musiał dopłacić parę tysięcy ) bus naprawiony z OC  a najlepsze przyszło pocztą po trzech miesiącach  Firma Ubezpieczeniowa chce zwrot kasy za naprawę obu aut coś ponad 130 000 PLN i teraz wielka rozpacz

     

    Tak więc CZARNE SKRZYNKI w/g mnie  niewiele zmienią .żeby było bezpieczniej na drodze  musi zmienić się mentalności i zachowanie ludzi siedzących za kierownicą  , w końcu nie każdy musi być kierowcą   skrzynka będzie jednym z kolejnych narzędzi ,takich jak np fotoradar  do osiągnięcia tego celu

     

  9. Panowie ale to już jest 

    Sterowniki zapisują parametry pracy ale każdy sterownik zapisuje swoje dane tu chodzi o to  aby wszelakie służby miały do tego łatwy  dostęp

    Z tego wynikną inne konsekwencje na przykład przy kolizji  przekroczona prędkość lub brak śladów użycia hamulców , a to dla policji i ubezpieczyciela

    będą "fajne dane"

    2 godziny temu, Andrzej68IX napisał:

    Kto to cuś będzie naprawiał?

    To mechanicy przekwalifikują się na "wymieniaczy"

    a w większości przypadków będzie to naprawa nieopłacalna  to tylko będzie problem właściciela auta

     

    PS pisze to w oparciu o ciężarówki ale te podążają za osobówkami , na przykład   wymiana sterownika silnika po gwarancji w SCANI z 2019 r to koszy 17000 PLN brutto

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.