Pioterek

Ja mam Mustanga 60 Blue Nose Hangar 9 wygląda b. ładnie (opis budowy i zdjecia na forum) był w komplecie z chowanym podwoziem. Wykonanie modelu dobre, własności lotne tylko poprawne i dlatego korzystająć z doświadczeń historycznych powiększyłem statecznik poziomy i czekam na wiosnę. Dobrze latającym modelem jest też mustang firmy Eflite też gold edition - elektryk.

Z tego co widzę na zdjęciu to jednak profil skrzydła będzie oryginalny "Wicherkowy" ?

W wyglądzie to Wicherek jest tak brzydki że aż ładny więc mu już nic nie zaszkodzi. W tym poście jest opisane wcześniej dlaczego tak robię, ten konkretny model ma oryginalny profil skrzydeł z wszystkimi tego konsekwencjami (niestateczność kierunkowa, odwrotna praca lotek) taki duży SK +100% powierzchni ma temu zapobiec. Wysokość nowego SK z grubsza równa jest połowie szerokości SW więc ta proporcja jest zachowana. SK był w oryginale przez projektana modelu modyfikowany ale zawsze był "malusi" bo służył bardziej do wytrącania modelu z równowagi (po czym do równowagi model wracał sobie sam) niż jego sterowaniu. Sam jestem ciekawy jak mi to wyjdzie i szkoda tylko że przekonam się o tym dopiero na końcu jak już wystrugam cały model. Gdyby taki duży SK kierunku spełnił zadanie zachowam możliwość jego zmniejszenia przez podcięcie konstrukcji od dołu (w tym celu SK będzie demontowalny).

Zresztą jeżeli chodzi o duży SK to Wicherek nie jest sam na świecie jak widać to na zdjeciu uziemnionego obecnie Dreamlinera .

Zresztą nie tylko ja tak kombinuję z SK jak widać na filmie:

Prace nad Wicherkiem posuwają się do przodu. Gotowe są już płaty (uff!) dzisiaj zabieram się za kadłub.

Witamy w klubie. A jakie zmiany przewidujesz (profil, mechanizacja płata) ?

Nie wiem czy zauważyłeś ale ten Wicherek robiony jest na oryginalnym profilu więc Twój model z profilem symetrycznym to trochę inna bajka :-)

Do drogiego modelu bym takiego odbiornika nie wkładał w razie czego zbyt duża strata. Do modeli niskobudżetowych jak najbardziej

Ryzyko stosowania taniochy jest mniejwięcej takie: Markowym producentom zdarzają się wyroby złe a tanim producentom zdarzają się wyroby dobre.

powiększanie zupełnie nie potrzebne moja 25 ma jedynie zmienioną szerokość samego steru i spokojnie lata na żyletkę

Zmiana szerokości steru to też wzrost jego powierzchni . To dobra wiadomość że po tej zmianie lata na żyletkę, czyli kierunek słuszny.

A czy Twój model ma tradycyjny profil i lotki w skrzydłach?

Na forum są opisy zachowania modelu po modernizacji wskazujące na jego niestabilność kierunkową i efekt odwróconego działania lotek.

Ster kierunku gotowy - jego waga wyszła 48g. Zawiasy prawie bezszczelinowe.

Kontynuję dalej płaty.

Powstaje ster kierunku. Powiększyłem powierzchnię tego steru o 100%. Zostało to uzyskane przez wysunięcie całego steru poza obrys modelu ku górze i przesumnięciu do przodu linii natarcia steru o ok. 15mm.

Na razie kończę płaty i powiększam powierzchnię statecznika pionowego. Udało mi się powiększyć jego powierzchnię o 100% zachowując jego pierwotny kształt. Muszę to teraz przymierzyć do sylwetki modelu. W następnej kolejności wykonam ten statecznik jako kluczowy w tej całej zabawie. Zdjęcia zamieszczę.

Do mocowania zawiasów stateczników planuję użyć małych zawiasów kołkowych ze względu na ich łatwy montaż.

Myślę że tak. Ster kierunku to płaka deska a ster wysokości ma w części ruchomej już b. cieniutki profil więc zawiasy płaskie typowe.

Jesteś b. spostrzegawczy właśnie dzisiaj rano musiałem to porawić

Wg mnie masz za małą powierzchnię statecznika pionowego jeżeli używasz lotek. Ciekawy jestem oblotu.

Podaję ciekawy link o Wicherku

http://forum.modelar...wicherek#p18033

Też buduje WICHERKA z małymi przeróbkami ,popieram takie pomysły mimo że inni to krytykują .

Może coś pokażesz - zapraszam

Olśnienie:

Posiadam sporą ilość odbiorników 7-kan. R617FS Fasst. W poprzednim nadajniku przy współpracy z tym odbiornikiem było to 5 kanałów liniowych proporcjonalnych + dwa kanały dwustanowe, a w nowej T14SG mam 7 pełnoprawnych proporcjonalnych kanałów liniowych. Drobiazg a jak ucieszył.

Piszę o tym, bo widziałem jak lata Wicherek na oryginalnym profilu z lotkami - masakra.

Może byś opisał jak wyglądał (na czym polegał) ten "masakryczny" lot Wicherka byłoby to mi to bardzo pomocne.

Co do odwrotnego działania lotek i słabej stabilności poprzecznej to jest to normalna cecha starych i wolno latających konstrukcji samolotów. Takie znane samoloty jak Tiger Moth, Sopwith Camel czy Avro 504K przy inicjowaniu zakrętu tylko lotką odchylały nos w przeciwną stronę i była to normalna choć niechciana sytuacja.

Ażeby temu zapobiec stosuje się następujące zabiegi:

- cały proces skrętu wspomaga się sterem kierunku (np. mikser: lotki ster kierunku)

- stosuje się niesymetryczne wychylenie lotek (większe EP w górę mniejsze EP w dół)

- stosując zwiększoną powierzchnię SK np o 100% (co daje wzrost liniowych jego wymiarów w przybliżeniu o 33%).

- w ostateczności i można wspomódz lot żyroskopem ale tu warunkim koniecznym muszą być prawidłowo działające stery i lotki

Wszystkie te zabiegi skutecznie eliminują efekt odwrotnego działania lotek - tak powinno być też i w Wicherku - mam na to nadzieję.

Mój kolega z Lublina bardzo interesował się wzniosem mojego starego Wicherka (mój posiadał wznios duży zgodnie z dokumentacją) a koledze z dużym wzniosem nie chciał latać - taki to trochę zaczarowany model ale może w tym cała jego uroda.

No właśnie pisząc o odważnym posunięciu miałem na myśli stary, oryginalny profil i pełną mechanizację płata, co miało mu przydać nowoczesności. Z tego co napisałeś wnioskuję, że nie czytałeś nic na temat profilu użytego w Wicherku. Jest to bardzo dobry profil, ale do najprostszych form zdalnego sterowania, bez lotek i z dużym wzniosem. Zmniejszając wznios i dodając klapy, wskazana jest zmiana profilu na bardziej lotniczy np. popularny Clark Y. Piszę o tym, bo widziałem jak lata Wicherek na oryginalnym profilu z lotkami - masakra. To samo opisywał w swoim artykule kolega Jarek Hajduk - modelarz i ówczesny student na MEiLu, który "przebadał" ten profil na uczelni i opublikował dane. Nie będę się rozpisywał na ten temat, ale konkluzja była jasna: oryginalny profil tylko z dużym wzniosem i bez lotek, jak lotki i klapy, to zmiana profilu.

Dlatego też ciekaw jestem oblotu.

P.S.

znalazłem coś takiego, poczytaj:

http://forum.modelar...wicherek#p18033

Dziękuję za zwrócenie uwagi. Słyszałem już o tym profilu skrzydła i sam jestem ciekawy jak to wyjdzie. Nie chciałem go zmieniać celowo bo byłby to już inny model. Na próbę użyję najpierw nowych skrzydeł do kadłuba który juz posiadam i sprawdzę jak działają. Widziałem film z Wicherkiem latającym na profilu symetrycznym i był to b.szybki model latający już bez tej odrobiny elegancji. Zastosuję napewno wznios prawie "0" . Odwrotne działanie lotek to objaw często spotykany szczególnie w samolotach okresu I wojny światowej i są na to sposoby. Myślę również że stosując miksery w radiu uda mi się ten problem złagodzić. Napewno obowiązkowe będzie powiększęnie steru kierunku . Z drugiej strony latają nawet deski do prasowania nie mówiąc o czarownicach na miotle.

Pod linkiem który mi podałeś są też i przypadki pozytywne - na szczęście.

Świetny pomysł! Tylko przydałoby się więcej zdjęć i opisów tego co robisz... może ktoś się wtedy skusi na budowę kolejnego wicherka.

Zadawajcie pytania o szczegóły , chętnie odpowiem i zamieszczę odpowiednie zdjecie. Poziom forum jest zróżnicowany jednym wystarczą ogólne dane i zdjęcia innym potrzeba więcej szczegółów.

Popieram budowę Wicherków . Czekam z zaciekawieniem na oblot, bo widzę, że zastosowałeś oryginalny profil skrzydła z pełną mechanizacją - odważne posunięcie.

Myślę że jak już buduję model od podstaw to warto dać mu i nowoczesne skrzydło. Latanie bez lotek jest oczywiście możliwe ale trochę niebezpieczne. Ja w Lublinie posiadam lotnisko o wielkości mniej więcej dwu boisk szkolnych z zaparkowanymi na płycie samochodami kolegów więc lądowanie tam gdzie ja chcę a nie gdzie chce model jest bardzo istotne.

Piękna robota.

Jaki zastosujesz bagnet? Ni wiem czy dobrze zrozumiałem- koło przednie sterowane? Nie tylne?

Bagnet jest duralowy fi=10mm z prowadzeniem węglowym w skrzydłach (tak udało mi się spasować komlet w sklepie). Skrzydło mocowane jest na śruby M4 - jedna wkręcana we wklejone gniazdo w skrzydle druga jak śrubo-kołek wystający ze skrzydła. Podwozie będzie trójkołowe mmniej więcej jak na zdjęciu. Powody są dwa model trzeba doważyć max. na nos oraz jego wygląd jest bardziej "współczesno-bojowy".

Skrzydło nabiera wyglądu:

Powstaje nowy model Wicherek 25 EP-M (modyfikowany) . Podję link do postu.

http://pfmrc.eu/inde...wicherka-25-ep/

Witam Kolegów !

Jest to obszerne sprawozdanie z budowy i lotów mojego zmodernizowanego Wicherka 25 M wyposażonego w klapy i lotki. Relacja zawiera wiele zdjęć i filmów z lotu modelu, doczekała się również publikacji w Modelarzu. Model lata bezpiecznie już 4 sezon.  Model ma oryginalny (jak w planach) płasko wypukły profil skrzydła, który świetnie spisuje w dużym zakresie prędkości  i przy akrobacji. Dlatego polecam jak najbardziej ten profil.  

A tu pełne sprawozdanie z budowy mojego Wicherka 25M 

W poście tym zamierzam opisać budowę nowego Wicherka 25 z napędem elektrycznym. Ponieważ niedawno zdażyło mi się odnowić Wicherka 25 stary model rodzinny nasunęły mi się przemyślenia i pomysły które chciałbym w nowym modelu zawrzeć. Myślę że Wicherek jest ciekawą bo kultową polską konstrukcją, która ostatnio przeżywa modelarski renesans. Nie jest to co prawda makieta prawdziwego samolotu ale posiada wszystkie cechy aby zdobić i cieszyć oczy podczas lotu. Na pewno jest to model który wystawiony na lotnisku wzbudzi zainteresowanie. Dostępnych jest wiele gotowych zestawów trenerkow i modeli samolotów turystycznych jednym z bardziej popularnych np. jest Piper stąd w tytule postu pojawiła się jego nazwa. Zbudowanie włanego modelu od podstaw jest nieporównanie ciekawsze i dostarcza większej satysfakcji niż skorzystanie z gotowego zestawu ARF. .

Mimo że konstrukcja modelu wydaje się prosta istnieje pewna niewiadoma jak taki zmodernizowany model będzie latał. Różne na forum krążą o tym opinie szczególnie dotyczące oryginalnrgo profilu skrzydła. Oryginalny profil Wicherka był konstruowany do lotu swobodnego i podobno nie bardzo się sprawdza przy mechanizacji skrzydła. Ale spotkałem też opinie że można latać na tym profilu. Tak że sam jestem ciekawy jak mi to wyjdzie. Oryginalny profil Wicherka zapewnia mu niepowtarzalny styl lotu (w dodatku jest b.prosty w montarzu) i gdyby udało się go zachować mając jednocześnie poprawne właściwościach lotne modelu, byłby to mały sukces i wskazówka dla następnych kolegów modelarzy. Na naszym forum budowanych jest w tej chwili kilka modeli Wicherków i wszystkie przed oblotami próbnymi wię zapowiada się ciekawa wiosna Wicherków.
Zachęcam więc do śledzenia tego tematu i być może rozpoczęcia budowy własnego modelu Wicherka 25.



Wielkość - Wicherek 25 zachowana linia i charakter modelu (rekreacyjny)
Napęd - elektryczny:

silnik Robbe 4250/05 1000KV /1380W
regulator Robbe BL-Contrtol 960-6 60A
śmigło APC 12x6,
pakiet LiFe 2x 4S 2300 mAh połączone równolegle lub zbudowane jako jeden pakiet




Radio kanały nr:
lotki 1,6
SW 2
silnik 3
SK 4
klapy 5
żyroskop na SK - opcja
w sumie 7 kanałow

Przewidywana waga modelu do lotu - ok. 2,5 kg
Wyposażenie: lotki, klapy, ster kierunku, ster wysokości, podwozie trójkołowe przednie kółko (lub klasyczne) kierowane.
Konstrukcja sklejka, listwy sosnowe balsa, pokrycie modelu foilią, skrzydła łączone bagnetem zastrzały z płaskownika węglowego mocowane na śruby.
Serwa Hitec
2xHS 225BB - lotki
2xHS 82MG - klapy
HS 225 MG - ster wysokości
HS 625MG - ster kierunku i koło

Części wycięte laserowo i deska montażowa:

Budowę zaczynam od płatów

Nic mi nie mow, złożyłem caly model zostalo tylko zrobic ster wysokosci i tak sobie czeka juz ze 3 tygodnie:D No ale skrzydlo z lotka zajęło mi 2 dni na jedno połówke. Jaki motorek bedzie to napędzał? Ja postawiłem na os max 4ccm.

To będzie w dalszym ciągu elektryk, w skrzydłach buduję lotki i klapy bezszczelinowe i może dlatego tak mi zeszło z tym skrzydłem. Nowy temat rozpocznę wkrótce.

Przyjemnność jest ale i dużo roboty już tydzień męczę skrzydło

No,no,nie klasyka (cięte laserem a,nie laubzegą , ),ale kibicuję.Pozdrówko.

Ten Wicherek będzie na wskroś nowoczesny budowany jako samolot turystyczny przy zachowaniu bryły i charakteru modelu. Hasło przewodnie nowego postu będzie : "Zamiast Piperka, zrób sobie Wicherka" . Narazie robię skrzydła i gromadzę odpowiednie zdjęcia do postu.