Skocz do zawartości

Wojtekr

Modelarz
  • Postów

    146
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Wojtekr

  1. Witam Dalsza relacja powinna pojawić się w dziale " ćwierćmakiety modeli RC" lecz skoro takowego brak to przedostatni raz prezentuję mojego Pitts-a tu.... ...o wagę nie pytajcie nawet na PW .....
  2. ad 1. 100 %...prawdy ad 2. ....gdyby dwa ogony mogły latać, byłoby łatwiej
  3. Będzie próba naprawy......do wiosny sporo czasu. Znając swoje metody (szkło i żywica) to wyjdzie bardziej odporny na podmuchy wiatru lub w ostateczności model "statyczny"
  4. Witam Skoro "podłączyłem" się do Twojej relacji z budowy to nie wypada pominąć relacji z etapu destrukcji . .....podwozie nienaruszone
  5. Cześć Do dymu to jakiś specjalny specyfik.... czy bardziej powszechny środek ?
  6. Nareszcie żona będzie mogła go nazywać "Mordko ty moja"
  7. Gratulacje. Miałeś mało przestrzeni...dawaj go na lotnisko
  8. Jedna uwaga by się znalazła..... ktoś podprowadził Łomżę
  9. Zawsze się staram..... tylko coraz rzadziej wychodzi.... niestety
  10. Łukasz zmień operatora...... ręka mu drży, nie nadąża za modelem ....nie mówię o kadrowaniu. (Pije... czy emeryt??)
  11. Wojtekr

    Nauczyciel RC z Warszawy

    Myślę, że w górnej akceptowalnej granicy 25 km od Dickensa znajduje sie lotnisko w Urszulinie. Przy sprzyjajacej pogodzie masz możliwość obejrzenia całego przekroju modeli akrobaty, szybowce, trenerki. Napędy elektryczne i spalinowe. Rozpiętość od "halówek" po "giganty"
  12. Dzięki Panowie Z Wami to "góry przenosić można". Na zdjęciach tego nie widać ale obrażenia wewnętrzne są dosyć poważne ....naruszona ciągłość podłużnic ,zdruzgotana pólka podwozia z okolicznym "mięsem".....no i to nieszczęsne śmigło . Ewentualną naprawę zostawię na długie zimowe wieczory. Pogoda sprzyja lataniu..... to do zobaczenia na łączce
  13. Pitts poległ w boju Po ocenie obrażeń wewnętrznych zobaczę czy dam radę przywrócic dawną świetność
  14. Witam Nie znalazłem na forum opini, relacji itd. Ma ktoś doświadczenia z tym modelem....? http://www.hobbyking.com/hobbyking/store/__37262__Hobbyking_Sbach_342_Gas_50cc_2210mm_ARF_EU_Warehouse_.html Pozdrawiam i za wszelkie uwagi z góry dziękuję Wojtek
  15. Pozwolisz Konradzie , że zapytam. Czy cały wolny czas spędzasz na lotnisku...? Myślę, że dla latania nie porzuciłeś szkoły.... bo w Twoich postach i "fruwaniu" nie widze błędów..... jak pogodzić jedno z drugim ?? . Szacun
  16. Mam trzy odbiorniki Orange FASST..... w 35 cm benzynie, 13 cm żarowym oraz Park Masterze.Rozpoczyna się się trzeci sezon i żadnych niepokojących objawów nie zauważyłem. Nie miałem kontaktu z trybem S-FHSS. http://www.hobbyking.com/hobbyking/store/__17206__OrangeRx_Futaba_FASST_Compatible_8Ch_2_4Ghz_Receiver_S_Spec.html
  17. Łukasz..... ładna Ci ona. Właśnie Kret zapowiedział ocieplenie. Spiesz się (powoli, rzecz jasna) wiosna tuż, tuż Ps Musisz zmienić mieszkanie .... domek jest w pokoju, kadłub w przed.... a ogon prawie w kuchni
  18. Moj Pitts dojechał szczęśliwie na lotnisko. Start w przeciwieństwie do mojego poprzedniego Pittsa Speziala bezproblemowy.Lądowania również nie sprawiały kłopotów. Ten ma lepsze proporcje .... jest dłuższy niż rozpiętość.Niewiele ale zawsze....W czasie trymowania wystarczyły trzy "kliki" na wysokości i po jednym na kierunku i lotkach. Silnik wypalił dopiero niecały litr benzyny to moje loty były spokojne.... trochę na pleckach , trochę na brzuszku . Niestety nie było kamery. Powrót również na dachu w całości. Bez dodatkowych ekspanderów. Jednak w czasie mijania się z ciężarówką bałem sie aby nie odleciał. Na szczęście skończyło się na strachu. Muszę popracować nad zabezpieczeniem skrzydeł. Po pierwszych lotach nie żałuję zakupu mimo, że po kilkugodzinnym pobycie na słońcu w kilku miejscach pomarszczyła się folia. Pozdrawiam Wojtek
  19. Dzięki Jurku Guma jeszcze nikomu nie zaszkodziła. Tym bardziej kilka . Tak naprawdę boję się o te skrzydła .
  20. Panowie Dzięki za ostrzeżenie i słowa otuchy, że się da......... Do lotniska mam niecałe 10km jadąc 40km/h zajmie mi to 15min.(model ustawiony poziomo....... znaczy się, ogon wyżej .... ) W takim czasie nie złożę modelu na lotnisku, nie wspominając już o rozklekotanych połączeniach po kilkukrotnym skręcaniu i rozkręcaniu. Może ktoś ma jeszcze doświadczenia w przewożeniu złożonych modeli na dachu? Pozdrawiam Edit Transport ewentualnie w tej orientacji........
  21. Witam y Bestia gotowa do lotu Trzy zbiorniki na ziemi Masa bez paliwa i owiewek kół 5100g (ważony na kuchennej importowanej wadze ) Na lotnisko pewnie pojadę tak Znaczy się ..... złożony gotowy do lotu. Bo strasznie nie lubię dokręcać srubek i śrubeczek na lotnisku. Z filmem może być kłopot..... brak kamery (ten z docierania "kręcony" był telefonem)
  22. Niestety mój bez zmian... czeka na osprzęt. Jak lata mogę zobaczyć tylko na filmie Darka i np.
  23. Wojtekr

    YETI DPS 40

    Dzięki ..... najważniejsze aby się nie wyłączył
  24. Wojtekr

    YETI DPS 40

    Witam Ma ktoś doświadczenie z takim wyłącznikiem ? w tej konfiguracji znaczy się dwa pakiety, jeden 6,6V drugi 7,4V ...........jeden na odbiornik drugi na zapłon.
  25. Moją bestią będzie targał (taką mam nadzieję) silnik DLE 35RA Pierwsze przymiarki (hangar) na trawce i gotowy do drogi (na lotnisko) Silnik jeszcze nie odpalany. Przeleżał troszkę czekając na swoje przeznaczenie. Na razie totalny brak czasu i małe kłopoty zdrowotne spowolniły i tak ślamazarne postępy. Do sezonu 2014 jest jeszcze trochę czasu.... może zdążę?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.