



-
Postów
1 202 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
4
Treść opublikowana przez Osa
-
Znalazłem chwilkę na ćwiczenia z oklejenia folią. Słabo to idzie ale wprawy brak. Góra będzie z przeważającej czarna i trochę szarego A spód bardziej żółty
-
Balsę na spływie dolną rób dłuższą i zeszlifowuj ją po żeberkach. Dopiero tak zapewnisz sobie możliwość doklejenia poszycia górnego bez szczelin. A tak jak na fotce ostatniej to słabo wygląda nie sądzisz?
-
Panowie. Gwoli wyjaśnienia to nie jest żaden zestaw typu KIT czy inny diabeł. Narysowałem go dla siebie, a nie w celach zarobkowych. To po pierwsze. Po drugie ten model jeszcze nie latał więc chyba za wcześnie aby decydować o jakiejkolwiek sprzedaży. Ci którzy bardzo chcą niech chwilę poczekają prowadzę rozmowy z osobą która może to wyciąć i już jednego czyli tego mojego diabełka wyciął. Koszty określa on i z nim trzeba będzie się rozliczyć.
-
No, a gdybyśmy się zgadali wcześniej to zapakowałbym tartaka do bagażnika i podjechał na Koczargi, mam jakieś 15 minut jazdy. Byś obejrzał i zadecydował czy tak naprawdę tego chcesz.
-
No tak. Rysując wicherka 25 brałem pod uwagę to co W.Schier założył łącznie z zastosowaniem profilu, tutaj żadnej modyfikacji nie zrobiłem oprócz tego wzniosu zapomnianego w 50-tce się poprawię...ups... Dołożyłem od siebie sposób składania skrzydła, keson i oklejenie skrzydeł balsą bo tak lubię i tej metody jestem pewny. Oprofilowałem ale bezpiecznie mam nadzieję usterzenie. To, że kadłub jest składany z puzzli też ma na celu ułatwienie montażu choć niektórzy mogliby się tutaj, i nie będę się dziwił, spierać że tak nie wypada robić. Ale skoro W.Schier zachęcał do zmian i modyfikacji no to dołożyłem od siebie cegiełkę oby nie cegłówkę.
-
No jest tam 160 mm około. Miejsca że ho ho Ale że na pływakach łobuzie zrobisz to nie wspominałeś. Bardzo się z tego cieszę pomimo, że moja niespodzianka wypada teraz blado bo włąśnie kończe rysować.... pływaki.
-
Oba płaty mają przewidziany keson. Caly model jest narysowany (wymiary i proporcje) według Papy Wiesława. Korzystajac ze stosownej tabeli lub szkicu jak kto woli. Sorry ale ja z nim (Guru Wieslaw) polemizował nie będę, za cienki jestem. O według tego było to liczone, jakieś minimalne odchyłki są to pewne ale niewielkie. No i brak wzniosu, trochę żałuję, że z niego zrezygnowałem, a czemu tak się stało? Nie wiem. Diabli wiedzą
-
Szkice i projekt 2D w Corelu natomiast poprawki i zlozeniowy w NX 6.0 do którego od czasu do czasu mam dostęp. Wysłane z mojego GT-S7560 przy użyciu Tapatalka
-
Ten tartak nie latał jeszcze nie wiem co powiedzieć. Wysłane z mojego GT-S7560 przy użyciu Tapatalka
-
Marzenia trzeba starać się realizować i tak też zamierzam. W przygotowaniu kolejne realizacje. Dziękuję za dobre słowo. Wysłane z mojego GT-S7560 przy użyciu Tapatalka
-
Na chromie też pięknie widać, mało tego można sobie poobracać w trakcie wykonywania tego ruchu wysuwanie - chowanie.
-
Jakiś czas temu rozpocząłem budowę modyfikowanej wersji Wicherka 25 Jakie wymiary Wicherek 25 ma to prawie każdy wie ale dla przypomnienia parę szczegółów. Cięciwa żeberka 240mm i od tego narysowałem cały model od nowa. Odpowiednio: -górny płat 1760mm -dolny płat 1500mm -kadłub 1180mm Statecznik poziomy 670mm Profil skrzydeł to NACA2415, a Statecznika poziomego NACA0008 Proporcje są na stronie Alehar`a oraz w książce, książkę pożyczyłem koledze z forum więc sięgnąłem do internetu. Wszystkie wymiary przeliczone według cięciwy jak radzi autor modelu. Dołożyłem też zbieżny kadłub z 80 mm przechodzi w 40mm. No to teraz mniej przyjemna część projektu, no dla niektórych bo nie dla mnie, ja jestem super zadowolony bo coś już poskładałem na sucho i pasuje nieźle. Cały Wicherek jest wykonany z użyciem technologii rodem z XXI wieku czyli cięty laserem z balsosklejki 3mm] Projekt powstał najpierw wirtualnie, zamieszczam kilka zrzutów ekranu: Tak zakończyłem Wirtualną część projketu. Po jakimś czasie przyszła pora na puzzle: I kolejne przymiarki Większa przymiarka By model jeszcze bardziej sprofanować dorysowałem statecznik pionowy profilowany na NACA0008 I wyciąłem ręcznie a następnie skleiłem Tak było jakiś czas temu. Potem była przerwa po której trocszkę ruszyłem z budową dalej. Dalej oklejanie dopóki balsy starczy Pokrycie balsą 2mm I kolejne przymiarki wersja jednopłatowa I Wersja na dzień dzisiejszy Jeszcze po znalezieniu wpisu Olo dotyczącego innego Wicherka zmieniłem ustawienie silnika na "cylindrem w dół" i taką opcję pozostawię raczej. Ale zdjęcia nie mam. Pozdrawiam
-
Mój też cięty laserem ale zaczynam sobie wyrzucać, że nie zrobiłem lekkiego wzniosu skrzydeł. Trudno na to już niestety za późno, zbyt daleko to zabrnęło. Właścicielom Wicherków wszelakiej maści życzę samych udanych lotów.
-
No, no Wojtku podoba mi się ten Wicherek.
-
Ja koła mam i już nawet w kolorze czarnym, testował będę wpływ warunków atmosferycznych na farbę w spraju którą pomalowałem koła.
-
Niestety za duże i za ciężkie.
-
W Decathlonie widziałem czarne fajne piłki gumowe, niedługo będę testował
-
Wszyscy mają Wicherka,będę mieć i JA
Osa odpowiedział(a) na mikrus193 temat w Modele średniej wielkości
A weź traf w ten jeden dzień w roku. Tylko szkoda, że nie spalina.... -
Wszyscy mają Wicherka,będę mieć i JA
Osa odpowiedział(a) na mikrus193 temat w Modele średniej wielkości
Czyli profilowany. Szybko to leci kiedy oblot? -
Wszyscy mają Wicherka,będę mieć i JA
Osa odpowiedział(a) na mikrus193 temat w Modele średniej wielkości
SK jaki będzie? Listewkowy czy profilowany? Frezowane wygląda o niebo lepiej od palonego laserem. -
"Lotnisko" nad Żyrardowem. "W starym kinie" 19.03. 2016
Osa odpowiedział(a) na KRUUP temat w Filmy modelarskie
Fajnie się oglądało. Dzięki. Wysłane z mojego GT-S7560 przy użyciu Tapatalka- 2 odpowiedzi
-
- Żyrardów
- Extra depron
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Wszyscy mają Wicherka,będę mieć i JA
Osa odpowiedział(a) na mikrus193 temat w Modele średniej wielkości
Jedno nie wyklucza drugiego. Zawsze jest czas czy szansa na naukę. Ja zazdroszczę umiejętności cięcia ręcznego. -
Naprawdę śliczna linia modelu, też takie lubię.
-
Mam je kilka lat i chwalę, nie rozumiem tej nagonki. Jak ze wszystkim, jak się zadba to i odpłaci dobrą pracą. Choć jeden model ubiłem przez urwany kabelek antenki odbiornika i własną głupotę bo widziałem zerwaną izolację ale nic z tym nie zrobiłem.
-
Ech Ładziu to co może wspólne latanko w jakimś dogodnym terminie? Mi tez jakoś tak dycha wskoczy niedługo jak wykonałem pierwszy lot RC i to depronowym F-15....