Skocz do zawartości

yay

Modelarz
  • Postów

    190
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez yay

  1. Wiatr w tylko niewielkim stopniu utrudnial latanie ESiAkami, ba moze troche chlodzil zapedy pilotow - slyszalem ze w Centrum Modelarstwa szykuja juz dla nas wiaderka CA, a tutaj tylko kilka drasniec i otarc w powietrzu Pewnie pojawia sie jakies zdjecia, ale poki co jeszcze film z czwartkowego latania, prawie z Krakowa:
  2. to jest gopro hero. Jutro planujemy polatac na Cyzynach, zaczynajac ok. godz. 13:00. Jesli ktos ma ochote sie dolaczyc, w szczegolnosci z ESiAkiem, to zapraszamy.
  3. A tutaj jeszcze kilka ujec z powietrza z ostatniej niedzieli:
  4. To tak naprawde jedna odcieta wstega zwinieta razem z ocalona na samolocie, ale to nie umniejsza sukcesu. Pierwsza walka ESA Ani i jest ciecie. Do tego ochrona swojej tasmy. BRAWO!
  5. jescze bez fpv, ale quad powstal wlasnie z ta mysla. Kamera jest na sztywno.
  6. I jeszcze filmik z niedzieli: 4:57 - ile centymetrow nad quadem przeszlo skrzydlo ?
  7. yay

    II Bitwa o Wawel

    Final 'B' robil naprawde spore wrazenie. Nastepny raz wezme bardziej zdezelowany model Co do oceny organizacji zawodow nie jestem bezstronny, ale musze przynac, ze wszystko bylo zapiete na ostatni guzik. Nie bylo zamieszania. Szybko reagujacy sedziowie (liniowy i prowadzacy) pozwolili na gladkie przejscie przez wszystkie rundy. Dopracowane w szczegolach (flaga na maszcie, naglosnienie,...)... Pieknie!!! Dzieki za wspolna zabawe i do zobaczenia!!!
  8. Wpadaj. Widze, ze bedzie kolejny ESA Spitfire w Krakowie
  9. Dzieki za wspolna zabawe. Wszystko poszlo gladko i przyjemnie. Rozdzielenie startow WW1 i WW2 wcale nie bylo takim zlym pomyslem jak na poczatku mi sie wydawalo. Ciekawe tylko jak odebrali to ci, ktorzy nie startowali w WW1. Mogli sie troche wynudzic:) Co do przypadku kiedy moj samolot przestal odpowiadac na stery (to juz po zawodach): winnowajca odnalazl sie na nastepny dzien. To nie DSM2 tylko pekniecie lutu w pakiecie. Tymsamym DMS2 (w tym sporo odbiornikow Orange) nie zawiodlo jeszcze w ESA nigdy. Pakiecik musial dostac przy ktoryms przymusowym ladowaniu Łosia. Ehhh... chyba nikt tak nie dostal na tych zawodach w d... jak Łos. 3 rundy i wylatane lacznie cos ok. 3,5 minuty. Po kazdej rundzie flaki wyprute. Dla tych, ktorzy nie wiedza: Łoś jest w Polsce pod ochrona!!! Opanujcie sie!!
  10. A wiec jednak nie powinienem zabierac swojej maszyny z linii startu... trudno ... Nic sie nie stalo. Pamiec po dobre zabawie i opalenizna pozostaja Do zobaczenia juz jutro!!!! Bedzie startowala nowa maszyna WW1 - albo bedzie dobrze, albo bedzie zle
  11. Super wykonanie. Kolejny ESA w Krakowie. Oblot w niedziele?
  12. Na jutro planujemy wstepnie Przegorzaly, 10:00. http://maps.google.pl/?ll=50.043781,19.877433&spn=0.002704,0.006968&t=h&z=18&vpsrc=6 Gdyby jednak cos sie zmienilo, to dopisze w tym watku.
  13. Latamy jutro o 9:00 tutaj: http://maps.google.pl/?ll=50.082005,19.991078&spn=0.002878,0.006968&t=h&z=18&vpsrc=6
  14. Trening o 9:00 bedzie jak tylko pogoda pozwoli.
  15. Mnie jutro nie bedzie na trenigu - bede poza Krakowem. Z tego co wiem to paru innym osobom tez nie pasowalo ... Jesli ktos sie wybiera, to niech odpisze...
  16. To aparatura Ani ... no ale moze uda mi sie ja jeszcze keidys pozyczyc Tak czy siak, aparatur Turnigy u nas nie brakuje.
  17. Na razie nic sie nie zmienilo. Latamy w soboty o 9:00.
  18. Ogrodzenie jest, jest tez duza przerwa w ogrodzeniu - pewnie bedzie tam wstawiona brama. W sobote dalo sie przejechac. Panowie ochoroniarze, ktorzy byli na terenie lotniska nie mieli nic przeciwko. I nie czulem sie jakos trasznie dziko, przejezdzajac tamtedy
  19. Od ul. Spadochroniarzy.
  20. W zeszla sobote mozna bylo wjechac na pas. Dopoki wjazd jest otwarty to chyba nie musimy szukac innego miejsca.
  21. Mirek, bierz dwuplata!!! Bedzie wojna.
  22. Po rozmowie z Mirkiem i Tadkiem, wstepnie umowilismy sie na jutro na 9:00 na Czyzynach. Jesli ktos ma watomierz to zabierzcie prosze - na pierwszy rzut oka arrowind 1300kv ze smiglem gws 10x6 ladnie ciagnie, ale ciekaw jestem ile to je pradu.
  23. To my z Hubertem bedziemy o 9:00 na Czyzynach. Liczymy ze jeszcze ktos wpadnie. Walk ESA nie planujemy, tylko takie tradycyjne, nudne latanie solo :P:P
  24. Ja w srode rozwalilem cala swoja flote ESA WW2, tj. 3 samoloty w mniej niz 5 minut lacznego czasu lotu. Samoloty oberwaly porzadnie, jeden chyba do kasacji. Zderzenia w powietrzu. Do tego uszkodzil sie pakiet i zginal silnik. Zglaszam ten wynik do ksiegi rekordow guinnessa. Teraz z 3 modeli zrobie 2 zdatne do lotu Jutro to tylko oblatanie maszyn, zdala od innych samolotow, bo musza byc na chodzie na nedzielne latanie w Plocku.
  25. Impreza udala sie super. Pogoda dopisala, organizacja swietna... Po pierwszej kolejce WW1 i WW2 obawialem sie, ze bedzie trzeba zmniejszyc ilosc kolejek, ale wszystko udalo sie sprawnie nadrobic. No i ten pierczony karczus na obiad, mniam... - taki posilek mnie mocno rozleniwil Po zawodoach moglismy podziwiac pieknie opalone okulary przeciwsloneczne na twarzach polowy zebranych Ciesze sie tez ze sprawidzil sie nasz eskadrowy model - P51. Mial byc jako backup bo jeszcze nie sprawdzony w boju, ale po obroceniu Hurricane w pyl, pokazal co potrafi. 86cm rozpietosci - dzieki tym dodatkowym centymetrom udalo sie zlapac jedna, dodatkowa tasiemke Teraz czekamy na zdjecia... Dzieki za wspolna zabawe!!! PS. jesli zostalo jeszcze cos tego pieczonego karczku to zaraz podjade...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.