Skocz do zawartości

janegab

Modelarz
  • Postów

    1 846
  • Rejestracja

  • Wygrane w rankingu

    31

Treść opublikowana przez janegab

  1. Popróbuj Kolego. Mi to podpowiedzieli mistrzowie w Mechelinkach...
  2. Instruktorze..ziomalu...wiem że musisz bronić autorytetu wytwócy bo jesteście z jednej "parafii" ..i pojadacie landrynki... z jednej tytki..ale falkonik po mojej przeróbce lata bardzo grzecznie a wydłuzyłem klapy bo proporcja do lotek pasuje jak "PIEŚC DO ŚLEPIA"..miałem i mam kilka modeli i latam na zboczach gdzie jest inna specyfika terenu- niż w w rodzinnym MICHAŁKOWIE-gdzie można latać godzinami. w bamboszach siedzac na lezaku i popijać herbatkę-dłubiac w nosie. To mnie nie bawi . Loty FALKONEM z pudełka od wytwócy to latanie "emeryckie". W moim falkonie zmnieniłem rownież kąt zaklinowania - model stał sie o wiele szybszy-kazdy robi jak mu pasuje. Chetnie się wybiore do Kalisza na polatanie lub zapraszam szanowwnego ziomala do wspólnego latania na "swietej ziemi" / skarpy pokopalniane koło Lichenia/-radze odpowiednio przygotowac model bo na kopalniach żelastw Ci dostatek i wszelakiego pozostawianego sprzetu. Serdecznie pozdrawiam
  3. Miałem ONEG-o czasu DAG-A kadłub laminat skrzydla rdzeń styro+fornier..ładny z czerwonymi wingletami-trochę mi odpadały ale posłuchałem rad pana Pastusiaka-X-models oklejałem winglety taśmą było O.K. Miał dość długi bagnet/bagnet jeszcze mam mogę Ci dać w prezencie/ można było "pofiglować" Mam gościa który za takie be-be/ chinszczyzna / , które przedstawiłeś wycenia 350 zł k. Piotrkowa. Chcesz podam Ci nr.tel to sobie pogadzsz. Nie wiem czy to jeszcze aktualne.Pozdrawiam
  4. Postanowiłem zwiększyć klapy - kosztem lotek. Wykonanie zajęło mi pół godziny i po próbie oblotu Falcon stał się łagodny jak "baranek" przy lądowaniu. Zainteresowanym podam sposób wykonania. Załączam kilka fotek podczas wykonania. Pozdrawiam Janek.
  5. Do buwi 777- dzieki za radę-czytałem to wnikliwie. U mnie klap na maxa nie mogę wychylić.-..porownując to z barakuda z modellotu . Latając na lotnisku a na zboczu z ograniczonym lądowiskiem to zupełnie inne warunki i wymagania dlatego tak kombinuję a sprawia mi to przyjemność. Pozdrowienia.
  6. Do buwi 777...latam falkonikiem od maja- na pewno masz wieksze doświadczenie . Mam pytanie ...przygladam się długością klap i lotek czy nie uwazasz ,że klapy sa "przykrótkawe...? Już kombinuję by kosztem lotek je wydłuzyć lecz by trzeba przesunąc zamocowanie serwa. Co o tym sadzisz .. ? ladowanie na baterflaju/ tak piszę jak mówie/ jest sosunkowo długie i model jest dość szybki mimo,że klapy mam na maxa. Pozdrawiam
  7. Ok...podam Ci jutro o tej porze . Model- w zakladzie wisi na haku gotowy do lotu.Skrzydło w miejscu gdzie otwór na śrubkę fi 4mm wzmocniłem paskiem 3mm węgla/ kupiłem z pęknieciem ale naprawiony/.. pozdrawiam.
  8. Model czeka na loty...w czasie prób w niedzielę / wschodni wiatr/ latał super na urwiskach pokopalnianych....czekam na wiatr połnocno-zachodni by wybrać się na wspaniałe tereny pradoliny Wisły-Unisław. / mam kontakt z Krzyskiem/..ale robi sie coraz zimniej... Pozdrawiam Janek
  9. Dzieki Kolego przede wszystkim to jest nasza zabawa= pasja, która ma sprawiac nam przyjemność a my modelarze- powinniśmy sobie pomagać, wymieniać doświadczeniami ale w sympatycznym klimacie. Pozdrowionka.
  10. Kolego..nie musialem rozcinac kabinki w połowie i nie musze się kryć z przedlużeniem "nosa" jak Ty to piszesz- by ktoś tego nie poznał...bo nie mam takiej potrzeby. Najważniejsze ,że model fajnie lata - zimą planuję to inaczej przebudowac / przeczytaj wyzej/ i sprawia mi przyjemność-pozdrawiam.
  11. Tak kolego...zrobiłem najpierw próbę / końcowke ,która miała być dosztukowana zamocowałem prowizorycznie tasmą klejaca zrobiłem 2-loty -jak O.K ..zaznaczyłem pisakiem pozycje silnika/ Dzisiaj montaż na żywice+ 2 paski węgla by wzmocnic.
  12. To "prototyp..by jeszcze polatać ... bedzie ładniejszy jak obetnę mu "nos" przy przedniej krawedzi kabinki -by skosami zejść płynnie do wregi silnika...to na zimowe wieczory..
  13. Na prośbę Bartka z Marcinkowa (Kielce) fotki z przedłużenia nosa falcona.
  14. Polatałem dzisiaj na zboczach pokopalnianych falkonikiem z "wydluzonym nosem"-bo to dzisiaj niedziela . Modelik zachowywał sie bardzo "grzecznie".latajac miałem miłe towarzystwo gromadki gołebi-bardzo śmieszne i towarzyskie. Jurku..! dziekuję za sympatyczną ekspertyze "długiego nosa" ..Napisałeś. co trzeba ..- i wszystko jasne. Nie mogłem patrzeć na falkona z garbatym- krotkim nosem- teraz dłuzszy i model fajnie lata.
  15. Popatrz na wpisy Falkon Leszka Kwarcinskiego....Model kupiłem po kimś w bardzo dobrym stanie...starannie wykonczony ale zaczałem kombinowac by uzyskac jak najmniesza wagę do lotu. Skasowałem dośc grubą podloge ze sklejki,zastosowalem jedno serwo na glebokości z poychaczem na rurce weglowej../ odpadło tez jedno serwo...itd..itp..Jak pisalem po wydlużeniu kadluba i reszcie model spisuje sie doskonale.
  16. Piszesz,że długośc dzioba nie ma znaczenia to obetnij przy swoim modelu- przy natarciu-wyważ i zobacz jak poleci...
  17. Fotki wyślę jak wypicuje falkona na "glanc"...teraz mam jak obcinam kleje itp. Jak bedzie polakierowany w poniedziałek-zamieszcze na forum.
  18. Mając Falkona nie mogłem patrzec na kadłub w odcinku kolpak do natarcia. Krótki ten odcinek sprawiał ,że kadłub był"garbaty" albo bez "szyi".Porównywałem go w pewnej proporcji z barakuda i innymi be-be i wczoraj postanowiłem go przedłuzyc o 5 cm zabrałem sie za laminowanie -sztukowanie. Dzisiaj wszystko z "grubsza " zwykonczyłem i ciekawy wybrałem sie na oblot. Efekt przeszedł super oczekiwanie. Falkon bo krótkiej korekcie wywazenia / wszystko sie pozmienialo/ latał bardzo pewnie-dostojnie SUPER. Poprzednio był "wrazliwy " na podmuchy ..."trzasł dupa" teraz zupełnie inne pozytywne wrazenie. porobiłem kilka fotek w trakcie pracy-zainteresowanym szczegółami wysle fotki. Warto to uczynić
  19. Żwirownia znajduje się jadąc z Konina - kierunek Warszawa - miejscowość Kościelec - w prawo na Turek (3km). Skręcamy w prawo na teren nieczynnej żwirowni. Loty na kierunek zachodni i wschodni.
  20. janegab

    BARAKUDA MODELOT

    Specyfika ciągnie / jak wilka- do lasu/ ...do barakudy.....sentyment zawsze pozostaje a spisuje się doskonale na nowym wynalezionym gigancie zboczu...żwirownia Halinów- Kościelec za Koninem- kierunek Warszawa.Zwirownia już nieczynna "róbta co chceta"...cisza spokój- towarzystwo od czasu do czasu z sarnami- obok las / nie mylić z czarnymi łebkami-Bułgarkami/
  21. Proszę o informację dotyczaca miejsca-zbocza do latania w rejonie jak wyżej-czy jest miejscówka na wiatr zachodni/ prawa strona Wisły..?
  22. janegab

    SPRINT MODELOT

    Ja jak pisał wyżej Kamyczek zastosowałem poychacz do V-ki rowniez z węgla ale z rurki z otworkiem ok. 2mm-nagwintowalem szfrychę fi 2mm i połaczyłem na klej ze snapami...szybkie ,wygodne-lekkie połaczenie. Pokasowałem w modelach sterowanie V-łek 2 serwami zrobiłem na 1-nym. Zyskałem na wadze na minusie i wygodne programowanie + regulacja.
  23. janegab

    BARAKUDA MODELOT

    Wszyscy pisza o walorach barakudy...tz profilach skrzydeł,wytrzymalości,wykonaniu- a ja dodam ,że jest WODOODPORNA-nie kłania się Neptunowi a była w jego objeciach w tym roku w Mechalinkach...ladowała przymusowo na fali- podczas" widzenia" w 3-CITY / szkoda brak- foto /....rozkreciłem- wysuszyłem serwa i GOOOO...! Model z "dobrych rąk"....polecam.
  24. janegab

    BARAKUDA MODELOT

    Kochany Kamyczku..! Tak los chciał,że mam tą na filmie barakudę / i odgłos Kierownika..ha ha /po Specyfiku...jak pisałem spisuje się ŚWIETNIE/ była wystawiona na allegro bez chętnych kupujacych - niech se zostanie by pokrzepiać oko i serce / jest niezatapialna... dzisiaj- były też loty...Pozdrawiam
  25. janegab

    BARAKUDA MODELOT

    Latam barakudą z modellot-u...jestem bardzo zadowolony. Solidnie wykonany do lotów na zboczu..nie "boi się" drobnych przeszkód w ladowaniu...a i w termice doje sobie super radę. Super kontakt z producentem-same superlatywy. Mam w starej wersji z metalowym bagnetem. Zycze udanych lotów -chetnie wymieniem się doświadczeniami /mam kadlub i skrzydła nówki..- w razie czego...!/pozdrawiam janek
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.