janegab

Jak pokazuje życie te " starsze" toxiki lataja lepiej od tych nowych .... i więcej mozna zapakowac balastu tylko trzeba wiedzic gdzie..

zabrakło mi balastu do TOXIKA...i wpakowałem mu koło zapasowe od audika... Na zbiorniku dymalo 30m/s !

Latanko było BAJECZNE...dymało 8-12-15 m/s były przeloty na czas- loty BUNGA-BUNGA ...akrobacje-balastowanie na maxa-lądowanie "FINEZYJNE". do rączki wszystkimi BE-BE.. ..wszyscy piloci spisywali sie znakomicie... DOPISAŁA POGODA ..choć pod koniec założyliśmy zimowe czapki

Czwartek procesyja..na Starogrodzie...

W piątek zapowiada sie super LUBSTÓW / podobnie jak Starogród/....Krzyśku może wpadniesz do mnie z ekipą jak wstepnie kiedyś pisaliśmy...?

Bedzie przekropnie ale będzie DYMAĆ na maxa...... sobota-niedziela tez OK..ale wiater szkolny...

Jacku dzieki...wybieram sie na starogród w piatek...

Ach z Kalisza do Konina to rzut batem furmana ...podesłał bym bryczkę. potem rowerami na Unisław..

Na jutro na latanie proponuje zabrać kalosze ...wszedzie wysoka, MOKRA..trawa ...dzisiaj mialem portki mokre do kolan... zawsze mam reserve na przebranie...

Jadąc dziś myślałem w/g rozpiski o Unisławiu jednak wiatr byl b. odchylony...Dzisiaj spokój...balastowałem i wywazałem modele na maxa. Miałem towarzystwo bocinów krązylo ze 4 sztuki...Krzysiek mialby super temat do fotek

LATANKO..wspaniałe...deszczyk o 10 tej....szybciutko telefon na parafię w Unisławiu potem śmiganie na maxa...dymało 8-12m/s zalatałem od 10-15 SUPER...

FOTKA...WSZECH CZASÓW..

Lubstów - przelecony

W" zasadzie zasady" jeszcze potrzebny jest dobry szybowiec/ dobrze by wszyscy mieli jednakie / na zbocze taki jak wyżej. się pasie .to chyba nowy polski szybowiec z MAWI...ten z gwiazdkami na koncówkach...teraz tak tam malują- w barwy narodowe . ten" amerykańsky".. jakoś się zwie MAWI- CEK-czy frycek ? .już się w nim zakochałem

bo nie ma pogody... ale dłubie przy klamotach..

jawohl...!

ja..ja...gut

Ale czy taśma jest tak trwała szczególnie w upały ...to tak doraznie w lataniu..ale kazdy robi jak mu pasuje..

Nie widzę uszkodzenia i jaki model ale podpowiem ci jak naprawiałem motylka z laminatu w falkonie - rozciałem na żadaną- nawet na + dolna i gorna częśc laminatów cieniutkim nożykiem i wsunałem nowy "zawias" ,który przygotowałem z 2-3 paseczków tkaniny szklanej sklejone żywicą Sklejone ponieważ łatwo go wepchnac w naprawiana szczelinę. Przed tą operacja naniosłem żywicę na 2 łaczone części . Nowy naprawiany zawias nie spekal na zgniocie działa do dzisiaj OK.. kombinuj coś wygrzebiesz Uważaj byś nie skleił wszystkiego ..nadmiar żywicy usuń w porę..

Polatałem do ciemnicy zachmurzyło sie pokropiło ale nie wiele. zaczęło dymać od 16 na 12/sek SUPER...jutro powtorka..MYSTIC...spisuje się znakomicie .dziś dostał balast na maxa..wszystko Ok skrzydła cale..

Racja..ale pogoda trochę kaprysi...klif mial być na maxa do niedzieli..a chcę wyskoczyć w góry bo zawsze jestem zimą ..latem przepieknie- podgladam Wasze loty przez kamerke na Szybowcowej...BAJKA widoki...PRZEPIĘKNIE...troche wiecej wiatru..

Wtorek -środa na LUBSTOWIE-POLICE ...BAJA-BONGO...

..Wielkie słowa uznanie dla Jacka za wytropienie super miejscowki . ..mozna przyjechac na loty z noclegiem ! Przy drodze przy skręcie na klif ..MOTEL. ..sympatycznie polozony w lesie..trafiliśmy na wiaterek 12-15m/s i termikę prosze zwrócic na fotce na "sportowa fryzurę" Jacka. Jesienią las "grzybny

Na Stare Marze zajechałem o 8-ej i GOOO...wylataliśmy do 13-tej..... słonce "papugi" przygrzało bo wiatr południowo-wschodni na KUNTA-KINTE...wiecej nie ryzykowaliśmy ...wkrótce powtórka...fotki wieczorem..

Jacku objedz motorem teren Dolnej-Górnej Grupy jest tam potęzna zwirownia/ zaplecze materialów budowy autostr./ pojedz dr 91 i po lewo dojedziesz ...potem poligon mojej dawnej J.W..czasy lat 70-tych. Coś na pewno wyhaczysz- na żwirowni szaleją na crosówkach ...